https://tvn24bis.pl/z-kraju,74/rosnie-liczba-wypadkow-na-polskich-autostradach,861306.html

tak wiec nasuwa sie pytanie czy budowac kolejne autostrady skoro trup sciele sie coraz gesciej ? zmodyfikowac program szkolenia kierowcow ? wiecej policji na drogach ? zakaz wyprzedzania dla TIR-ow jest oczywisty :-)

Użytkownik  przemek.jedrzejczak@gmail.com ...

https://tvn24bis.pl/z-kraju,74/rosnie-liczba-wypadkow-na-polskich-aut
ostradach,861306.html tak wiec nasuwa sie pytanie czy budowac kolejne autostrady skoro
trup sciele sie coraz gesciej ? zmodyfikowac program szkolenia
kierowcow ? wiecej policji na drogach ? zakaz wyprzedzania dla
TIR-ow jest oczywisty :-)

Jak widze ilu kierowców aby popedzic jadacego przed soba siedzi mu na zderzaku to nie mam wątpliwości - wypadki musza się zdarzać regularnie.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Mężczyzna musi trzy rzeczy w życiu zrobić...
wyrwać drzewo, zburzyć dom i dać w pysk swojemu synowi...

-- Jak widze ilu kierowców aby popedzic jadacego przed soba siedzi mu na zderzaku to nie mam wątpliwości - wypadki musza się zdarzać regularnie.

Niemiec takiego olewa ale Polak przekorny pusci struge z spryskiwaczy albo nawet hamulec depnie i mamy wypadek :-)

Użytkownik  przemek  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:848cf3ed-df91-493a-904b-b29ee100ffd9@googlegroups.com...

-- Jak widze ilu kierowców aby popedzic jadacego przed soba siedzi mu na
zderzaku to nie mam wątpliwości - wypadki musza się zdarzać regularnie.

Niemiec takiego olewa ale Polak przekorny pusci struge z spryskiwaczy albo nawet hamulec depnie i mamy wypadek :-)

Ale dodaj jeszcze, ze Niemcy maja przepisowy wymagany odstep, i rzadko ktos tak siedzi na zderzaku.
Bo policja rownie rzadko, ale czasem jednak lapie.

A u nas tylko znizki w OC zabraniaja jechac zbyt blisko ... przy czym IMO na drodze wcale tak bardzo nie siedza na zderzaku ... no chyba, ze ktos 120 lewym pasem :-)


J.

-- Ale dodaj jeszcze, ze Niemcy maja przepisowy wymagany odstep, i rzadko ktos tak siedzi na zderzaku. Bo policja rownie rzadko, ale czasem jednak lapie.

trafienie przez nieoznakowany radiowoz to pech ale czesto sa pomiary z wiaduktow czyli w takich miejscach *trzeba* trzymac odstep

-- A u nas tylko znizki w OC zabraniaja jechac zbyt blisko ... przy czym IMO na drodze wcale tak bardzo nie siedza na zderzaku ... no chyba, ze ktos 120 lewym pasem :-)

Abstandsvergehen mit Nötigung: Droht mir hier wirklich Gefängnis?
Wenn Sie andere Verkehrsteilnehmer nötigen, indem Sie längere Zeit zu dicht auffahren, drängeln oder sich per Lichthupe Platz verschaffen wollen, handelt es sich nicht mehr um eine Verkehrsordnungswidrigkeit, sondern um eine Straftat. Die kann Sie tatsächlich zwischen 1 und 3 Jahre ins Gefängnis bringen.

a w Niemczech w przypadku uzycia klaksonu czy dlugich mozesz nawet wyladowac w pudle co skutecznie leczy 99% wariatow drogowych.

Thu, 16 Aug 2018 13:58:43 +0200, J.F.

Ale dodaj jeszcze, ze Niemcy maja przepisowy wymagany odstep, i rzadko ktos tak siedzi na zderzaku.

Oraz zakaz wyprzedzania po prawej.

--
Pozdor
Myjk

Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

przy czym IMO na drodze wcale tak bardzo nie siedza na zderzaku ... no chyba, ze ktos 120 lewym pasem :-)

Na normalnej drodze rzadko, na autostradzie czy esce - regularnie.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają"

Dnia 16 Aug 2018 22:00:00 GMT, Budzik napisał(a):

Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

przy czym IMO na drodze wcale tak bardzo nie siedza na zderzaku ... no chyba, ze ktos 120 lewym pasem :-)

Na normalnej drodze rzadko, na autostradzie czy esce - regularnie.

Ale jedziesz 120 lewym pasem ?

J.

Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

przy czym IMO na drodze wcale tak bardzo nie siedza na zderzaku ... no
chyba, ze ktos 120 lewym pasem :-)

Na normalnej drodze rzadko, na autostradzie czy esce - regularnie.

Ale jedziesz 120 lewym pasem ?

Ja nie mowie ze mi siedza...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błędy człowieka szlachetnego są jak zaćmienie Słońca lub Księżyca.
Wszyscy je widzą." - Konfucjusz

Użytkownik  przemek.jedrzejczak@gmail.com ...

-- Jak widze ilu kierowców aby popedzic jadacego przed soba siedzi mu
na zderzaku to nie mam wątpliwości - wypadki musza się zdarzać
regularnie. Niemiec takiego olewa ale Polak przekorny pusci struge z
spryskiwaczy albo nawet hamulec depnie i mamy wypadek :-)

Do tego nie trzeba złosliwości. Zwykły ruch wymaga czasem przyhamowania a jadac w ten sposób skutecznie ograniczasz sobie widok, zwłaszcza jak jedziesz za czyms wiekszym od siebie.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Unix jest gorszy od W98 z tego prostego powodu, że W98 mam
na swoim domowym komputerze, a Unixa nie i nie zamierzam.

W dniu czwartek, 16 sierpnia 2018 06:00:03 UTC-5 użytkownik Budzik napisał:

Użytkownik  przemek.jedrzejczak@gmail.com ...

> https://tvn24bis.pl/z-kraju,74/rosnie-liczba-wypadkow-na-polskich-aut
> ostradach,861306.html > > tak wiec nasuwa sie pytanie czy budowac kolejne autostrady skoro
> trup sciele sie coraz gesciej ? zmodyfikowac program szkolenia
> kierowcow ? wiecej policji na drogach ? zakaz wyprzedzania dla
> TIR-ow jest oczywisty :-) > Jak widze ilu kierowców aby popedzic jadacego przed soba siedzi mu na zderzaku to nie mam wątpliwości - wypadki musza się zdarzać regularnie.

Oj tam.
Starczy przypomniec te skode pod wiaduktem ktorej sie suv wbil w tylek.

IMHO to to jest glowna przyczyna. Zapierdalanie.
Dozwolone jest 140. Dla wielu to malo mimo ze jakies 90% samochodow jedzie w okolicy 90-100-110...

W dniu czwartek, 16 sierpnia 2018 16:09:28 UTC+2 użytkownik sczy...@gmail.com napisał:

W dniu czwartek, 16 sierpnia 2018 06:00:03 UTC-5 użytkownik Budzik napisał:
> Użytkownik  przemek.jedrzejczak@gmail.com ...
> > > https://tvn24bis.pl/z-kraju,74/rosnie-liczba-wypadkow-na-polskich-aut
> > ostradach,861306.html > > > > tak wiec nasuwa sie pytanie czy budowac kolejne autostrady skoro
> > trup sciele sie coraz gesciej ? zmodyfikowac program szkolenia
> > kierowcow ? wiecej policji na drogach ? zakaz wyprzedzania dla
> > TIR-ow jest oczywisty :-)

Ostatnio przyjechał mój znajomy z USA gdzie jest zawodowym kierowcą od 15 lat.
"Strasznie to skomplikowane" jak go zapytałem o wrażenia.
"tyle znaków"

> Jak widze ilu kierowców aby popedzic jadacego przed soba siedzi mu na > zderzaku to nie mam wątpliwości - wypadki musza się zdarzać regularnie.

Szczerze kiedyś to mnie denerwowało.
I puszczałem a potem siedziałem gościowi na ogonie.
Teraz
Też puszczam a potem jade z gościem w bezpiecznej odległości.
Niech on toruje mi drogę.

> > Oj tam.
Starczy przypomniec te skode pod wiaduktem ktorej sie suv wbil w tylek.

IMHO to to jest glowna przyczyna. Zapierdalanie.
Dozwolone jest 140. Dla wielu to malo mimo ze jakies 90% samochodow jedzie w okolicy 90-100-110...

ja odkryłem ostatnio przyjemność z jazdy najwolniejszej.
Czyli ustawiam jprędkość tempomatem, prawy pas i se jadę.
I tak te 120 km/h jak nie ma tirów  jestem w stanie utrzymać.

BTW
jak widzę te ilość na A4 zastanawiam się jak by to było jakby A4 nie było?
I druga sprawa czy to nie jest tak są drogi to trzeba auto kupić.
Pytanie gdzie jest granica

W dniu 16-08-2018 o 16:09, sczygiel@gmail.com pisze:

Starczy przypomniec te skode pod wiaduktem ktorej sie suv wbil w tylek.

I na którym najpierw wymuszono pierwszeństwo przy kapeluszniczej zmianie pasa.

IMHO to to jest glowna przyczyna. Zapierdalanie.

Błąd - 140 to normalna jazda na autostradzie, czego nie można powiedzieć o 80 czy 90.
Więc to ten jadący nienormalnie (czyli inacaej niż 140) musi się dopasować, niezależenie od tego czy jest to 90 czy 200.

W dniu czwartek, 16 sierpnia 2018 11:50:34 UTC-5 użytkownik Cavallino napisał:

W dniu 16-08-2018 o 16:09, sczygiel@gmail.com pisze:

> Starczy przypomniec te skode pod wiaduktem ktorej sie suv wbil w tylek.

I na którym najpierw wymuszono pierwszeństwo przy kapeluszniczej zmianie pasa.

Nope, nie bylo wymuszenia. Moze ci sie to nie podobac ale nagrywajaca mandatu nie dostala.
A zapierdalacz nie mial na blacie 140.

> > IMHO to to jest glowna przyczyna. Zapierdalanie.

Błąd - 140 to normalna jazda na autostradzie, czego nie można powiedzieć o 80 czy 90.
Więc to ten jadący nienormalnie (czyli inacaej niż 140) musi się dopasować, niezależenie od tego czy jest to 90 czy 200.

Norma to statystyka.
A statystyka jest wlasnie w okolicy 110.

Wiec 140 nie jest norma, miesci sie w prawie ale norma nie jest.

W dniu 16-08-2018 o 19:28, sczygiel@gmail.com pisze:

W dniu czwartek, 16 sierpnia 2018 11:50:34 UTC-5 użytkownik Cavallino napisał:

W dniu 16-08-2018 o 16:09, sczygiel@gmail.com pisze:

Starczy przypomniec te skode pod wiaduktem ktorej sie suv wbil w tylek.

I na którym najpierw wymuszono pierwszeństwo przy kapeluszniczej zmianie
pasa.

Nope, nie bylo wymuszenia.

Było.

> Moze ci sie to nie podobac ale nagrywajaca mandatu nie dostala.

Bo się polucja dopiero teraz dowiedziała, że ślamarzenie sie może być niebezpieczne.

A zapierdalacz nie mial na blacie 140.

No i?

Błąd - 140 to normalna jazda na autostradzie, czego nie można powiedzieć
o 80 czy 90.
Więc to ten jadący nienormalnie (czyli inacaej niż 140) musi się
dopasować, niezależenie od tego czy jest to 90 czy 200.

Norma to statystyka.

Nie - statystyka to ściema.

W dniu 2018-08-16 o 18:50, Cavallino pisze:

W dniu 16-08-2018 o 16:09, sczygiel@gmail.com pisze:

Starczy przypomniec te skode pod wiaduktem ktorej sie suv wbil w tylek.

I na którym najpierw wymuszono pierwszeństwo przy kapeluszniczej zmianie pasa.

IMHO to to jest glowna przyczyna. Zapierdalanie.

Błąd - 140 to normalna jazda na autostradzie, czego nie można powiedzieć o 80 czy 90.
Więc to ten jadący nienormalnie (czyli inacaej niż 140) musi się dopasować, niezależenie od tego czy jest to 90 czy 200.

Ale to dopuszczalna jest a nie zalecana. Od samochodu, warunków i portfela zależy ile naprawdę opłaca się jechać.

W dniu czwartek, 16 sierpnia 2018 18:50:34 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:

Błąd - 140 to normalna jazda na autostradzie, czego nie można powiedzieć o 80 czy 90.
Więc to ten jadący nienormalnie (czyli inacaej niż 140) musi się dopasować, niezależenie od tego czy jest to 90 czy 200.

No to może 300 albo i 400 km/h?  Kierowca BMW na tym filmie (pewnie mistrz lewej) nie opanował samochodu jadącego moim zdaniem z 200 km/h  (w chwili uderzenia po hamowaniu miał 140-150, a skoda jedzie ok 105 km/h (ok.7sekund na 200m)). Przecież do wypadku doszło po 6 sekundach od zmiany pasa przez samochód jadący 110-115 km/h. Kaleka potrafiłby zwolnic, gdyby jechał nawet trochę szybciej niż dozwolone.  I ty bronisz takich wariatów, jak ten z BMW, na których sam możesz trafić...

Co do tematu - prawda jest taka, ze za wypadki odpowiadają właśnie tacy zap...lacze. Odcinkowy pomiar prędkości - bardzo gęsty - dałby poprawę bezpieczeństwa.

W dniu 20-08-2018 o 22:13, jan.basalyk@gmail.com pisze:

W dniu czwartek, 16 sierpnia 2018 18:50:34 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:

Błąd - 140 to normalna jazda na autostradzie, czego nie można powiedzieć
o 80 czy 90.
Więc to ten jadący nienormalnie (czyli inacaej niż 140) musi się
dopasować, niezależenie od tego czy jest to 90 czy 200.

No to może 300 albo i 400 km/h? 

A co, Ty byś wolał dopasowywać się do zapierdalacza, czy o co Ci chodzi?

W dniu 2018-08-20 o 22:13, jan.basalyk@gmail.com pisze:

W dniu czwartek, 16 sierpnia 2018 18:50:34 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:

Błąd - 140 to normalna jazda na autostradzie, czego nie można powiedzieć
o 80 czy 90.
Więc to ten jadący nienormalnie (czyli inacaej niż 140) musi się
dopasować, niezależenie od tego czy jest to 90 czy 200.

No to może 300 albo i 400 km/h?  Kierowca BMW na tym filmie (pewnie mistrz lewej) nie opanował samochodu jadącego moim zdaniem z 200 km/h  (w chwili uderzenia po hamowaniu miał 140-150, a skoda jedzie ok 105 km/h (ok.7sekund na 200m)). Przecież do wypadku doszło po 6 sekundach od zmiany pasa przez samochód jadący 110-115 km/h. Kaleka potrafiłby zwolnic, gdyby jechał nawet trochę szybciej niż dozwolone.  I ty bronisz takich wariatów, jak ten z BMW, na których sam możesz trafić...

Co do tematu - prawda jest taka, ze za wypadki odpowiadają właśnie tacy zap...lacze. Odcinkowy pomiar prędkości - bardzo gęsty - dałby poprawę bezpieczeństwa.

Kiedy ostatnio widziałeś wypadek na autostradzie?

On 2018-08-16 16:09, sczygiel@gmail.com wrote:

Dozwolone jest 140. Dla wielu to malo mimo ze jakies 90% samochodow jedzie w okolicy 90-100-110...

gdzie? bo a4 jezdze regularnie i poza tirami\przeladowanymi dostawczakami samochody jadace 90-110 to sa pojedyncze przypadki na kwadrans

W dniu czwartek, 16 sierpnia 2018 12:23:37 UTC-5 użytkownik m4rkiz napisał:

On 2018-08-16 16:09, sczygiel@gmail.com wrote:
> Dozwolone jest 140. Dla wielu to malo mimo ze jakies 90% samochodow jedzie w okolicy 90-100-110...

gdzie? bo a4 jezdze regularnie i poza tirami\przeladowanymi dostawczakami samochody jadace 90-110 to sa pojedyncze przypadki na kwadrans

A1/A4.

W zakresie widocznosci 40 samochodow. Moze jeden lub dwa jada szybciej niz stado. Reszta trzyma sie tych okolic jak opisalem.

W dniu 2018-08-16 o 19:30, sczygiel@gmail.com pisze:

W dniu czwartek, 16 sierpnia 2018 12:23:37 UTC-5 użytkownik m4rkiz napisał:

On 2018-08-16 16:09, sczygiel@gmail.com wrote:

Dozwolone jest 140. Dla wielu to malo mimo ze jakies 90% samochodow jedzie w okolicy 90-100-110...

gdzie? bo a4 jezdze regularnie i poza tirami\przeladowanymi
dostawczakami samochody jadace 90-110 to sa pojedyncze przypadki na kwadrans

A1/A4.

W zakresie widocznosci 40 samochodow. Moze jeden lub dwa jada szybciej niz stado. Reszta trzyma sie tych okolic jak opisalem.

To dlaczego jadą lewym?

W dniu piątek, 17 sierpnia 2018 09:04:30 UTC-5 użytkownik t-1 napisał:

W dniu 2018-08-16 o 19:30, sczygiel@gmail.com pisze:
> W dniu czwartek, 16 sierpnia 2018 12:23:37 UTC-5 użytkownik m4rkiz napisał:
>> On 2018-08-16 16:09, sczygiel@gmail.com wrote:
>>> Dozwolone jest 140. Dla wielu to malo mimo ze jakies 90% samochodow jedzie w okolicy 90-100-110...
>>
>> gdzie? bo a4 jezdze regularnie i poza tirami\przeladowanymi
>> dostawczakami samochody jadace 90-110 to sa pojedyncze przypadki na kwadrans
> > A1/A4.
> > W zakresie widocznosci 40 samochodow. Moze jeden lub dwa jada szybciej niz stado. Reszta trzyma sie tych okolic jak opisalem.
> To dlaczego jadą lewym?

Bo maja rozne predkosci i powoli sie wyprzedzaja. Miedzy 90 a 110km/h jest rozsadna roznica.

W dniu 2018-08-16 o 13:00, Budzik pisze:

Użytkownik  przemek.jedrzejczak@gmail.com ...

https://tvn24bis.pl/z-kraju,74/rosnie-liczba-wypadkow-na-polskich-aut
ostradach,861306.html

tak wiec nasuwa sie pytanie czy budowac kolejne autostrady skoro
trup sciele sie coraz gesciej ? zmodyfikowac program szkolenia
kierowcow ? wiecej policji na drogach ? zakaz wyprzedzania dla
TIR-ow jest oczywisty :-)

Jak widze ilu kierowców aby popedzic jadacego przed soba siedzi mu na
zderzaku to nie mam wątpliwości - wypadki musza się zdarzać regularnie.

No właśnie nie wiem skąd się takie debile biorą. Właśnie wczoraj siedział mi jakiś tir na zderzaku tak blisko, że jego świateł nie widziałem. Nie wiem po jakiego grzyba, skoro przede mną był sznur przynajmniej kilkunastu samochodów.
Jak mrygnąłem mu przeciwmgielnym to oczywiście przywalił długimi prosto w jadących z przeciwka, mnie oświetlił co najwyżej zderzak.

I co z takim debilem zrobić? W razie czego jemu nic się nie stanie, a u mnie na tylnym siedzeniu dzieci :(

Pozdrawiam

Dnia Tue, 21 Aug 2018 09:29:17 +0200, Miroo napisał(a):

No właśnie nie wiem skąd się takie debile biorą. Właśnie wczoraj siedział mi jakiś tir na zderzaku tak blisko, że jego świateł nie widziałem. Nie wiem po jakiego grzyba, skoro przede mną był sznur przynajmniej kilkunastu samochodów.
Jak mrygnąłem mu przeciwmgielnym to oczywiście przywalił długimi prosto w jadących z przeciwka, mnie oświetlił co najwyżej zderzak.

