Data: 2011-08-22 23:20:07 | |
Autor: Rafal | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Witam,
Dostałem ni z gruchy ni z pietruchy pismo z sądu (sąd rejonowy, wydział karny, W-wa) a w nim sąd zawiadamia mnie jako ukaranego (?) o terminie posiedzenia (obecność nieobowiązkowa). Tyle - żadnego paragrafu ani bliższych informacji - za co. Szybkie wertowanie pamięci - czy mogłem coś narozrabiać - ale nie.. ew fotoradar gdzieś w krzaczorach, ale - to chyba najpierw byłoby wezwanie na policję/SM.. Zadzwoniłem do sądu, okazało się że chodzi o mandat zagraniczny - konkretnie 72 euro z początku lipca 2008 lub 2009 roku (tu dokładnej daty nie pamiętam, bo gdzieś posiałem papiery, ale kojarzę zdarzenie).. No fakt, bylo coś takiego, nawet policja wiedeńska przysłała mi pół roku po tym zdarzeniu pismo z odp. informacją i "prośbą" o 72 euro (zdaje się przekroczenie 92/80 na autostradzie w wiedniu), skonsultowałem to z prawnikkiem, dowiedzialem sie ze nie ma mozliwosci skutecznej egzekucji tego w PL, inny prawnik to potwierdzil, wiec zignorowałem (nawet nie sprawdzając kto kierował, bo jechaliśmy wtedy w 4 osoby moim autem i za diabła nie pamiętam kto akurat w wiedniu prowadził).. Wiec zaskoczenie spore.. kopię w necie, najmłodszy artyuł na ten temat znalazłem z grudnia 2010 (gazeta prawna) i tam..potwierdzają brak możliwości skutecznej windykacji tansgranicznej : cyt: PRAWO W praktyce kierowca mandatu nie płaci Obecnie nie ma jasnych, czytelnych i skutecznych regulacji, które pozwalałyby pociągnąć do odpowiedzialności osoby, które popełniły wykroczenie drogowe w innym kraju. Np. Polak może dostać od policji zagranicznej informację, że popełnił wykroczenie i powinien zapłacić. Zdarza się, że kierowca zlekceważy takie wezwanie. Wówczas organ zagraniczny, który wystawił informację, może się zwrócić do naszego Ministerstwa Sprawiedliwości o poinformowanie sprawcy wykroczenia o toczącym się postępowaniu. W praktyce jednak taka kara nie jest egzekwowana. Polska policja na zlecenie prokuratora, który otrzymał informację z innego kraju, może jedynie poinformować sprawcę wykroczenia, że toczy się przeciwko niemu postępowanie karnomandatowe w innym kraju. Obecnie nie ma jednak żadnych podstaw prawnych, by egzekwować karę za czyn popełniony w innym kraju UE, np. w Niemczech. To jest istotny problem praktyczny, gdyż kierowca w gruncie rzeczy nie poniesie konsekwencji za wykroczenie. Jeżeli jednak wróci do tego kraju i zostanie zatrzymany do kontroli drogowej, to wówczas poniesie konsekwencje swojego zachowania na podstawie tamtejszych przepisów. link do art: http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/469347,mandat_z_zagranicy_znajdzie_cie_w_polsce.html znajoma prawniczka (inna niz ww) tez twierdzi ze nic nie wie o podstawie prawnej ale musi sprawdzić.. Zagadką jest to ze na wezwaniu z sądu też nie ma paragrafu (a standardowo w akich pismach jest) - moze to potwierdzac tezę o braku podstaw prawnych.. Dyrektywa UE o której mowa w artykule jeszcze nie weszła, a do tego wg polskich przepisów sprawa byłaby przeterminowana tyle ze - zarzut przeterminowania nie zapada z urzędu a trzeba go podnieść w sądzie - tak jest w sprawach cywilnych, mozliwe ze o wykroczenia tez tak jest (stąd wogóle jest posiedzenie w sądzie).. Macie pomysły na "podstawę prawną braku podstaw do ukarania za wykroczenie poza PL"? Czy aby nie ma jakichś umów między PL a A które to regulują odrębnie? Moze ktoś zetknął się z podobną sprawą? -- |
|
Data: 2011-08-22 22:22:38 | |
Autor: kamil | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
On 22/08/2011 22:20, Rafal wrote:
Chodzić tydzień po prawnikach, użerać się z sądami, spędzić niewiadomo ile godzin grzebiąc po nocach w internecie w poszukiwaniu źródeł i srać w gacie przy okazji kolejnej wycieczki do Austrii czy czegoś nie wymyślą. Wszystko dla oszczędzenia 300zł mandatu, który się słusznie należy. Polska panie, Polska. -- Pozdrawiam, Kamil |
|
Data: 2011-08-22 23:26:45 | |
Autor: Rafal | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
On 22/08/2011 22:20, Rafal wrote: > > znajoma prawniczka (inna niz ww) tez twierdzi ze nic nie wie o podstawie prawnej > ale musi sprawdzić.. > Zagadką jest to ze na wezwaniu z sądu też nie ma paragrafu (a standardowo w > akich pismach jest) - moze to potwierdzac tezę o braku podstaw prawnych.. > Dyrektywa UE o której mowa w artykule jeszcze nie weszła, a do tego wg polskich > przepisów sprawa byłaby przeterminowana > tyle ze - zarzut przeterminowania nie zapada z urzędu a trzeba go podnieść w > sądzie - tak jest w sprawach cywilnych, mozliwe ze o wykroczenia tez tak jest > (stąd wogóle jest posiedzenie w sądzie).. > Macie pomysły na "podstawę prawną braku podstaw do ukarania za wykroczenie poza > PL"? Czy aby nie ma jakichś umów między PL a A które to regulują odrębnie? > Moze ktoś zetknął się z podobną sprawą? Chodzić tydzień po prawnikach, użerać się z sądami, spędzić niewiadomo ile godzin grzebiąc po nocach w internecie w poszukiwaniu źródeł i srać w gacie przy okazji kolejnej wycieczki do Austrii czy czegoś nie wymyślą. Wszystko dla oszczędzenia 300zł mandatu, który się słusznie należy. Polska panie, Polska. -- Pozdrawiam, Kamil W tej chwili nie interesują mnie twoje wywody moralne (zwlaszcza ze te 72 euro i tak zaplace bo przez A jezdze zbyt czesto by ryzykowac), to zagadnienie interesuje mnie czysto prawnie (czy są podstawy) oraz "sportowo" (fajnie wygrać w sądzie). Zrozumiał? -- |
|
Data: 2011-08-22 23:27:54 | |
Autor: Adam Szewczak | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Użytkownik "Rafal" <rafal_1970WYTNIJTO@op.pl> napisał w wiadomości news:5a65.0000024d.4e52c995newsgate.onet.pl... On 22/08/2011 22:20, Rafal wrote: Chyba jakos to dziala, bo moj kolega dostal zakaz jazdy po DE na rok za mandaty :P PZDr Adam |
|
Data: 2011-08-22 23:33:22 | |
Autor: rafal | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Chyba jakos to dziala, bo moj kolega dostal zakaz jazdy po DE na rok za mandaty :P PZDr Adam A przypadkiem nie od policji/sądu niemieckiego a nie polskiego, i powodu przekroczenia limitu punktów, a nie za mandaty? Bo za punkty to wiele krajów tak karze obcokrajowców -- |
|
Data: 2011-08-23 20:55:38 | |
Autor: Adam Szewczak | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Użytkownik "rafal" <rafal_1970WYTNIJTO@op.pl> napisał w wiadomości news:5a65.0000024f.4e52cb22newsgate.onet.pl...
Dokladnie od niemieckiego sadu za punkty. PZDr Adam |
|
Data: 2011-08-22 23:34:49 | |
Autor: Paweł W. | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Chyba jakos to dziala, bo moj kolega dostal zakaz jazdy po DE na rok za mandaty :P Co to za kraj DE ? p. |
|
Data: 2011-08-22 23:38:42 | |
Autor: Damian [EX] | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Użytkownik "Paweł W." Co to za kraj DE ? Deutsche Enerde p. |
|
Data: 2011-08-23 04:40:35 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
On Aug 22, 11:34 pm, Paweł W. <pawunio.wyt...@wytnij.onet.pl> wrote:
> Chyba jakos to dziala, bo moj kolega dostal zakaz jazdy po DE na rok za chiba dojczland ;P zobacz jak się oznacza go ;P Pozdrawiam ! |
|
Data: 2011-08-23 13:42:15 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Hello Czarek,
Tuesday, August 23, 2011, 1:40:35 PM, you wrote: > Chyba jakos to dziala, bo moj kolega dostal zakaz jazdy po DE na rok zachiba dojczland ;P zobacz jak się oznacza go ;P Na samochodach się go tak nie oznacza. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-08-23 13:57:28 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Dnia Tue, 23 Aug 2011 13:42:15 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Co to za kraj DE ?chiba dojczland ;P zobacz jak się oznacza go ;P O właśnie... Dlaczego na rejestracjach nie ma po prostu kodów ISO krajów? -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2011-08-23 12:00:37 | |
Autor: masti | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Dnia piÄknego Tue, 23 Aug 2011 13:57:28 +0200 osobnik zwany Borys PogoreĹo
wystukaĹ: Dnia Tue, 23 Aug 2011 13:42:15 +0200, RoMan Mandziejewicz napisaĹ(a): bo w momencie jak zaczÄto przyznawaÄ oznaczenia to ci co wymyĹlili ISO jeszcze siÄ nie urodzili :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-08-23 14:16:06 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Dnia Tue, 23 Aug 2011 12:00:37 +0000 (UTC), masti napisał(a):
O właśnie... Dlaczego na rejestracjach nie ma po prostu kodów ISO W sumie racja :) A teraz pewnie nikomu się nie chce tego ruszać... -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2011-08-23 14:42:39 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Hello Borys,
Tuesday, August 23, 2011, 1:57:28 PM, you wrote: O właśnie... Dlaczego na rejestracjach nie ma po prostu kodów ISO krajów?Na samochodach się go tak nie oznacza.Co to za kraj DE ?chiba dojczland ;P zobacz jak się oznacza go ;P Bo oznaczenia krajów na samochodach wymyślono na długo przed stworzeniem listy kodów ISO. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-08-23 13:55:35 | |
Autor: Paweł W. | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Użytkownik "Czarek Daniluk" <czarek@cedaniluk.com> napisał w wiadomości news:89b630a8-0a76-4234-aaa7-bbf1a0d08a53p19g2000yqa.googlegroups.com... Co to za kraj DE ? chiba dojczland ;P zobacz jak się oznacza go ;P Dojczland na samochodach ma D, a DE to nie mogę jakoś znaleźć tego kraju ;-P p. |
|
Data: 2011-08-23 11:34:40 | |
Autor: kamil | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
On 22/08/2011 22:26, Rafal wrote:
Tak, tak, zapłacisz z dobrej woli. "o fakt, bylo coś takiego, nawet policja wiedeńska przysłała mi pół roku po tym zdarzeniu pismo z odp. informacją i "prośbą" o 72 euro " Po czym "skonsultowałem to z prawnikkiem (...), wiec zignorowałem" -- Pozdrawiam, Kamil |
|
Data: 2011-08-23 12:04:16 | |
Autor: RadekNet | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
W dniu 22.08.2011 23:26, Rafal pisze:
Moze ktoś zetknął się z podobną sprawą? Pewnie sie Kamil zasugerowal tym, ze tak dlugo nie placiles i teraz tez chcesz sie wymigac. Hmmm w sumie mnie tez sie tak wydawalo czytajac Twojego posta ;> Jesli to mylne wrazenie to przepraszam - moze po prostu wplac im ta kase i tyle? Skoro uznajesz swoja wine, skoro chcesz zaplacic to po co kombinujesz "prawnie" i "sportowo"? Pozdr. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com |
|
Data: 2011-08-23 11:35:13 | |
Autor: kamil | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
On 23/08/2011 11:04, RadekNet wrote:
W dniu 22.08.2011 23:26, Rafal pisze: Chyba dobrze ci się wydawało, skoro 2 lata temu pytający dostał pismo, które po prostu olał. :) -- Pozdrawiam, Kamil |
|
Data: 2011-08-23 12:28:19 | |
Autor: Bydlę | |
Austriacki mandat w polskim sÄ dzie :/ | |
On 2011-08-22 21:26:45 +0000, "Rafal" <rafal_1970WYTNIJTO@op.pl> said:
W tej chwili nie interesują mnie twoje wywody moralne...to zagadnienie A gdyby sprawa była o karę za wybicie szyby komputerem, to pytałbyś na pl.com.pecet i pl.rec.szklarstwo? -- Bydlę |
|
Data: 2011-08-23 10:56:32 | |
Autor: J.F | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Użytkownik "kamil" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j2uha8$pua$1@inews.gazeta.pl...
Chodzić tydzień po prawnikach, użerać się z sądami, spędzić niewiadomo ile godzin grzebiąc po nocach w internecie w poszukiwaniu źródeł i srać w gacie przy okazji kolejnej wycieczki do Austrii czy czegoś nie wymyślą. Wszystko dla oszczędzenia 300zł mandatu, który się słusznie należy. Caly swiat. Nikt nie lubi placic. A ty jedz do Irlandii, bo przodkowie w grobach sie przewracaja, oni walczyli z komuna, faszyzmem, germanizacja, rusyfikacja, a ty bedziesz grzecznie placil 300zl jakiegos mandatu, ktory nie wiadomo czy sie nalezy, czy nie przeterminowany, no i zmiana numerow kosztuje 150 zl :-P J. |
|
Data: 2011-08-23 00:03:12 | |
Autor: kogutek | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Witam, Dostałem ni z gruchy ni z pietruchy pismo z sądu (sąd rejonowy, wydział karny, W-wa) a w nim sąd zawiadamia mnie jako ukaranego (?) o terminie posiedzenia (obecność nieobowiązkowa). Tyle - żadnego paragrafu ani bliższych informacji - za co. Szybkie wertowanie pamięci - czy mogłem coś narozrabiać - ale nie.. ew fotoradar gdzieś w krzaczorach, ale - to chyba najpierw byłoby wezwanie na policję/SM.. Zadzwoniłem do sądu, okazało się że chodzi o mandat zagraniczny - konkretnie 72 euro z początku lipca 2008 lub 2009 roku (tu dokładnej daty nie pamiętam, bo gdzieś posiałem papiery, ale kojarzę zdarzenie).. No fakt, bylo coś takiego, nawet policja wiedeńska przysłała mi pół roku po tym zdarzeniu pismo z odp. informacją i "prośbą" o 72 euro (zdaje się przekroczenie 92/80 na autostradzie w wiedniu), skonsultowałem to z prawnikkiem, dowiedzialem sie ze nie ma mozliwosci skutecznej egzekucji tego w PL, inny prawnik to potwierdzil, wiec zignorowałem (nawet nie sprawdzając kto kierował, bo jechaliśmy wtedy w 4 osoby moim autem i za diabła nie pamiętam kto akurat w wiedniu prowadził).. Wiec zaskoczenie spore.. kopię w necie, najmłodszy artyuł na ten temat znalazłem z grudnia 2010 (gazeta prawna) i tam..potwierdzają brak możliwości skutecznej windykacji tansgranicznej : cyt: PRAWO W praktyce kierowca mandatu nie płaci Obecnie nie ma jasnych, czytelnych i skutecznych regulacji, które pozwalałyby pociągnąć do odpowiedzialności osoby, które popełniły wykroczenie drogowe w innym kraju. Np. Polak może dostać od policji zagranicznej informację, że popełnił wykroczenie i powinien zapłacić. Zdarza się, że kierowca zlekceważy takie wezwanie. Wówczas organ zagraniczny, który wystawił informację, może się zwrócić do naszego Ministerstwa Sprawiedliwości o poinformowanie sprawcy wykroczenia o toczącym się postępowaniu. W praktyce jednak taka kara nie jest egzekwowana. Polska policja na zlecenie prokuratora, który otrzymał informację z innego kraju, może jedynie poinformować sprawcę wykroczenia, że toczy się przeciwko niemu postępowanie karnomandatowe w innym kraju. Obecnie nie ma jednak żadnych podstaw prawnych, by egzekwować karę za czyn popełniony w innym kraju UE, np. w Niemczech. To jest istotny problem praktyczny, gdyż kierowca w gruncie rzeczy nie poniesie konsekwencji za wykroczenie. Jeżeli jednak wróci do tego kraju i zostanie zatrzymany do kontroli drogowej, to wówczas poniesie konsekwencje swojego zachowania na podstawie tamtejszych przepisów. link do art: http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/469347,mandat_z_zagranicy_znajdzie_cie_w_polsce.html znajoma prawniczka (inna niz ww) tez twierdzi ze nic nie wie o podstawie prawnej ale musi sprawdzić.. Zagadką jest to ze na wezwaniu z sądu też nie ma paragrafu (a standardowo w akich pismach jest) - moze to potwierdzac tezę o braku podstaw prawnych.. Dyrektywa UE o której mowa w artykule jeszcze nie weszła, a do tego wg polskich przepisów sprawa byłaby przeterminowana tyle ze - zarzut przeterminowania nie zapada z urzędu a trzeba go podnieść w sądzie - tak jest w sprawach cywilnych, mozliwe ze o wykroczenia tez tak jest (stąd wogóle jest posiedzenie w sądzie).. Macie pomysły na "podstawę prawną braku podstaw do ukarania za wykroczenie poza PL"? Czy aby nie ma jakichś umów między PL a A które to regulują odrębnie? Moze ktoś zetknął się z podobną sprawą? -- Dyrektywa o której piszesz ma całościowo rozwiązać problem mandatów. Na razie nie ma żadnych przeszkód żeby Austriak pozwał Cie w sądzie o kasę co mu się należy. To jak obywatel może to instytucja i urząd też mogą. Grzecznie poprosili o należną kasę. Jak się wypiąłeś to poszli do sądu. U nich też kryzys i szukają kasy gdzie się daje. -- |
|
Data: 2011-08-23 00:11:35 | |
Autor: Rafal | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Dyrektywa o której piszesz ma całościowo rozwiązać problem mandatów. Na razie nie ma żadnych przeszkód żeby Austriak pozwał Cie w sądzie o kasę co mu się należy. To jak obywatel może to instytucja i urząd też mogą. Grzecznie poprosili o należną kasę. Jak się wypiąłeś to poszli do sądu. U nich też kryzys i szukają kasy gdzie się daje. Jeden "drobny" szczegół: jak pozywa obywatel (czy instytucja) to jest to pozew cywilny, rozpatrywany przez sąd cywilny a nie karny. Moja sprawa jest w sądzie karnym co oznacza że nie jest to ani zwykły 'pozew o zapłate' ani też (co przez moment rozważałem) wynajęta w PL firma windykacyjna działająca na rzecz austriackiej policji. To musi być formalny wniosek o ukaranie a nie zaplatę -- |
|
Data: 2011-08-23 00:34:46 | |
Autor: kogutek | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
> Dyrektywa o której piszesz ma całościowo rozwiązać problem mandatów. Na razie > nie ma żadnych przeszkód żeby Austriak pozwał Cie w sądzie o kasę co mu się > należy. To jak obywatel może to instytucja i urząd też mogą. Grzecznie poprosili > o należną kasę. Jak się wypiąłeś to poszli do sądu. U nich też kryzys i szukają > kasy gdzie się daje. Jeden "drobny" szczegół: jak pozywa obywatel (czy instytucja) to jest to pozew cywilny, rozpatrywany przez sąd cywilny a nie karny. Moja sprawa jest w sądzie karnym co oznacza że nie jest to ani zwykły 'pozew o zapłate' ani też (co przez moment rozważałem) wynajęta w PL firma windykacyjna działająca na rzecz austriackiej policji. To musi być formalny wniosek o ukaranie a nie zaplatę -- Jeśli jest jak piszesz to jakiegoś haka muszą mieć. Inaczej by nie puszczali pary w gwizdek. Zwłaszcza że już nie proszą tylko żądają. Podejrzewam że się nie wykpisz. Znajomy miał taką samą sprawę. W zeszłym roku we Włoszech go namierzyli. Też się wypiął jak poprosili i sprawa poszła do polskiego sądu. Mandat wychodził pod 4 stówy. Dwa tysiące go to kosztowało. -- |
|
Data: 2011-08-23 07:16:07 | |
Autor: AndrzeJ | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Jeśli jest jak piszesz to jakiegoś haka muszą mieć. Inaczej by nie puszczali typowy polaczek, co uważa że mu się wszystko nalezy i pyta o prawo, którego sam nie szanuje.... żenada.... Andy (mieszkam w Australii) |
|
Data: 2011-08-23 09:44:58 | |
Autor: masti | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Dnia piÄknego Tue, 23 Aug 2011 07:16:07 +0200 osobnik zwany AndrzeJ
wystukaĹ: JeÂśli jest jak piszesz to jakiegoÂś haka muszÂą mieĂŚ. Inaczej by nie kolina, ty juĹź wiesz co -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-08-23 11:10:10 | |
Autor: neoniusz | |
Austriacki mandat w polskim sÄ dzie :/ | |
W dniu 23.08.2011 07:16, AndrzeJ pisze:
typowy polaczek, co uwaÂża Âże mu siĂŞ wszystko nalezy i pyta o prawo, ktĂłrego A tera przypadkowo jestes w Polsce. |
|
Data: 2011-08-23 10:21:52 | |
Autor: Waldek Godel | |
Austriacki mandat w polskim sÄ dzie :/ | |
Dnia Tue, 23 Aug 2011 11:10:10 +0200, neoniusz napisał(a):
Andy (mieszkam w Australii) Niestety nieprzypadkowo - to debil Kolina -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. |
|
Data: 2011-08-23 12:39:54 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Hello AndrzeJ,
Tuesday, August 23, 2011, 7:16:07 AM, you wrote: Jeśli jest jak piszesz to jakiegoś haka muszą mieć. Inaczej by nie puszczalitypowy polaczek, co uważa że mu się wszystko nalezy i pyta o prawo, którego Długi ten kabel od Aster - z Australii do samej Warszawy. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-08-25 22:24:29 | |
Autor: Tomek KaĹka | |
Austriacki mandat w polskim sÄ dzie :/ | |
RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl> napisaĹ(a)
Hello AndrzeJ, Ĺťaden dowĂłd, ja piszÄ teraz z WĹoch (nie pod WarszawÄ :)), a w nagĹowkach pewnie Warszawa-BiaĹoĹÄka. -- Tomek |
|
Data: 2011-08-26 08:36:53 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
Austriacki mandat w polskim sÄ dzie :/ | |
W dniu 2011-08-26 00:24, Tomek KaĹka pisze:
RoMan Mandziejewicz<roman@pik-net.pl> napisaĹ(a) Oto dowĂłd: NNTP-Posting-Host: 85-222-48-38.home.aster.pl ja piszÄ teraz z WĹoch (nie pod WarszawÄ :)), a w nagĹowkach JesteĹ bratankiem Koliny? |
|
Data: 2011-08-26 18:45:55 | |
Autor: Tomek KaĹka | |
Austriacki mandat w polskim sÄ dzie :/ | |
Artur MaĹlÄ
g <futrzak@polbox.com> napisaĹ(a)
W dniu 2011-08-26 00:24, Tomek KaĹka pisze: Nie. Nic nie zrozumiaĹeĹ. -- Tomek |
|
Data: 2011-08-26 21:07:55 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Hello Tomek,
Friday, August 26, 2011, 8:45:55 PM, you wrote: [...] Nie.Oto dowód:Żaden dowód,Andy (mieszkam w Australii)Długi ten kabel od Aster - z Australii do samej Warszawy. Chyba Ty. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-08-26 21:20:01 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
Austriacki mandat w polskim sÄ dzie :/ | |
W dniu 2011-08-26 20:45, Tomek KaĹka pisze:
Artur MaĹlÄ g<futrzak@polbox.com> napisaĹ(a) Wychodzi na to, Ĺźe to faĹszywe zaprzeczenie. Nic nie zrozumiaĹeĹ. WrÄcz przeciwnie - umiejÄtnoĹÄ korzystania z slrn w zdalnej sesji to jak widzÄ trochÄ maĹo, by zrozumieÄ pewnie kwestie. |
|
Data: 2011-08-23 22:30:56 | |
Autor: hamster | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
No to tradycyjnie: KOLINA - WYPIERDALAJ! |
|
Data: 2011-08-23 09:50:15 | |
Autor: Tomek | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Użytkownik "Rafal" <rafal_1970WYTNIJTO@op.pl> napisał w wiadomości news:5a65.0000024c.4e52c807newsgate.onet.pl... Witam,Zadaj to pytanie na grupie prawnej. Tomek |
|
Data: 2011-08-23 11:03:49 | |
Autor: J.F | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Użytkownik "Rafal" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5a65.0000024c.4e52c807@newsgate.onet.pl...
Dostałem ni z gruchy ni z pietruchy pismo z sądu (sąd rejonowy, wydział karny, Zadzwoniłem do sądu, okazało się że chodzi o mandat zagraniczny - konkretnie 72 Ty idz do sadu i popros o wglad w akta, a moze nawet kopie. Bardzo jestem ciekaw podstaw prawnych. A moze przy okazji sie czegos dowiesz nieoficjalnie. Czy przeterminowany to nie wiem - moze tak naprawde nie, ale dla polskiego sadu to musi jeszcze z papierow wynikac :-) No fakt, bylo coś takiego, nawet policja wiedeńska przysłała mi pół roku po tym A masz jakies wskazowki jak wtedy ustalili twoje dane ? Bo to troche dziwne ze jest umowa o udostepnieniu danych a nie ma o egzekucji mandatow :-) J. |
|
Data: 2011-08-23 13:51:00 | |
Autor: AT | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
> Zadzwoniłem do sądu, okazało się że chodzi o mandat zagraniczny - konkretnie 72
euro z początku lipca 2008 lub 2009 roku (tu dokładnej daty nie pamiętam, bozapłaciłem gotówką w austri 100Euro za przekroczenie prędkości za 10lat jadac moze z rodziną mogłbym się mocno zdziwić warto? |
|
Data: 2011-08-24 02:31:59 | |
Autor: to | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
begin AT
zapÂłaciÂłem gotĂłwkÂą w austri 100Euro za przekroczenie prĂŞdkoÂści za 10lat Warto nauczyÄ siÄ pisaÄ po polsku i wĹaĹciwie konfigurowaÄ newsreadera. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-08-23 17:54:10 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Dnia Mon, 22 Aug 2011 23:20:07 +0200, Rafal napisał(a):
Wiec zaskoczenie spore.. kopię w necie, najmłodszy artyuł na ten temat znalazłem O, rany. To banalne. W Sądzie zeznajesz, że nie przypominasz sobie, żebyś to Ty prowadził i po sprawie. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-08-23 22:02:36 | |
Autor: J.F. | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Dnia Tue, 23 Aug 2011 17:54:10 +0200, Adam Płaszczyca napisał(a):
Dnia Mon, 22 Aug 2011 23:20:07 +0200, Rafal napisał(a): A sad mowi ze oskarzony moze dowolnie klamac, wiec sad mu nie wierzy, za to wierzy funkcjonariuszowi organu panstwowego :-) J. |
|
Data: 2011-08-23 22:47:41 | |
Autor: Cavallino | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:r1kwvf9pfzbk$.hqd8tzvhzul2.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 23 Aug 2011 17:54:10 +0200, Adam Płaszczyca napisał(a): Żaden się nie stawi, zresztą żaden funkcjonariusz tego nie widział, więc o czym ma zaświadczać? |
|
Data: 2011-08-23 23:23:45 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Austriacki mandat w polskim sądzie :/ | |
Dnia Tue, 23 Aug 2011 22:02:36 +0200, J.F. napisał(a):
O, rany. To banalne. W Sądzie zeznajesz, że nie przypominasz sobie, żebyś Ale cały myk polega na tym, że policja Austriacka nie wie kto prowadził. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |