Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo.podatki   »   Auto z kratką i VAT... znowu?

Auto z kratką i VAT... znowu?

Data: 2014-03-05 14:43:03
Autor: Vasco
Auto z kratką i VAT... znowu?
Hej,

Mam totalny mętlik w głowie, ponieważ z różnych źródeł otrzymuję sprzeczne informacje.

Stan faktyczny: mam "starą" Octavię kombi z kratką  z XII 2008 (tuż przed zmianą przepisów na 2 a właściwie 3 lata), 2 rzędy miejsc, 4 miejsca siedzące, 590 kg ładowności, wg dowodu rej. "samochód ciężarowy". Odliczyłem cały VAT przy zakupie.

Wg np. www.motofakty.pl/artykul/powrot-auta-z-kratka-najczestsze-pytania.html (ale i innych) wynika, że mogę przez 1. kwartał odliczyć VAT.

Od kwietnia zamierzałem odliczać 50% VAT, ponieważ auto będzie wykorzystywane także prywatnie.

Dziś moja księgowa pisze mi w mailu, że muszę mieć jeszcze dodatkowy papier od diagnosty, bo inaczej nawet w tym kwartale z odliczenia VATu nici. Jadę więc do diagnosty, a on mi mówi, że papieru (VAT2 jak mi powiedział) mi nie wyda, ponieważ długość przestrzeni ładunkowej jest krótsza od przedziału osobowego.

Pytanie: czy bez takiego dokumentu mogę odliczać VAT, czy może jednak moja księgowa ma rację?

Pozdrawiam,
Vasco

Data: 2014-03-13 23:27:03
Autor: Vasco
Auto z kratką i VAT... znowu?
Nikt nie podpowie? :( -- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

Data: 2014-03-18 11:11:41
Autor: noname
Auto z kratką i VAT... znowu?
Vasco wrote:

Nikt nie podpowie? :(



-- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania,
ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com

Przesiadłem się na rower, co prawda został mi właściwie jeden główny klient i stałe miejsce dojazdu. Czuję się zdrowszy i (po rzuceniu także fajek) potrafię mieć 5 zł na bułkę przez trzy dni w kieszeni (żona wydaje na obiad co prawda, ale wcześniej nosic 5 zł przez 3 dni - niemożliwe).

Kupiłem kombiaka z homologacją fabryczną N1 (~w 2003r), zapłaciłem drożej bo to "ciężarowy" (z odliczaniem) a zaraz potem mi kasuja odliczenia - ledwo zwróciła się różnica "osobówka"<>"ciężarowy".

Można walczyć o swoje, ale nie każdy ma na to środki.
Polecam książkę L.Jęczmyka i zasadę "20:80".

Data: 2014-03-18 11:17:16
Autor: Maciek
Auto z kratką i VAT... znowu?
W dniu 2014-03-18 11:11, noname pisze:
Przesiadłem się na rower, co prawda został mi właściwie jeden główny klient i stałe miejsce dojazdu. Czuję się zdrowszy i (po rzuceniu także fajek) potrafię mieć 5 zł na bułkę przez trzy dni w kieszeni (żona wydaje na obiad co prawda, ale wcześniej nosic 5 zł przez 3 dni - niemożliwe).
Czy odprowadziłeś już odpowiedni podatek? Nie dość, że nie płacisz
akcyzy to jeszcze masz z tego dochody. Lepiej od razu złóż czynny żal ;-)


--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2014-03-15 16:51:21
Autor: KOT
Auto z kratką i VAT... znowu?

Użytkownik "Vasco" <vasco3@poczta.fm> napisał w wiadomości news:531729ec$0$2144$65785112news.neostrada.pl...
Hej,

Mam totalny mętlik w głowie, ponieważ z różnych źródeł otrzymuję sprzeczne informacje.

Stan faktyczny: mam "starą" Octavię kombi z kratką  z XII 2008 (tuż przed zmianą przepisów na 2 a właściwie 3 lata), 2 rzędy miejsc, 4 miejsca siedzące, 590 kg ładowności, wg dowodu rej. "samochód ciężarowy". Odliczyłem cały VAT przy zakupie.

Wg np. www.motofakty.pl/artykul/powrot-auta-z-kratka-najczestsze-pytania.html (ale i innych) wynika, że mogę przez 1. kwartał odliczyć VAT.

Od kwietnia zamierzałem odliczać 50% VAT, ponieważ auto będzie wykorzystywane także prywatnie.

Dziś moja księgowa pisze mi w mailu, że muszę mieć jeszcze dodatkowy papier od diagnosty, bo inaczej nawet w tym kwartale z odliczenia VATu nici. Jadę więc do diagnosty, a on mi mówi, że papieru (VAT2 jak mi powiedział) mi nie wyda, ponieważ długość przestrzeni ładunkowej jest krótsza od przedziału osobowego.

Pytanie: czy bez takiego dokumentu mogę odliczać VAT, czy może jednak moja księgowa ma rację?

Pozdrawiam,
Vasco


Ja mam forda galaxy kupionego w Polsce w 1999 roku. Ma kratkę i homologację jako samochód ciężarowy.
Odliczyłem po zakupie oczywiści pełen VAT i odliczałem VAT od paliwa do czasu zmiany przepisów o podatku
VAT. Ponieważ przestały one obowiązywać od poczatku 2014 roku, to znowu odliczam pełen VAT od paliwa.
Pytałem wcześniej w "swoim" US o taka możliwość, a urzednik poinformował mnie o tym, że mogę odliczyć
VAT od paliwa pod warunkiem posiadania ze stacji diagnostycznej papieru, o którym wspominasz ale nie umiał
wytłumaczyć mi na podstawie jakich przepisów mam obowiązek taki papier posiadać. Skoro tak, to uważam,
że nie mam takowego obowiązku i odliczam pełen VAT od wszystkiego - paliwa i napraw.

pozdrawiam - Andrzej

Auto z kratką i VAT... znowu?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona