Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Ateista chce się pozbyć Boga

Ateista chce się pozbyć Boga

Data: 2012-10-10 13:15:38
Autor: jan.lasko
Ateista chce się pozbyć Boga
On Oct 10, 12:54 pm, "abc" <a...@wp.pl> wrote:
Ateista chce się pozbyć Boga, aby tym samym wyeliminować strach przed sądem,
na którym mógłby zostać skazany.  Jednakże w psychice ateisty pozostaje
tęsknota za wiecznością.

Ateizm - polemika z ateistami:
http://www.trinitarians.info/ateizm/

Data: 2012-10-11 09:17:32
Autor: Trefniś
Ateista chce się pozbyć Boga
W dniu 10.10.2012 o 22:15 <jan.lasko@onet.pl> pisze:

On Oct 10, 12:54 pm, "abc" <a...@wp.pl> wrote:
Ateista chce się pozbyć Boga, aby tym samym wyeliminować strach przed  sądem,
na którym mógłby zostać skazany.  Jednakże w psychice ateisty pozostaje
tęsknota za wiecznością.

Ateizm - polemika z ateistami:
http://www.trinitarians.info/ateizm/

Ciekawe...
Np.:
"(...) współczesne ateistyczne kanony laickiego myślenia jest  nieporozumieniem, ponieważ niemal we wszystkich klasycznych przypadkach  sporu sięgają oni do gotowych rozwiązań, będących w zasadzie klonem myśli  i wzorców rozumowania ich intelektualnych antenatów i mistrzów. (....)"

Ateiści powielają zatem masowo gotowe rozwiązania, FUJ...

W opozycji do nich - katolicy nie mają gotowych rozwiązań i nie sięgają do  przemyśleń swoich mistrzów - nawet, jeśli ogłosili ich świętymi! Czyżby  święci nie mieli wpływu na nich i na ich doktryny?



--
Trefniś
Nieszczęsny rodzaj ludzki tak został stworzony, że ci, którzy poruszają  się po gościńcu, zawsze będą obrzucać kamieniami tych, którzy wytyczają  nowe szlaki. (Wolter)

Data: 2012-10-13 18:35:09
Autor: jan.lasko
Ateista chce się pozbyć Boga
On Oct 11, 2:20 am, Trefniś <trefn...@interia.pl> wrote:
W dniu 10.10.2012 o 22:15 <jan.la...@onet.pl> pisze:

> On Oct 10, 12:54 pm, "abc" <a...@wp.pl> wrote:
>>AteistachcesiępozbyćBoga, aby tym samym wyeliminować strach przed
>> sądem,
>> na którym mógłby zostać skazany.  Jednakże w psychice ateisty pozostaje
>> tęsknota za wiecznością.

> Ateizm - polemika z ateistami:
>http://www.trinitarians.info/ateizm/

Ciekawe...
Np.:
"(...) współczesne ateistyczne kanony laickiego myślenia jest
nieporozumieniem, ponieważ niemal we wszystkich klasycznych przypadkach
sporu sięgają oni do gotowych rozwiązań, będących w zasadzie klonem myśli
i wzorców rozumowania ich intelektualnych antenatów i mistrzów. (....)"

Ateiści powielają zatem masowo gotowe rozwiązania, FUJ...

Dokładnie tak jest, współczesny polski ateista funkcjonuje na
zasadzie, małpa widzi, małpa powtarza, dlatego wszyscy powielacie
formułki które ktoś gdzieś napisał i nie jest to ani wynik własnych
przemyśleń, ani przejaw inteligencji. Widzisz światło jakie wydziela
żarówka? Potrafisz podać ile to światło waży? Masz namacalny dowód
istnienia światła ale nie potrafisz tego zrozumieć w całości, a w tym
samym czasie porywasz się z motyką na słońce starając się wytłumaczyć
sobie to o czym nie masz
zielonego pojęcia.


W opozycji do nich - katolicy nie mają gotowych rozwiązań i nie sięgają do
przemyśleń swoich mistrzów - nawet, jeśli ogłosili ich świętymi!

http://www.youtube.com/watch?v=6zs7mChHyBM

Czyżby  święci nie mieli wpływu na nich i na ich doktryny?

