| Data: 2009-10-26 20:44:58 | |
| Autor: gajowy | |
| Austria - wypad na 4 dni | |
|
Vladi wrote:
Mam zamiar wyrwać się w grudniu na 4 dni na narty do Austrii, w tym A skad jedziesz - bedzie latwiej podpowiadac :) Zgaduje - z Wawy? :) -- pozdrawiam gajowy ....carve diem |
|
| Data: 2009-10-27 02:52:51 | |
| Autor: Vladi | |
| Austria - wypad na 4 dni | |
|
Faktycznie, nie napisałem... Z Krakowa.
|
|
| Data: 2009-10-27 18:22:42 | |
| Autor: piter bolszoj | |
| Austria - wypad na 4 dni | |
|
Użytkownik "Vladi" <isengrim.faoiltiarna@gmail.com> napisał w wiadomości news:59e2b7cf-b1b1-43a0-bc11-223573dadf07d10g2000yqh.googlegroups.com... Z Krakowa. No proszę! Ale to w końcu też była stolica ;) pozdr. p. P.S. W grudniu to radzę pojechać gdzieś wyżej. Polecam Zillertal, (z Krakowa to będzie pewnie z 9 godzin) a z bliższych terenów to Kaprun (lodowiec) albo Obertauern (nie ma lodowca, ale jest położone wysoko) pozdr. p. |
|
| Data: 2009-10-28 16:59:39 | |
| Autor: Lusnia | |
| Austria - wypad na 4 dni | |
|
piter bolszoj pisze:
Dodam Dachstein Tauern Region (4 Berge Schischaukel, >600 armatek)-już teraz czynny - trenują zawodnicy, + 4 km na lodowcu A najprościej śledzić na bieżąco warynki śniegowe np tu: http://www.skiresort.de/schneeberichte/schneewinter/schneeat.htm Jeszcze bliżej Krakowa jest Hochkar oraz Taupliz/Bad Mittendorf. Te ośrodki mają specyficzny mikroklimat (a'la Zwardoń), co owocuje niespotykanie dużą grubością pokrywy śnieżnej. Ja od lat bywam w grudniu w austriackich ośrodkach i nie zdarzyło mi się nie mieć po czym jeździć. W najgorszym razie nie da się zjechać do doliny - ale wyżej jest zawsze w porządku. -- Pozdrawiam Jerzy |
|