Data: 2009-04-17 15:00:35 | |
Autor: WW | |
Auto na wyprawy po Europie - może być terenowe | |
jowar pisze:
WitamChyba wszyscy z nas marzyli/mażą o wyprawach, odkryciach i prawdziwej męskiej przygodzie. Prawda jest jednak taka, że do wszystkich miejsc w Europie wartych zaliczenia prowadza asfaltowe drogi i oplata za wstęp. Z tego punktu widzenia najlepsze będzie duże kombi, może 4x4 i lekko uterenowione. Moje typy we właściwej kolejności Subaru Qibeck VW Passat 4 Motion Citroen C5 Brek Volvo XC70 Skoda Oktawia 4x4 Sercem wybrał bym Subaru, ale dostępność serwisu oraz koszty napraw i części wskazują na paska. Pozdrawiam WW - zdeklarowany kapelusznik :-P Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm |
|
Data: 2009-04-17 15:09:40 | |
Autor: Pan Piskorz | |
Auto na wyprawy po Europie - może być terenowe | |
Prawda jest jednak taka, że do wszystkich miejsc w Europie wartych zaliczenia prowadza asfaltowe drogi i oplata za wstęp. co za bzdura, z powodu braku dróg w czasie wyprawy wakacyjnej zaopatrzyłem się w zeszłym roku w nieco wyższe auto, poza tym uterenowione auto może być niezbędne do jazdy po polskich miastach, w Katowicach taki samochód już dziś ujawnia wiele zalet P. |
|
Data: 2009-04-17 15:23:24 | |
Autor: macko | |
Auto na wyprawy po Europie - może być terenowe | |
Użytkownik "Pan Piskorz" <piskorz1@buziaczek.pl> napisał w wiadomości Prawda jest jednak taka, że do wszystkich miejsc w co za bzdura, z powodu braku dróg w czasie wyprawy wakacyjnej zaopatrzyłem się w zeszłym roku w nieco wyższe auto, Wszystkie atrakcje turystyczne gdzie walą tabuny ludzi i jest ogólnie plastikowo są dostępne i można tam dojechać nawet obniżonym i poszerzonym Porsche. Prawdziwe (naturalne, nie zepsute nowoczesnością) atrakcje danego kraju są pochowane w takich miejscach gdzie albo trzeba iść z buta przez pół dnia albo tylko dobre 4x4 robi. Rozmawiamy tutaj o wyprawach wakacyjnych a nie letnim leżeniu nad morzem. Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie wyprawy na Islandię, do Norwegii czy do Albanii normalną osobówką. Tzn. można ale w pewnych sytuacjach wole mieć komfort psychiczny a nie stresować się że zaraz rozwalę misę olejową albo strace zawieszenie pzdr. macko ps. ciekawym autem na wyprawy drogowo/terenowe jest Opel Frontera za 20kzł można kupić ładną, dobrze wyposażoną sztukę. Wolałbym to niż Mitsubishi... |
|
Data: 2009-04-17 18:36:07 | |
Autor: Pan Piskorz | |
Auto na wyprawy po Europie - może być terenowe | |
na Islandię, do Norwegii czy do Albanii normalną osobówką. Tzn. można ale w pewnych sytuacjach wole mieć komfort psychiczny a nie stresować się że zaraz rozwalę misę olejową albo strace zawieszenie a w takiej Albanii - myślisz - brak atrakcji turystycznych? :-) właśnie Albania zainspirowała mi te większe koła P. |
|
Data: 2009-04-17 21:20:49 | |
Autor: JG | |
Auto na wyprawy po Europie - może być terenowe | |
WW pisze:
(...) Moje typy we właściwej kolejności(...) Jakie auto miałeś na myśli? Bo już się zdziwiłem, że Subaru jakiś nowy model wprowadziło ;) pozdrawiam, JG |