Dzień zacząłem oczywiście od oglądnieęcia wyśmienitego filmu z PRLu, z roku 1974, "Awans". Wspaniały film i jaki przewidujący. Wieś na początku chciała iść z postępem, przeprowadzili elektryfikację, wszyscy nauczyli się czytać i... otworzyli wczasowisko. w krótkim czasie okazało się, że wszystko to jest nudne i żadna to atrakcja dla turystów, chcących zobaczyć prawdziwą wieś zabitą dechami, z tradycjami i ręcznie wykonanymi wyrobami (garncarskie, wiklinowe, kuźnierskie itp.).

Jakżesz to pasuje do dzisiejszego czasu i parcia do wspólnego eurokołchozu i jednakowegoż postępu. Ludziom się już przelały te telewizory LCD marki LG i każdy by chciał wyjechać do agroturystycznego wczasowiska.

Zniszczyli nam naturę, zatruli świat, a odbudować jej i odtruć go się już po prostu nie da...

boukun

ekranizacja całkiem dobrej powieści Redlińskiego, dodajmy dla porządku. też polecam.

można by rozreklamować nasze drogi w Europie jako taką egzotyczną atrakcję, szkołę przetrwania... przeżyjesz na nich to dżungla i pustynia niestraszna. powrót do korzeni

Użytkownik "Ensitherum" <ensitherum@NOSPAM.pl> napisał w wiadomości news:h0t92p$e28$1news.onet.pl...

ekranizacja całkiem dobrej powieści Redlińskiego, dodajmy dla porządku. też polecam.

można by rozreklamować nasze drogi w Europie jako taką egzotyczną atrakcję, szkołę przetrwania... przeżyjesz na nich to dżungla i pustynia niestraszna. powrót do korzeni

Na tym filmie pokazano parcie socjalistycznej Polski już w 1974 roku ku zachodowi, wielki nasz postęp, tylko ludzie wtedy byli oporni. Rzeczywistość pokazuje, że szliśmy słuszną drogą, a szczególnioe w 1980-1981 roku, gdzie dało się połączyć dwa systemy w jednym i dlatego syjoniści przerwali nam dekadę, żebyśmy się nie wyzwolili z okowów niewoli. Teraz, po wielowiekowych eksperymentach na narodach widzimy, że jedynie słuszną drogą jest droga chińska... i rosyjska, tudzież wenezuelska.

boukun

się połączyć dwa systemy w jednym i dlatego syjoniści przerwali nam dekadę, żebyśmy się nie wyzwolili z okowów niewoli.

Akurat to, że Polakom pochodzenia żydowskiego zależało na obaleniu socjalizmu i
rosyjskiej okupacji, a Polakom nieżydowskim ówczesny system się podobał wiemy
wszyscy, dlatego wśród etnicznych Polaków było tyle rosyjskich folksdojczy
pracujących w rozmaitych służbach i instytucjach...

eksperymentach na narodach widzimy, że jedynie słuszną drogą jest droga chińska... i rosyjska, tudzież wenezuelska.

W Chinach ludzie pracują za grosze po 15 godzin na dobę, w Rosji bezdomne dzieci
można bezkarnie tarmosić, a Wenezuela zmaga się obecnie z kryzysem porównywalnym
do kubańskiego... Socjalizm to utopijna mrzonka, nie da rady go wprowadzić w
życie, choć już wielu próbowało...

--

Użytkownik "Tzva Adonai" <tzva_adonai@onet.eu> napisał w wiadomości news:6069.00000aaf.4a322d2dnewsgate.onet.pl...

się połączyć dwa systemy w jednym i dlatego syjoniści przerwali nam dekadę,
żebyśmy się nie wyzwolili z okowów niewoli.

Akurat to, że Polakom pochodzenia żydowskiego zależało na obaleniu socjalizmu i
rosyjskiej okupacji, a Polakom nieżydowskim ówczesny system się podobał wiemy
wszyscy, dlatego wśród etnicznych Polaków było tyle rosyjskich folksdojczy
pracujących w rozmaitych służbach i instytucjach...

Bo Polakom żydowskiego piochodzenia nie podobało się, że wszyscy są traktowani równo, a oni nie mogli sprawować funkcji wiodącej. Po wprowadzeniu stanu wojennego, zainspirowanego przez geremka i innych syjonistów z zachody, role się odwróciły i Zydzi od tej pory są nacją uprzywilejowaną w Polsce, osiągnęli wszystko, co zaplanowali, czyli status narodu wybranego, do sprawowania władzy nad Polakami. To cóż oni by chcieli teraz zmieniać? Nie wyprowadzą narodu na ulicę przeciwko samym sobie.

eksperymentach na narodach widzimy, że jedynie słuszną drogą jest droga
chińska... i rosyjska, tudzież wenezuelska.

W Chinach ludzie pracują za grosze po 15 godzin na dobę, w Rosji bezdomne dzieci
można bezkarnie tarmosić, a Wenezuela zmaga się obecnie z kryzysem porównywalnym
do kubańskiego... Socjalizm to utopijna mrzonka, nie da rady go wprowadzić w
życie, choć już wielu próbowało...

Chiny będą pierwszym krajem, które wyjdą z kryzysu, tak przepowiada Gerorge Soros.

boukun

Tzva Adonai wrote:

się połączyć dwa systemy w jednym i dlatego syjoniści przerwali nam
dekadę, żebyśmy się nie wyzwolili z okowów niewoli.

Akurat to, że Polakom pochodzenia żydowskiego zależało na obaleniu
socjalizmu i rosyjskiej okupacji, a Polakom nieżydowskim ówczesny system
się podobał wiemy wszyscy, dlatego wśród etnicznych Polaków było tyle
rosyjskich folksdojczy pracujących w rozmaitych służbach i instytucjach...

eksperymentach na narodach widzimy, że jedynie słuszną drogą jest droga
chińska... i rosyjska, tudzież wenezuelska.

W Chinach ludzie pracują za grosze po 15 godzin na dobę, w Rosji bezdomne
dzieci można bezkarnie tarmosić, a Wenezuela zmaga się obecnie z kryzysem
porównywalnym do kubańskiego... Socjalizm to utopijna mrzonka, nie da rady
go wprowadzić w życie, choć już wielu próbowało...

GUPIOś KURWOALDONO...!!!

- to nie mzonka, ino my jesce niedorosły do sucjalizmu...

Dnia Fri, 12 Jun 2009 11:51:24 +0200, boukun napisał(a):

Dzień zacząłem oczywiście od oglądnieęcia wyśmienitego filmu z PRLu, z roku 1974, "Awans". Wspaniały film i jaki przewidujący. Wieś na początku chciała iść z postępem, przeprowadzili elektryfikację, wszyscy nauczyli się czytać i... otworzyli wczasowisko. w krótkim czasie okazało się, że wszystko to jest nudne i żadna to atrakcja dla turystów, chcących zobaczyć prawdziwą wieś zabitą dechami, z tradycjami i ręcznie wykonanymi wyrobami (garncarskie, wiklinowe, kuźnierskie itp.).

"Awans", hm? To takie "Korzenie" dla wałkuństwa, co nie hausfrał?
Piotr

On 12 Cze, 18:38, Piotr <p...@wp.pl> wrote:

Dnia Fri, 12 Jun 2009 11:51:24 +0200, boukun napisał(a):

> Dzień zacząłem oczywiście od oglądnieęcia wyśmienitego filmu z PRLu, z roku
> 1974, "Awans". Wspaniały film i jaki przewidujący. Wieś na początku chciała iść
> z postępem, przeprowadzili elektryfikację, wszyscy nauczyli się czytać i...
> otworzyli wczasowisko. w krótkim czasie okazało się, że wszystko to jest nudne i
> żadna to atrakcja dla turystów, chcących zobaczyć prawdziwą wieś zabitą dechami,
> z tradycjami i ręcznie wykonanymi wyrobami (garncarskie, wiklinowe, kuźnierskie
> itp.).

"Awans", hm?
To takie "Korzenie" dla wałkuństwa, co nie hausfrał?
Piotr

Powiedział najgłupszy i naprymitywniejszy uczestnik pl.soc.polityka.

boukun