I co z takim debilem zrobić? W razie czego jemu nic się nie stanie, a u mnie na tylnym siedzeniu dzieci :(

leciutko zwolnic ... zeby miec duza strefe bezpieczenstwa przed soba.

J.

-- leciutko zwolnic ... zeby miec duza strefe bezpieczenstwa przed soba.

ni hu hu jadac przed Siergiejem sie nie zwalnia :-)

https://www.youtube.com/watch?v=lAT3pX5-RJI

Dnia Tue, 21 Aug 2018 03:42:52 -0700 (PDT),
przemek.jedrzejczak@gmail.com napisał(a):

-- leciutko zwolnic ... zeby miec duza strefe bezpieczenstwa przed soba.

ni hu hu jadac przed Siergiejem sie nie zwalnia :-)
https://www.youtube.com/watch?v=lAT3pX5-RJI

Ciekawe czym Siergiej sobie zasluzyl.
Bo widze tylko jedno niewlasciwe zachowanie :-)

J.

W dniu 2018-08-21 o 10:19, J.F. pisze:

Dnia Tue, 21 Aug 2018 09:29:17 +0200, Miroo napisał(a):

No właśnie nie wiem skąd się takie debile biorą. Właśnie wczoraj
siedział mi jakiś tir na zderzaku tak blisko, że jego świateł nie
widziałem. Nie wiem po jakiego grzyba, skoro przede mną był sznur
przynajmniej kilkunastu samochodów.
Jak mrygnąłem mu przeciwmgielnym to oczywiście przywalił długimi prosto
w jadących z przeciwka, mnie oświetlił co najwyżej zderzak.

I co z takim debilem zrobić? W razie czego jemu nic się nie stanie, a u
mnie na tylnym siedzeniu dzieci :(

leciutko zwolnic ... zeby miec duza strefe bezpieczenstwa przed soba.

J.

To wtedy gość się jeszcze bardziej wścieka, bo uważa, że to złośliwe.
Zresztą spróbuj zwolnić mając tira 50cm za zderzakiem przy 80-90km/h.

Pozdrawiam

-- To wtedy gość się jeszcze bardziej wścieka, bo uważa, że to złośliwe.
Zresztą spróbuj zwolnić mając tira 50cm za zderzakiem przy 80-90km/h.

i po to wlasnie jest wsteczna kamera, slawa i popularnosc na youtube jest bezcenna :-)

Użytkownik  przemek napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:8b359816-5b71-4c44-bab5-2fb15dfed0a5@googlegroups.com...

https://tvn24bis.pl/z-kraju,74/rosnie-liczba-wypadkow-na-polskich-autostradach,861306.html
tak wiec nasuwa sie pytanie czy budowac kolejne autostrady skoro trup sciele sie coraz gesciej ?

Suwerena spytac :-P

Ale czy to nie skutek rosnacej ilosci autostrad ?
Przeliczyli to jakos na kilometr ?

zmodyfikowac program szkolenia kierowcow ?

Co by nie mowic, to w Niemczech jazda na autostradzie w programie szkolenia jest.
A u nas jazda na parkingu ..

wiecej policji na drogach ? zakaz wyprzedzania dla TIR-ow jest oczywisty :-)

Sprawdzic w statystykach ile to wynik zajechania drogi przez TIR :-)

Jest jeszcze jedna mozliwosc - zabronic jazdy na trzezwo, bo to jest glowna przyczyna wypadkow w Polsce :-)


J.

W dniu 2018-08-16 o 11:12, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

https://tvn24bis.pl/z-kraju,74/rosnie-liczba-wypadkow-na-polskich-autostradach,861306.html

tak wiec nasuwa sie pytanie czy budowac kolejne autostrady skoro trup sciele sie coraz gesciej ? zmodyfikowac program szkolenia kierowcow ? wiecej policji na drogach ? zakaz wyprzedzania dla TIR-ow jest oczywisty :-)

trzeba wprowadzić mandaty proporcjonalne do pit

W dniu 2018-08-16 o 17:35, Bok pisze:

W dniu 2018-08-16 o 11:12, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

https://tvn24bis.pl/z-kraju,74/rosnie-liczba-wypadkow-na-polskich-autostradach,861306.html tak wiec nasuwa sie pytanie czy budowac kolejne autostrady skoro trup sciele sie coraz gesciej ? zmodyfikowac program szkolenia kierowcow ? wiecej policji na drogach ? zakaz wyprzedzania dla TIR-ow jest oczywisty :-)

trzeba wprowadzić mandaty proporcjonalne do pit

Trzeba zlikwidować mandaty, nie są używane do eliminowania faktycznych zagrożeń w ruchu tylko robieniu ze zwykłych ludzi niewolników odrabiających pańszczyznę.

On Mon, 20 Aug 2018 10:33:08 +0200, kk wrote:

Trzeba zlikwidować mandaty, nie są używane do eliminowania faktycznych
zagrożeń w ruchu tylko robieniu ze zwykłych ludzi niewolników
odrabiających pańszczyznę.

No ale jak nie mandaty... to co? Stanie w kącie? Albo "napisz 1000 razy nie będę wyprzedzał przed przejściem dla pieszych"?

Mandat o tyle fajny, że uniwersalny, i kłuje tam gdzie boli każdego :)

Mateusz

W dniu 2018-08-20 o 18:24, Mateusz Viste pisze:

On Mon, 20 Aug 2018 10:33:08 +0200, kk wrote:

Trzeba zlikwidować mandaty, nie są używane do eliminowania faktycznych
zagrożeń w ruchu tylko robieniu ze zwykłych ludzi niewolników
odrabiających pańszczyznę.

No ale jak nie mandaty... to co? Stanie w kącie? Albo "napisz 1000 razy
nie będę wyprzedzał przed przejściem dla pieszych"?

Mandat o tyle fajny, że uniwersalny, i kłuje tam gdzie boli każdego :)

Ześlijmy ich na Syberię

kk w <news:pleu84$gsv$2news.icm.edu.pl>:

Ześlijmy ich na Syberię

Zacznij od siebie towarzyszu Beria

--
'Tom N'

Ostatnio sporo krecilem sie po A4 pomiedzy Zgorzelcem, a Wroclawiem i smiem twierdzic, ze za 80% dziwnych sytuacji na drodze odpowiadaja idioci z ciezarowek. To przez nich plynny ruch zamienial sie momentalnie w kilkusetmetrowy zator, to oni wyjezdzali z prawego pasa wymuszajac pierwszenstwo na osobowkach itp.
Nie bylo by dnia, by na moim odcinku cos sie nie dzialo - tam powinien byc totalny zakaz wyprzedzania dla pojazdow powyzej 3.5 czy 12 ton.
Piotr

Nie rozumiem, dlaczego przy takim natężeniu ruchu na autostradach nie zamontowano jeszcze odcinkowych pomiarów prędkości z odczytem przy węzłach i MOP-ach. Owszem TIRy robią zamieszanie, ale potem sznur samochodów przyspiesza i wtedy zaczyna się walka, gdy znajdzie się mistrz lewej: jedzie sznur samochodów 130-140 lewym pasem (powroty weekendowe) i po chwili wolniejsi po wyprzedzeniu TIR-ów zjadą na prawo - ale zawsze znajdzie się jakiś slalomowiec, który musi mieć średnią 180.
Gdyby były pomiary odcinkowe i pomiar odstępu to moim zdaniem ilość wypadków znacząco by zmalała.

W dniu 2018-08-20 o 21:41, jan.basalyk@gmail.com pisze:

Nie rozumiem, dlaczego przy takim natężeniu ruchu na autostradach nie zamontowano jeszcze odcinkowych pomiarów prędkości z odczytem przy węzłach i MOP-ach. Owszem TIRy robią zamieszanie, ale potem sznur samochodów przyspiesza i wtedy zaczyna się walka, gdy znajdzie się mistrz lewej: jedzie sznur samochodów 130-140 lewym pasem (powroty weekendowe) i po chwili wolniejsi po wyprzedzeniu TIR-ów zjadą na prawo - ale zawsze znajdzie się jakiś slalomowiec, który musi mieć średnią 180.
Gdyby były pomiary odcinkowe i pomiar odstępu to moim zdaniem ilość wypadków znacząco by zmalała.

Jakich wypadków?

W dniu 2018-08-20 o 21:54, kk pisze:

W dniu 2018-08-20 o 21:41, jan.basalyk@gmail.com pisze:

Nie rozumiem, dlaczego przy takim natężeniu ruchu na autostradach nie zamontowano jeszcze odcinkowych pomiarów prędkości z odczytem przy węzłach i MOP-ach. Owszem TIRy robią zamieszanie, ale potem sznur samochodów przyspiesza i wtedy zaczyna się walka, gdy znajdzie się mistrz lewej: jedzie sznur samochodów 130-140 lewym pasem (powroty weekendowe) i po chwili wolniejsi po wyprzedzeniu TIR-ów zjadą na prawo - ale zawsze znajdzie się jakiś slalomowiec, który musi mieć średnią 180.
Gdyby były pomiary odcinkowe i pomiar odstępu to moim zdaniem ilość wypadków znacząco by zmalała.

Jakich wypadków?

Radio niemal codziennie głosi o wypadkach na A4, często są na A2.
T.

W dniu 2018-08-21 o 17:39, T. pisze:

W dniu 2018-08-20 o 21:54, kk pisze:

W dniu 2018-08-20 o 21:41, jan.basalyk@gmail.com pisze:

Nie rozumiem, dlaczego przy takim natężeniu ruchu na autostradach nie zamontowano jeszcze odcinkowych pomiarów prędkości z odczytem przy węzłach i MOP-ach. Owszem TIRy robią zamieszanie, ale potem sznur samochodów przyspiesza i wtedy zaczyna się walka, gdy znajdzie się mistrz lewej: jedzie sznur samochodów 130-140 lewym pasem (powroty weekendowe) i po chwili wolniejsi po wyprzedzeniu TIR-ów zjadą na prawo - ale zawsze znajdzie się jakiś slalomowiec, który musi mieć średnią 180.
Gdyby były pomiary odcinkowe i pomiar odstępu to moim zdaniem ilość wypadków znacząco by zmalała.

Jakich wypadków?

Radio niemal codziennie głosi o wypadkach na A4, często są na A2.

I co, bada przyczyny wypadków?

W dniu 2018-08-21 o 19:24, kk pisze:

W dniu 2018-08-21 o 17:39, T. pisze:

W dniu 2018-08-20 o 21:54, kk pisze:

W dniu 2018-08-20 o 21:41, jan.basalyk@gmail.com pisze:

Nie rozumiem, dlaczego przy takim natężeniu ruchu na autostradach nie zamontowano jeszcze odcinkowych pomiarów prędkości z odczytem przy węzłach i MOP-ach. Owszem TIRy robią zamieszanie, ale potem sznur samochodów przyspiesza i wtedy zaczyna się walka, gdy znajdzie się mistrz lewej: jedzie sznur samochodów 130-140 lewym pasem (powroty weekendowe) i po chwili wolniejsi po wyprzedzeniu TIR-ów zjadą na prawo - ale zawsze znajdzie się jakiś slalomowiec, który musi mieć średnią 180.
Gdyby były pomiary odcinkowe i pomiar odstępu to moim zdaniem ilość wypadków znacząco by zmalała.

Jakich wypadków?

Radio niemal codziennie głosi o wypadkach na A4, często są na A2.

I co, bada przyczyny wypadków?

Zwykle nie podają. Ale mam wrażenie, że głównie zajeżdżanie drogi i jazda na dupie. Ale to tylko domniemania.
T.

W dniu 2018-08-22 o 09:04, T. pisze:

W dniu 2018-08-21 o 19:24, kk pisze:

W dniu 2018-08-21 o 17:39, T. pisze:

W dniu 2018-08-20 o 21:54, kk pisze:

W dniu 2018-08-20 o 21:41, jan.basalyk@gmail.com pisze:

Nie rozumiem, dlaczego przy takim natężeniu ruchu na autostradach nie zamontowano jeszcze odcinkowych pomiarów prędkości z odczytem przy węzłach i MOP-ach. Owszem TIRy robią zamieszanie, ale potem sznur samochodów przyspiesza i wtedy zaczyna się walka, gdy znajdzie się mistrz lewej: jedzie sznur samochodów 130-140 lewym pasem (powroty weekendowe) i po chwili wolniejsi po wyprzedzeniu TIR-ów zjadą na prawo - ale zawsze znajdzie się jakiś slalomowiec, który musi mieć średnią 180.
Gdyby były pomiary odcinkowe i pomiar odstępu to moim zdaniem ilość wypadków znacząco by zmalała.

Jakich wypadków?

Radio niemal codziennie głosi o wypadkach na A4, często są na A2.

I co, bada przyczyny wypadków?

Zwykle nie podają. Ale mam wrażenie, że głównie zajeżdżanie drogi i jazda na dupie. Ale to tylko domniemania.

Czemu nie "stare dziadki"?

Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:8b359816-5b71-4c44-bab5-2fb15dfed0a5@googlegroups.com...

https://tvn24bis.pl/z-kraju,74/rosnie-liczba-wypadkow-na-polskich-autostradach,861306.html

tak wiec nasuwa sie pytanie czy budowac kolejne autostrady skoro trup sciele sie coraz gesciej ? zmodyfikowac program szkolenia kierowcow ? wiecej policji na drogach ? zakaz wyprzedzania dla TIR-ow jest oczywisty :-)

Ojezu, pismak wynalazł sensacje i banda debili z pms (od zawsze uważam tą grupę za enklawę debilizmu), podchwyciła.
Drogie tempe matoły, jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach (a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.

I dziwić się, że ten zidiociały naród nie reaguje, jak mu depczą konstytucje za marne 500+.

W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:

jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach (a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.

Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam.  Coraz więcej samochodów na 1km długości autostrady i chyba coraz więcej miszczów lewego pasa gnających 160-220 km/h, którym przeszkadzają wolniejsi na lewym pasie, i którzy to miszczowie - tak się dziwnie składa - sami nigdy nie zjeżdżają na prawy pas.   Jedyne - tak mi się wydaje - rozwiązanie, to gęsta siec odcinkowego pomiaru prędkości. I zabieranie prawka po którejś z kolei "recydywie".

W dniu 21-08-2018 o 21:52, jan.basalyk@gmail.com pisze:

W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:

jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach
(a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi
dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.

Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam.  Coraz więcej samochodów na 1km długości autostrady i chyba coraz więcej miszczów lewego pasa gnających 160-220 km/h, którym przeszkadzają wolniejsi na lewym pasie, i którzy to miszczowie - tak się dziwnie składa - sami nigdy nie zjeżdżają na prawy pas.   Jedyne - tak mi się wydaje - rozwiązanie, to gęsta siec odcinkowego pomiaru prędkości.

Poznać kapelusza po głupocie bezdennej jego.
PLONK.

W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 21:58:34 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:

Poznać kapelusza po głupocie bezdennej jego.
PLONK.

W rankingu tutejszych idiotów zaczyna Tobie brakować godnych konkurentów.
Walcz godnie dalej zwycięstwo masz w kapeluszu;)

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:plhqt8$mrk$1@node2.news.atman.pl...

W dniu 21-08-2018 o 21:52, jan.basalyk@gmail.com pisze:

W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:

jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach
(a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi
dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.

Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam.  Coraz więcej samochodów na 1km długości autostrady i chyba coraz więcej miszczów lewego pasa gnających 160-220 km/h, którym przeszkadzają wolniejsi na lewym pasie, i którzy to miszczowie - tak się dziwnie składa - sami nigdy nie zjeżdżają na prawy pas.   Jedyne - tak mi się wydaje - rozwiązanie, to gęsta siec odcinkowego  userpomiaru prędkości.

Poznać kapelusza po głupocie bezdennej jego.
PLONK.

A "maczo" matoł koniowalino ciągle udaje, że plonkuje.

jan.basalyk@gmail.com w <news:d5847582-2d25-4730-b3b5-ea57c1db96degooglegroups.com>:

W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:

jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach (a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.

Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam.

Bełkot, ale sie zgadzasz?

Coraz więcej samochodów na 1km długości autostrady

Bo mało autostrad?

 Jedyne - tak mi się wydaje

Karać, jebać nie wyróżniać...

rozwiązanie, to gęsta siec odcinkowego pomiaru prędkości.

Dlaczego nie gęsta sieć AUTOSTRAD?

Jesteś PISIOREM z ojca i matki, czy tylko z głupoty?

--
'Tom N'

On Tue, 21 Aug 2018 22:02:48 +0200, Tom N wrote:

Karać, jebać nie wyróżniać...

JB dobrze prawi. Ostra represja to jedyna droga do skutecznej edukacji idiotów.

Dlaczego nie gęsta sieć AUTOSTRAD?

A czy to sprawi że zapierdalacze przestaną zapierdalać?

Swoją szosą, plon zebrany za pomocą narzędzi pomiarowo-sankcyjnych mógłby następnie posłużyć do rozbudowy dalszych autostrad. Same zalety.

Mateusz

W dniu 2018-08-22 o 10:18, Mateusz Viste pisze:

On Tue, 21 Aug 2018 22:02:48 +0200, Tom N wrote:

Karać, jebać nie wyróżniać...

JB dobrze prawi. Ostra represja to jedyna droga do skutecznej edukacji
idiotów.

Dlaczego nie gęsta sieć AUTOSTRAD?

A czy to sprawi że zapierdalacze przestaną zapierdalać?

Swoją szosą, plon zebrany za pomocą narzędzi pomiarowo-sankcyjnych mógłby
następnie posłużyć do rozbudowy dalszych autostrad. Same zalety.

O punkty poboru opłat?

W dniu 22-08-2018 o 10:18, Mateusz Viste pisze:

On Tue, 21 Aug 2018 22:02:48 +0200, Tom N wrote:

Karać, jebać nie wyróżniać...

JB dobrze prawi. Ostra represja to jedyna droga do skutecznej edukacji
idiotów.

Dlaczego nie gęsta sieć AUTOSTRAD?

A czy to sprawi że zapierdalacze przestaną zapierdalać?

Swoją szosą, plon zebrany za pomocą narzędzi pomiarowo-sankcyjnych mógłby
następnie posłużyć do rozbudowy dalszych autostrad. Same zalety.

KAPELUSZ PLONK

W dniu 2018-08-21 o 21:52, jan.basalyk@gmail.com pisze:

Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam.[...] Jedyne - tak mi się wydaje - rozwiązanie, to gęsta siec odcinkowego pomiaru prędkości.
K...mać!

Najlepiej, żeby na autostradach dozwolona prędkość nie była wyższa, niż 50 km/godz (co w Polsce przecież nie jest czymś nadzwyczajnym), a na wszystkich pozostałych drogach nie wyższa niż 20 km/godz. I obowiązkowo przed każdym samochodem w mieście biegnący człowiek z chorągiewką, ostrzegający przed niebezpieczeństwem.
--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

W dniu środa, 22 sierpnia 2018 01:20:17 UTC+2 użytkownik Akarm napisał:

Najlepiej, żeby na autostradach dozwolona prędkość nie była wyższa, niż 50 km/godz ...

Wyraziłem tylko swoje zdanie ws eliminacji niebezpiecznych użytkowników autostrad. Ja jeżdżąc na A przekraczam limit 140 km/h, ale tiry mi w ogóle nie przeszkadzają: chwile poczekam i jedziemy dalej. O wiele częściej życie zatruwają ludzie gnający lewym pasem i popędzający wszystkich przed sobą i czasem wpychający się od prawej strony. Jak wyprzedzam w kolumnie aut to dlaczego mam zjeżdżać na prawo i mocno hamować przed kimś na prawym pasie tylko dlatego, ze ktoś z tyłu mnie pogania... To jest analogicznie jak kolejka w sklepie - niech każdy poczeka na swoja kolej.   Ja rozumiem, że jak nabierzesz prędkości, to szkoda hamować, bo klocki, paliwo na ponowne rozpędzanie itp... I dlatego marzy mi się odcinkowy pomiar prędkości jako jedyne panaceum.

W dniu 2018-08-22 o 09:56, jan.basalyk@gmail.com pisze:

Wyraziłem tylko swoje zdanie ws eliminacji niebezpiecznych użytkowników autostrad. [...]marzy mi się odcinkowy pomiar prędkości jako jedyne panaceum.

To jeszcze do kompletu napisz, że główną przyczyną wypadków jest nadmierna prędkość. :/

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

W dniu 2018-08-22 o 09:56, jan.basalyk@gmail.com pisze:

W dniu środa, 22 sierpnia 2018 01:20:17 UTC+2 użytkownik Akarm napisał:

Najlepiej, żeby na autostradach dozwolona prędkość nie była wyższa, niż
50 km/godz ...

Wyraziłem tylko swoje zdanie ws eliminacji niebezpiecznych użytkowników autostrad. Ja jeżdżąc na A przekraczam limit 140 km/h, ale tiry mi w ogóle nie przeszkadzają: chwile poczekam i jedziemy dalej. O wiele częściej życie zatruwają ludzie gnający lewym pasem i popędzający wszystkich przed sobą i czasem wpychający się od prawej strony. Jak wyprzedzam w kolumnie aut to dlaczego mam zjeżdżać na prawo i mocno hamować przed kimś na prawym pasie tylko dlatego, ze ktoś z tyłu mnie pogania... To jest analogicznie jak kolejka w sklepie - niech każdy poczeka na swoja kolej.   Ja rozumiem, że jak nabierzesz prędkości, to szkoda hamować, bo klocki, paliwo na ponowne rozpędzanie itp... I dlatego marzy mi się odcinkowy pomiar prędkości jako jedyne panaceum.

Nawet w kolejkach w sklepie nie wszyscy "jadą" tę samą prędkością, niektórych się przepuszcza. Jak nie umiesz ścierpieć, że ktoś Cię wyprzedza to w domu siedź.

W dniu 2018-08-22 o 01:20, Akarm pisze:

W dniu 2018-08-21 o 21:52, jan.basalyk@gmail.com pisze:

Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam.[...] Jedyne - tak mi się wydaje - rozwiązanie, to gęsta siec odcinkowego pomiaru prędkości.
K...mać!

Najlepiej, żeby na autostradach dozwolona prędkość nie była wyższa, niż 50 km/godz (co w Polsce przecież nie jest czymś nadzwyczajnym), a na wszystkich pozostałych drogach nie wyższa niż 20 km/godz. I obowiązkowo przed każdym samochodem w mieście biegnący człowiek z chorągiewką, ostrzegający przed niebezpieczeństwem.

Śmiech śmiechem, ale pamiętam, jak na trasie Łazienkowskiej w Warszawie wprowadzono ograniczenie 60 km/godz. Przez ładnych kilka dni kierowcy bali się "lotnych patroli" i tyle jechali. Nigdy wcześniej ani nigdy potem ruch tam nie odbywał się tak płynnie, łatwo było się bez stresu włączyć do ruchu.
Ruch wolniejszy sprzyja wręcz większej przepustowości, zwłaszcza jak pasy przyspieszania i spowalniania nie są wystarczająco długie (a dla ciężarówek to takie pasy musiałby mieć z 500 m, co jest nierealne).
T.

-- Ruch wolniejszy sprzyja wręcz większej przepustowości, zwłaszcza jak pasy przyspieszania i spowalniania nie są wystarczająco długie (a dla ciężarówek to takie pasy musiałby mieć z 500 m, co jest nierealne).

potrzebne sa twarde dowody np z dunskich autostrad zeby UE zrobila cos w tym kierunku u nas niestety krzywa rosnie

https://www.dst.dk/en/Statistik/emner/levevilkaar/trafikulykker/faerdselsuheld

W dniu 2018-08-21 o 21:52, jan.basalyk@gmail.com pisze:

W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:

jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach
(a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi
dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.

Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam.  Coraz więcej samochodów na 1km długości autostrady i chyba coraz więcej miszczów lewego pasa gnających 160-220 km/h,

Gzie oni? Raz sobie ustawiłem tempomat na 170 i na odcinku 200km nikt mnie nie wyprzedził. W drugą ktoś poganiał 195, ale 220 to jeszcze nigdy nie złapałem.

którym przeszkadzają wolniejsi na lewym pasie, i którzy to miszczowie - tak się dziwnie składa - sami nigdy nie zjeżdżają na prawy pas.  

Po co zjeżdżać z lewego pasa jak się jest najszybszym?

Jedyne - tak mi się wydaje - rozwiązanie, to gęsta siec odcinkowego pomiaru prędkości. I zabieranie prawka po którejś z kolei "recydywie".

Pierdoły.

W dniu środa, 22 sierpnia 2018 08:23:01 UTC-5 użytkownik kk napisał:

W dniu 2018-08-21 o 21:52, jan.basalyk@gmail.com pisze:
> W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:
> >> jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach
>> (a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi
>> dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.
> > Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam.  Coraz więcej samochodów na 1km długości autostrady i chyba coraz więcej miszczów lewego pasa gnających 160-220 km/h, Gzie oni? Raz sobie ustawiłem tempomat na 170 i na odcinku 200km nikt mnie nie wyprzedził. W drugą ktoś poganiał 195, ale 220 to jeszcze nigdy nie złapałem.

Jechali przed Toba.

Nie moglem sie powstrzymac :)
Takich 220 to duzo nie widzialem ale pare razy mi migneli.
Takich co jada w okolicy 160 troche jest.
Takich co jada 140 i narzekaja ze reszta jedzie 110-120 jest masa.
A takich co jada 90-100-110-120 jest ogrom i jakos sobie nie przeszkadzaja.

Co mi troche tlumaczy czemu w wielu krajach sa takie a nie inne ograniczenia predkosci. Po prostu wiekszosci tyle wystarcza.

Z drugiej strony podroz 140 zamiast 120 to jednak dobre pare minut do przodu na odcinku np. Torun-Lodz.

Z trzeciej, jak autostrada pusta to mozna jechac 140 caly czas. A jak zatloczona to nie dosc ze nie ma jak sie rozpedzic to jeszcze niebezpiecznie jest jechac tak szybko z reszta ktora jedzie wolniej.

W dniu 2018-08-22 o 15:53, sczygiel@gmail.com pisze:

W dniu środa, 22 sierpnia 2018 08:23:01 UTC-5 użytkownik kk napisał:

W dniu 2018-08-21 o 21:52, jan.basalyk@gmail.com pisze:

W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:

jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach
(a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi
dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.

Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam.  Coraz więcej samochodów na 1km długości autostrady i chyba coraz więcej miszczów lewego pasa gnających 160-220 km/h,

Gzie oni? Raz sobie ustawiłem tempomat na 170 i na odcinku 200km nikt
mnie nie wyprzedził. W drugą ktoś poganiał 195, ale 220 to jeszcze nigdy
nie złapałem.

Jechali przed Toba.

Nie moglem sie powstrzymac :)
Takich 220 to duzo nie widzialem ale pare razy mi migneli.
Takich co jada w okolicy 160 troche jest.
Takich co jada 140 i narzekaja ze reszta jedzie 110-120 jest masa.
A takich co jada 90-100-110-120 jest ogrom i jakos sobie nie przeszkadzaja.

Co mi troche tlumaczy czemu w wielu krajach sa takie a nie inne ograniczenia predkosci. Po prostu wiekszosci tyle wystarcza.

Ograniczenia nie są dla większości.

W dniu środa, 22 sierpnia 2018 09:12:50 UTC-5 użytkownik kk napisał:

W dniu 2018-08-22 o 15:53, sczygiel@gmail.com pisze:
> W dniu środa, 22 sierpnia 2018 08:23:01 UTC-5 użytkownik kk napisał:
>> W dniu 2018-08-21 o 21:52, jan.basalyk@gmail.com pisze:
>>> W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:
>>>
>>>> jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach
>>>> (a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi
>>>> dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.
>>>
>>> Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam.  Coraz więcej samochodów na 1km długości autostrady i chyba coraz więcej miszczów lewego pasa gnających 160-220 km/h,
>>
>> Gzie oni? Raz sobie ustawiłem tempomat na 170 i na odcinku 200km nikt
>> mnie nie wyprzedził. W drugą ktoś poganiał 195, ale 220 to jeszcze nigdy
>> nie złapałem.
>>
> Jechali przed Toba.
> > Nie moglem sie powstrzymac :)
> Takich 220 to duzo nie widzialem ale pare razy mi migneli.
> Takich co jada w okolicy 160 troche jest.
> Takich co jada 140 i narzekaja ze reszta jedzie 110-120 jest masa.
> A takich co jada 90-100-110-120 jest ogrom i jakos sobie nie przeszkadzaja.
> > Co mi troche tlumaczy czemu w wielu krajach sa takie a nie inne ograniczenia predkosci. Po prostu wiekszosci tyle wystarcza.

Ograniczenia nie są dla większości.

Ale to mniejszosci sie nie bedzie podobalo.
A ona nie glosuje.

Zreszta wiekszosc w postaci kierowcow tez nie glosuje bo jakos nie potrafi sie zadna partia ich reprezentujaca zebrac.

W dniu 22-08-2018 o 16:15, sczygiel@gmail.com pisze:

W dniu środa, 22 sierpnia 2018 09:12:50 UTC-5 użytkownik kk napisał:

W dniu 2018-08-22 o 15:53, sczygiel@gmail.com pisze:

W dniu środa, 22 sierpnia 2018 08:23:01 UTC-5 użytkownik kk napisał:

W dniu 2018-08-21 o 21:52, jan.basalyk@gmail.com pisze:

W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:

jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach
(a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi
dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.

Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam.  Coraz więcej samochodów na 1km długości autostrady i chyba coraz więcej miszczów lewego pasa gnających 160-220 km/h,

Gzie oni? Raz sobie ustawiłem tempomat na 170 i na odcinku 200km nikt
mnie nie wyprzedził. W drugą ktoś poganiał 195, ale 220 to jeszcze nigdy
nie złapałem.

Jechali przed Toba.

Nie moglem sie powstrzymac :)
Takich 220 to duzo nie widzialem ale pare razy mi migneli.
Takich co jada w okolicy 160 troche jest.
Takich co jada 140 i narzekaja ze reszta jedzie 110-120 jest masa.
A takich co jada 90-100-110-120 jest ogrom i jakos sobie nie przeszkadzaja.

Co mi troche tlumaczy czemu w wielu krajach sa takie a nie inne ograniczenia predkosci. Po prostu wiekszosci tyle wystarcza.

Ograniczenia nie są dla większości.

Ale to mniejszosci sie nie bedzie podobalo.
A ona nie glosuje.

Brałeś udział w jakimś głosowaniu nad prędkościami?
ZTCW to represja odgórnie narzucona, bez pytania kogokolwiek o zdanie, a wręcz wbrew niemu.
Czyli nielegalna.

W dniu 2018-08-22 o 20:19, Cavallino pisze:

Nie moglem sie powstrzymac :)
Takich 220 to duzo nie widzialem ale pare razy mi migneli.
Takich co jada w okolicy 160 troche jest.
Takich co jada 140 i narzekaja ze reszta jedzie 110-120 jest masa.
A takich co jada 90-100-110-120 jest ogrom i jakos sobie nie przeszkadzaja.

Co mi troche tlumaczy czemu w wielu krajach sa takie a nie inne ograniczenia predkosci. Po prostu wiekszosci tyle wystarcza.

Ograniczenia nie są dla większości.

Ale to mniejszosci sie nie bedzie podobalo.
A ona nie glosuje.

Brałeś udział w jakimś głosowaniu nad prędkościami?
ZTCW to represja odgórnie narzucona, bez pytania kogokolwiek o zdanie, a wręcz wbrew niemu.
Czyli nielegalna.

Taki system wyborczy a nie nielegalna.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:plk9el$vcq$2@node2.news.atman.pl...

Brałeś udział w jakimś głosowaniu nad prędkościami?
ZTCW to represja odgórnie narzucona, bez pytania kogokolwiek o zdanie, a wręcz wbrew niemu.
Czyli nielegalna.

Racja! Ceny w sklepach tez są nielegalne! Wprowadźmy glosowanie!

W dniu 2018-08-26 o 08:03, test pisze:

Racja! Ceny w sklepach tez są nielegalne! Wprowadźmy glosowanie!

?
Przecież ceny są jak najbardziej głosowane.
Ludzie głosują. Na przykład nogami: jeśli cena za wysoka, to idą do innego sklepu. Jeśli cena konkurencyjna, to walą drzwiami i oknami.
A jednocześnie głosują portfelem.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego