Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Autopilot

Autopilot

Data: 2018-11-28 23:50:06
Autor: Bolko
Autopilot
Ot ciekawostka z samolotów:
https://youtu.be/-ki_aJTSiyA?t=1059

W Airbusach jest "pełna automatyka" czyli jak ciągniesz drążek
to on wysyła sygnał elektryczny który do jakiegoś siłownika
który coś tam robi.

No i pan opowiada że w Airbusach była historia gdzie czujniki stwierdziły
że samolot leci za wolno co było nie prawdą.
Piloci chcieli przejąc stery no ale komputery nie pozwoliły.
I dopiero piloci wpadli na pomysł że trzeba wyłaczyć obwody odpowiedzialne za mierzenie prędkości. No i wtedy komputer pozwolił przejąc kontrolę człowiekowi.

I mówimy tutaj o systemach które mają ileś tam lat doświadczenia.
Gdzie to wszystko jest sprawdzane testowane dodatkowe układy zabezpieczajace.
Itd...
W którymś momencie prowadzący (zawodowy pilot) mówi:
"ostatnią linią obrony są piloci"

I teraz mam wsiąść do autonomicznego samochodu.

Data: 2018-11-29 00:56:33
Autor: przemek.jedrzejczak
Autopilot
-- I teraz mam wsiąść do autonomicznego samochodu.

nie boj nic bo samochod sie po prostu zatrzyma co w przypadku samolotu jest niemozliwe :-)

ps nie wiem czy pilot czytal raport komisji ktora jako glowna przyczyne wskazala blad zalogi (w sytuacji kiedy zawiodly czujniki predkosci)

https://de.wikipedia.org/wiki/Air-France-Flug_447

Data: 2018-11-29 01:05:30
Autor: Bolko
Autopilot
W dniu czwartek, 29 listopada 2018 09:56:35 UTC+1 użytkownik przemek.j....@gmail.com napisał:
-- I teraz mam wsiąść do autonomicznego samochodu.

nie boj nic bo samochod sie po prostu zatrzyma co w przypadku samolotu jest niemozliwe :-)

ps nie wiem czy pilot czytal raport komisji ktora jako glowna przyczyne wskazala blad zalogi (w sytuacji kiedy zawiodly czujniki predkosci)

https://de.wikipedia.org/wiki/Air-France-Flug_447

pewnie czytał w tym odcianku tylko wyjaśnia jak to jest z tymi czujnikami

Data: 2018-11-29 13:35:59
Autor: yabba
Autopilot
W dniu 29-11-2018 o 09:56, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
-- I teraz mam wsiąść do autonomicznego samochodu.

nie boj nic bo samochod sie po prostu zatrzyma co w przypadku samolotu jest niemozliwe :-)

ps nie wiem czy pilot czytal raport komisji ktora jako glowna przyczyne wskazala blad zalogi (w sytuacji kiedy zawiodly czujniki predkosci)

https://de.wikipedia.org/wiki/Air-France-Flug_447


A wcześniej autopilot odmówił pracy, bo nie rozumiał co się dzieje.


yabba

Data: 2018-11-29 04:41:03
Autor: przemek.jedrzejczak
Autopilot
-- A wcześniej autopilot odmówił pracy, bo nie rozumiał co się dzieje.

bzdura
wylaczyl sie bo przychodzily niewiarygodne dane z czujnikow predkosci

Data: 2018-11-29 14:05:54
Autor: yabba
Autopilot
W dniu 29-11-2018 o 13:41, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
-- A wcześniej autopilot odmówił pracy, bo nie rozumiał co się dzieje.

bzdura
wylaczyl sie bo przychodzily niewiarygodne dane z czujnikow predkosci


Bzdura, że przestał pracować czy bzdura, bo nie potrafił zinterpretować wskazań czujników?


yabba

Data: 2018-11-29 05:10:01
Autor: przemek.jedrzejczak
Autopilot
-- Bzdura, że przestał pracować czy bzdura, bo nie potrafił zinterpretować wskazań czujników?

w przypadku niewiarygodnych danych z czujnikow system ma sie wylaczyc i tak wlasnie sie stalo

Data: 2018-11-29 10:27:40
Autor: Jacek Maciejewski
Autopilot
Dnia Wed, 28 Nov 2018 23:50:06 -0800 (PST), Bolko napisał(a):

W którymś momencie prowadzący (zawodowy pilot) mówi:
"ostatnią linią obrony są piloci"
I teraz mam wsiąść do autonomicznego samochodu.

NA 10 wypadków lotniczych najmarniej 9 jest spowodowanych ludzkim
błędem. Bezpieczniej jest lecieć bez pilota. Ponadto, samoloty
bezzałogowe będą miały możliwość zdalnej korekcji trasy oraz możliwość
nadzoru i interwencji podczas startów i lądowań. Więc nie będą one tak
całkiem "bezzałogowe". Ostatnią linią obrony wciąż będą ludzie.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-11-29 11:45:14
Autor: J.F.
Autopilot
Użytkownik "Jacek Maciejewski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p4coo6q90ogn$.febaqevuqdc5$.dlg@40tude.net...
Dnia Wed, 28 Nov 2018 23:50:06 -0800 (PST), Bolko napisał(a):
W którymś momencie prowadzący (zawodowy pilot) mówi:
"ostatnią linią obrony są piloci"
I teraz mam wsiąść do autonomicznego samochodu.

NA 10 wypadków lotniczych najmarniej 9 jest spowodowanych ludzkim
błędem. Bezpieczniej jest lecieć bez pilota.

Tylko ile by ich bylo, gdyby powierzyc samolot autopilotowi w kiepskich warunkach ..

Ponadto, samoloty
bezzałogowe będą miały możliwość zdalnej korekcji trasy oraz możliwość
nadzoru i interwencji podczas startów i lądowań. Więc nie będą one tak
całkiem "bezzałogowe". Ostatnią linią obrony wciąż będą ludzie.

Zapominasz o hackerach, przerwach w lacznosci itp ..

J.

Data: 2018-11-29 13:15:26
Autor: Jacek Maciejewski
Autopilot
Dnia Thu, 29 Nov 2018 11:45:14 +0100, J.F. napisał(a):

NA 10 wypadków lotniczych najmarniej 9 jest spowodowanych ludzkim
błędem. Bezpieczniej jest lecieć bez pilota.

Tylko ile by ich bylo, gdyby powierzyc samolot autopilotowi w kiepskich warunkach ..

Zwłaszcza w kiepskich warunkach automatyka lepiej steruje niż pilot.
Wyobraź sobie że conajmniej kilka poważnych katastrof wydarzyło się
tylko dlatego że pilot nie zorientował się że przeciągnął maszynę.
Automatyce się to nie zdarza.
Sądzisz że Tupolew ze Smoleńska by się rozbił jakby był pilotowany przez
automat? :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-11-29 13:41:03
Autor: yabba
Autopilot
W dniu 29-11-2018 o 13:15, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Thu, 29 Nov 2018 11:45:14 +0100, J.F. napisał(a):

NA 10 wypadków lotniczych najmarniej 9 jest spowodowanych ludzkim
błędem. Bezpieczniej jest lecieć bez pilota.

Tylko ile by ich bylo, gdyby powierzyc samolot autopilotowi w
kiepskich warunkach ..

Zwłaszcza w kiepskich warunkach automatyka lepiej steruje niż pilot.
Wyobraź sobie że conajmniej kilka poważnych katastrof wydarzyło się
tylko dlatego że pilot nie zorientował się że przeciągnął maszynę.
Automatyce się to nie zdarza.
Sądzisz że Tupolew ze Smoleńska by się rozbił jakby był pilotowany przez
automat? :)


We wspomnianym w tym wątku Air France 447 autopilot poddał się na samym początku problemów, które wystąpiły z powodu złych warunków atmosferycznych.

yabba

Data: 2018-11-29 14:21:24
Autor: Jacek Maciejewski
Autopilot
Dnia Thu, 29 Nov 2018 13:41:03 +0100, yabba napisał(a):

We wspomnianym w tym wątku Air France 447 autopilot poddał się na samym początku problemów, które wystąpiły z powodu złych warunków atmosferycznych.

Bo dzisiejsze autopiloty nijak się mają do tego co można zrobić ale się
nie robi. Są tak zaprojektowane i ustawione by tylko wspomagały w
łatwych warunkach i z byle g...  zgłaszały się do pilota. A nie robi się
dlatego że nie ma zapotrzebowania. Nie ma społecznej zgody na pilotaż
automatyczny i długo jeszcze nie będzie.
Jakoś nie słyszałem by autopilot doprowadził do przeciągnięcia :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-11-29 15:04:53
Autor: yabba
Autopilot
W dniu 29-11-2018 o 14:21, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Thu, 29 Nov 2018 13:41:03 +0100, yabba napisał(a):

We wspomnianym w tym wątku Air France 447 autopilot poddał się na samym
początku problemów, które wystąpiły z powodu złych warunków atmosferycznych.

Bo dzisiejsze autopiloty nijak się mają do tego co można zrobić ale się
nie robi. Są tak zaprojektowane i ustawione by tylko wspomagały w
łatwych warunkach i z byle g...  zgłaszały się do pilota. A nie robi się
dlatego że nie ma zapotrzebowania. Nie ma społecznej zgody na pilotaż
automatyczny i długo jeszcze nie będzie.
Jakoś nie słyszałem by autopilot doprowadził do przeciągnięcia :)


Autopilot wyłącza się sam zanim dojdzie do krytycznej sytuacji, więc wszystkie problemy rozwiązują ludzie, na których można zwalić winę.

Za to inna automatyka samolotu potrafi zaszkodzić:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_lotu_Air_France_296#Wersja_oficjalna

https://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_lotu_Lufthansa_2904

Być może też w świeżym wypadku:
http://lotnictwo.net.pl/3-tematy_ogolne/15-wypadki_i_incydenty_lotnicze/90497-2018_10_29_katastrofa_pk_lqp_737_8_max_lion_air.html

Czasem wystarczy awaria czujnika czy przerwanie kabelka i misternie stworzona aparatura rozbija samolot.


yabba

Data: 2018-11-29 15:06:42
Autor: J.F.
Autopilot
Użytkownik "Jacek Maciejewski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:zgjrdyitok70$.uh25cxy8d22d$.dlg@40tude.net...
Dnia Thu, 29 Nov 2018 13:41:03 +0100, yabba napisał(a):
We wspomnianym w tym wątku Air France 447 autopilot poddał się na samym
początku problemów, które wystąpiły z powodu złych warunków atmosferycznych.

Bo dzisiejsze autopiloty nijak się mają do tego co można zrobić ale się
nie robi. Są tak zaprojektowane i ustawione by tylko wspomagały w
łatwych warunkach i z byle g...  zgłaszały się do pilota. A nie robi się
dlatego że nie ma zapotrzebowania. Nie ma społecznej zgody na pilotaż
automatyczny i długo jeszcze nie będzie.
Jakoś nie słyszałem by autopilot doprowadził do przeciągnięcia :)

To zrob autopilota, ktory nie doprowadzi do przeciagniecia, jak mu sie zepsuje czujnik predkosci.

J.

Data: 2018-11-29 15:17:18
Autor: Jacek Maciejewski
Autopilot
Dnia Thu, 29 Nov 2018 15:06:42 +0100, J.F. napisał(a):

To zrob autopilota, ktory nie doprowadzi do przeciagniecia, jak mu sie zepsuje czujnik predkosci.

Banalnie proste. Wystarczy wbudować redundancję w automatykę. Oprócz
rurek Pitota można mierzyć prędkość GPS-em oraz radarem. Wystaczy
porówywać pomiary i w przypadku jednego nieprawidłowego nie brać go pod
uwagę. A żeby cię pognębić, to pokaż mi pilota który wyląduje jak mu się
skrzydło urwie :) Pewnie powiesz że skrzydła się nie urywają? No to ja
ci powiem że druciki się nie przerywają. I tak sobie możemy do usranej
śmierci ponieważ nie powołujemy się na statystyki. A statystyki są
nieubłagane. Najmarniej 9 na 10 wypadków z kasacją płatowca, załogi i
pasażerów ma za przyczynę błąd pilota.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-11-29 06:37:50
Autor: Bolko
Autopilot
można mierzyć prędkość GPS-em oraz radarem. Wystaczy
wiesz że nie wszędzie GPS działa i nad oceanami samoloty lecą na żyroskopach

Data: 2018-11-29 15:43:03
Autor: Jacek Maciejewski
Autopilot
Dnia Thu, 29 Nov 2018 06:37:50 -0800 (PST), Bolko napisał(a):

wiesz że nie wszędzie GPS działa

Ogarnij się :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-11-29 11:21:46
Autor: Bolko
Autopilot
W dniu czwartek, 29 listopada 2018 15:43:05 UTC+1 użytkownik Jacek Maciejewski napisał:
Dnia Thu, 29 Nov 2018 06:37:50 -0800 (PST), Bolko napisał(a):

> wiesz że nie wszędzie GPS działa

Ogarnij się :)

tu masz wszystko wyjaśnione

https://youtu.be/6KYNf9EwO28?t=1143

Data: 2018-12-01 10:09:19
Autor: kk
Autopilot
W dniu 2018-11-29 o 20:21, Bolko pisze:
W dniu czwartek, 29 listopada 2018 15:43:05 UTC+1 użytkownik Jacek Maciejewski napisał:
Dnia Thu, 29 Nov 2018 06:37:50 -0800 (PST), Bolko napisał(a):

wiesz że nie wszędzie GPS działa

Ogarnij się :)

tu masz wszystko wyjaśnione

https://youtu.be/6KYNf9EwO28?t=1143


Gościu mówi "gie pe es" ale "aj el es" :-)

Data: 2018-11-29 17:01:41
Autor: J.F.
Autopilot
Użytkownik "Bolko"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6b22b026-cc4a-44f8-b47c-1b1f508de35f@googlegroups.com...
można mierzyć prędkość GPS-em oraz radarem. Wystaczy
wiesz że nie wszędzie GPS działa i nad oceanami samoloty
lecą na żyroskopach

Jakies bajki piszesz. GPS wszedzie dziala, a szczegolnie nad oceanami.

Tylko GPS jest dosc mlody, duze samoloty mialy tradycyjnie system nawigacji inercyjnej, potem je polaczyli.

Nadal chyba czesto jest laczony - zyroskopy dzialaja w czasie zaniku sygnalu,
poza tym INS jest lepszy dla szybkich zmian, a GPS dla wolnych.

Korygujac INS za pomoca GPS mamy system szybki, dokladny i tani ...

J.

Data: 2018-11-29 18:07:00
Autor: ToMasz
Autopilot
W dniu 29.11.2018 o 17:01, J.F. pisze:
Użytkownik "Bolko"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6b22b026-cc4a-44f8-b47c-1b1f508de35f@googlegroups.com...
można mierzyć prędkość GPS-em oraz radarem. Wystaczy
wiesz że nie wszędzie GPS działa i nad oceanami samoloty
lecą na żyroskopach

Jakies bajki piszesz. GPS wszedzie dziala, a szczegolnie nad oceanami.
GPS nie jest i raczej nie będzie podstawowym przyrządem pomiarowym w samolotach, gdyż ten system sam w sobie nie jest w stanie stwierdzić (na czas) czy dobrze działa czy nie. Zasadniczo dotyczy to większości czujników w samolocie, ale Pitota do sądu nie oddasz, a firmę która odważyła się oprzeć działanie autopilota o GPS - już tak.

ToMasz

Data: 2018-11-29 19:49:48
Autor: J.F.
Autopilot
Użytkownik "ToMasz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ptp6bk$23k$1@dont-email.me...
W dniu 29.11.2018 o 17:01, J.F. pisze:
Użytkownik "Bolko"  napisał w wiadomości grup
można mierzyć prędkość GPS-em oraz radarem. Wystaczy
wiesz że nie wszędzie GPS działa i nad oceanami samoloty
lecą na żyroskopach

Jakies bajki piszesz. GPS wszedzie dziala, a szczegolnie nad oceanami.

GPS nie jest i raczej nie będzie podstawowym przyrządem pomiarowym w samolotach, gdyż ten system sam w sobie nie jest w stanie stwierdzić (na czas) czy dobrze działa czy nie.

IMO to GPS juz sie stal podstawowym przyrzadem w samolocie, a reszta go wspomaga.

Tylko trzeba sobie zdawac sprawe, ze GPS potrafi sie wrednie pomylic i tak jak piszesz - nawet nie bedzie tego wiadomo.
(choc niby sa mechanizmy, zeby to wykryc).

Tylko ze na srodku oceanu to ma mniejsze znaczenie, a inne metody tez sa niedokladne.
Za to przy podchodzeniu do pasa we mgle byloby tragiczne.

Dodaj jeszcze do tego przepisy lotnicze, ktore czesto jakas procedure wymagaja, a zmienic ich nikt nie chce ... bo patrz wyzej - GPS jest zbyt niepewny.

Tym niemniej gdzies tam w FMS juz gra glowna role, a i karty podejscia na mniejszych lotniskach coraz czesciej sa wlasnie na GPS - bo radiolatarnie staly sie za drogie.

I dopiero na koncu pilot przelacza na ILS.

Zasadniczo dotyczy to większości czujników w samolocie, ale Pitota do sądu nie oddasz, a firmę która odważyła się oprzeć działanie autopilota o GPS - już tak.

Ale podobnie mozesz zaskarzyc firme, co kiepsko oprogramowala AP w oparciu o rurki :-)

J.

Data: 2018-11-29 11:16:38
Autor: Bolko
Autopilot
 
IMO to GPS juz sie stal podstawowym przyrzadem w samolocie, a reszta go wspomaga.

Nie stał się Po pierwsze żeby samoloty mogły latać na GPS musi być pięc satelitów.
A to nie jest zawsze.
Piloci nie widzą wskazań GPS na swoich ekranach.

Podstawowymi systemami nawigacji w samolotach są systemy nawigacji bezwładnościowej które są oparte o  trzy żyroskopy i trzy akcelorometry.
Po każdej dla osi.
Samolot sobie zlicza i w oparciu o to zna swoją pozycje.
Jeśli jest różnica miedzy GPS a a systemem nawigacji bezwładnościowej.
To nie bierze się pod uwagę GPS.

tutaj wyjaśnione
https://youtu.be/6KYNf9EwO28?t=1143

Data: 2018-11-29 21:09:16
Autor: J.F.
Autopilot
Użytkownik "Bolko"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:c3571b5e-f947-42a8-8527-513af6d02a60@googlegroups.com...
IMO to GPS juz sie stal podstawowym przyrzadem w samolocie, a reszta
go wspomaga.

Nie stał się
Po pierwsze żeby samoloty mogły latać na GPS musi być pięc satelitów.

Cztery.  Czasem nawet 3 - choc czy w samolocie mozna uzyc 3 to glowy nie dam.
5 to juz daje pewien szacunek bledow.

A to nie jest zawsze.

Prawie zawsze.

Piloci nie widzą wskazań GPS na swoich ekranach.

Nie widza, ale do FMS podlaczony i FMS korzysta.

Podstawowymi systemami nawigacji w samolotach są systemy nawigacji
bezwładnościowej które są oparte o  trzy żyroskopy i trzy akcelorometry.
Po każdej dla osi.
Samolot sobie zlicza i w oparciu o to zna swoją pozycje.
Jeśli jest różnica miedzy GPS a a systemem nawigacji bezwładnościowej.
To nie bierze się pod uwagę GPS.

tutaj wyjaśnione
https://youtu.be/6KYNf9EwO28?t=1143

Ale nad oceanem to bedzie odwrotnie - INS bedzie korygowany przez GPS.
Co pan zreszta wyraznie mowi.

J.

Data: 2018-11-29 15:32:38
Autor: Robert Wańkowski
Autopilot
W dniu 2018-11-29 o 15:17, Jacek Maciejewski pisze:
To zrob autopilota, ktory nie doprowadzi do przeciagniecia, jak mu sie
zepsuje czujnik predkosci.
Banalnie proste. Wystarczy wbudować redundancję w automatykę. Oprócz
rurek Pitota można mierzyć prędkość GPS-em oraz radarem.

Ale tu potrzeba pomiaru względem powietrza.

Robert

Data: 2018-11-29 15:50:46
Autor: Jacek Maciejewski
Autopilot
Dnia Thu, 29 Nov 2018 15:32:38 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):

W dniu 2018-11-29 o 15:17, Jacek Maciejewski pisze:
To zrob autopilota, ktory nie doprowadzi do przeciagniecia, jak mu sie
zepsuje czujnik predkosci.
Banalnie proste. Wystarczy wbudować redundancję w automatykę. Oprócz
rurek Pitota można mierzyć prędkość GPS-em oraz radarem.

Ale tu potrzeba pomiaru względem powietrza.

Prędkość i kierunek tego powietrza jest znana skądinąd. Zwłaszcza na
wysokości 10 km :) Są bieżące satelitarne obserwacje, prognozy meteo
itd. Myślisz że piloci tak sobie startują i lecą po prostej nie
zastanawiając się czy ignorując skąd wieje i jak silnie?
A poza tym, są inne czujniki prędkości względem powietrza niż rurki
Pitota. Jakbyśmy budowali bezzałogowy Airbus, byśmy go obwiesili
najróżniejszymi czujnikami, których teraz nie trzeba bo sa piloci, a
czujniki też kosztują.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-11-29 15:19:23
Autor: Mateusz Viste
Autopilot
On Thu, 29 Nov 2018 15:50:46 +0100, Jacek Maciejewski wrote:
A poza tym, są inne czujniki prędkości względem powietrza niż rurki
Pitota. Jakbyśmy budowali bezzałogowy Airbus, byśmy go obwiesili
najróżniejszymi czujnikami, których teraz nie trzeba bo sa piloci, a
czujniki też kosztują.

Piloci też kosztują - Air France przekonało się o tym boleśnie na początku tego roku. Akcje do tej pory się nie pozbierały. Jak sądzę problem nie jest ekonomiczny, ani też szczególnie techniczny (potrafimy przecież bezzałogowo wylądować na Marsie...). Problem jest czysto psychologiczny: mało kto wsiądzie w samolot bez pilota. Ale do metra bez konduktora jednak wsiadamy... więc wszystkiego da się nauczyć. Z czasem.

Mateusz

Data: 2018-11-29 22:31:56
Autor: PiteR
Autopilot
na  ** p.m.s **  Mateusz Viste pisze tak:

mało kto wsiądzie w samolot bez pilota. Ale do metra bez konduktora jednak wsiadamy...

bo w metrze nie ma paliwa ;)

--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

Data: 2018-12-01 09:48:54
Autor: kk
Autopilot
W dniu 2018-11-29 o 23:31, PiteR pisze:
na  ** p.m.s **  Mateusz Viste pisze tak:

mało kto wsiądzie w samolot bez pilota. Ale do metra bez
konduktora jednak wsiadamy...

bo w metrze nie ma paliwa ;)


Raczej dlatego, że jedzie po to torach to "co może się stać"

Data: 2018-12-04 00:02:02
Autor: PiteR
Autopilot
na  ** p.m.s **  kk pisze tak:

W dniu 2018-11-29 o 23:31, PiteR pisze:
na  ** p.m.s **  Mateusz Viste pisze tak:

mało kto wsiądzie w samolot bez pilota. Ale do metra bez konduktora
jednak wsiadamy...

bo w metrze nie ma paliwa ;)


Raczej dlatego, że jedzie po to torach to "co może się stać"

No tak. Nikt nie porwie :)

--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

Data: 2018-11-29 16:32:37
Autor: Robert Wańkowski
Autopilot
W dniu 2018-11-29 o 15:50, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Thu, 29 Nov 2018 15:32:38 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):

W dniu 2018-11-29 o 15:17, Jacek Maciejewski pisze:
To zrob autopilota, ktory nie doprowadzi do przeciagniecia, jak mu sie
zepsuje czujnik predkosci.
Banalnie proste. Wystarczy wbudować redundancję w automatykę. Oprócz
rurek Pitota można mierzyć prędkość GPS-em oraz radarem.
Ale tu potrzeba pomiaru względem powietrza.

Prędkość i kierunek tego powietrza jest znana skądinąd. Zwłaszcza na
wysokości 10 km:)  Są bieżące satelitarne obserwacje, prognozy meteo
itd. Myślisz że piloci tak sobie startują i lecą po prostej nie
zastanawiając się czy ignorując skąd wieje i jak silnie?
A poza tym, są inne czujniki prędkości względem powietrza niż rurki
Pitota.

No właśnie co poza rurkami może mierzyć prędkość względem powietrza?
Bo tylko pomiar na żywo ma rację bytu. Satelity, prognozy to tu się nie sprawdzą w sytuacji awarii rurki, gdy pilot traci prawidłowy odczyt.
Rurek Pitota jest chyba kilka.

Robert

Data: 2018-11-29 17:04:25
Autor: J.F.
Autopilot
Użytkownik "Jacek Maciejewski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1vfjz69pvsq9p$.1f8bm520vsmsh.dlg@40tude.net...
Dnia Thu, 29 Nov 2018 15:32:38 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):
W dniu 2018-11-29 o 15:17, Jacek Maciejewski pisze:
Banalnie proste. Wystarczy wbudować redundancję w automatykę. Oprócz
rurek Pitota można mierzyć prędkość GPS-em oraz radarem.

Ale tu potrzeba pomiaru względem powietrza.

Prędkość i kierunek tego powietrza jest znana skądinąd. Zwłaszcza na
wysokości 10 km :) Są bieżące satelitarne obserwacje, prognozy meteo
itd. Myślisz że piloci tak sobie startują i lecą po prostej nie
zastanawiając się czy ignorując skąd wieje i jak silnie?

No i skad wiesz jak wieje nad srodkiem Atlantyku ?

A poza tym, są inne czujniki prędkości względem powietrza niż rurki
Pitota. Jakbyśmy budowali bezzałogowy Airbus, byśmy go obwiesili
najróżniejszymi czujnikami, których teraz nie trzeba bo sa piloci, a
czujniki też kosztują.

Jak na razie to widac, ze Pitoty wygrywaja.

Owszem, sa inne, np ultradzwiekowe ... ale czy beda odporne na oblodzenie ? :-)

J.

Data: 2018-11-29 17:15:18
Autor: Jacek Maciejewski
Autopilot
Dnia Thu, 29 Nov 2018 17:04:25 +0100, J.F. napisał(a):

No i skad wiesz jak wieje nad srodkiem Atlantyku ?

Z mapy synoptycznej.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-11-29 17:40:05
Autor: J.F.
Autopilot
Użytkownik "Jacek Maciejewski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1n1bo39io19if.d4o0dqhekwr2$.dlg@40tude.net...
Dnia Thu, 29 Nov 2018 17:04:25 +0100, J.F. napisał(a):
No i skad wiesz jak wieje nad srodkiem Atlantyku ?

Z mapy synoptycznej.

A ta mapa skad wie ?

J.

Data: 2018-11-29 19:29:13
Autor: Jacek Maciejewski
Autopilot
Dnia Thu, 29 Nov 2018 17:40:05 +0100, J.F. napisał(a):

A ta mapa skad wie ?

Z kryształowej kuli. A jak chcesz znać prawdę to se sam poszukaj. I nie
rób spacji przed pytajnikiem bo to buractwo.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-12-01 09:50:40
Autor: kk
Autopilot
W dniu 2018-11-29 o 19:29, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Thu, 29 Nov 2018 17:40:05 +0100, J.F. napisał(a):

A ta mapa skad wie ?

Z kryształowej kuli. A jak chcesz znać prawdę to se sam poszukaj. I nie
rób spacji przed pytajnikiem bo to buractwo.


To estetyka

Data: 2018-11-29 22:50:33
Autor: przemek.jedrzejczak
Autopilot
-- Jak na razie to widac, ze Pitoty wygrywaja. Owszem, sa inne, np ultradzwiekowe ... ale czy beda odporne na oblodzenie ? :-)

wszystko zaczelo sie od niesprawnego kibla

22:45 FAILURE LAV CONF Fehlfunktion WC

potem wylaczyl sie autopilot

02:10:10 WARNING AUTO FLT AP OFF Warnung Autopilot aus

kluczowy jest fakt ze zaloga wlaczyla odlodzenie czujnikow predkosci 3-4 minuty wczesniej

02:06:50 Bonin Va pour les anti-ice. C'est toujours ça de pris. Schalte die Enteisung an. Das ist immerhin etwas.

ale nikt nie szuka przyczyny dlaczego system nie zadzialal:

Die die Geschwindigkeit des Flugzeugs messenden Pitot-Sonden fielen zeitweise aus, was wahrscheinlich durch Verstopfung durch Eiskristalle hervorgerufen wurde.

byl niesprawny ? ma zbyt mala moc aby usunac oblodzenie ale wystarczajaca aby temu zapobiec ? oczekiwalbym ze system antyoblodzeniowy wlaczy sie sam tak jak w samochodach :-)

Data: 2018-11-29 20:16:05
Autor: Shrek
Autopilot
W dniu 29.11.2018 o 15:50, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Thu, 29 Nov 2018 15:32:38 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):

W dniu 2018-11-29 o 15:17, Jacek Maciejewski pisze:
To zrob autopilota, ktory nie doprowadzi do przeciagniecia, jak mu sie
zepsuje czujnik predkosci.
Banalnie proste. Wystarczy wbudować redundancję w automatykę. Oprócz
rurek Pitota można mierzyć prędkość GPS-em oraz radarem.

Ale tu potrzeba pomiaru względem powietrza.

Prędkość i kierunek tego powietrza jest znana skądinąd. Zwłaszcza na
wysokości 10 km :) Są bieżące satelitarne obserwacje, prognozy meteo
itd.

I będziesz miał notorycznie rozjechane wyniki pomiaru predkości względem powietrza;)

Tak naprawdę to jest prcedura "unreliable air speed" i da się ją zrealizować zapewne w automacie, bo to kilka prostych zasad. Problemem było to, że oni tak naprawdę nie wiedzieli, co jest problemem. Zresztą akurat w przypadku indonezyjczyka był drugi przyrząd, który wskazywał dobre dane.

OT - jakiś czas temu Astanie... podłączyli lotki na odwrót. To był hardcore...

Shrek

Data: 2018-11-29 16:57:30
Autor: J.F.
Autopilot
Użytkownik "Jacek Maciejewski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1ca883bqmzcy1$.1gnni09oswi8c$.dlg@40tude.net...
Dnia Thu, 29 Nov 2018 15:06:42 +0100, J.F. napisał(a):
To zrob autopilota, ktory nie doprowadzi do przeciagniecia, jak mu sie
zepsuje czujnik predkosci.

Banalnie proste. Wystarczy wbudować redundancję w automatykę. Oprócz
rurek Pitota można mierzyć prędkość GPS-em oraz radarem. Wystaczy
porówywać pomiary i w przypadku jednego nieprawidłowego nie brać go pod
uwagę.

A potem rurka podaje ci 800, GPS 1000, a radar 700.
I komu uwierzysz ?

Niestety - GPS sie nie nadaje, a radar bardzo kiepsko.

A żeby cię pognębić, to pokaż mi pilota który wyląduje jak mu się
skrzydło urwie :) Pewnie powiesz że skrzydła się nie urywają?

Byl taki jeden Zyd. Tzn Izraelczyk.

No to ja
ci powiem że druciki się nie przerywają. I tak sobie możemy do usranej
śmierci ponieważ nie powołujemy się na statystyki. A statystyki są
nieubłagane. Najmarniej 9 na 10 wypadków z kasacją płatowca, załogi i
pasażerów ma za przyczynę błąd pilota.

Mysle, ze statystyki sa bardziej nieublagane i oblodzenie rurek Pitota jest normalne, tzn czeste.

I na razie wymyslili, ze autopilot nalezy wylaczyc i przekazac wladze pilotowi.

Tam ponos  byla sprawa jeszcze ciekawsza - po drodze byl komputer, "inteligentny" i jak piloci obnizali nos, to im mowil ze przeciagaja, a jak podnosili, to przestawal mowic.
Bo tak interpretowal pomiary z tych oblodzonych rurek.

Jakby tak samo byl oprogramowany AP, to by spadli w tym samym miejscu :-)

To "za duzo komputerow" tez spowodowalo pare wypadkow.
Airbus w Miluzie, drugi co lądowal bez paliwa, bo kapitan z doswiadczenia wiedzial ze te komputery to tylko swietnie klamia :-)
Trzeci w Warszawie, gdzie komputer rewersow nie wlaczyl, bo pilot za miekko usiadl, a komputer mial zabezpieczenie zeby nie wlaczyc ich w powietrzu.

Co prawda dla rownowagi to pilotom sie zdarzalo wlaczac w powietrzu swiadomie lub nie, i tez bylo nieszczescie :-)

P.S. Rosjanie kiedys stwierdzili, ze Tu-154 to bardzo bezpieczny samolot i wszystkie wypadki byly z winy pilota.
Tak z ciekawosci sprawdzilem kilka i faktycznie - zawsze pilot.
No ale to jest dosc prosty samolot, i tylko przycisk Uchod nie zawsze dziala :-)

J.

Data: 2018-11-30 10:51:11
Autor: sirapacz
Autopilot

A żeby cię pognębić, to pokaż mi pilota który wyląduje jak mu się
skrzydło urwie :) Pewnie powiesz że skrzydła się nie urywają? No to ja

https://youtu.be/-_EXtBEaBbs
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/katastrofa-mysliwca-f-16-ladowal-bez-skrzydla,518797.html


:]

Data: 2018-11-30 11:44:29
Autor: Jacek Maciejewski
Autopilot
Dnia Fri, 30 Nov 2018 10:51:11 +0100, sirapacz napisał(a):

A żeby cię pognębić, to pokaż mi pilota który wyląduje jak mu się
skrzydło urwie :) Pewnie powiesz że skrzydła się nie urywają? No to ja

https://youtu.be/-_EXtBEaBbs
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/katastrofa-mysliwca-f-16-ladowal-bez-skrzydla,518797.html


:]

No bez przesady, oderwało tylko końcówkę. Nawet kawał lotki został. I
nie "urwało się" tylko ktoś urwał.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-11-30 13:08:07
Autor: sirapacz
Autopilot

https://youtu.be/-_EXtBEaBbs
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/katastrofa-mysliwca-f-16-ladowal-bez-skrzydla,518797.html


:]

No bez przesady, oderwało tylko końcówkę. Nawet kawał lotki został. I
nie "urwało się" tylko ktoś urwał.

W tym pierwszym filmie całe skrzydło:)

Data: 2018-11-30 13:55:57
Autor: Jacek Maciejewski
Autopilot
Dnia Fri, 30 Nov 2018 13:08:07 +0100, sirapacz napisał(a):

https://youtu.be/-_EXtBEaBbs
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/katastrofa-mysliwca-f-16-ladowal-bez-skrzydla,518797.html


:]

No bez przesady, oderwało tylko końcówkę. Nawet kawał lotki został. I
nie "urwało się" tylko ktoś urwał.

W tym pierwszym filmie całe skrzydło:)

1. Samoloty myśliwskie i akrobacyjne potrafią latać w ogóle bez
skrzydeł. Mają tak duży ciąg silników że wytwarzają dostateczną siłę
nośną na kadłubie i statecznikach. Mogą np. lecieć "na żyletkę".
2. Tu mówimy o samolotach pasażerskich.
3. Ten F-15 ma tak szeroki kadłub (dwa silniki obok siebie) że ten kawał
skrzydła co odleciał też może być traktowany jako mniejsza część płata.
4. I znów, nie "urwało się" tylko chłopcy dokazywali i coś nie wyszło :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-12-02 02:05:26
Autor: WS
Autopilot
On Thursday, November 29, 2018 at 2:21:25 PM UTC+1, Jacek Maciejewski wrote:

Jakoś nie słyszałem by autopilot doprowadził do przeciągnięcia :)

wyglada, ze niedawno autopilot usilujac nie doprowadzic do wyimaginowanego przeciagniecia utopil samolot

https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/rozbity-samolot-linii-lion-air-byl-niesprawny-dzien-wczesniej,887602.html

WS

Data: 2018-12-02 10:25:10
Autor: Mateusz Viste
Autopilot
On Sun, 02 Dec 2018 02:05:26 -0800, WS wrote:
wyglada, ze niedawno autopilot usilujac nie doprowadzic do
wyimaginowanego przeciagniecia utopil samolot

Wygląda raczej że to ludzie utopili samolot, zaniedbując sprzęt...

Tutaj trochę inna, ale jednak podobna (i bardziej w temacie grupy), akcja :)

https://arstechnica.com/tech-policy/2018/11/cops-pull-over-tesla-cruising-
on-a-freeway-with-apparently-asleep-driver/

Mateusz

Data: 2018-12-02 11:34:02
Autor: Shrek
Autopilot
W dniu 02.12.2018 o 11:25, Mateusz Viste pisze:
On Sun, 02 Dec 2018 02:05:26 -0800, WS wrote:
wyglada, ze niedawno autopilot usilujac nie doprowadzic do
wyimaginowanego przeciagniecia utopil samolot

Wygląda raczej że to ludzie utopili samolot, zaniedbując sprzęt...

Tak nie do końca. Bo jednak generalnie w przemyśle lotniczym projektuje się tak, żeby jeden fakap nie prowadził do katastrofy. Na przykład czujniki AoA są zdublowane. A jednak zwalony był jeden i na tej podstawie automatyka utopiła samolot. Dodatkowo okazało się, że nie ma tego w manualu.

Shrek

Data: 2018-12-02 13:24:38
Autor: Jacek Maciejewski
Autopilot
Dnia Sun, 2 Dec 2018 02:05:26 -0800 (PST), WS napisał(a):

On Thursday, November 29, 2018 at 2:21:25 PM UTC+1, Jacek Maciejewski wrote:

Jakoś nie słyszałem by autopilot doprowadził do przeciągnięcia :)

wyglada, ze niedawno autopilot usilujac nie doprowadzic do wyimaginowanego przeciagniecia utopil samolot

https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/rozbity-samolot-linii-lion-air-byl-niesprawny-dzien-wczesniej,887602.html

Tak to jest jeśli za sterami maszyny siedzą niedoszkoleni piloci.
Niedoszkoleni - znaczy tacy którzy nie latali nigdy szybowcem.
Umiejętność pilotowania szybowca jest kardynalną umiejętnością, łączącą
wszystkie aspekty lotu w jedno. Ktoś kto nie szybował nie wie naprawdę
jak to się dzieje że samolot leci. Nie ma poprawnych wzorców w umyśle.


--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-12-02 13:36:20
Autor: Shrek
Autopilot
W dniu 02.12.2018 o 13:24, Jacek Maciejewski pisze:

https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/rozbity-samolot-linii-lion-air-byl-niesprawny-dzien-wczesniej,887602.html

Tak to jest jeśli za sterami maszyny siedzą niedoszkoleni piloci.
Niedoszkoleni - znaczy tacy którzy nie latali nigdy szybowcem.
Umiejętność pilotowania szybowca jest kardynalną umiejętnością, łączącą
wszystkie aspekty lotu w jedno. Ktoś kto nie szybował nie wie naprawdę
jak to się dzieje że samolot leci. Nie ma poprawnych wzorców w umyśle.

Prawie każdy zaczynał od szybowców. Ale to nic nie da, jak samolot postanowi lecieć w dół, bo tam mu się wychylają powierzchnie sterowe. Na połyłe drzewo i salomon nie naleje.

Data: 2018-12-02 18:32:43
Autor: Jacek Maciejewski
Autopilot
Dnia Sun, 2 Dec 2018 13:36:20 +0100, Shrek napisał(a):

W dniu 02.12.2018 o 13:24, Jacek Maciejewski pisze:

https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/rozbity-samolot-linii-lion-air-byl-niesprawny-dzien-wczesniej,887602.html

Tak to jest jeśli za sterami maszyny siedzą niedoszkoleni piloci.
Niedoszkoleni - znaczy tacy którzy nie latali nigdy szybowcem.
Umiejętność pilotowania szybowca jest kardynalną umiejętnością, łączącą
wszystkie aspekty lotu w jedno. Ktoś kto nie szybował nie wie naprawdę
jak to się dzieje że samolot leci. Nie ma poprawnych wzorców w umyśle.

Prawie każdy zaczynał od szybowców. Ale to nic nie da, jak samolot postanowi lecieć w dół, bo tam mu się wychylają powierzchnie sterowe. Na połyłe drzewo i salomon nie naleje.

Byś się zdziwił jak nieliczni piloci liniowi zaczynali od szybowca. Tak
to bywa jedynie w Europie. W Azji czy ogólnie poza Europą zaczyna się w
wojsku od dwusteru szkolno-treningowego z napędem śmigłowym i silnikiem
tłokowym. Skutek jest taki że pilot uczy się że samolot leci dzięki
silnikowi :) To, plus wojskowe podejście do latania i mamy klops.
W tym konkretnym przypadku widzi mi się że pilotowi zabrakło odwagi by
wyłączyć cholerstwo i wziąść stery w swoje ręce. Cały czas usiłował
wytłumaczyć maszynie że ma lecieć :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-12-02 18:38:20
Autor: Shrek
Autopilot
W dniu 02.12.2018 o 18:32, Jacek Maciejewski pisze:

Byś się zdziwił jak nieliczni piloci liniowi zaczynali od szybowca. Tak
to bywa jedynie w Europie. W Azji czy ogólnie poza Europą zaczyna się w
wojsku od dwusteru szkolno-treningowego z napędem śmigłowym i silnikiem
tłokowym. Skutek jest taki że pilot uczy się że samolot leci dzięki
silnikowi :) To, plus wojskowe podejście do latania i mamy klops.

Ok. Może za bardzo patrzyłem przez pryzmay Europy



W tym konkretnym przypadku widzi mi się że pilotowi zabrakło odwagi by
wyłączyć cholerstwo i wziąść stery w swoje ręce. Cały czas usiłował
wytłumaczyć maszynie że ma lecieć :)

W tym konkretnym przypadku Boeing nie napisał w instrukcji, że tam jest jakieś cholerstwo po drodze.

Shrek

Data: 2018-11-29 14:18:36
Autor: J.F.
Autopilot
Użytkownik "Jacek Maciejewski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:h9gi41r8z2zh$.122fc3jw1ql4x.dlg@40tude.net...
Dnia Thu, 29 Nov 2018 11:45:14 +0100, J.F. napisał(a):
NA 10 wypadków lotniczych najmarniej 9 jest spowodowanych ludzkim
błędem. Bezpieczniej jest lecieć bez pilota.

Tylko ile by ich bylo, gdyby powierzyc samolot autopilotowi w
kiepskich warunkach ..

Zwłaszcza w kiepskich warunkach automatyka lepiej steruje niż pilot.
Wyobraź sobie że conajmniej kilka poważnych katastrof wydarzyło się
tylko dlatego że pilot nie zorientował się że przeciągnął maszynę.
Automatyce się to nie zdarza.
Sądzisz że Tupolew ze Smoleńska by się rozbił jakby był pilotowany przez
automat? :)

Jak wszystko dziala dobrze, to automat dziala dobrze.

Ale jak cos dziala zle, to automatyka musi miec to zaprogramowane.
I tu sie zaczynaja schody.

Choc wrocmy do samochodow - komputer czasem wyswietla blad czujnika, ale auto jedzie dalej ...

J.

Data: 2018-11-29 05:25:46
Autor: Bolko
Autopilot

Choc wrocmy do samochodow - komputer czasem wyswietla blad czujnika, ale auto jedzie dalej ...

No właśnie

Data: 2018-11-29 15:14:33
Autor: yabba
Autopilot
W dniu 29-11-2018 o 14:25, Bolko pisze:

Choc wrocmy do samochodow - komputer czasem wyswietla blad czujnika,
ale auto jedzie dalej ...

No właśnie


Zależy jaki czujnik i jak źle pokazuje.
Jeśli wskazanie czujnika jest poza dopuszczalnym zakresem, to sprawa jest oczywista i nie należy używać tych danych tylko przyjąć wartość awaryjną.
Jeśli wskazania są w dobrym zakresie, ale nie odpowiadają stanowi rzeczywistemu, to może dojść do dalszych awarii.

Czujnik temperatury silnika dla ECU pokazuje nagle -30 przy rozgrzanym silniku i ECU zalewa silnik nadmiarem paliwa. Wskazówka na desce (zgodnie z tym co ostatnio było dyskutowane na grupie) pokazuje temperaturę silnika z pewną zaprogramowaną bezwładnością i kierowca nie wie dlaczego silnik gaśnie.
Czujnik położenia wału jest krytyczny dla pracy silnika. Ale jeśli jest jeszcze czujnik położenia wałka rozrządu, to niektóre ECU potrafią działać bez sygnałów z czujnika wału.

yabba

Data: 2018-11-29 17:59:48
Autor: Budzik
Autopilot
Użytkownik Bolko suryga@gmail.com ...

Choc wrocmy do samochodow - komputer czasem wyswietla blad czujnika, ale auto jedzie dalej ...

No właśnie

Zalezy jaki czujnik.
Jak włączy sie czujnik cisnienia oleju to moje automatycznie sie wyłaczy.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Ironią często pokrywa się niemożność myślenia.
Frank Herbert

Data: 2018-11-29 20:36:25
Autor: Irek.N.
Autopilot
NA 10 wypadków lotniczych najmarniej 9 jest spowodowanych ludzkim
błędem. Bezpieczniej jest lecieć bez pilota. Ponadto, samoloty
bezzałogowe będą miały możliwość zdalnej korekcji trasy oraz możliwość
nadzoru i interwencji podczas startów i lądowań. Więc nie będą one tak
całkiem "bezzałogowe". Ostatnią linią obrony wciąż będą ludzie.

Pytanie.
Czy taki człowiek za drążkiem, próbujący ratować jakiś samolot, ale nie będący w zagrożeniu jak się to nie uda, będzie tak samo skuteczny jak pilot na miejscu - w samolocie?

Miłego.
Irek.N.

Data: 2018-11-30 15:58:04
Autor: nadir
Autopilot
W dniu 2018-11-29 o 10:27, Jacek Maciejewski pisze:

NA 10 wypadków lotniczych najmarniej 9 jest spowodowanych ludzkim
błędem. Bezpieczniej jest lecieć bez pilota. Ponadto, samoloty
bezzałogowe będą miały możliwość zdalnej korekcji trasy oraz możliwość
nadzoru i interwencji podczas startów i lądowań. Więc nie będą one tak
całkiem "bezzałogowe". Ostatnią linią obrony wciąż będą ludzie.

Rzekłbym, że 10 na 10 jest spowodowane ludzkim błędem. Tylko że błędy pilotów są tu chyba w mniejszości, a to właśnie ich chcemy zastąpić komputerami.

Data: 2018-11-30 16:13:08
Autor: Jacek Maciejewski
Autopilot
Dnia Fri, 30 Nov 2018 15:58:04 +0100, nadir napisał(a):

Rzekłbym, że 10 na 10 jest spowodowane ludzkim błędem. Tylko że błędy pilotów są tu chyba w mniejszości, a to właśnie ich chcemy zastąpić komputerami.

Ciekawe jak ty definiujesz "ludzki błąd". I czy w twoim uniwersum
występują błędy "nieludzkie" :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-11-30 17:27:10
Autor: nadir
Autopilot
W dniu 2018-11-30 o 16:13, Jacek Maciejewski pisze:

Ciekawe jak ty definiujesz "ludzki błąd". I czy w twoim uniwersum
występują błędy "nieludzkie" :)

Nie ma w moim uniwersum miejsca na inne błędy.

Data: 2018-12-02 13:14:17
Autor: Marek
Autopilot
On Fri, 30 Nov 2018 17:27:10 +0100, nadir <none@hell.org> wrote:
Nie ma w moim uniwersum miejsca na inne błędy.

Znaczy maszyny się nie myla ?  Poczytaj o one bit error i jaki Google ma z tym problem w skali miliona maszyn.

--
Marek

Data: 2018-12-02 13:27:07
Autor: Jacek Maciejewski
Autopilot
Dnia Sun, 02 Dec 2018 13:14:17 +0100, Marek napisał(a):

On Fri, 30 Nov 2018 17:27:10 +0100, nadir <none@hell.org> wrote:
Nie ma w moim uniwersum miejsca na inne błędy.

Znaczy maszyny się nie myla ?  Poczytaj o one bit error i jaki Google ma z tym problem w skali miliona maszyn.

Facet po prostu nie stosuje powszechnie przyjętych zakresów
znaczeniowych słów. Rozmawiając z nim musisz najpierw ustalić znaczenia
słów bo inaczej ty będziesz gadał o jednym a on o czym innym :)
Różne są zaiste pierdolce dotykające ludzi...
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-12-02 17:24:59
Autor: nadir
Autopilot
W dniu 2018-12-02 o 13:27, Jacek Maciejewski pisze:

Facet po prostu nie stosuje powszechnie przyjętych zakresów
znaczeniowych słów. Rozmawiając z nim musisz najpierw ustalić znaczenia
słów bo inaczej ty będziesz gadał o jednym a on o czym innym :)
Różne są zaiste pierdolce dotykające ludzi...

No więc chętnie dowiem się od fachowca o nieludzkich błędach.
Napieraj!

Data: 2018-12-02 18:40:12
Autor: Jacek Maciejewski
Autopilot
Dnia Sun, 2 Dec 2018 17:24:59 +0100, nadir napisał(a):

W dniu 2018-12-02 o 13:27, Jacek Maciejewski pisze:

Facet po prostu nie stosuje powszechnie przyjętych zakresów
znaczeniowych słów. Rozmawiając z nim musisz najpierw ustalić znaczenia
słów bo inaczej ty będziesz gadał o jednym a on o czym innym :)
Różne są zaiste pierdolce dotykające ludzi...

No więc chętnie dowiem się od fachowca o nieludzkich błędach.
Napieraj!

O nieludzkich błędach u mnie się niczego nie dowiesz. U mnie możesz się
jedynie dowiedzieć jak się klasyfikuje przyczyny katastrof lotniczych.
Jesli jesteś za leniwy żeby to pytanie sobie wpisać w góglownicę i
poczytać, zerknij choć tu:
https://www.czasopismologistyka.pl/artykuly-naukowe/send/302-artykuly-na-plycie-cd-1/4827-artykul.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-12-02 20:00:59
Autor: nadir
Autopilot
W dniu 2018-12-02 o 18:40, Jacek Maciejewski pisze:

O nieludzkich błędach u mnie się niczego nie dowiesz.

Ale to nie ja paplałem o uniwersum.

Data: 2018-12-02 17:17:46
Autor: nadir
Autopilot
W dniu 2018-12-02 o 13:14, Marek pisze:
On Fri, 30 Nov 2018 17:27:10 +0100, nadir <none@hell.org> wrote:
Nie ma w moim uniwersum miejsca na inne błędy.

Znaczy maszyny się nie myla ?

Maszyny nie wzięły się znikąd, ktoś je przecież stworzył. Może błędnie?

Data: 2018-12-01 09:50:10
Autor: kk
Autopilot
W dniu 2018-11-29 o 10:27, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Wed, 28 Nov 2018 23:50:06 -0800 (PST), Bolko napisał(a):

W którymś momencie prowadzący (zawodowy pilot) mówi:
"ostatnią linią obrony są piloci"
I teraz mam wsiąść do autonomicznego samochodu.

NA 10 wypadków lotniczych najmarniej 9 jest spowodowanych ludzkim
błędem. Bezpieczniej jest lecieć bez pilota.

No i bez samolotu, w końcu to pozostałe 1 na 10 :-)

Data: 2018-12-01 10:19:29
Autor: Jacek Maciejewski
Autopilot
Dnia Sat, 1 Dec 2018 09:50:10 +0100, kk napisał(a):

No i bez samolotu, w końcu to pozostałe 1 na 10 :-)

Pomyłka. To jest najbezpieczniej. Ale nie w 100% ponieważ zawsze ten
samolot może ci spaść na głowę. Ale nie pękaj, niewielka szkoda jak ci
ją rozbije :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-11-29 11:12:08
Autor: T.
Autopilot
W dniu 2018-11-29 o 08:50, Bolko pisze:
Ot ciekawostka z samolotów:
https://youtu.be/-ki_aJTSiyA?t=1059

W Airbusach jest "pełna automatyka" czyli jak ciągniesz drążek
to on wysyła sygnał elektryczny który do jakiegoś siłownika
który coś tam robi.

No i pan opowiada że w Airbusach była historia gdzie czujniki stwierdziły
że samolot leci za wolno co było nie prawdą.
Piloci chcieli przejąc stery no ale komputery nie pozwoliły.
I dopiero piloci wpadli na pomysł że trzeba wyłaczyć
obwody odpowiedzialne za mierzenie prędkości.
No i wtedy komputer pozwolił przejąc kontrolę człowiekowi.

I mówimy tutaj o systemach które mają ileś tam lat doświadczenia.
Gdzie to wszystko jest sprawdzane testowane dodatkowe układy zabezpieczajace.
Itd...
W którymś momencie prowadzący (zawodowy pilot) mówi:
"ostatnią linią obrony są piloci"

I teraz mam wsiąść do autonomicznego samochodu.



 
Kiedyś nad morzem siedziałem na kocyku obok pilota, który tłumaczył komuś wiele lotniczych spraw. Skracając - Boeing ma jedynie wspomaganie działań pilota - jeśli wszystko wysiądzie (zasilanie, elektronika) samolot można pilotować, choć wymaga to olbrzymiej siły (dlatego był zwolennikiem zatrudniania facetów), bo wspomaganie pada. W przypadku Airbusa jest Fly-by-wire za pomocą dżojstika i jak coś wysiada to nie mak pilotować złomu, który najkrótszą drogą leci do ziemi.
T.

Ps. W samochodach też może być ciekawie: https://glowny-mechanik.pl/2015/07/24/ataki-na-samochody-przez-internet-czyli-jak-mozna-zablokowac-hamulce-jeepowi/

Można wpływać zdalnie na działania mechanizmów samochodu. :-)

Data: 2018-11-29 02:30:51
Autor: przemek.jedrzejczak
Autopilot
https://www.shz.de/regionales/hamburg/hamburg-gibt-offiziellen-startschuss-fuer-autonom-fahrende-e-busse-id20006917.html

jezdzi w kolko po nabrzezach wiec nietrudno zamienic go w lodz podwodna :-)

Data: 2018-11-29 11:43:28
Autor: J.F.
Autopilot
Użytkownik "T."  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5bffbb79$0$485$65785112@news.neostrada.pl...
Kiedyś nad morzem siedziałem na kocyku obok pilota, który tłumaczył komuś wiele lotniczych spraw. Skracając - Boeing ma jedynie wspomaganie działań pilota - jeśli wszystko wysiądzie (zasilanie, elektronika) samolot można pilotować, choć wymaga to olbrzymiej siły (dlatego był zwolennikiem zatrudniania facetów), bo wspomaganie pada.

Ale czy to prawda ?

Olbrzymie te stery, wspomagane hydraulicznie - czy aby na pewno jest tam ciagle jakies mechaniczne połączenie ?

No  i cos mi chodzi po glowie, ze w paru wypadkach tak bylo, ze jak hydraulika wysiadla, to i stery wysiadly,
ale moze przy okazji uszkodzily sie i linki

W przypadku Airbusa jest Fly-by-wire za pomocą dżojstika i jak coś wysiada to nie mak pilotować złomu, który najkrótszą drogą leci do ziemi.

Zapewne jest zdublowanie, czy potrojenie.

Ps. W samochodach też może być ciekawie: https://glowny-mechanik.pl/2015/07/24/ataki-na-samochody-przez-internet-czyli-jak-mozna-zablokowac-hamulce-jeepowi/
Można wpływać zdalnie na działania mechanizmów samochodu. :-)

A ABS dziala w dwie strony - moze zahamowac, moze odhamowac ...

J.

Data: 2018-11-29 03:07:59
Autor: Bolko
Autopilot
czy to prawda ?

Olbrzymie te stery, wspomagane hydraulicznie - czy aby na pewno jest tam ciagle jakies mechaniczne połączenie ?

No  i cos mi chodzi po glowie, ze w paru wypadkach tak bylo, ze jak hydraulika wysiadla, to i stery wysiadly,
ale moze przy okazji uszkodzily sie i linki

https://youtu.be/_8ViYJzzGR0?t=403
Gość mówi że linka podpięta do siłownika hydraulicznego

Data: 2018-11-29 23:09:03
Autor: PiteR
Autopilot
na  ** p.m.s **  J.F. pisze tak:

Boeing ma jedynie wspomaganie działań pilota - jeśli wszystko
wysiądzie (zasilanie, elektronika) samolot można pilotować, choć
wymaga to olbrzymiej siły (dlatego był zwolennikiem zatrudniania
facetów), bo wspomaganie pada.  

Ale czy to prawda ?

Olbrzymie te stery, wspomagane hydraulicznie - czy aby na pewno
jest tam ciagle jakies mechaniczne połączenie ?

No  i cos mi chodzi po glowie, ze w paru wypadkach tak bylo, ze
jak hydraulika wysiadla, to i stery wysiadly,
ale moze przy okazji uszkodzily sie i linki


Kto ma wielowahaczowe zawieszenie z przodu niech zdejmie pasek pompy wspomagania i spróbuje pojeździć. A to jest przekładnia.

Linka może tylko pociągnąć. Chyba nie może pokręcić przekładnią.

Teraz pociągnąć taką płaszczyznę to chyba tylko mógłby Arni w spokojnym locie bez wiatru i wygibasów.


In aeroplanes, hydraulics controls the movement of an aircraft in all four directions. In the event of a hydraulic failure, the pilots will lose the ability to control left or right. Only in the event of a total hydraulic failure will pilots be unable to climb. However, there is still a way to fly a plane in this unlikely eventuality.

By increasing and decreasing the power of the engines, skilled pilots will be able to slowly descend the plane to a safe distance to attempt an emergency landing.

It is worth pointing out though, before people cancel their flight tickets in fear of this happening, that not only would this happen in the rarest cases, but there are a number of additional security measures that are in place in case of such a hydraulic failure.

Smaller planes will usually have a manual flight control option, which means you can override the system and fly the plane without the aid of hydraulics. For bigger planes this isn't an option. However, large commercial aircraft will likely have three of four hydraulic systems and it would be an exceedingly rare occurrence for all to fail at once.



--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

Data: 2018-11-30 10:34:11
Autor: sczygiel
Autopilot
W dniu czwartek, 29 listopada 2018 17:09:14 UTC-6 użytkownik PiteR napisał:
na  ** p.m.s **  J.F. pisze tak:

>>Boeing ma jedynie wspomaganie działań pilota - jeśli wszystko
>>wysiądzie (zasilanie, elektronika) samolot można pilotować, choć
>>wymaga to olbrzymiej siły (dlatego był zwolennikiem zatrudniania
>>facetów), bo wspomaganie pada.   > > Ale czy to prawda ?
> > Olbrzymie te stery, wspomagane hydraulicznie - czy aby na pewno
> jest tam ciagle jakies mechaniczne połączenie ?
> > No  i cos mi chodzi po glowie, ze w paru wypadkach tak bylo, ze
> jak hydraulika wysiadla, to i stery wysiadly,
> ale moze przy okazji uszkodzily sie i linki


Kto ma wielowahaczowe zawieszenie z przodu niech zdejmie pasek pompy wspomagania i spróbuje pojeździć. A to jest przekładnia.

Linka może tylko pociągnąć. Chyba nie może pokręcić przekładnią.


Gdybasz. Nie widziales jak to samolociarze robia. Hint. Sa dwie linki, jedna ciagnie w jedna strone a druga w druga. Hint 2: W starych radiach tak pokrecalo sie skala, patent jest stary i dziala :)

Teraz pociągnąć taką płaszczyznę to chyba tylko mógłby Arni w spokojnym locie bez wiatru i wygibasów.


W duzych tego sie nie stosuje, w malych takich bez hydrauliki ale na tyle duzych ze to moglo by byc trudne stosuje sie dodatkowe klapy ktore sa na czubkach klap glownych. One odchylaja sie w druga strone i to nimi pilot manewruje.
I to one poruszaja tymi glownymi klapami.
tu masz:
https://en.wikipedia.org/wiki/Servo_tab

Data: 2018-11-30 21:40:59
Autor: J.F.
Autopilot
Użytkownik sczygiel  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:aed4209e-9598-4366-9386-7d8d911a6f51@googlegroups.com...
W dniu czwartek, 29 listopada 2018 17:09:14 UTC-6 użytkownik PiteR napisał:
na  ** p.m.s **  J.F. pisze tak:
>>Boeing ma jedynie wspomaganie działań pilota - jeśli wszystko
>>wysiądzie (zasilanie, elektronika) samolot można pilotować, choć
>>wymaga to olbrzymiej siły (dlatego był zwolennikiem zatrudniania
>>facetów), bo wspomaganie pada.
>
> Ale czy to prawda ?
> Olbrzymie te stery, wspomagane hydraulicznie - czy aby na pewno
> jest tam ciagle jakies mechaniczne połączenie ?

Kto ma wielowahaczowe zawieszenie z przodu niech zdejmie pasek pompy
wspomagania i spróbuje pojeździć. A to jest przekładnia.

Linka może tylko pociągnąć. Chyba nie może pokręcić przekładnią.

Gdybasz. Nie widziales jak to samolociarze robia. Hint. Sa dwie linki, jedna ciagnie w jedna strone a druga w druga.

Ale nadal ruch wolantu niewielki, nie ma jak "krecic przekladnia" .

Teraz pociągnąć taką płaszczyznę to chyba tylko mógłby Arni w spokojnym
locie bez wiatru i wygibasów.

W duzych tego sie nie stosuje, w malych takich bez hydrauliki ale na tyle duzych ze to moglo by byc trudne stosuje sie dodatkowe klapy ktore sa na czubkach klap >glownych. One odchylaja sie w druga strone i to nimi pilot manewruje.
I to one poruszaja tymi glownymi klapami.
tu masz:
https://en.wikipedia.org/wiki/Servo_tab

Bardziej znane w wersji "trymer steru wysokosci".

Ale jesli w duzych sie nie stosuje, to poza dyskusja.

J.

Data: 2018-11-30 22:36:59
Autor: PiteR
Autopilot
na  ** p.m.s **   pisze tak:

Linka może tylko pociągnąć. Chyba nie może pokręcić przekładnią.


Gdybasz. Nie widziales jak to samolociarze robia. Hint. Sa dwie
linki, jedna ciagnie w jedna strone a druga w druga.

Byłem dwa razy w muzeum RAFu.


Hint 2: W starych radiach tak pokrecalo sie skala, patent jest
stary i dziala :) 

Wolant to nie korba :)

--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

Data: 2018-11-29 22:16:59
Autor: Cavallino
Autopilot
W dniu 29-11-2018 o 08:50, Bolko pisze:
Ot ciekawostka z samolotów:
https://youtu.be/-ki_aJTSiyA?t=1059

W Airbusach jest "pełna automatyka" czyli jak ciągniesz drążek
to on wysyła sygnał elektryczny który do jakiegoś siłownika
który coś tam robi.

No i pan opowiada że w Airbusach była historia gdzie czujniki stwierdziły
że samolot leci za wolno co było nie prawdą.
Piloci chcieli przejąc stery no ale komputery nie pozwoliły.
I dopiero piloci wpadli na pomysł że trzeba wyłaczyć
obwody odpowiedzialne za mierzenie prędkości.

Raptem kilka tygodni temu Boeing w Indonezji wpadł do morza z podobnego powodu.
Komputer błędnie uważał, że samolot jest przeciągany, więc obniżał dziób, a piloci nie wpadli na to żeby to wyłączyć.
A że wszystko działo się w momencie startu, gdzie podniesiony dziób jest bezwzględnie konieczny, to lot za długo nie potrwał.....

Autopilot

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona