Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Atlasy lub mapy Polski pod turystyke rowerowa

Atlasy lub mapy Polski pod turystyke rowerowa

Data: 2011-01-24 11:31:04
Autor: mt
Atlasy lub mapy Polski pod turystyke rowerowa
Marek 'Qrczak' Potocki pisze:
Cześć!
Jako, że zbliża się powoli sezon wycieczkowy naszła mnie chęć (jak co zimę,
z resztą), żeby sobie zaplanować jakieś trasy. Klikam sobie na stronach on-line, tyle że niemal wszędzie jako podkład
służy mapa googlowa, która delikatnie rzecz ujmując rozmija się bardzo
często z rzeczywistością.

Z tego co się zdążyłem zorientować, przyzwoitej mapy Polski on-line nie ma
(czegoś na kształt mapy.cz), ale od czego są mapy papierowe?

No a co jest nie tak z mapami topo z Geoportalu?

--
marcin

Data: 2011-01-24 12:28:04
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki
Atlasy lub mapy Polski pod turystyke rowerowa
Dnia Mon, 24 Jan 2011 11:31:04 +0100, mt napisał(a):

No a co jest nie tak z mapami topo z Geoportalu?

Hmm... Aktualność na przykład. We Wrocławiu obwodnica Śródmiejska kończy
się na Grabiszyńskiej, a nawet jeszcze wcześniej - jest to stan sprzed
ponad 10, jeśli nie 15 lat.
W terenie w mojej okolicy brakuje kilku asfaltowych dróg, naniesione są za
to inne, których próżno dziś szukać w terenie...
Generalnie drogi poniżej powiatowych (a i tu rożnie już jest), są
zaktualizowane na odwal się. Na pierwszy rzut oka w terenie przedstawiony
jest stan sprzed 30 lat, bez rozróżnienia stanu drogi - taką samą kreską są
wykreślone lokalne drogi asfaltowe, brukowane, czy błotniste koleiny po
traktorze przeorywane co roku. Tej jakości mapy to są poskanowane 50-tki
dostępne w sieci, tylko tamte lepiej się czyta.

--
Pozdrawiam z Wrocławia
Marek Potocki
Przewodnik sudecki klasy 0

Data: 2011-01-24 15:11:09
Autor: mt
Atlasy lub mapy Polski pod turystyke rowerowa
Marek 'Qrczak' Potocki pisze:
Dnia Mon, 24 Jan 2011 11:31:04 +0100, mt napisał(a):

No a co jest nie tak z mapami topo z Geoportalu?

Hmm... Aktualność na przykład. We Wrocławiu obwodnica Śródmiejska kończy
się na Grabiszyńskiej, a nawet jeszcze wcześniej - jest to stan sprzed
ponad 10, jeśli nie 15 lat.
W terenie w mojej okolicy brakuje kilku asfaltowych dróg, naniesione są za
to inne, których próżno dziś szukać w terenie...
Generalnie drogi poniżej powiatowych (a i tu rożnie już jest), są
zaktualizowane na odwal się. Na pierwszy rzut oka w terenie przedstawiony
jest stan sprzed 30 lat, bez rozróżnienia stanu drogi - taką samą kreską są
wykreślone lokalne drogi asfaltowe, brukowane, czy błotniste koleiny po
traktorze przeorywane co roku. Tej jakości mapy to są poskanowane 50-tki
dostępne w sieci, tylko tamte lepiej się czyta.

Co do 50-tek, 25-tek czy starszych map 1:10000 w odwzorowaniu 1965 (czarno-białe) to zgoda, ich aktualność bywa taka sobie, szczególnie na nowo zainwestowanych terenach. Natomiast sprawdź, czy interesujący Cię teren nie ma pokrycia mapami 1:10000 (kolor, układ 1992, częściowo udostępnione jako rastry z TBD) te są dosyć aktualne (oczywiście nie na tyle jak komercyjne bazy danych np. do nawigacji, które są aktualizowane na bieżąco) i do wypraw rowerowych powinno wystarczyć.

--
marcin

Data: 2011-01-25 06:56:40
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki
Atlasy lub mapy Polski pod turystyke rowerowa
Dnia Mon, 24 Jan 2011 15:11:09 +0100, mt napisał(a):

Co do 50-tek, 25-tek czy starszych map 1:10000 w odwzorowaniu 1965 (czarno-białe) to zgoda, ich aktualność bywa taka sobie, szczególnie na nowo zainwestowanych terenach.

No właśnie nie tylko na takich terenach. Sieć dróg gruntowych wbrew pozorom
zmienia się dość znacznie. Dzięki za sugestię :)

Natomiast sprawdź, czy interesujący Cię teren nie ma pokrycia mapami 1:10000 (kolor, układ 1992, częściowo udostępnione jako rastry z TBD) te są dosyć aktualne (oczywiście nie na tyle jak komercyjne bazy danych np. do nawigacji, które są aktualizowane na bieżąco) i do wypraw rowerowych powinno wystarczyć.


Chętnie popatrzę, ale z kolei dziesiątki są jak na mój gust zbyt
szczegółowe na rower. Często nawet i na pieszo. Optymalna jest 50  i setka.


--
Pozdrawiam z Wrocławia
Marek Potocki
Przewodnik sudecki klasy 0

Data: 2011-01-25 10:23:43
Autor: mt
Atlasy lub mapy Polski pod turystyke rowerowa
Marek 'Qrczak' Potocki pisze:

Natomiast sprawdź, czy interesujący Cię teren nie ma pokrycia mapami 1:10000 (kolor, układ 1992, częściowo udostępnione jako rastry z TBD) te są dosyć aktualne (oczywiście nie na tyle jak komercyjne bazy danych np. do nawigacji, które są aktualizowane na bieżąco) i do wypraw rowerowych powinno wystarczyć.


Chętnie popatrzę, ale z kolei dziesiątki są jak na mój gust zbyt
szczegółowe na rower. Często nawet i na pieszo. Optymalna jest 50  i setka.

Teoretycznie może się wydawać zbyt szczegółowa, ja natomiast używam takich przeskalowanych do mniej więcej 50, 75 tysięcy, w zależności jak mi się na arkusz wydruku mieści, a z generalizacją treści mapy radzę sobie w głowie :) W sumie to wolę mieć nieco nadmiar treści niż jej brak.

--
marcin

Atlasy lub mapy Polski pod turystyke rowerowa

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona