I ponownie telewizje mają pod górę:

"Informacja z programem dnia, zapowiedzią audycji czy filmu ma być ograniczona na antenie do dwóch minut w ciągu godziny - takie zmiany zakłada m.in. rządowy projekt nowelizacji ustawy medialnej pod kątem unijnej dyrektywy, który przeszedł przez Sejm. Wszystko - podobno - w imię ochrony widza. - Jak można widzowi "zaszkodzić" nadając informację o audycjach, które w najbliższym czasie zobaczy na antenie?! - pytają w liście do marszałka Senatu, gdzie trafił projekt, przedstawiciele czterech polskich telewizji i apelują o jego dopracowanie."

http://www.tvn24.pl/-1,1695869,0,1,chca-ograniczyc-telewizjom-zapowiadanie-programow,wiadomosc.html

--
Bogdan

W dniu 2011-03-15 11:36, BoDro pisze:

http://www.tvn24.pl/-1,1695869,0,1,chca-ograniczyc-telewizjom-zapowiadanie-programow,wiadomosc.html

może i dobrze. czasami te durne reklamy tego co będzie
zajmuje 1/3 ekranu.


--
pozdrawiam.  pawell32
OpenSuse 11.3 - power of linux
http://www.net-sat.pl   e-mail: pawell@net-sat.pl

Użytkownik "pawell32" <pawell@net-sat.pl> napisał w wiadomości news:4d7f47f8$1news.home.net.pl...

W dniu 2011-03-15 11:36, BoDro pisze:

http://www.tvn24.pl/-1,1695869,0,1,chca-ograniczyc-telewizjom-zapowiadanie-programow,wiadomosc.html

może i dobrze. czasami te durne reklamy tego co będzie
zajmuje 1/3 ekranu.

I drugie tyle czasu co reklamy.
Reklama swojego programu powinna być po prostu wliczana do czasu reklam i byłoby po sprawie.

W tej ustawie to się podobno niezłe cuda dzieją odnośnie internetu.
Przymusowa rejestracja stron które oferują oglądanie czy procentowy przymus treści promujących UE.
Szykuje się niezły gniot.

z

Dnia 15-03-2011 o 11:36:58 BoDro <bolek@lolek.pl> napisał(a):

I ponownie telewizje mają pod górę:

Nie tylko telewizje (w każdym razie w dotychczasowym tego słowa znaczeniu).
http://polishwords.com.pl/losuj_senatora.php

SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

BoDro wrote:

I ponownie telewizje mają pod górę:

"Informacja z programem dnia, zapowiedzią audycji czy filmu ma być
ograniczona na antenie do dwóch minut w ciągu godziny - takie zmiany
zakłada m.in. rządowy projekt nowelizacji ustawy medialnej pod kątem
unijnej dyrektywy, który przeszedł przez Sejm. Wszystko - podobno - w
imię ochrony widza. - Jak można widzowi "zaszkodzić" nadając
informację o audycjach, które w najbliższym czasie zobaczy na
antenie?! - pytają w liście do marszałka Senatu, gdzie trafił
projekt, przedstawiciele czterech polskich telewizji i apelują o jego
dopracowanie."

naprawdę lubisz jak co 10 minut 1/3 filmu jest zasłonięta informacja że za chwile bedzie jakieś gówno?

Marek Dyjor <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał(a)

BoDro wrote:

I ponownie telewizje mają pod górę:

"Informacja z programem dnia, zapowiedzią audycji czy filmu ma być
ograniczona na antenie do dwóch minut w ciągu godziny - takie zmiany
zakłada m.in. rządowy projekt nowelizacji ustawy medialnej pod kątem
unijnej dyrektywy, który przeszedł przez Sejm. Wszystko - podobno - w
imię ochrony widza. - Jak można widzowi "zaszkodzić" nadając
informację o audycjach, które w najbliższym czasie zobaczy na
antenie?! - pytają w liście do marszałka Senatu, gdzie trafił
projekt, przedstawiciele czterech polskich telewizji i apelują o jego
dopracowanie."

naprawdę lubisz jak co 10 minut 1/3 filmu jest zasłonięta informacja że za chwile bedzie jakieś gówno?

Myślę, że nie chodzi tutaj o grafikę na ekranie, ale o "reklamy"
własnych produkcji nadawane przed/po/w trakcie bloków reklamowych.

--
Tomek

Dnia 17.03.2011 Tomek Kańka <tom@tomkan.eu.org> napisał/a:

Marek Dyjor <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał(a)

BoDro wrote:

I ponownie telewizje mają pod górę:

"Informacja z programem dnia, zapowiedzią audycji czy filmu ma być
ograniczona na antenie do dwóch minut w ciągu godziny - takie zmiany
zakłada m.in. rządowy projekt nowelizacji ustawy medialnej pod kątem
unijnej dyrektywy, który przeszedł przez Sejm. Wszystko - podobno - w
imię ochrony widza. - Jak można widzowi "zaszkodzić" nadając
informację o audycjach, które w najbliższym czasie zobaczy na
antenie?! - pytają w liście do marszałka Senatu, gdzie trafił
projekt, przedstawiciele czterech polskich telewizji i apelują o jego
dopracowanie."

naprawdę lubisz jak co 10 minut 1/3 filmu jest zasłonięta informacja że za chwile bedzie jakieś gówno?

Myślę, że nie chodzi tutaj o grafikę na ekranie, ale o "reklamy"
własnych produkcji nadawane przed/po/w trakcie bloków reklamowych.

A to nie prościej określić ile może trwać maxymalna przerwa w programie
głównym, a nie ile może trwać blok taki czy taki? Bez sensu, zakażą autoporomocji
to wcisną w środek filmu między bloki reklamowe coś innego - kombinują jak
koń pod górkę. Zamiast określić że film może być przerwany na np max 5min/h
i luz.

Marek Dyjor pisze:

naprawdę lubisz jak co 10 minut 1/3 filmu jest zasłonięta informacja że za chwile bedzie jakieś gówno?

Gwałtu, rety - o co Ty mnie podejrzewasz :-). Mnie nawet na TVN24 do szału doprowadzają paski informacyjne, skutecznie zasłaniające dużą część obrazu. A co dopiero mówić o tym wszystkim badziewiu, co wyskakuje znienacka na ekranie podczas emisji filmów czy innych programów niczym ostatnio fejsbuk z lodówki :-)

--
Bogdan

Głupich nie sieją. Na prawdę, czy nie widzisz jak cie kiwa TVN. Metoda TVN na
przykładzie Mutikino wygląda tak:

"Nowy wspaniały film Jonathana Liebesmana Podczas gdy ludzie będą świadkami
upadku największych miast świata, Los Angeles stanie się ostatnim bastionem
ludzkości w bitwie. Piękna Michele Susie Abromeit jako Amanda stanie w obronie
razem z wojowniczym Gregiem. "Inwazja. Bitwa o Nowy Jork" porywający film o
ludzkości. Wywiady z reżyserem i sceny z planu. W Multikinie po północy" Chodzi o to, aby ukrócić takich oligarchów medialnych jak Walter z TVN'u.

--