| Data: 2016-05-28 09:30:36 | |
| Autor: Podmiot liryczny | |
| Atomowe zycie dyskietek | |
|
W dniu 26.05.2016 o 20:15, ąćęłńóśźż pisze:
http://edition.cnn.com/2016/05/26/us/pentagon-floppy-disks-nuclear/index.html1.Jaki głupiec wymieniałby sprzęt który chodzi nieomal 50 lat na coś co się psuje co rok i co trzeba modernizować co dwa? 2.Całe to zamieszanie to spisek (wiadomo kogo), który chce wszystkim wcisnąć swój nowy system i producentów tych okropnych dysków ssd. Użycie tych obu technologi doprowadzi jedynie do tego, że nastąpi kilkunastokrotne skrócenia czasu jaki wszystkim pozostanie po naciśnięciu czerwonego guzika. 3.To nie prawda, że rozmiar się nie liczy. Mieć ośmiocalowca to nie byle co. Posiadacze ośmiocalowych patrzą na posiadaczy pięcio i trzy i pół calowych z taka sama pogardą i wyższością jak posiadacze hdd 3,5 na tych co mogą się pochwalić jedynie 2,5. W dodatku ci ostatni mają coraz częściej te swoje maleństwa zupełnie nieruchawe, heh. A wiadomo - duzi muszą mieć duże, to taka stara świecka tradycja. Zostawcie stare i duże w spokoju. Duże jest piękne. Niech żyje KINGSAJZ! LP |
|