Data: 2009-03-06 09:33:47 | |
Autor: MiSSieK | |
Auto przestawione bez wiedzy wlasciciela | |
Witam,
chcialbym zapytac, czy sluzby miejskie maja prawa przeniesc auto, jezeli stoi w miejscu ktore zaraz beda rozkopywac. Na miejscu parkingowym na ktorym stalo moje auto, pojawil sie row o glebokosci pol metra a auto stalo obok na trawie. Nie wiem jak oni przestawili moje auto. Wydaje mi sie ze powinni zdobyc dane kontaktowe z wydzialu komunikacji i dzwonic w tej sprawie. Jak to jest w takich sytuacjach pod katem prawa? |
|
Data: 2009-03-06 11:23:03 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Auto przestawione bez wiedzy wlasciciela | |
MiSSieK wrote:
Witam, była wcześniej informacja o zamiarze prowadzenia robót ziemnych? jeśli tak to ładnie podziękuj że nie odwieźli na parking policyjny. |
|
Data: 2009-03-06 12:26:42 | |
Autor: zly | |
Auto przestawione bez wiedzy wlasciciela | |
Dnia Fri, 6 Mar 2009 11:23:03 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
była wcześniej informacja o zamiarze prowadzenia robót ziemnych? a jesli nie, bo chyba jesli pyta to raczej cos takiego zachodzi -- marcin |
|
Data: 2009-03-06 20:33:19 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Auto przestawione bez wiedzy wlasciciela | |
zly wrote:
Dnia Fri, 6 Mar 2009 11:23:03 +0100, Marek Dyjor napisał(a): W Krakowie facet sie chce procesować o odstawienie samochodu na parking policyjny, zaparkował tak ze zablokował ruch tramwajowy. |
|
Data: 2009-03-06 21:41:55 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Auto przestawione bez wiedzy wlasciciela | |
Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gortqc$pcs$1news.onet.pl...
zly wrote: Zaiste był to nie chrześcijański uczynek, ale jaki ma związek z omawianym tu tematem? :-) |
|
Data: 2009-03-06 21:42:41 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Auto przestawione bez wiedzy wlasciciela | |
Użytkownik "MiSSieK" <mm@mm.mm> napisał w wiadomości news:goqn5b$ur4$1news.onet.pl...
Witam, Pierwsze, co mi przychodzi do głowy, to stan wyższej konieczności. Może usuwali jakąś awarię i nie było czasu na bawienie się w telefony. |
|
Data: 2009-03-07 20:18:56 | |
Autor: Henry(k) | |
Auto przestawione bez wiedzy wlasciciela | |
Dnia Fri, 06 Mar 2009 09:33:47 +0100, MiSSieK napisał(a):
Jak to jest w takich sytuacjach pod katem prawa? Twoje prawo własności nie zostało naruszone, samochód nie uszkodzony podczas przenosin, nie miałeś żadnych problemów z tego powodu (poza dyskomfortem psychicznym). Teoretycznie mógłbyś próbować powołać się na Art. 127. kodeksu wykroczeń, ale pewnie by Cię wyśmiali w sądzie :-) Pozdrawiam, Henry |
|
Data: 2009-03-08 12:13:20 | |
Autor: Kocureq | |
Auto przestawione bez wiedzy wlasciciela | |
Henry(k) pisze:
Twoje prawo wĹasnoĹci nie zostaĹo naruszone, samochĂłd nie uszkodzony A jak oni to przenoszÄ ? Ĺapie kilku silnych czy jakiĹ sprzÄtem? -- /\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\ =^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^= / | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \ (___(|_|_| [ kocureq@jabber.org ] |_|_|)___) |
|
Data: 2009-03-09 16:56:24 | |
Autor: MiSSieK | |
Auto przestawione bez wiedzy wlasciciela | |
No wlasnie tez mnie zastanawia jak oni to zrobili.
Zdjecia zrobilem jak to zobaczylem. Swiadkowie moze tez by sie znalezli gdybym poszukal. |
|
Data: 2009-03-09 21:12:50 | |
Autor: Marcin J. Kowalczyk | |
Auto przestawione bez wiedzy wlasciciela | |
MiSSieK pisze:
No wlasnie tez mnie zastanawia jak oni to zrobili. Kiedys widzialem jak straz pozarna przestawia auto - pod kola podkladaja specjakne poduszki z kolkami, poduszki pompuja i przesuwaja auto. |
|
Data: 2009-03-07 20:23:37 | |
Autor: cranky | |
Auto przestawione bez wiedzy wlasciciela | |
Dnia Fri, 06 Mar 2009 09:33:47 +0100, MiSSieK napisał(a):
Witam, A jak udowodnisz że przestawili? Robiłeś zdjęcia po zaparkowaniu czy masz świadków którzy widzieli że to akurat robotnicy przestawiali? Ja bym zostawił.. |