Jeżeli ktoś czegoś nie rozumie i w tym samym czasie jest przekonany,
że rozumie wszystko, to dyskusja z taką osobą przypomina tłumaczenie
Epikurowi zasad działania internetu. Komunizm wychował w Polsce grupę
ludzi którym wbito w puste główki, że osobą wierząca to ktoś zacofany,
człowiek o niskiej inteligencji, natomiast ateista ma się kojarzyć
odwrotnie, problem w tym, że poza głupawymi docinkami, żaden z was nie
potrafi w logiczny sposób wytłumaczyć tego w co wierzycie, dlatego ci
bardziej inteligentni z was, z biegiem czasu dochodzą do przekonania,
że nie wiedzą nic, albo bardzo niewiele.

Data: 2012-10-14 08:21:19
Autor: Trybun
Ateista chce się pozbyć Boga
W dniu 2012-10-14 03:35, jan.lasko@onet.pl pisze:

Jeżeli ktoś czegoś nie rozumie i w tym samym czasie jest przekonany,
że rozumie wszystko, to dyskusja z taką osobą przypomina tłumaczenie
Epikurowi zasad działania internetu. Komunizm wychował w Polsce grupę
ludzi którym wbito w puste główki, że osobą wierząca to ktoś zacofany,
człowiek o niskiej inteligencji, natomiast ateista ma się kojarzyć
odwrotnie, problem w tym, że poza głupawymi docinkami, żaden z was nie
potrafi w logiczny sposób wytłumaczyć tego w co wierzycie, dlatego ci
bardziej inteligentni z was, z biegiem czasu dochodzą do przekonania,
że nie wiedzą nic, albo bardzo niewiele.



Co ci ten PRLowski pseudokomunizm nakazywał w kwestii wiary? Widziałeś żeby kiedykolwiek jakiś I Sekretarz krytykował wiarę i ludzi wierzących? Przecie partia nawet nie zabraniała praktyk nauki religii, sam w latach 70tych uczestniczyłem w kliku lekcjach religii prowadzonych przez księdza. I dlaczego te małe kroczki w ograniczeniu stanu posiadania kleru nazywane jest walką komuny z wiarą?

I na koniec pytanie osobiste - kto, czy co, ci każe takie takie wyssane z palca bzdury pisać ?

Data: 2012-10-14 00:13:05
Autor: jan.lasko
Ateista chce się pozbyć Boga
On Oct 14, 1:21 am, Trybun <r...@yahuoo.com> wrote:
W dniu 2012-10-14 03:35, jan.la...@onet.pl pisze:



> Jeżeli ktoś czegoś nie rozumie i w tym samym czasie jest przekonany,
> że rozumie wszystko, to dyskusja z taką osobą przypomina tłumaczenie
> Epikurowi zasad działania internetu. Komunizm wychował w Polsce grupę
> ludzi którym wbito w puste główki, że osobą wierząca to ktoś zacofany,
> człowiek o niskiej inteligencji, natomiast ateista ma się kojarzyć
> odwrotnie, problem w tym, że poza głupawymi docinkami, żaden z was nie
> potrafi w logiczny sposób wytłumaczyć tego w co wierzycie, dlatego ci
> bardziej inteligentni z was, z biegiem czasu dochodzą do przekonania,
> że nie wiedzą nic, albo bardzo niewiele.

Co ci ten PRLowski pseudokomunizm nakazywał w kwestii wiary? Widziałeś
żeby kiedykolwiek jakiś I Sekretarz krytykował wiarę i ludzi wierzących?
Przecie partia nawet nie zabraniała praktyk nauki religii, sam w latach
70tych uczestniczyłem w kliku lekcjach religii prowadzonych przez
księdza.

http://www.przewodnik-katolicki.pl/nr/historia/pzpr_przeciwko_kosciolowi.html
http://www.dbc.wroc.pl/Content/4763/Szymanowski.pdf
http://teatrnn.pl/leksykon/node/2964/polski_ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82_katolicki_w_okresie_prl

I dlaczego te małe kroczki w ograniczeniu stanu posiadania
kleru nazywane jest walką komuny z wiarą?


Jeżeli dokucza ci skleroza, zawsze możesz pomóc sobie wyszukiwarką:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ateizm_pa%C5%84stwowy

I na koniec pytanie osobiste - kto, czy co, ci każe takie takie wyssane
z palca bzdury pisać ?

To coś ma na imie "fakty" a na nazwisko "historia", jeżeli zdejmiesz z
oczu te czerwone, komunistyczne okulary, bardzo możliwe, że uda ci się
dostrzec takie drobne detale.

