Data: 2011-05-27 00:27:07 | |
Autor: Filip KK | |
Awaria silnika | |
W dniu 2011-05-26 00:59, furi pisze:
Volvo s40 T4 2.0 turbo benzyna wersja 200km 2001 rokI co "mechanior" znalazł? Znając życie, nic. To volvo, skarbonka. |
|
Data: 2011-05-28 12:44:32 | |
Autor: furi | |
Awaria silnika | |
W dniu 2011-05-26 23:27, Filip KK pisze:
W dniu 2011-05-26 00:59, furi pisze: Twoj pierwszy strzal byl w "10", pompa paliwa padla, bzyczy ale nie pompuje. Jako ze to scierwo nowe jest drogie w poniedzialek skocze na szrot wytargac uzywana. I tu mam pytanie. Czy orientuje sie ktos czy to musi byc pompa z identycznego modelu z tym samym silnikiem, bo o to bedzie ciezko na szrocie. Czy tez wystarczy ze znajde S40 z podobnego rocznika w benzynie jakiejkolwiek z pompa wygladajaca tak samo i bedzie ona OK? pozdrawiam |
|
Data: 2011-05-28 19:24:06 | |
Autor: Filip KK | |
Awaria silnika | |
W dniu 2011-05-28 13:44, furi pisze:
Twoj pierwszy strzal byl w "10", pompa paliwa padla, bzyczy ale nieBo według Twojego opisu właśnie tak wynikało. W Volvo często zacinają się pływaczki i pokazuje, że jest paliwo w zbiorniku a w rzeczywistości go nie ma. I też bardzo często padają pompy paliwa. Czy może być "podobna" pompa? Hmm... Ja bym szukał oryginału, czyli taka jaka powinna być. Ewentualnie bym dał do regeneracji starą pompę, na pewno to byłoby lepsze rozwiązanie, niż kupowanie używanej pompy ze szrotu. Można jeszcze spróbować wsadzić pompę od większej benzyny. |
|
Data: 2011-05-29 19:34:11 | |
Autor: furi | |
Awaria silnika | |
W dniu 2011-05-28 18:24, Filip KK pisze:
W dniu 2011-05-28 13:44, furi pisze:> Nie bedzie to potrzebne, duren jestem ;) i nie znam sie, myslalem ze trza wymienic caly ten modul co wchodzi do zbiornika (pompa, miernik poziomu) i to nowe kosztuje 350 E, dzisiaj to wymontowalem zeby miec na wzor na szrocie i okazalo sie za da sie z tego wyjac i zamienic sama pompe, a ta kosztuje ~50 euro wiec jutro zasuwam do sklepu kupic nowa. Jako ze to wydaje sie to byc proste w montazu, nie bede dzwonil po mechanika zeby przyjechal zamontowac. Poradzcie czy sa przy tym jakies myki, czy tylko wstawiam, podlaczam zasilanie, przewody paliwowe i odpalam samochod. Czy trzeba cos odpowietrzac, posmarowac czyms uszczelke czy cokolwiek innego. pozdro |
|
Data: 2011-05-30 03:33:38 | |
Autor: Filip KK | |
Awaria silnika | |
W dniu 2011-05-29 20:34, furi pisze:
Zrób zdjęcie i wyślij, ciężko przewidzieć takie podstawowe sprawy co należy zrobić. Pamiętaj, że istnieje opcja, że będziesz musiał wstawić nową uszczelkę, jeśli konstrukcja i technologia tego wymaga (i w tym przykładzie smarować uszczelki nie wolno). Odpowietrzać nic nie musisz, zalej tylko tę pompę paliwem przed montażem. Pozdrawiam |
|
Data: 2011-05-30 21:44:17 | |
Autor: furi | |
Awaria silnika | |
W dniu 2011-05-30 02:33, Filip KK pisze:
Zrób zdjęcie i wyślij, ciężko przewidzieć takie podstawowe sprawy co Wstawilem te pompe, uszczelki nie smarowalem, jej konstrukcja wydaje sie byc idiotoodporna i byla w dobrym stanie, paliwem w samochodzie nie smierdzi, silnik dziala jak nalezy, wiec chyba jest OK. Znaczy hmm, bylo, jak juz w poprzednim poscie stwierdzilem duren jestem :) Krotki wezyk co idzie od pompy do panelu wyjsciowego na gorze zbiornika nie byl zabezpieczony opaska wiec stwierdzilem ze tak ma byc i zadnej nie zalozylem. Niestety nowa pompa ma troche inny krociec, z mniej wyraznymi zeberkami trzymajacymi wezyk na miejscu, po przejechaniu 10 km najwyrazniej sie zsunal bo silnik znow zgasl (szczesliwie tuz przed zjazdem na parking w mojej pracy), jutro na przerwie w pracy powtorka z rozrywki :| pozdrawiam |
|
Data: 2011-06-01 23:34:40 | |
Autor: Filip KK | |
Awaria silnika | |
W dniu 2011-05-30 22:44, furi pisze:
Wstawilem te pompe, uszczelki nie smarowalem, jej konstrukcja wydaje sie Jesteś teraz mądrzejszy o pewne doświadczenie. :) Oby to był ten wężyk... Pozdrawiam :) |
|