http://powypadkowe.otomoto.pl/seat-cordoba-1-4-uszkodzony-poobijany-C8177321.html

Witam jak mam takie auto
to wytlumaczcie mi jak to jest
1 to auto bylo tak delikatnie uderzone ? czy było zmasakrowane a to na zdjeciu to już jest troche podprostowane ?

2 czy oplaca sie takie cos kupic ?

kolega pisze:

http://powypadkowe.otomoto.pl/seat-cordoba-1-4-uszkodzony-poobijany-C8177321.html

Witam jak mam takie auto
to wytlumaczcie mi jak to jest
1 to auto bylo tak delikatnie uderzone ? czy było zmasakrowane a to na zdjeciu to już jest troche podprostowane ?+

Było zmasakrowane.
Jest odklepane tak, żeby kształtem przypominało pierwowzór. Dla lepszego efektu mogli jeszcze reflektory powkładać w te oczodoły :)
Dach, słupki pogięte, drzwi i klapy nie pasują - a szyby całe :)

2 czy oplaca sie takie cos kupic ?

Wszystko zależy od ceny i twojego talentu. Jeśli jednak chcesz to kupić i dać komuś do zrobienia, żeby tym jeździć, to zdecydowanie nie.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Użytkownik "LEPEK" <gdzies@wsi> napisał w wiadomości news:49d65ff5$1news.home.net.pl...

kolega pisze:

http://powypadkowe.otomoto.pl/seat-cordoba-1-4-uszkodzony-poobijany-C8177321.html

Witam jak mam takie auto
to wytlumaczcie mi jak to jest
1 to auto bylo tak delikatnie uderzone ? czy było zmasakrowane a to na zdjeciu to już jest troche podprostowane ?+

Było zmasakrowane.
Jest odklepane tak, żeby kształtem przypominało pierwowzór. Dla lepszego efektu mogli jeszcze reflektory powkładać w te oczodoły :)
Dach, słupki pogięte, drzwi i klapy nie pasują - a szyby całe :)

Eee tam tego to nie wiesz i IMHO nie mozesz stwierdzic.
Auto raczej po dachowaniu, ale szyby mogly przetrwac... ogolnie to faktycznie moze byc "tylko" poobijane... tylko to "tylko" to czesto szkoda calkowita i nie warto tego robic.
A ten co to to zrobi zeby zarobic to zrobi to zle :/

2 czy oplaca sie takie cos kupic ?

Wszystko zależy od ceny i twojego talentu. Jeśli jednak chcesz to kupić i dać komuś do zrobienia, żeby tym jeździć, to zdecydowanie nie.

Zdecydowanie sie nie oplaca tego zrobic tak jak nalezy... ale nie takie auta byly "naprawiane" ;>





Karolek

Witam jak mam takie auto
to wytlumaczcie mi jak to jest
1 to auto bylo tak delikatnie uderzone ? czy było zmasakrowane a to na zdjeciu to już jest troche podprostowane

podprostowanie, o dziwno widać że wszystkie takie są
ciekawe że klepią cześci tylko dla lepszego efektu bo i tak sa do wymiany na nowe :)

l.w.

 no wlasnie wszystkie te autka wygladaja jak bym na plazy kamennej były tajfun i tysiące małych kamieni walneło w to ciekawe po co tak robią?

nawet jesli zalozyc ze wzystkie te poklepane czesci sa  do wymiany totalnej i malowanie calego autka to ni ejest taki wielki problem

Najwiekszy problem to jest jak bylo walniete w kola i poprzestawiana jest geometria albo silnik byl dygniety bo sama chlodnica to pikus

czy wracamy do ery poczatku lat 90 kiedy to u blaharza byly 3 golfy II i sie z nich spawalo jednego i to sie oplacalo bo ile czesci na zostawalo :)
a blaharz robil krecil wasem i mowil oj jak sobie to ktos kupi to sie dowie które pół dnia dłuższe

no wlasnie wszystkie te autka wygladaja jak bym na plazy kamennej były tajfun i tysiące małych kamieni walneło w to ciekawe po co tak robią?

nawet jesli zalozyc ze wzystkie te poklepane czesci sa  do wymiany totalnej i malowanie calego autka to ni ejest taki wielki problem

Najwiekszy problem to jest jak bylo walniete w kola i poprzestawiana jest geometria albo silnik byl dygniety bo sama chlodnica to pikus

Ale te właśnie takie mogą być. Są tylko ponaciagane i klepnięte (w stylu Peugeota 206 z hinduskiej reklamy), aby stwarzały wrażenie, że są delikatnie poobijane i poobcierane. Blacha ma przypominać oryginalny kształt samochodu.

Swoją drogą, kiedyś się skusiłem na takiego poobijanego (sprawdzałem go dokładnie). Komora silnika nie ruszona, podłoga nie ruszona, układ jezdny nie ruszony, lampy całe, poduszki i napinacze całe. Jedynie drzwi, błotniki, itd. Musiał być malowany cały z wyjątkiem pokrywy silnika, dachu i tylnej klapy. Z racji, że robiłem auto dla siebie, wyszło mnie więcej, niż zakup takiego samego, bezwypadkowego :(


--
Pozdr.

TOMI
(Wawa Praga/Jelonki)
R216 Cabrio, R420D i MG ZS 2.5 V6.

http://powypadkowe.otomoto.pl/seat-cordoba-1-4-uszkodzony-poobijany-C8177321.html

Witam jak mam takie auto
to wytlumaczcie mi jak to jest
1 to auto bylo tak delikatnie uderzone ? czy było zmasakrowane a to na

Auto już jest ponaciągane aby przypominało samochód i dawało wrażenie, że było tylko "delikatnie puknięte".


--
Pozdr.

TOMI
(Wawa Praga/Jelonki)
R216 Cabrio, R420D i MG ZS 2.5 V6.

kolega wrote:

http://powypadkowe.otomoto.pl/seat-cordoba-1-4-uszkodzony-poobijany-C8
177321.html

Witam jak mam takie auto
to wytlumaczcie mi jak to jest
1 to auto bylo tak delikatnie uderzone ? czy było zmasakrowane a to
na zdjeciu to już jest troche podprostowane ?

2 czy oplaca sie takie cos kupic ?

Mnie zawsze bawią te fury niby po lekkich wypadkach, które wybrane
części mają wymienione.
Np. pokrywa zderzaka w proszku, reflektora nie idze zamontować bo
wszystkie elementy do których jest przykręcany sprawiają wrażenie że
wyszły wprost z obrazu impresjonisty, błotniki w harmonijkę, ale maska
pikna i koło piknie wystaje, a w opisie "zawieszenie nieruszone".

--
Pozdro
Massai