http://www.tvn24.pl/-1,1730219,0,1,nowy-intratny-zawod-audytor-drogowy,wiadomosc.html

No to koniec z pięciocentymetrowymi krawężnikami, łukami od ekierki, lampami ulicznymi w skrajni, sygnalizacją puszczającą co dziesięć minut...
Przepraszam, to był żart... Przecież wszyscy wiedzą, że DDR lub DDRiP to nie drogi :-)

--
Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Dnia Wed, 04 Jan 2012 11:09:30 +0100, BoDro naskrobał/a:

http://www.tvn24.pl/-1,1730219,0,1,nowy-intratny-zawod-audytor-drogowy,wiadomosc.html

No to koniec z pięciocentymetrowymi krawężnikami, łukami od ekierki, lampami ulicznymi w skrajni, sygnalizacją puszczającą co dziesięć minut...
Przepraszam, to był żart... Przecież wszyscy wiedzą, że DDR lub DDRiP to nie drogi :-)

Jak obejma kontrola "4,8 tys. drog", to chyba wszystkie w Polsce do powiatowych
co najmniej...

Ale serio, to mam nadzieje, ze jak w pasie drogi "transeuropejskiej" bedzie DDR,
to tez ja obejrza. Ciekawe, czy na tych studiach beda odpowiednie zajecia...


--
rmikke                       Reklama | http://wyszukiwarkarowerowa.blogspot.com/
                                     | http://jolanta.korwin-mikke.pl/

W dniu 2012-01-04 11:39, rmikke pisze:

Ale serio, to mam nadzieje, ze jak w pasie drogi "transeuropejskiej" bedzie DDR,
to tez ja obejrza. Ciekawe, czy na tych studiach beda odpowiednie zajecia...

Masz na myśli zajęcia praktyczne? To może nie byłoby złe. Sadzamy studentów na rowery i wiooo... Jeździmy zarówno po DRR zaprojektowanych i wykonanych zgodnie z najlepszymi praktykami, ale także tymi, które potocznie nazywane są "śmieszkami". Oczywiście rowery to muszą być sztywniaki na wąskich oponach, nabitych do min. 5-ciu barów, a prędkości przelotowe nie mniejsze niż 20km/h :-)

--
Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Dnia Wed, 04 Jan 2012 13:54:12 +0100, BoDro naskrobał/a:

W dniu 2012-01-04 11:39, rmikke pisze:

Ale serio, to mam nadzieje, ze jak w pasie drogi "transeuropejskiej" bedzie DDR,
to tez ja obejrza. Ciekawe, czy na tych studiach beda odpowiednie zajecia...

Masz na myśli zajęcia praktyczne? To może nie byłoby złe. Sadzamy studentów na rowery i wiooo... Jeździmy zarówno po DRR zaprojektowanych i wykonanych zgodnie z najlepszymi praktykami, ale także tymi, które potocznie nazywane są "śmieszkami". Oczywiście rowery to muszą być sztywniaki na wąskich oponach, nabitych do min. 5-ciu barów, a prędkości przelotowe nie mniejsze niż 20km/h :-)

I w programie wycieczki koniecznie stosunek przerywany http://u.42.pl/2Hxo


--
rmikke                       Reklama | http://wyszukiwarkarowerowa.blogspot.com/
                                     | http://jolanta.korwin-mikke.pl/

Dnia 4 Jan 2012 05:28:05 -0800, rmikke naskrobał/a:

Dnia Wed, 04 Jan 2012 13:54:12 +0100, BoDro naskrobał/a:

W dniu 2012-01-04 11:39, rmikke pisze:

Ale serio, to mam nadzieje, ze jak w pasie drogi "transeuropejskiej" bedzie DDR,
to tez ja obejrza. Ciekawe, czy na tych studiach beda odpowiednie zajecia...

Masz na myśli zajęcia praktyczne? To może nie byłoby złe. Sadzamy studentów na rowery i wiooo... Jeździmy zarówno po DRR zaprojektowanych i wykonanych zgodnie z najlepszymi praktykami, ale także tymi, które potocznie nazywane są "śmieszkami". Oczywiście rowery to muszą być sztywniaki na wąskich oponach, nabitych do min. 5-ciu barów, a prędkości przelotowe nie mniejsze niż 20km/h :-)

I w programie wycieczki koniecznie stosunek przerywany http://u.42.pl/2Hxo

Hmm, przysiaglbym, ze skracalem link do komentarza, nie do wpisu...


--
rmikke                       Reklama | http://wyszukiwarkarowerowa.blogspot.com/
                                     | http://jolanta.korwin-mikke.pl/

On 2012-01-04 11:09, BoDro wrote:

http://www.tvn24.pl/-1,1730219,0,1,nowy-intratny-zawod-audytor-drogowy,wiadomosc.html


No to koniec z pięciocentymetrowymi krawężnikami, łukami od ekierki,
lampami ulicznymi w skrajni, sygnalizacją puszczającą co dziesięć minut...
Przepraszam, to był żart... Przecież wszyscy wiedzą, że DDR lub DDRiP to
nie drogi :-)

Powiem tak: wspomniani w artykule prowadzący kurs z Politechniki Krakowskiej są OK. Nawet bardziej niż OK. Rozumieją sprawy rowerowe, a dyskusja z nimi jest na takim poziomie, że jak nie w Polsce :-)

I mam w związku z tym jest kupa śmiechu, jak rozmawiam z tymi, którzy mają u nich zrobione papiery na audytora, bo tu dyskusja często jest na poziomie jak sam piszesz ;-)

Ale to się zmieni, bo - wbrew pozorom - sporo się podskórnie dzieje. Pewnie nie w tym roku, ale za dwa, trzy, pięć... ;-)

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl

Dnia Wed, 04 Jan 2012 11:26:11 +0100, Marcin Hyła napisał(a):

Ale to się zmieni, bo - wbrew pozorom - sporo się podskórnie dzieje. Pewnie nie w tym roku, ale za dwa, trzy, pięć... ;-)

Oby. IMO dopóki DDRy będą obowiązkowe, nic sie nie zmieni w ich jakości.
--
Jacek

Marcin Hyła, Wed, 04 Jan 2012 11:26:11 +0100, pl.rec.rowery:

Ale to się zmieni, bo - wbrew pozorom - sporo się podskórnie dzieje.

To ja Cię, Marcinie, zapraszam do Jaworzna. Szczerze i serdecznie.
Zobaczysz co się, kurwa mać, dzieje... Bez znajomości Jaworzna przez miasto
legalnie nie przejedziesz.

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

A Czeladź ? Też niezłe jaja..
http://tiny.pl/hjd2x
http://tiny.pl/hjd2m
Artykuły może trochę nieświeże, ale od tego czasu niewiele się zmieniło :(

pzdr
Maciek