Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Auchan leci w kulki... :-(

Auchan leci w kulki... :-(

Data: 2010-10-19 16:00:13
Autor: witek
Auchan leci w kulki... :-(
On 10/19/2010 3:50 PM, s_13 wrote:
no i ci jak myślicie, będzie draka? czy rozejdzie się po kościach?

nic nie bedzie.
nawet odpowiedzi nie dostaniesz, bo i po co mieliby ci odpowiadac.

Data: 2010-10-20 10:50:56
Autor: MW
Auchan leci w kulki... :-(
W dniu 2010-10-19 23:00, witek pisze:
On 10/19/2010 3:50 PM, s_13 wrote:
no i ci jak myślicie, będzie draka? czy rozejdzie się po kościach?

nic nie bedzie.
nawet odpowiedzi nie dostaniesz, bo i po co mieliby ci odpowiadac.


Niekoniecznie,

osoba zastępująca/reprezentująca dyrekcję to był zapewne jakiś kierownik
działu. Z doświadczenia wiem że tacy ludzie są jak zaprogramowane roboty
i boja się zrobić cokolwiek co by wymagało podjęcia choć w minimalnym
stopniu samodzielnej decyzji a jeżeli to już jest związane z czymś o
czym nie maja pojęcia i, boże uchowaj, wiąże się choć z minimalnym
ryzykiem to "kaplica"



Przerabiałem to w Tesco przy różnicy w cenie na książce na której była
nadrukowana cena przez producenta a Tesco wywiesiło swoja etykietę
cenową przy półce. Cena oczywiście wyższa. Mimo pokazania w ustawie że
mam rację pani reprezentująca dyrekcję musiała przekazać sprawę wyżej.
Oczywiście na drugi dzień oprócz zwrotu kasy dostałem jeszcze przeprosiny.

p,M

Data: 2010-10-20 20:05:08
Autor: Michał Pysz
Auchan leci w kulki... :-(

Przerabiałem to w Tesco przy różnicy w cenie na książce na której była
nadrukowana cena przez producenta a Tesco wywiesiło swoja etykietę
cenową przy półce. Cena oczywiście wyższa. Mimo pokazania w ustawie że
mam rację pani reprezentująca dyrekcję musiała przekazać sprawę wyżej.
Oczywiście na drugi dzień oprócz zwrotu kasy dostałem jeszcze przeprosiny.


można prosić o namiary na tę ustawę?

mp.

Data: 2010-10-21 10:05:07
Autor: MW
Auchan leci w kulki... :-(
W dniu 2010-10-20 20:05, Michał Pysz pisze:

Przerabiałem to w Tesco przy różnicy w cenie na książce na której była
nadrukowana cena przez producenta a Tesco wywiesiło swoja etykietę
cenową przy półce. Cena oczywiście wyższa. Mimo pokazania w ustawie że
mam rację pani reprezentująca dyrekcję musiała przekazać sprawę wyżej.
Oczywiście na drugi dzień oprócz zwrotu kasy dostałem jeszcze
przeprosiny.


można prosić o namiary na tę ustawę?

mp.

Źle się wyraziłem, nie była to ustawa a rozporządzenie. Dawno to było i
stąd moje niedopatrzenie.
Chodzi o ROZPORZĄDZENIE MINISTRA FINANSÓW z dnia 10 czerwca 2002 r.
w sprawie szczegółowych zasad uwidaczniania cen towarów i usług oraz
sposobu oznaczania ceną towarów przeznaczonych do sprzedaży. (Dz. U. z
dnia 4 lipca 2002 r.)
W moim przypadku chodziło książkę na której była nadrukowana cena brutto
niższa od ceny na etykiecie przy półce. Pani upierała się że jest to
cena sugerowana przez producenta natomiast ja twierdziłem że nie ma
racji gdyż nie takiego zapisu na książce natomiast jest wyraźnie
napisane xx zł brutto (bez żadnych dopisków) następnie wskazałem jej
paragraf 3a, ustęp 1, punkt 2 w wymienionym rozporządzeniu. A dalej to
tak jak napisałem w pierwszym poście.

Auchan leci w kulki... :-(

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona