Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Automat - wcisniecie sprzegla ;-)

Automat - wcisniecie sprzegla ;-)

Data: 2009-08-13 09:59:53
Autor: Kuba \(aka cita\)
Automat - wcisniecie sprzegla ;-)
seba wydusil z siebie te slowy:

Tak czytam sobie watek o jezdzie automatem, przypominam opowiesci jak
to przy wyprzedzaniu ktos chcial zredukowac i trafil w hamulec i
zastanawia mnie jedno: po cholere pedal hamulca jest w automatach
taaaaki szeroki? Przeciez gdyby byl taki jak w manualach to trafienie
go lewa noga bylo by o wiele trudniejsze.
Pozdrawiam.

bo to jest hamulec i generalnie im latwiej w niego trafic .. tym wieksza szansa, ze zahamujesz wtedy kiedy trzeba.
A to, czy sie przyzwyczaisz, ze nie ma sprzegla czy nie ... zalezy tylko i wylacznie od Ciebie.
Walenie w 'sprzeglo' w automacie zdarza sie _tylko_ tym, którzy dopiero zaczynaja przygode z automatem ... poza tym ... tak juz calkiem na marginesie ... jak ktos nie potrafi zapanowac nad odruchami w samochodzie, to moze nie powiniem prowadzic, bo w koncu jak sie przesiadziesz z auta do auta i okaze sie, ze gdzies indziej jest klaskson, albo inny przycisk ... i rozjedziesz kogos na drodze, bo sie zgubisz ... to bedzie wina samochodu?


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

Data: 2009-08-13 09:35:06
Autor: kamil
Automat - wcisniecie sprzegla ;-)

"Kuba (aka cita)" <yes.or.no@wp.pl> wrote in message news:h60h5s$qf7$1inews.gazeta.pl...
seba wydusil z siebie te slowy:

Tak czytam sobie watek o jezdzie automatem, przypominam opowiesci jak
to przy wyprzedzaniu ktos chcial zredukowac i trafil w hamulec i
zastanawia mnie jedno: po cholere pedal hamulca jest w automatach
taaaaki szeroki? Przeciez gdyby byl taki jak w manualach to trafienie
go lewa noga bylo by o wiele trudniejsze.
Pozdrawiam.

Walenie w 'sprzeglo' w automacie zdarza sie _tylko_ tym, którzy dopiero zaczynaja przygode z automatem ... poza tym ... tak juz calkiem na

E tam, wsiadlem do samochodu z automatem, raz tylko sprobowalem bieg recznie zmienic i po 300 metrach jezdzilem juz bez problemow po miescie.




Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-13 10:40:58
Autor: Kuba \(aka cita\)
Automat - wcisniecie sprzegla ;-)
kamil wydusił z siebie te słowy:


E tam, wsiadlem do samochodu z automatem, raz tylko sprobowalem bieg
recznie zmienic i po 300 metrach jezdzilem juz bez problemow po
miescie.


otóż to. Skoro nie ma problemu .. to po co narzekac, na ułatwienie jakim jest szerokość pedału...


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

Data: 2009-08-13 14:51:20
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Automat - wcisniecie sprzegla ;-)

"kamil" h60j7u$5p1$1@inews.gazeta.pl

E tam, wsiadlem do samochodu z automatem, raz tylko sprobowalem bieg recznie zmienic i po 300 metrach jezdzilem juz bez problemow po miescie.

Ja też początkowo ręcznie nie zmieniałem biegów w automacie. Teraz zmieniam. :)

To jak z automatem w aparatach fotograficznych -- można automatem, można inaczej. :)

Obok ,,bodźców'' dawanych skrzyni ręcznie, są jeszcze ,,bodźce'' dawane nogą. :)

--
nr .`'.-.telefonu ._. '665 363835'='moj eneuel' .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2009-08-13 14:48:40
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Automat - wcisniecie sprzegla ;-)

"Kuba (aka cita)" h60h5s$qf7$1@inews.gazeta.pl

to moze nie powiniem prowadzic, bo w koncu jak sie przesiadziesz z auta do auta i okaze sie, ze gdzies indziej jest klaskson, albo inny przycisk ... i rozjedziesz kogos na drodze, bo sie zgubisz ... to bedzie wina samochodu?

Oczywiście! Koń [samoczynnie, bez pomocy człowieka]
zawiezie pijaka do domu, a samochód nie...

--
nr .`'.-.telefonu ._. '665 363835'='moj eneuel' .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2009-08-13 14:35:37
Autor: kamil
Automat - wcisniecie sprzegla ;-)

"Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> wrote in message news:h6123o$9l7$1inews.gazeta.pl...

"Kuba (aka cita)" h60h5s$qf7$1@inews.gazeta.pl

to moze nie powiniem prowadzic, bo w koncu jak sie przesiadziesz z auta do auta i okaze sie, ze gdzies indziej jest klaskson, albo inny przycisk ... i rozjedziesz kogos na drodze, bo sie zgubisz ... to bedzie wina samochodu?

Oczywiście! Koń [samoczynnie, bez pomocy człowieka]
zawiezie pijaka do domu, a samochód nie...

Samochod moze nie, ale sa firmy robiace to za niego w niewielkiej cenie. :-)

http://www.driveuhome.co.uk/home.htm



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-13 15:23:30
Autor: J.F.
Automat - wcisniecie sprzegla ;-)
On Thu, 13 Aug 2009 14:48:40 +0200,  Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
"Kuba (aka cita)" h60h5s$qf7$1@inews.gazeta.pl
to moze nie powiniem prowadzic, bo w koncu jak sie przesiadziesz z auta do auta i okaze sie, ze gdzies indziej jest klaskson, albo inny przycisk ... i rozjedziesz kogos na drodze, bo sie zgubisz ... to bedzie wina samochodu?

Oczywiście! Koń [samoczynnie, bez pomocy człowieka]
zawiezie pijaka do domu, a samochód nie...

Poczekaj jeszcze z 10 lat, i moze to juz nie bedzie prawda :-)

W koncu juz teraz niektorzy moga sie zdziwic jak im sie podstawi auto
bez automatycznego parkowania czy ABS ..

J.

Data: 2009-08-13 22:21:50
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Automat - wcisniecie sprzegla ;-)

"J.F." ur4885hihr5cjobvid5mmuf6o49qermj8r@4ax.com

W koncu juz teraz niektorzy moga sie zdziwic jak im sie podstawi auto
bez automatycznego parkowania czy ABS ..

Wqrwiam się, gdy po wyjściu z galerii okazuje się, że samochód
stoi przy innym wyjściu i muszę iść, iść i iść, podczas gdy
samochód mógłby podjechać...

--
nr .`'.-.telefonu ._. '665 363835'='moj eneuel' .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2009-08-13 22:28:25
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
Automat - wcisniecie sprzegla ;-)
Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"J.F." ur4885hihr5cjobvid5mmuf6o49qermj8r@4ax.com

W koncu juz teraz niektorzy moga sie zdziwic jak im sie podstawi auto
bez automatycznego parkowania czy ABS ..

Wqrwiam się, gdy po wyjściu z galerii okazuje się, że samochód
stoi przy innym wyjściu i muszę iść, iść i iść, podczas gdy
samochód mógłby podjechać...


Może za cicho krzyczysz "JAAANIEE"?
Aaa, nie masz osobistego Jana? Oj, przykrość. :P

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL
"W życiu liczą się tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obsługi."

Data: 2009-08-14 01:08:45
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Automat - wcisniecie sprzegla ;-)

"Marcin "Kenickie" h61t1a$28e$2@news.dialog.net.pl

Wqrwiam się, gdy po wyjściu z galerii okazuje się, że samochód
stoi przy innym wyjściu i muszę iść, iść i iść, podczas gdy
samochód mógłby podjechać...

Może za cicho krzyczysz "JAAANIEE"?
Aaa, nie masz osobistego Jana? Oj, przykrość. :P

Już ;) nie wqrwiam się. :) Spacery służą zdrowiu... ;)
Nawet te ,,odbywane'' po parkingach pełnych spalin. :)

-=-

Miał na imię nie Jan, ale Darek. Uznał mnie za rozrzutnego :)
i pojechał do Austrii, aby nie służyć w naszym wojsku. Tam
ponoć siedział w kiciu za niewinność (wierzę mu) i (wreszcie?)
miał możliwość pracowania z mniej rozrzutnymi ;) niż ja. :)


Parkował, szukał miejsca na parkingu, podjeżdżał... Odśnieżał...
Wykopywał (łopatą) z zasp czy z błota...
Nie krzyczałem, choć to nie był czas komórek -- sam wiedział, kiedy podjechać. :)

Kolega, Jacek Kazimierz Bruns miał mu załatwić albo zwolnienie ze służby
w polskiej armii, albo przynajmniej lekką służbę w warszawskiej cytadeli,
ale Darek nie kwapił się do uzyskania tej pomocy. To właśnie jadąc do Brunsa
w tej sprawie, miałem bliskie spotkanie ;) z autobusem i z Wartburgiem,
o którym tu kiedyś pisałem. :)

-=-

Bruns: -- Nigdy nie chciałem żenić się z Topczewską.
0:     -- Nigdy jej nie chciałeś?
Bruns: -- Nie.
0:     -- Nie wierzę ci.
1:     -- A ja mu wierzę. :)
0:     -- ??
1:     -- Topczewskiej [Asi] nie chciał, ale chciał majątku jej rodziny. :)

-=-

Miałem i inne cienie... Miała być nawet dziewczyna...
Nawet dwie. ;) (dziewczyna z siostrą i inna
dziewczyna -- bez siostry, :) ale z własnym samochodem;
obie [am]bitne -- jedna w ogóle szkolona do mordobicia i nie tylko)

I gdy sobie przypominam te cudowne lata, kiedy samochód sam ;) podjeżdżał,
wolę jednak spacery... W Białymstoku spacer to pestka, ale w ,,odległych''
przestworzach czasami odchodzę na kilka (5 i więcej) kilometrów... Nigdy
nie tęsknie do kierowcy... Mam kłopoty z kośćmi i stawami, więc dla mnie
te 2 czy nawet 3 godziny spaceru to czasami pewien problem... :) Ale
jednak już nie tęsknię do kierowców... :)

Gdy zostawiam gdzieś (jadę tak daleko, że dalej nie można, bo rwie
się droga; a ta droga to nierzadko już bezdroże) samochód, sprawdzam,
czy działa telefon, czy mam numer do asistanców itp... :) I nawet
trafiam bez trudu :) do samochodu, choć raz o mały włos bym się minął
z miejscem, w którym postawiłem autko. :) Monotonne okolice potrafią
mylić -- można łatwo stracić poczucie czasu, a właściwie tylko czas
(bez GPSu) daje jakąś orientację w ,,przestworzach''. :) (po 10 minutach
skręt w prawo o 30 stopni, później, po 20 jeszcze raz w prawo o 45 stopni
itd. -- nie jestem harcerzem, nawet kompasu nie zabieram, a ostatnio nawet
map czy komputera z mapą...)


Ale kota bym zabrał. :) Koty są fajne. :) Zwłaszcza tam, gdzie nie mają
pojęcia o tym, gdzie są. :) Marudzą, ale trzymają się nogi :) jak wierne
psy -- tak długo, jak długo nie wiedzą, gdzie są. :) Mają ?? świadomość
tego, że same zgubią się w odległych krainach? :) Chyba tak. :) Z ludźmi
bywa gorzej... Psy śmierdzą, :) a ludzie są dziwni... :)

Z pamięci:

   jeśli ktoś nie widamo kto, czy on wróg czy on brat czy swat,
   zaryzykuj i w góry weź, nie zostawiaj samego, lecz jedną liną
   się z takim zwiąż -- wtedy pojmiesz, w czym rzecz :)

   jeśli chłopak od razu zmiękł, zaraz w dół, zaraz wracać chce,
   wtedy wiesz, ze to obcy ktoś -- nie zatrzymuj, lecz przepędź! go



   choć pochmurny, lecz szedł, i gdy nawet odpadłes ty, to on drżął
   [ze strachu] ale trwał


Niejeden z moich ,,cieni'' mówił mi, że człowiek jest twardy i że nie
powinien poddawać się po pierwszym uderzeniu, ale powinien otrzepywać
się, otrząsać i iść dalej... Nawet ZOMOwiec mi to mówił -- na sali
gimnastycznej, gdzie trenowano na manekinach ,,lanie po mordzie''. :)
Byłem tam gościem -- w związku z zagubionym prawem jazdy... Moja
taktyka to unikanie ciosów i walka albo do własnego zwycięstwa,
albo do klęski przeciwnika. :) Tak mnie uczono, gdy byłem
dzieckiem: gdzie cię wyślą, tam idź i gdzie postawią, tam
wytrwaj; nigdy nie pytaj ani o sens, ani o szanse na twoją
wygraną; :) najgorsze, co cię czeka, to śmierć, więc jeśli
opanujesz strach przed śmiercią, opanujesz strach przed życiem.


Dzięki za Jana. :) W razie potrzeby -- znajdę go :) wszędzie tam,
gdzie będę. :) Tak mi obiecano przed laty:

   Tam, dokąd pójdziesz, zanim dojdziesz, wyrosną kwiaty, zagra muzyka... :)
   Wszędzie uzyskasz potrzebną ci pomoc -- niczego ci (z dóbr) nie zabraknie. :)
   I choć miłości (do której przywykłeś) nie znajdziesz -- nie powiem
   tobie: nie szukaj. Wręcz przeciwnie. Pamiętaj: dokądkolwiek pójdziesz
   i cokolwiek zrobisz, tutaj jest twoje miejsce; możesz tu wrócić
   i będziesz tu zawsze mile widziany.

--
nr .`'.-.telefonu ._. '665 363835'='moj eneuel' .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2009-08-14 01:33:11
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Automat - wcisniecie sprzegla ;-)

"Eneuel Leszek Ciszewski" h626fk$fu4$3@inews.gazeta.pl

Z pamięci:

  jeśli ktoś nie widamo kto, czy on wróg czy on brat czy swat,
  zaryzykuj i w góry weź, nie zostawiaj samego, lecz jedną liną
  się z takim zwiąż -- wtedy pojmiesz, w czym rzecz :)

  jeśli chłopak od razu zmiękł, zaraz w dół, zaraz wracać chce,
  wtedy wiesz, ze to obcy ktoś -- nie zatrzymuj, lecz przepędź! go



  choć pochmurny, lecz szedł, i gdy nawet odpadłes ty, to on drżął
  [ze strachu] ale trwał

  http://janfil.wrzuta.pl/audio/28k0hyL6aBz/pawel_orkisz_-_piosenka_o_przyjacielu

--
nr .`'.-.telefonu ._. '665 363835'='moj eneuel' .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Automat - wcisniecie sprzegla ;-)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona