Data: 2010-11-07 09:34:05 | |
Autor: Jacek_P | |
Astra G kombi - zawieszenie | |
Autko zrobiło 230 kkm i zaczyna się zachowywać jak furmanka,
a dodatkowo tłucze się niemożebnie. Pytanie: z jakiego rzędu kosztami remontu zawieszenia muszę się liczyć? I dodatkowo: co warto przy tej okazji zrobić, aby za chwilę nie grzebać znowu. -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2010-11-07 11:41:50 | |
Autor: cef | |
Astra G kombi - zawieszenie | |
Jacek_P wrote:
Autko zrobiło 230 kkm i zaczyna się zachowywać jak furmanka, Miałem tak samo przy podobnym przebiegu. Wcześniej wymieniane były ze dwa, trzy razy tylko sworznie i tuleje wahaczy z przodu. Pojechałem na szarpaki i okazało się, że do wymiany: amortyzatory tył (przód trzymał normy) i łączniki stabilizatora przód. Po wymianie wrażenie ciągnięcia pustej przyczepki z tyłu znikło, poprawiła się nieco sterowność przodu (przedtem przejeżdżając przez torowisko miałem wrażenie, że kierownicą można kręcić, a auto jedzie gdzie chce) Ale nie jest tak, że komfort jakoś drastycznie wzrośnie. Z tyłu tłukło się niemiłosiernie, bo auto wcześniej woziło spore ładunki w bagażniku, więc można było oczekiwać, że wymiana da poprawę. Kosztu nie pamiętam, bo wymieniałem tez olej i filtry, coś około 500-600 z materiałami. Można próbować wymienić tuleje wahaczy z przodu, bo jak pamiętam wcześniej, zawsze po takiej wymianie było lepiej w sensie "tłuczenia się", ale też cała reszta była młodsza. |
|
Data: 2010-11-07 11:47:30 | |
Autor: J_K_K | |
Astra G kombi - zawieszenie | |
Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomo¶ci news:4cd6826e$0$27027$65785112news.neostrada.pl...
Ale nie jest tak, że komfort jako¶ drastycznie wzro¶nie. Sprężyny jeszcze trzeba było zmienić. Pzdr JKK |
|
Data: 2010-11-07 13:09:06 | |
Autor: Jacek_P | |
Astra G kombi - zawieszenie | |
J_K_K napisal:
U?ytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisa? w wiadomo?ci news:4cd6826e$0$27027$65785112news.neostrada.pl... Dzięki wam obu za sugestie. -- Pozdrawiam, Jacek |
|