Data: 2012-10-14 08:27:04
Autor: khanula
Ateista chce się pozbyć Boga
W dniu niedziela, 14 października 2012 03:35:09 UTC+2 użytkownik (Nieznane) napisał:
żaden z was nie potrafi w logiczny sposób wytłumaczyć tego w co wierzycie dlatego ci bardziej inteligentni z was, z biegiem czasu dochodzą do przekonania,
że nie wiedzą nic, albo bardzo niewiele.

Zacznijmy od tego ze abecadlo zadeklarowal logicznie uzasadnic istnitnie boga.
Czekamy z niecierpilwoscia na to.

Ateista nie musi uzasadniac swojej niewiary czy tez "wiara" w ateizm. Pojece "wiary" odnies mozna w sensie mistycznym jedynie do jakiegos boga, lub bostw-a. Ktos kto nie wierzy w zadngo boga nie musi tego dokumentowac, bo po co? Zalozmy ze ja nie wieze, to twoja sprawa jest przyjecie tego faktu do swojej swiadomosci. Jak nie chcesz to mozesz mi nie wierzyc. A mnie jest to zupelnie obojetne. Podobnie nie potrzeba udowadniac nieistnienia boga, bo jak czegos nie ma, to nie ma!

Data: 2012-10-14 17:31:35
Autor: u2
Ateista chce się pozbyć Boga
W dniu 2012-10-14 17:27, khanula@gazeta.pl pisze:
Zacznijmy od tego ze abecadlo zadeklarowal logicznie uzasadnic istnitnie boga.
Czekamy z niecierpilwoscia na to.


A ty istniejesz ? Jak to udowodnisz. Pomysl troche :-)

Data: 2012-10-14 09:10:07
Autor: khanula
Ateista chce się pozbyć Boga
W dniu niedziela, 14 października 2012 17:32:24 UTC+2 użytkownik u2 napisał:
W dniu 2012-10-14 17:27, khanula@gazeta.pl pisze:

> Zacznijmy od tego ze abecadlo zadeklarowal logicznie uzasadnic istnitnie boga.

> Czekamy z niecierpilwoscia na to.





A ty istniejesz ? Jak to udowodnisz. Pomysl troche :-)

po co mam dowodzic swojego istnienia? to twoja sprawa jak chcesz to mozesz myslec ze pisze do ciebie krasnoludek. ja istnieje dla siebie i dla swojego otoczenia. dla mnie ciebie tez nie ma. jakis pimpus cos tam wysmetnia i mysli ze jest taki madry?

Data: 2012-10-14 19:36:29
Autor: u2
Ateista chce się pozbyć Boga
W dniu 2012-10-14 18:10, khanula@gazeta.pl pisze:
A ty istniejesz ? Jak to udowodnisz. Pomysl troche :-)
po co mam dowodzic swojego istnienia?

To po co tobie dowod na istnienie boga ? :-)

Data: 2012-10-14 14:10:14
Autor: khanula
Ateista chce się pozbyć Boga
W dniu niedziela, 14 października 2012 19:36:48 UTC+2 użytkownik u2 napisał:
W dniu 2012-10-14 18:10, khanula@gazeta.pl pisze:

>> A ty istniejesz ? Jak to udowodnisz. Pomysl troche :-)

> po co mam dowodzic swojego istnienia? To po co tobie dowod na istnienie boga ? :-)

nie jest mi do niczego potrzebny, ale abecadlo myslal ze nas tutaj zje swoim intelektem i pozbawi ateistow watpliwosci dot. istnienia boga. i co dupa mu odpadla. zjedli go! to niech sie teraz meczy i brnie w swoich oparach zidiocenia

Data: 2012-10-14 20:24:08
Autor: Trefniś
Ateista chce się pozbyć Boga
W dniu 14.10.2012 o 19:36 u2 <u_2@o2.pl> pisze:

W dniu 2012-10-14 18:10, khanula@gazeta.pl pisze:
A ty istniejesz ? Jak to udowodnisz. Pomysl troche :-)
po co mam dowodzic swojego istnienia?

To po co tobie dowod na istnienie boga ? :-)

Spójrz na tytuł wątku.
Kiedy już udowodni(my) jego istnienie, będzie mógł się go wreszcie pozbyć!
:)

"Nie należy źle mówić o nieobecnych, a cóż dopiero o nieistniejących:
ateiści mają trudną sytuację!" - Hugo Steinhaus, "Słownik racjonalny"

--
Trefniś
Nieszczęsny rodzaj ludzki tak został stworzony, że ci, którzy poruszają  się po gościńcu, zawsze będą obrzucać kamieniami tych, którzy wytyczają  nowe szlaki. (Wolter)

Data: 2012-10-14 20:43:37
Autor: u2
Ateista chce się pozbyć Boga
W dniu 2012-10-14 20:24, Trefniś pisze:
W dniu 14.10.2012 o 19:36 u2 <u_2@o2.pl> pisze:

W dniu 2012-10-14 18:10, khanula@gazeta.pl pisze:
A ty istniejesz ? Jak to udowodnisz. Pomysl troche :-)
po co mam dowodzic swojego istnienia?

To po co tobie dowod na istnienie boga ? :-)

Spójrz na tytuł wątku.
Kiedy już udowodni(my) jego istnienie, będzie mógł się go wreszcie pozbyć!
:)

"Nie należy źle mówić o nieobecnych, a cóż dopiero o nieistniejących:
ateiści mają trudną sytuację!" - Hugo Steinhaus, "Słownik racjonalny"


No widzisz, a jak uwazasz : Steinhaus istnieje lub istnial ?  Masz
jakies dowody ?

Data: 2012-10-14 21:47:12
Autor: Trefniś
Ateista chce się pozbyć Boga
W dniu 14.10.2012 o 20:43 u2 <u_2@o2.pl> pisze:

W dniu 2012-10-14 20:24, Trefniś pisze:
(...)
To po co tobie dowod na istnienie boga ? :-)

Spójrz na tytuł wątku.
Kiedy już udowodni(my) jego istnienie, będzie mógł się go wreszcie  pozbyć!
:)

"Nie należy źle mówić o nieobecnych, a cóż dopiero o nieistniejących:
ateiści mają trudną sytuację!" - Hugo Steinhaus, "Słownik racjonalny"


No widzisz, a jak uwazasz : Steinhaus istnieje lub istnial ?  Masz
jakies dowody ?

Nie mam _żadnych_ wątpliwości co do jego istnienia.

Jako ateiście wystarczą mi jego osiągnięcia.
Matematyk. Twórca lwowskiej szkoły matematycznej, która osiągała  _prawdziwe_ sukcesy na arenie międzynarodowej. Związany po wojnie z  Wrocławiem i naszym środowiskiem akademickim.
Znam ludzi, których uczył na UWr i PWr (ja się nie załapałem).
Warto przeczytać biografię, a później poszukać jego aforyzmów w sieci  ("Słownik racjonalny").

To wystarczy mi osobiście, ale gdyby ktoś jednak miał własne wątpliwości:
ŻADNA religia nie przeczy istnieniu ludzi. Tym bardziej wiara katolicka,  panująca w Polsce.
Katolik nie będzie przeczył istnieniu osoby, której dzieło na chwałę Boga  potwierdzają naoczni świadkowie i dzieła materialne.

Zatem Twoje wątpliwości są nielogiczne i przeczą rozsądkowi i wierze!
:)


Aforyzmy Steinhausa są tym bardziej zniewalające, że bardzo  "niepolityczne", a za traktowanie w nich kobiet - feministki paliłyby jego  kukłę na swoich manifach :)

Próbka poczucia humoru Steinhausa (sorry, nie mogłem się powstrzymać):


"Wykształcenie wcale nie zabija kobiecości: doktorki są takie głupie jak
inne kobiety."


"Jedna kupczy własnym ciałem, druga zaciska pasek cnoty. Popierajmy
uczciwy handel, walczmy z pachciarstwem."


"Kiedy nareszcie udało się mężczyznom przekonać kobiety, że miłość jest
grzechem, poszły jedne do klasztoru, inne na ulicę."


"Rozmawiam z nią o ekonomii politycznej, o filatelistyce i o koniach -
widzę, że to nieciekawy człowiek - chwała Bogu, tym większa szansa, że
to ciekawa kobieta!"


"Trzy są dowody na degenerację współczesną: caries dentium, ejaculatio
praecox i emancipatio feminae. (próchnica zębów, wytrysk przedwczesny i
wyzwolenie kobiety)."

  8-)

--
Trefniś
Nieszczęsny rodzaj ludzki tak został stworzony, że ci, którzy poruszają  się po gościńcu, zawsze będą obrzucać kamieniami tych, którzy wytyczają  nowe szlaki. (Wolter)

Data: 2012-10-14 22:13:27
Autor: u2
Ateista chce się pozbyć Boga
W dniu 2012-10-14 21:47, Trefniś pisze:
No widzisz, a jak uwazasz : Steinhaus istnieje lub istnial ?  Masz
jakies dowody ?

Nie mam _żadnych_ wątpliwości co do jego istnienia.

Jako ateiście wystarczą mi jego osiągnięcia.
Matematyk. Twórca lwowskiej szkoły matematycznej, która osiągała
_prawdziwe_ sukcesy na arenie międzynarodowej.


A wiesz przynajmniej jakie bylo najwieksze osiagniecie Steinhausa ? :-)

Data: 2012-10-14 22:14:31
Autor: u2
Ateista chce się pozbyć Boga
W dniu 2012-10-14 21:47, Trefniś pisze:
ŻADNA religia nie przeczy istnieniu ludzi. Tym bardziej wiara katolicka,
panująca w Polsce.
Katolik nie będzie przeczył istnieniu osoby, której dzieło na chwałę
Boga potwierdzają naoczni świadkowie i dzieła materialne.


No ale jak bys zdefiniowal Boga ?

Data: 2012-10-14 15:47:01
Autor: Trefniś
Ateista chce się pozbyć Boga
W dniu 14.10.2012 o 03:35 <jan.lasko@onet.pl> pisze:

On Oct 11, 2:20 am, Trefniś <trefn...@interia.pl> wrote:
W dniu 10.10.2012 o 22:15 <jan.la...@onet.pl> pisze:

> On Oct 10, 12:54 pm, "abc" <a...@wp.pl> wrote:
>>AteistachcesiępozbyćBoga, aby tym samym wyeliminować strach przed
>> sądem,
>> na którym mógłby zostać skazany.  Jednakże w psychice ateisty  pozostaje
>> tęsknota za wiecznością.

> Ateizm - polemika z ateistami:
>http://www.trinitarians.info/ateizm/

Ciekawe...
Np.:
"(...) współczesne ateistyczne kanony laickiego myślenia jest
nieporozumieniem, ponieważ niemal we wszystkich klasycznych przypadkach
sporu sięgają oni do gotowych rozwiązań, będących w zasadzie klonem  myśli
i wzorców rozumowania ich intelektualnych antenatów i mistrzów. (...)"

Ateiści powielają zatem masowo gotowe rozwiązania, FUJ...

Dokładnie tak jest, współczesny polski ateista funkcjonuje na
zasadzie, małpa widzi, małpa powtarza, dlatego wszyscy powielacie
formułki które ktoś gdzieś napisał i nie jest to ani wynik własnych
przemyśleń, ani przejaw inteligencji.
(...)

Mój post był ZACHĘTĄ to DYSKUSJI.
Trzeba było czekać AŻ 3 dni, żeby mi ktoś odpowiedział.

A kiedy się to wreszcie wydarzyło - od razu ze mnie małpa, powtarzająca  itp. itd.
Nie jestem zaskoczony - to standard :)

UWAGA!
Zapewniam Ci super atrakcje oparte NA ANALIZIE ZWYKŁEJ NIESPÓJNOŚCI  religii...
Będę opierał się WYŁĄCZNIE na materiałach z Waszych zasobnych materiałów.
Wspólnie sięgniemy do przemyśleń WASZYCH świętych oraz filozofów,  wyłącznie o ICH poglądach będziemy dyskutować.

Podejmujesz się dyskusji?
Nie sądzę :)
Jedyna Wasza dyskusja z ateistami to "jesteście małpy powtarzające za  innymi".
To bardzo źle świadczy o rozumieniu PODSTAW swojej wiary przez wyznawców...

"Cudzoziemskich ksiąg nie czytaj,
czego nie wiesz księdza pytaj"

--
Trefniś
Nieszczęsny rodzaj ludzki tak został stworzony, że ci, którzy poruszają  się po gościńcu, zawsze będą obrzucać kamieniami tych, którzy wytyczają  nowe szlaki. (Wolter)

Data: 2012-10-14 14:50:25
Autor: jan.lasko
Ateista chce się pozbyć Boga
On Oct 14, 8:50 am, Trefniś <trefn...@interia.pl> wrote:


Mój post był ZACHĘTĄ to DYSKUSJI.

Wymyśliłeś samodzielnie coś nowego?


Trzeba było czekać AŻ 3 dni, żeby mi ktoś odpowiedział.


Może ludzie mają ciekawsze zajęcia i dyskusja z kolejnym nawiedzonym
ateistą nie jest ich priorytetem w życiu.


A kiedy się to wreszcie wydarzyło - od razu ze mnie małpa, powtarzająca
itp. itd.
Nie jestem zaskoczony - to standard :)


http://www.opoka.org.pl/biblioteka/F/FR/md_ateizmu.html



UWAGA!
Zapewniam Ci super atrakcje oparte NA ANALIZIE ZWYKŁEJ NIESPÓJNOŚCI
religii...
Będę opierał się WYŁĄCZNIE na materiałach z Waszych zasobnych materiałów.
Wspólnie sięgniemy do przemyśleń WASZYCH świętych oraz filozofów,
wyłącznie o ICH poglądach będziemy dyskutować.


Już raz podawałem, gdzie można sobie na ten temat sporo poczytać,
oczywicie jeżeli to kogoś interesuje.

http://www.apologetyka.katolik.pl/inne-polemiki/ateizm/160
http://www.apologetyka.katolik.pl/inne-polemiki/ateizm/160/793-krytyczna-analiza-poznawczej-metody-ateizmu


Podejmujesz się dyskusji?
Nie sądzę :)

Po co miałbym tracić czas na czytanie tego co już ktoś przed tobą
powiedział/napisał? Nie wymyślisz już niczego nowego, możesz jedynie
powielać czyjeś teksty. Mnie nie przekonasz, a ja nie ma zamiaru
przekonywać ciebie.


"Cudzoziemskich ksiąg nie czytaj,
czego nie wiesz księdza pytaj"


Zrób sobie sobie prezent z okazji rewolucji październikowej, kup sobie
książkę albo dwie i poczytaj, będziesz miał jakieś zajęcie:
http://multibook.pl/pl/p/Antony-Flew-Bog-istnieje/1304

Data: 2012-10-14 23:59:39
Autor: Trefniś
Ateista chce się pozbyć Boga
W dniu 14.10.2012 o 23:50 <jan.lasko@onet.pl> pisze:

(...)

Niektórzy są dziećmi straconych szans...

"Ateizm jest dziełem teologów".
:)

--
Trefniś
Nieszczęsny rodzaj ludzki tak został stworzony, że ci, którzy poruszają  się po gościńcu, zawsze będą obrzucać kamieniami tych, którzy wytyczają  nowe szlaki. (Wolter)

Data: 2012-10-14 16:11:17
Autor: Trefniś
Ateista chce się pozbyć Boga
W dniu 14.10.2012 o 03:35 <jan.lasko@onet.pl> pisze:

Nie mogłem sobie odmówić :)

(...)
przemyśleń, ani przejaw inteligencji. Widzisz światło jakie wydziela
żarówka? Potrafisz podać ile to światło waży?
(...)

Na to pytanie można odpowiedzieć po szkole średniej.

Zadam Ci ciekawsze pytanie:

Ile diabłów mieści się na końcu szpilki?

Podpowiem Ci lekko...

O tym debatował jako jeden z wielu na przykład św. Tomasz z Akwinu - Summa  Theologiae (LII 3)

Żebyś nie miał zbyt  łatwo - św. Tomasz jako słynny Doctor angelicus  dowodził, że każdy anioł jest również diabłem (tamże LXII 1 oraz LXIII 8 i  9). Naprawdę :)

To ile diabłów się zmieści i czy wliczasz równocześnie też anioły?

Pominę już przemyślenia np. Jana Damascena ("gdzie anioł działa tam  jest"), bo gdzież jakiemuś
księżulowi z Polski do świętego...

Zgadnijcie - będzie odpowiedź Jana Lasko?
Pewnie nie, bo jak rozmawiać z małpą-ateistą...

--
Trefniś
Nieszczęsny rodzaj ludzki tak został stworzony, że ci, którzy poruszają  się po gościńcu, zawsze będą obrzucać kamieniami tych, którzy wytyczają  nowe szlaki. (Wolter)

Ateista chce się pozbyć Boga

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona