Data: 2009-05-07 14:19:36 | |
Autor: Wycior | |
Aukcja na Allegro | |
Trzebabbyło odesłać za pobraniem :). Skoro to nie oszustwo, to może wyłudzenie, bądź po prostu kradzież?
Pozdrawiam |
|
Data: 2009-05-07 14:20:26 | |
Autor: Liwiusz | |
Aukcja na Allegro | |
Wycior pisze:
Trzebabbyło odesłać za pobraniem :). Skoro to nie oszustwo, to może wyłudzenie, bądź po prostu kradzież? Ani to, ani to, ani to. Po prostu roszczenie cywilne. Do sądu cywilnego marsz! -- Liwiusz |
|
Data: 2009-05-07 14:23:02 | |
Autor: janekstaniszewski | |
Aukcja na Allegro | |
Wycior pisze: Ale w jakim czasie od zaistniałego faktu? I kto ponosi koszty procesu? -- |
|
Data: 2009-05-07 14:25:36 | |
Autor: Liwiusz | |
Aukcja na Allegro | |
janekstaniszewski@poczta.onet.pl pisze:
Wycior pisze: Dobry obyczaj każe wpierw wezwać do zapłaty. Wyznaczyć termin, na przykład tygodniowy. I kto ponosi koszty procesu? Ten, kto pozywa, a w razie wygranej koszty są zasądzane na jego rzecz od pozwanego. Przy wartości przedmiotu sporu do 2000zł opłata sądowa wynosi tylko 30zł, więc nie są to duże pieniądze. -- Liwiusz |
|
Data: 2009-05-07 14:30:05 | |
Autor: janekstaniszewski | |
Aukcja na Allegro | |
janekstaniszewski@poczta.onet.pl pisze: Termin był wyznaczony 7 dni. Minęły 3 tygodnie od ultimatum a od samej transakcji 1,5 miesiaca więc chyba nie ma sensu czekać a i z komentarzy wynika że niechętny jest do oddania. Pozdrawiam -- |
|
Data: 2009-05-07 14:35:39 | |
Autor: Liwiusz | |
Aukcja na Allegro | |
janekstaniszewski@poczta.onet.pl pisze:
Termin był wyznaczony 7 dni. Minęły 3 tygodnie od ultimatum a od samej transakcji 1,5 miesiaca więc chyba nie ma sensu czekać a i z komentarzy wynika że niechętny jest do oddania. No to napisz pozew, opłać "wpis" 30zł i pozywaj. Często nakaz zapłaty sąd wydaje po kilku tygodniach, więc może przed wakacjami będziesz już miał pieniądze. -- Liwiusz |
|
Data: 2009-05-07 14:41:50 | |
Autor: janekstaniszewski | |
Aukcja na Allegro | |
janekstaniszewski@poczta.onet.pl pisze:wynika > że niechętny jest do oddania. Aha jeszcze jedno a co się dziej gdy po złożeniu pozwu (np. tydzień po) pieniądze wpłyną na konto bo sobie człowiek mnie przypomni? Czy cały tryb cywilny sprawy zostaje zatrzymany i co wtedy z kosztami? Czy ja mam obowiązek zgłosić że pozwany uregulował iid. Pozdrawiam -- |
|
Data: 2009-05-07 14:44:03 | |
Autor: Liwiusz | |
Aukcja na Allegro | |
janekstaniszewski@poczta.onet.pl pisze:
janekstaniszewski@poczta.onet.pl pisze:wynika Wtedy ograniczasz swoje żądanie w pozwie do tego, co pozostało, czyli do kosztów sądowych, i ewentualnie odsetek od należności głównej. -- Liwiusz |
|
Data: 2009-05-07 14:32:33 | |
Autor: janekstaniszewski | |
Aukcja na Allegro | |
janekstaniszewski@poczta.onet.pl pisze: A jak to technicznie wygląda jakiś wniosek,szerszy opis sprawy? -- |
|
Data: 2009-05-07 14:41:08 | |
Autor: Liwiusz | |
Aukcja na Allegro | |
janekstaniszewski@poczta.onet.pl pisze:
Na tej stronie masz "Pozew - formularz âPâ": http://www.ms.gov.pl/sprawy_cywilne/sprawy_cywilne.php WypeĹniasz (jak czegoĹ nie wiesz, pytaj na grupie), idziesz do sÄ du rejonowego, kupujesz znaczki sÄ dowe za 30zĹ, naklejasz na pozwie i skĹadasz w 2 egzemplarzach + jeden dla siebie jako potwierdzenie. MoĹźesz teĹź pozew wysĹaÄ pocztÄ , a opĹatÄ przelaÄ na konto sÄ du. W uzasadnieniu pozwu piszesz zwiÄĹşle: kupiĹem... okazaĹ siÄ niezgodny z umowÄ ... zwrĂłciĹem... nie dostaĹem kasy... wezwaĹem... itp. Dowody w sprawie: - wydruk z aukcji - dowĂłd przelewu kwoty do sprzedawcy - dowĂłd odesĹania produktu - dowĂłd niezgodnoĹci z umowÄ PamiÄtaj, Ĺźe brak odpowiedzi sprzedawcy w ciÄ gu 14 dni oznacza uznanie reklamacji, choÄbyĹ nie miaĹ racji. To teĹź warto napisaÄ. (Sprzedawca uznaĹ reklamacjÄ, poniewaĹź nie ustosunkowaĹ siÄ do niej w ciÄ gu 14 dni).. Nie wiem dokĹadnie jak przebiegĹa wasza transakcja, dostosuj ten opis do Twojego przypadku. -- Liwiusz |
|
Data: 2009-05-08 10:07:54 | |
Autor: janekstaniszewski | |
Aukcja na Allegro | |
janekstaniszewski@poczta.onet.pl pisze:dni)..
A czy można w takiej sytuacji wynając adwokata i obciażyć pozwanego kosztami adwokackimi? Pozdrawiam -- |
|
Data: 2009-05-08 10:11:35 | |
Autor: Liwiusz | |
Aukcja na Allegro | |
janekstaniszewski@poczta.onet.pl pisze:
A czy można w takiej sytuacji wynając adwokata i obciażyć pozwanego kosztami adwokackimi? Można, ale przy niewielkiej wartości przedmiotu sporu się to nie opłaca. Jeśli wartość ta nie przekracza 500zł, to za adwokata dostaniesz 60zł. Rzadko który podjąłby się takiej sprawy za takie pieniądze. -- Liwiusz |
|
Data: 2009-05-09 08:35:44 | |
Autor: janekstaniszewski | |
Aukcja na Allegro | |
janekstaniszewski@poczta.onet.pl pisze:kosztami > adwokackimi? Mam jeszcze małe pytanko. W trakcie zbierania dokumentów okazało się że nie posiadam dowodu wpłaty za towar przy pierwszym odbiorze paczki (rozumiem że dowodem jest przekaz naklejony na paczkę bo to była paczka pobraniowa przy odbiorze której po prostu płaci się pieniądze podpisuje jakiś tam druczek i odbiera paczkę). Oczywiście nie przewidziałem że będę miał problemy i odsyłając towar zapakowałem go oczywiście w tym samym opakowaniu nie odkleiwszy dowodu zapłaty. Czy musze to jakoś formalnie na poczcie potwierdzić? W zasadzie z dalszej korespondencji meilowej wynika że towar otrzymali w wysyłce zwrotnej i zgadzają się na zwrot kosztów. Oczywiście dowód odsyłki towaru posiadam. I pytanie: gdybym ponosił jakieś koszty w związku ze zbieraniem dokumentacji czy też mogę liczyć na zwrot kosztów? Jaka jest stopa odsetek karnych o które rozumiem że można się dopomnieć? Pozdrawiam -- |
|
Data: 2009-05-13 17:27:12 | |
Autor: Janek | |
Aukcja na Allegro | |
janekstaniszewski@poczta.onet.pl pisze:kosztami > adwokackimi? Wynikło kilka problemów: Okazuje się że nie mogę wcześniej złożyć pozwu cywilnego jeżeli wpierw nie będzie tzw. formalnego wezwania do zapłaty. Korespondencja e-mail nie jest ponoć honorowana przez sąd. Co do samego wezwania przeczytałem ze podając kwotę roszczeniową nie można w nim (wezwaniu) uwzględniać innych kosztów takich jak koszty odsyłki towaru itp. -- |
|
Data: 2009-05-13 21:29:32 | |
Autor: Liwiusz | |
Aukcja na Allegro | |
Janek pisze:
janekstaniszewski@poczta.onet.pl pisze:kosztami A kto Ci tak powiedział? Obowiązek wzywania do zapłaty występuje tylko w postępowaniu gospodarczym, czyli jeśli powodem i pozwanym są firmy. W innych przypadkach można pozywać bez wezwania. Ryzykuje się tylko tym, że jeśli pozwany przy pierwszej czynności uzna powództwo, to trzeba będzie mu zwrócić poniesione w związku ze sprawą koszty. Co do samego wezwania przeczytałem ze podając kwotę roszczeniową nie można w nim (wezwaniu) uwzględniać innych kosztów takich jak koszty odsyłki towaru itp. A kto zabroni? Czegoś się naczytał? :) -- Liwiusz |
|
Data: 2009-05-13 22:46:14 | |
Autor: janek | |
Aukcja na Allegro | |
Janek pisze: > Wynikło kilka problemów:można w > nim (wezwaniu) uwzględniać innych kosztów takich jak koszty odsyłki towaru > itp. A kto zabroni? Czegoś się naczytał? :) Czy zatem mogę w wezwaniu żądać pokrycia wszelkich kosztów wliczając w to koszty poniesione w związku z odsyłka towaru, koszty poniesione w związku z dostarczeniem pozwanemu wezwania do zapłaty (koszty listu poleconego)? Czy któreś z wymienionych roszczeń może ewentualnie przeważyć na moją niekorzyść co skutkowałoby obciążeniem mnie a nie pozwanego kosztami sądowymi? „sąd może - niezależnie od wyniku sprawy - obciążyć kosztami procesu w całości lub w części tę stronę, która przez zaniechanie tych czynności przyczyniła się do zbędnego wytoczenia sprawy lub wadliwego określenia jej zakresu (bo dłużnik zapłaciłby, gdyby uprzednio otrzymał prawidłowe wezwanie).” Z czego ewentualnie zrezygnować w wezwaniu żeby nie ryzykować obciązenia kosztami sadowymi w ewentualnym procesie? Zakładając że pozwany nie spełni żądań i wejdzie w tryb procesowy uznajac żądania w "wezwaniu do zapłaty" za niezasadne. Pozdrawiam -- |
|
Data: 2009-05-14 07:10:57 | |
Autor: Liwiusz | |
Aukcja na Allegro | |
janek pisze:
Czy zatem mogę w wezwaniu żądać pokrycia wszelkich kosztów wliczając w to koszty poniesione w związku z odsyłka towaru, koszty poniesione w związku z dostarczeniem pozwanemu wezwania do zapłaty (koszty listu poleconego)? Koszty związane z odsyłką towaru należą Ci się w myśl ustawy konsumenckiej (tej o niezgodności z umową), więc żądanie jest jak najbardziej zasadne. Jeśli chodzi o koszty samego wezwania, to w postępowaniu gospodarczym niektórzy sędziowie takie koszty zasądzają, a inni nie (w nakazach zapłaty), jeśli się o nie zawnioskuje.
Ewentualny koszt wezwania do zapłaty jest zbyt błahą sprawą, aby mógł zaważyć na Twoich kosztach procesu.
Nie rezygnuj z niczego w wezwaniu - Jeśli zażądasz w nim 100zł i czegoś jeszcze, a dłużnik odmówi, a następnie wytoczysz sprawę o 100zł, to bez znaczenia jest fakt, ze w wezwaniu żądałeś czegoś więcej. Zakładając, że reklamujesz z tytułu niezgodności z umową, zażądaj więc: - zwrotu pieniędzy za towar - zwrotu opłaty za przesyłkę z reklamacją oraz za pierwszą przesyłkę produktu do Ciebie - zwrotu opłaty za znaczek związany z wezwaniem. Nawet jeśli sąd nie przychyli się do żądania zwrotu za wezwanie, to jest to zbyt mała kwota, abyś poniósł jakieś konsekwencje finansowe tego. Zwłaszcza, że koszty wezwania możesz dodać do swoich kosztów procesu, a nie do należności głównej, nie zwiększy więc to Twojej wartości przedmiotu sporu i być może opłaty sądowej, albo kosztów adwokata dla Ciebie lub strony przeciwnej. -- Liwiusz |
|