Data: 2009-08-17 14:38:59 | |
Autor: Budinese | |
Astra G 2.0 i nieszczesna pompa VP44 | |
Ja na priva mogę wysłać namiary do mechanika, robi głównie ople. Namiar na niego znalazłem na jakimś forum, gdy w mojej astrze G 2.0 DTL spadła moc, nie jechała więcej niż 90km/h i świeciła się kontrolka silnika. Jako że była to sobota rano obdzwoniłem wszytkie warsztaty i salony opla z zapytaniem co robić czy można jeździć bo auto było mi potrzebne. Wszyscy kazali mi przyjechać w poniedziałek na komputer. Dopiero ten gość powiedział że przy spokojnej jeżdzie nic się nie stanie i kazał przyjechać do siebie w poniedziałek. Przyjechałem, podniosłem maske, gość zagrzebał wyciągnął jakiś pęknięty wężyk z szuflady wyciągnął nowy, założył, kontrolka silnika zgasła autko hula. 5 min roboty, 0 zł mnie to kosztowało. Od tej pory go polecam i do niego jeżdze.
Pozdrawiam Budinese |
|