Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Autostrady to samo zlo :-)

Autostrady to samo zlo :-)

Data: 2018-08-21 19:36:31
Autor:
Autostrady to samo zlo :-)


Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:8b359816-5b71-4c44-bab5-2fb15dfed0a5@googlegroups.com...

https://tvn24bis.pl/z-kraju,74/rosnie-liczba-wypadkow-na-polskich-autostradach,861306.html

tak wiec nasuwa sie pytanie czy budowac kolejne autostrady skoro trup sciele sie coraz gesciej ? zmodyfikowac program szkolenia kierowcow ? wiecej policji na drogach ? zakaz wyprzedzania dla TIR-ow jest oczywisty :-)

Ojezu, pismak wynalazł sensacje i banda debili z pms (od zawsze uważam tą grupę za enklawę debilizmu), podchwyciła.
Drogie tempe matoły, jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach (a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.

I dziwić się, że ten zidiociały naród nie reaguje, jak mu depczą konstytucje za marne 500+.

Data: 2018-08-21 12:52:58
Autor: jan.basalyk
Autostrady to samo zlo :-)
W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:

jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach (a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.

Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam.  Coraz więcej samochodów na 1km długości autostrady i chyba coraz więcej miszczów lewego pasa gnających 160-220 km/h, którym przeszkadzają wolniejsi na lewym pasie, i którzy to miszczowie - tak się dziwnie składa - sami nigdy nie zjeżdżają na prawy pas.   Jedyne - tak mi się wydaje - rozwiązanie, to gęsta siec odcinkowego pomiaru prędkości. I zabieranie prawka po którejś z kolei "recydywie".

Data: 2018-08-21 21:58:34
Autor: Cavallino
Autostrady to samo zlo :-)
W dniu 21-08-2018 o 21:52, jan.basalyk@gmail.com pisze:
W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:

jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach
(a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi
dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.

Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam.  Coraz więcej samochodów na 1km długości autostrady i chyba coraz więcej miszczów lewego pasa gnających 160-220 km/h, którym przeszkadzają wolniejsi na lewym pasie, i którzy to miszczowie - tak się dziwnie składa - sami nigdy nie zjeżdżają na prawy pas.   Jedyne - tak mi się wydaje - rozwiązanie, to gęsta siec odcinkowego pomiaru prędkości.

Poznać kapelusza po głupocie bezdennej jego.
PLONK.

Data: 2018-08-21 13:29:50
Autor: Kris
Autostrady to samo zlo :-)
W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 21:58:34 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:

Poznać kapelusza po głupocie bezdennej jego.
PLONK.

W rankingu tutejszych idiotów zaczyna Tobie brakować godnych konkurentów.
Walcz godnie dalej zwycięstwo masz w kapeluszu;)

Data: 2018-08-22 19:59:58
Autor:
Autostrady to samo zlo :-)


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:plhqt8$mrk$1@node2.news.atman.pl...

W dniu 21-08-2018 o 21:52, jan.basalyk@gmail.com pisze:
W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:

jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach
(a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi
dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.

Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam.  Coraz więcej samochodów na 1km długości autostrady i chyba coraz więcej miszczów lewego pasa gnających 160-220 km/h, którym przeszkadzają wolniejsi na lewym pasie, i którzy to miszczowie - tak się dziwnie składa - sami nigdy nie zjeżdżają na prawy pas.   Jedyne - tak mi się wydaje - rozwiązanie, to gęsta siec odcinkowego  userpomiaru prędkości.

Poznać kapelusza po głupocie bezdennej jego.
PLONK.

A "maczo" matoł koniowalino ciągle udaje, że plonkuje.

Data: 2018-08-21 22:02:48
Autor: Tom N
Autostrady to samo zlo :-)
jan.basalyk@gmail.com w <news:d5847582-2d25-4730-b3b5-ea57c1db96degooglegroups.com>:

W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:

jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach (a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.

Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam.

Bełkot, ale sie zgadzasz?


Coraz więcej samochodów na 1km długości autostrady

Bo mało autostrad?

 Jedyne - tak mi się wydaje

Karać, jebać nie wyróżniać...

rozwiązanie, to gęsta siec odcinkowego pomiaru prędkości.

Dlaczego nie gęsta sieć AUTOSTRAD?

Jesteś PISIOREM z ojca i matki, czy tylko z głupoty?

--
'Tom N'

Data: 2018-08-22 08:18:43
Autor: Mateusz Viste
Autostrady to samo zlo :-)
On Tue, 21 Aug 2018 22:02:48 +0200, Tom N wrote:
Karać, jebać nie wyróżniać...

JB dobrze prawi. Ostra represja to jedyna droga do skutecznej edukacji idiotów.

Dlaczego nie gęsta sieć AUTOSTRAD?

A czy to sprawi że zapierdalacze przestaną zapierdalać?

Swoją szosą, plon zebrany za pomocą narzędzi pomiarowo-sankcyjnych mógłby następnie posłużyć do rozbudowy dalszych autostrad. Same zalety.

Mateusz

Data: 2018-08-22 15:23:59
Autor: kk
Autostrady to samo zlo :-)
W dniu 2018-08-22 o 10:18, Mateusz Viste pisze:
On Tue, 21 Aug 2018 22:02:48 +0200, Tom N wrote:
Karać, jebać nie wyróżniać...

JB dobrze prawi. Ostra represja to jedyna droga do skutecznej edukacji
idiotów.

Dlaczego nie gęsta sieć AUTOSTRAD?

A czy to sprawi że zapierdalacze przestaną zapierdalać?

Swoją szosą, plon zebrany za pomocą narzędzi pomiarowo-sankcyjnych mógłby
następnie posłużyć do rozbudowy dalszych autostrad. Same zalety.

O punkty poboru opłat?

Data: 2018-08-22 20:16:46
Autor: Cavallino
Autostrady to samo zlo :-)
W dniu 22-08-2018 o 10:18, Mateusz Viste pisze:
On Tue, 21 Aug 2018 22:02:48 +0200, Tom N wrote:
Karać, jebać nie wyróżniać...

JB dobrze prawi. Ostra represja to jedyna droga do skutecznej edukacji
idiotów.

Dlaczego nie gęsta sieć AUTOSTRAD?

A czy to sprawi że zapierdalacze przestaną zapierdalać?

Swoją szosą, plon zebrany za pomocą narzędzi pomiarowo-sankcyjnych mógłby
następnie posłużyć do rozbudowy dalszych autostrad. Same zalety.

KAPELUSZ PLONK

Data: 2018-08-22 01:20:15
Autor: Akarm
Autostrady to samo zlo :-)
W dniu 2018-08-21 o 21:52, jan.basalyk@gmail.com pisze:


Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam.[...] Jedyne - tak mi się wydaje - rozwiązanie, to gęsta siec odcinkowego pomiaru prędkości.
K...mać!
Najlepiej, żeby na autostradach dozwolona prędkość nie była wyższa, niż 50 km/godz (co w Polsce przecież nie jest czymś nadzwyczajnym), a na wszystkich pozostałych drogach nie wyższa niż 20 km/godz. I obowiązkowo przed każdym samochodem w mieście biegnący człowiek z chorągiewką, ostrzegający przed niebezpieczeństwem.
--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-08-22 00:56:19
Autor: jan.basalyk
Autostrady to samo zlo :-)
W dniu środa, 22 sierpnia 2018 01:20:17 UTC+2 użytkownik Akarm napisał:

Najlepiej, żeby na autostradach dozwolona prędkość nie była wyższa, niż 50 km/godz ...

Wyraziłem tylko swoje zdanie ws eliminacji niebezpiecznych użytkowników autostrad. Ja jeżdżąc na A przekraczam limit 140 km/h, ale tiry mi w ogóle nie przeszkadzają: chwile poczekam i jedziemy dalej. O wiele częściej życie zatruwają ludzie gnający lewym pasem i popędzający wszystkich przed sobą i czasem wpychający się od prawej strony. Jak wyprzedzam w kolumnie aut to dlaczego mam zjeżdżać na prawo i mocno hamować przed kimś na prawym pasie tylko dlatego, ze ktoś z tyłu mnie pogania... To jest analogicznie jak kolejka w sklepie - niech każdy poczeka na swoja kolej.   Ja rozumiem, że jak nabierzesz prędkości, to szkoda hamować, bo klocki, paliwo na ponowne rozpędzanie itp... I dlatego marzy mi się odcinkowy pomiar prędkości jako jedyne panaceum.

Data: 2018-08-22 10:32:22
Autor: Akarm
Autostrady to samo zlo :-)
W dniu 2018-08-22 o 09:56, jan.basalyk@gmail.com pisze:


Wyraziłem tylko swoje zdanie ws eliminacji niebezpiecznych użytkowników autostrad. [...]marzy mi się odcinkowy pomiar prędkości jako jedyne panaceum.


To jeszcze do kompletu napisz, że główną przyczyną wypadków jest nadmierna prędkość. :/

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-08-22 15:26:14
Autor: kk
Autostrady to samo zlo :-)
W dniu 2018-08-22 o 09:56, jan.basalyk@gmail.com pisze:
W dniu środa, 22 sierpnia 2018 01:20:17 UTC+2 użytkownik Akarm napisał:

Najlepiej, żeby na autostradach dozwolona prędkość nie była wyższa, niż
50 km/godz ...

Wyraziłem tylko swoje zdanie ws eliminacji niebezpiecznych użytkowników autostrad. Ja jeżdżąc na A przekraczam limit 140 km/h, ale tiry mi w ogóle nie przeszkadzają: chwile poczekam i jedziemy dalej. O wiele częściej życie zatruwają ludzie gnający lewym pasem i popędzający wszystkich przed sobą i czasem wpychający się od prawej strony. Jak wyprzedzam w kolumnie aut to dlaczego mam zjeżdżać na prawo i mocno hamować przed kimś na prawym pasie tylko dlatego, ze ktoś z tyłu mnie pogania... To jest analogicznie jak kolejka w sklepie - niech każdy poczeka na swoja kolej.   Ja rozumiem, że jak nabierzesz prędkości, to szkoda hamować, bo klocki, paliwo na ponowne rozpędzanie itp... I dlatego marzy mi się odcinkowy pomiar prędkości jako jedyne panaceum.


Nawet w kolejkach w sklepie nie wszyscy "jadą" tę samą prędkością, niektórych się przepuszcza. Jak nie umiesz ścierpieć, że ktoś Cię wyprzedza to w domu siedź.

Data: 2018-08-22 09:07:48
Autor: T.
Autostrady to samo zlo :-)
W dniu 2018-08-22 o 01:20, Akarm pisze:
W dniu 2018-08-21 o 21:52, jan.basalyk@gmail.com pisze:


Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam.[...] Jedyne - tak mi się wydaje - rozwiązanie, to gęsta siec odcinkowego pomiaru prędkości.
K...mać!
Najlepiej, żeby na autostradach dozwolona prędkość nie była wyższa, niż 50 km/godz (co w Polsce przecież nie jest czymś nadzwyczajnym), a na wszystkich pozostałych drogach nie wyższa niż 20 km/godz. I obowiązkowo przed każdym samochodem w mieście biegnący człowiek z chorągiewką, ostrzegający przed niebezpieczeństwem.
Śmiech śmiechem, ale pamiętam, jak na trasie Łazienkowskiej w Warszawie wprowadzono ograniczenie 60 km/godz. Przez ładnych kilka dni kierowcy bali się "lotnych patroli" i tyle jechali. Nigdy wcześniej ani nigdy potem ruch tam nie odbywał się tak płynnie, łatwo było się bez stresu włączyć do ruchu.
Ruch wolniejszy sprzyja wręcz większej przepustowości, zwłaszcza jak pasy przyspieszania i spowalniania nie są wystarczająco długie (a dla ciężarówek to takie pasy musiałby mieć z 500 m, co jest nierealne).
T.

Data: 2018-08-22 01:20:25
Autor: przemek.jedrzejczak
Autostrady to samo zlo :-)
-- Ruch wolniejszy sprzyja wręcz większej przepustowości, zwłaszcza jak pasy przyspieszania i spowalniania nie są wystarczająco długie (a dla ciężarówek to takie pasy musiałby mieć z 500 m, co jest nierealne).

potrzebne sa twarde dowody np z dunskich autostrad zeby UE zrobila cos w tym kierunku u nas niestety krzywa rosnie

https://www.dst.dk/en/Statistik/emner/levevilkaar/trafikulykker/faerdselsuheld

Data: 2018-08-22 15:22:56
Autor: kk
Autostrady to samo zlo :-)
W dniu 2018-08-21 o 21:52, jan.basalyk@gmail.com pisze:
W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:

jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach
(a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi
dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.

Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam.  Coraz więcej samochodów na 1km długości autostrady i chyba coraz więcej miszczów lewego pasa gnających 160-220 km/h,

Gzie oni? Raz sobie ustawiłem tempomat na 170 i na odcinku 200km nikt mnie nie wyprzedził. W drugą ktoś poganiał 195, ale 220 to jeszcze nigdy nie złapałem.

którym przeszkadzają wolniejsi na lewym pasie, i którzy to miszczowie - tak się dziwnie składa - sami nigdy nie zjeżdżają na prawy pas.  

Po co zjeżdżać z lewego pasa jak się jest najszybszym?

Jedyne - tak mi się wydaje - rozwiązanie, to gęsta siec odcinkowego pomiaru prędkości. I zabieranie prawka po którejś z kolei "recydywie".


Pierdoły.

Data: 2018-08-22 06:53:24
Autor: sczygiel
Autostrady to samo zlo :-)
W dniu środa, 22 sierpnia 2018 08:23:01 UTC-5 użytkownik kk napisał:
W dniu 2018-08-21 o 21:52, jan.basalyk@gmail.com pisze:
> W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:
> >> jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach
>> (a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi
>> dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.
> > Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam.  Coraz więcej samochodów na 1km długości autostrady i chyba coraz więcej miszczów lewego pasa gnających 160-220 km/h, Gzie oni? Raz sobie ustawiłem tempomat na 170 i na odcinku 200km nikt mnie nie wyprzedził. W drugą ktoś poganiał 195, ale 220 to jeszcze nigdy nie złapałem.

Jechali przed Toba.

Nie moglem sie powstrzymac :)
Takich 220 to duzo nie widzialem ale pare razy mi migneli.
Takich co jada w okolicy 160 troche jest.
Takich co jada 140 i narzekaja ze reszta jedzie 110-120 jest masa.
A takich co jada 90-100-110-120 jest ogrom i jakos sobie nie przeszkadzaja.

Co mi troche tlumaczy czemu w wielu krajach sa takie a nie inne ograniczenia predkosci. Po prostu wiekszosci tyle wystarcza.

Z drugiej strony podroz 140 zamiast 120 to jednak dobre pare minut do przodu na odcinku np. Torun-Lodz.

Z trzeciej, jak autostrada pusta to mozna jechac 140 caly czas. A jak zatloczona to nie dosc ze nie ma jak sie rozpedzic to jeszcze niebezpiecznie jest jechac tak szybko z reszta ktora jedzie wolniej.

Data: 2018-08-22 16:12:45
Autor: kk
Autostrady to samo zlo :-)
W dniu 2018-08-22 o 15:53, sczygiel@gmail.com pisze:
W dniu środa, 22 sierpnia 2018 08:23:01 UTC-5 użytkownik kk napisał:
W dniu 2018-08-21 o 21:52, jan.basalyk@gmail.com pisze:
W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:

jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach
(a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi
dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.

Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam.  Coraz więcej samochodów na 1km długości autostrady i chyba coraz więcej miszczów lewego pasa gnających 160-220 km/h,

Gzie oni? Raz sobie ustawiłem tempomat na 170 i na odcinku 200km nikt
mnie nie wyprzedził. W drugą ktoś poganiał 195, ale 220 to jeszcze nigdy
nie złapałem.

Jechali przed Toba.

Nie moglem sie powstrzymac :)
Takich 220 to duzo nie widzialem ale pare razy mi migneli.
Takich co jada w okolicy 160 troche jest.
Takich co jada 140 i narzekaja ze reszta jedzie 110-120 jest masa.
A takich co jada 90-100-110-120 jest ogrom i jakos sobie nie przeszkadzaja.

Co mi troche tlumaczy czemu w wielu krajach sa takie a nie inne ograniczenia predkosci. Po prostu wiekszosci tyle wystarcza.

Ograniczenia nie są dla większości.

Data: 2018-08-22 07:15:40
Autor: sczygiel
Autostrady to samo zlo :-)
W dniu środa, 22 sierpnia 2018 09:12:50 UTC-5 użytkownik kk napisał:
W dniu 2018-08-22 o 15:53, sczygiel@gmail.com pisze:
> W dniu środa, 22 sierpnia 2018 08:23:01 UTC-5 użytkownik kk napisał:
>> W dniu 2018-08-21 o 21:52, jan.basalyk@gmail.com pisze:
>>> W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:
>>>
>>>> jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach
>>>> (a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi
>>>> dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.
>>>
>>> Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam.  Coraz więcej samochodów na 1km długości autostrady i chyba coraz więcej miszczów lewego pasa gnających 160-220 km/h,
>>
>> Gzie oni? Raz sobie ustawiłem tempomat na 170 i na odcinku 200km nikt
>> mnie nie wyprzedził. W drugą ktoś poganiał 195, ale 220 to jeszcze nigdy
>> nie złapałem.
>>
> Jechali przed Toba.
> > Nie moglem sie powstrzymac :)
> Takich 220 to duzo nie widzialem ale pare razy mi migneli.
> Takich co jada w okolicy 160 troche jest.
> Takich co jada 140 i narzekaja ze reszta jedzie 110-120 jest masa.
> A takich co jada 90-100-110-120 jest ogrom i jakos sobie nie przeszkadzaja.
> > Co mi troche tlumaczy czemu w wielu krajach sa takie a nie inne ograniczenia predkosci. Po prostu wiekszosci tyle wystarcza.

Ograniczenia nie są dla większości.

Ale to mniejszosci sie nie bedzie podobalo.
A ona nie glosuje.

Zreszta wiekszosc w postaci kierowcow tez nie glosuje bo jakos nie potrafi sie zadna partia ich reprezentujaca zebrac.

Data: 2018-08-22 20:19:03
Autor: Cavallino
Autostrady to samo zlo :-)
W dniu 22-08-2018 o 16:15, sczygiel@gmail.com pisze:
W dniu środa, 22 sierpnia 2018 09:12:50 UTC-5 użytkownik kk napisał:
W dniu 2018-08-22 o 15:53, sczygiel@gmail.com pisze:
W dniu środa, 22 sierpnia 2018 08:23:01 UTC-5 użytkownik kk napisał:
W dniu 2018-08-21 o 21:52, jan.basalyk@gmail.com pisze:
W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:

jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach
(a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi
dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.

Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam.  Coraz więcej samochodów na 1km długości autostrady i chyba coraz więcej miszczów lewego pasa gnających 160-220 km/h,

Gzie oni? Raz sobie ustawiłem tempomat na 170 i na odcinku 200km nikt
mnie nie wyprzedził. W drugą ktoś poganiał 195, ale 220 to jeszcze nigdy
nie złapałem.

Jechali przed Toba.

Nie moglem sie powstrzymac :)
Takich 220 to duzo nie widzialem ale pare razy mi migneli.
Takich co jada w okolicy 160 troche jest.
Takich co jada 140 i narzekaja ze reszta jedzie 110-120 jest masa.
A takich co jada 90-100-110-120 jest ogrom i jakos sobie nie przeszkadzaja.

Co mi troche tlumaczy czemu w wielu krajach sa takie a nie inne ograniczenia predkosci. Po prostu wiekszosci tyle wystarcza.

Ograniczenia nie są dla większości.

Ale to mniejszosci sie nie bedzie podobalo.
A ona nie glosuje.

Brałeś udział w jakimś głosowaniu nad prędkościami?
ZTCW to represja odgórnie narzucona, bez pytania kogokolwiek o zdanie, a wręcz wbrew niemu.
Czyli nielegalna.

Data: 2018-08-22 21:43:14
Autor: kk
Autostrady to samo zlo :-)
W dniu 2018-08-22 o 20:19, Cavallino pisze:



Nie moglem sie powstrzymac :)
Takich 220 to duzo nie widzialem ale pare razy mi migneli.
Takich co jada w okolicy 160 troche jest.
Takich co jada 140 i narzekaja ze reszta jedzie 110-120 jest masa.
A takich co jada 90-100-110-120 jest ogrom i jakos sobie nie przeszkadzaja.

Co mi troche tlumaczy czemu w wielu krajach sa takie a nie inne ograniczenia predkosci. Po prostu wiekszosci tyle wystarcza.

Ograniczenia nie są dla większości.

Ale to mniejszosci sie nie bedzie podobalo.
A ona nie glosuje.

Brałeś udział w jakimś głosowaniu nad prędkościami?
ZTCW to represja odgórnie narzucona, bez pytania kogokolwiek o zdanie, a wręcz wbrew niemu.
Czyli nielegalna.

Taki system wyborczy a nie nielegalna.

Data: 2018-08-26 08:03:10
Autor:
Autostrady to samo zlo :-)


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:plk9el$vcq$2@node2.news.atman.pl...

Brałeś udział w jakimś głosowaniu nad prędkościami?
ZTCW to represja odgórnie narzucona, bez pytania kogokolwiek o zdanie, a wręcz wbrew niemu.
Czyli nielegalna.

Racja! Ceny w sklepach tez są nielegalne! Wprowadźmy glosowanie!

Data: 2018-08-26 08:43:08
Autor: Akarm
[OT] Re: Autostrady to samo zlo :-)
W dniu 2018-08-26 o 08:03, test pisze:


Racja! Ceny w sklepach tez są nielegalne! Wprowadźmy glosowanie!

?
Przecież ceny są jak najbardziej głosowane.
Ludzie głosują. Na przykład nogami: jeśli cena za wysoka, to idą do innego sklepu. Jeśli cena konkurencyjna, to walą drzwiami i oknami.
A jednocześnie głosują portfelem.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Autostrady to samo zlo :-)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona