Data: 2010-01-03 13:44:16 | |
Autor: Marcin N | |
Avatar 3D takie tam | |
Użytkownik "ia" <zapytajmnie@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hhovdh$qgg$1inews.gazeta.pl... no to byłem na Avatarze, Fajne 3D miałem w domu już ponad 10 lat temu. Karta graficzna Riva TNT2 Ultra miała w zestawie okulary z przesłonami LCD, które przewodem były łączone z kartą. Karta synchronizowała przesłanianie okularów z odświeżaniem monitora (wtedy CRT). Już od 100 Hz (czyli każde oko po 50 Hz) obraz był rewelacyjny. Pełne 3D. Nawet gry w tym trybie działały. Wszystkie oparte o DirectX. Wadą rozwiązania było to, że 100 Hz mało który monitor wtedy uzyskiwał - trzeba było używać systemu w niskiej rozdzielczości, no i głowa szybko bolała. Myślę jednak, że na plaźmie z ultraszybkim czasem odświeżania efekt byłby jeszcze lepszy. Gdyby tak każde oko dostało po 100 Hz - miód, malina... MN |
|