Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   żydkom z Czerskiej znowu coÅ› nie smakuj e

żydkom z Czerskiej znowu coś nie smakuj e

Data: 2014-09-08 21:48:57
Autor: Mark Woydak
żydkom z Czerskiej znowu coś nie smakuj e


Bronisław Komorowski jest niewątpliwie pupilem „Gazety Wyborczej". Pod warunkiem oczywiście, że ratuje Polskę przed PiS.

Gorzej jednak się robi, gdy głowa państwa okazuje się w gruncie rzeczy sprzymierzeńcem najmroczniejszych sił. Tak się stało w miniony weekend, kiedy para prezydencka zainaugurowała Narodowe Czytanie „Trylogii".

Nic zatem dziwnego, że „GW" musiała dać odpór tej kryptopisowskiej inicjatywie. Werdykt wydał jeden z czołowych demaskatorów zła przenikającego dziedzictwo polskiej kultury, Roman Pawłowski. W jego felietonie czytamy: „To, czym Sienkiewicz pokrzepia, to nie jest bynajmniej wino z omszałego gąsiorka Zagłoby, ale bezkrytyczne uwielbienie przeszłości. To utożsamienie katolicyzmu z patriotyzmem i tożsamością narodową, ksenofobia i zaściankowość, mitomania i megalomania. To wreszcie stereotyp polskości oblężonej, która w każdym obcym upatruje wroga".

Pawłowski rozprawia się zatem z „mentalnym wąsem polskich polityków" (aluzja do wizerunku Komorowskiego z czasu prezydenckiej kampanii wyborczej w roku 2010 jest aż nadto czytelna), a gwoździem do trumny pisarza mają być argumenty Stanisława Brzozowskiego, który – jak twierdzi publicysta – uważał autora „Trylogii" za „klasyka polskiej ciemnoty i szlacheckiego nieuctwa".

To prawda, Brzozowski był ostrym krytykiem twórczości Sienkiewicza, ale daleko mu było do ideologicznych uwikłań, w które zaplątany jest autor „Wyborczej". Żyjący na przełomie XIX i XX wieku filozof nie posiłkował się żadnym „dyskursem mniejszościowym". Tymczasem dla Pawłowskiego promocji warte są te zjawiska w kulturze, które są narzędziem w walce z dyskryminacją mniejszości: etnicznych, religijnych, kulturowych, seksualnych.

Henryk Sienkiewicz pozostaje z perspektywy publicysty obciachowy, bo jako wzór stawiał heteroseksualnego polskiego szlachcica, wojującego mieczem z wrogami swojej ojczyzny. Gdyby bohaterem „Trylogii" był homoseksualny Afroamerykanin, stawiający czoło prześladującym go polskim homofobom, Pawłowski uważałby przypuszczalnie, że musi to być obowiązkowa lektura szkolna. Tyle że patriota i katolik Brzozowski bynajmniej nie dostarczyłby mu argumentów w tej sprawie.

Data: 2014-09-09 14:16:54
Autor: szklanynocnik
¿ydkom z Czerskiej znowu co¶ nie smakuje
u¿ytkownik Mark Woydak napisa³:
Bronis³aw Komorowski jest niew±tpliwie pupilem "Gazety Wyborczej". Pod warunkiem oczywi¶cie, ¿e ratuje Polskê przed PiS.



Kaczok jest proamerykansko-izraelski, Denat Lust robi minete Merkelowej, a Komoroski proruski, ot co.

Lepper i Giertych byli chyba najblizej interesu polski, tylko taktycznie chujowi, zwlaszcza Lepper, krytykowac kazdy glupi potrafi. Ciekawe co wyjdzie z Korwina?

Data: 2014-09-09 14:28:17
Autor: brat_olin
¿ydkom z Czerskiej znowu co¶ nie smakuje
On Tuesday, September 9, 2014 11:16:54 PM UTC+2, szklan...@gmail.com wrote:

Lepper i Giertych byli chyba najblizej interesu polski, tylko taktycznie chujowi, zwlaszcza Lepper, krytykowac kazdy glupi potrafi. Ciekawe co wyjdzie z Korwina?

puta?

--
Smart questions to stupid answers

Data: 2014-09-09 23:40:20
Autor: u2
żydkom z Czerskiej znowu coś nie sma kuje
W dniu 2014-09-09 o 23:28, brat_olin pisze:
Ciekawe co wyjdzie z Korwina?
>
puta?


pyta:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywajÄ… slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usilujÄ… niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2014-09-10 04:18:39
Autor: stevep
¿ydkom z Czerskiej znowu co¶ nie smakuje
W dniu .09.2014 o 23:16 <szklanynocnik@gmail.com> pisze:

u¿ytkownik Mark Woydak napisa³:
Bronis³aw Komorowski jest niew±tpliwie pupilem "Gazety Wyborczej".. Pod

warunkiem oczywi¶cie, ¿e ratuje Polskê przed PiS.



Kaczok jest proamerykansko-izraelski, Denat Lust robi minete Merkelowej,  a Komoroski proruski, ot co.

Lepper i Giertych byli chyba najblizej interesu polski, tylko taktycznie  chujowi, zwlaszcza Lepper, krytykowac kazdy glupi potrafi. Ciekawe co  wyjdzie z Korwina?

Spadaj idioto.
--
stevep
-- -- -
U¿ywam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Data: 2014-09-09 20:53:31
Autor: MarkWoydak
żydkom z Czerskiej znowu coś nie smakuje
Ta GNIDA podpisujÄ…ca siÄ™ "Mark Woydak" z adresem markwoydak@outlook.com
używający czytnika: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:29.0)
Gecko/20100101 Firefox/29.0 SeaMonkey/2.26 to KANALIA PODSZYWACZ.

MW

Użytkownik "Mark Woydak" <markwoydak@outlook.com> napisał w wiadomości news:lulvmj$eg3$1dont-email.me...


Bronisław Komorowski jest niewątpliwie pupilem „Gazety Wyborczej". Pod warunkiem oczywiście, że ratuje Polskę przed PiS.

Gorzej jednak się robi, gdy głowa państwa okazuje się w gruncie rzeczy sprzymierzeńcem najmroczniejszych sił. Tak się stało w miniony weekend, kiedy para prezydencka zainaugurowała Narodowe Czytanie „Trylogii".

Nic zatem dziwnego, że „GW" musiała dać odpór tej kryptopisowskiej inicjatywie. Werdykt wydał jeden z czołowych demaskatorów zła przenikającego dziedzictwo polskiej kultury, Roman Pawłowski. W jego felietonie czytamy: „To, czym Sienkiewicz pokrzepia, to nie jest bynajmniej wino z omszałego gąsiorka Zagłoby, ale bezkrytyczne uwielbienie przeszłości. To utożsamienie katolicyzmu z patriotyzmem i tożsamością narodową, ksenofobia i zaściankowość, mitomania i megalomania. To wreszcie stereotyp polskości oblężonej, która w każdym obcym upatruje wroga".

Pawłowski rozprawia się zatem z „mentalnym wąsem polskich polityków" (aluzja do wizerunku Komorowskiego z czasu prezydenckiej kampanii wyborczej w roku 2010 jest aż nadto czytelna), a gwoździem do trumny pisarza mają być argumenty Stanisława Brzozowskiego, który – jak twierdzi publicysta – uważał autora „Trylogii" za „klasyka polskiej ciemnoty i szlacheckiego nieuctwa".

To prawda, Brzozowski był ostrym krytykiem twórczości Sienkiewicza, ale daleko mu było do ideologicznych uwikłań, w które zaplątany jest autor „Wyborczej". Żyjący na przełomie XIX i XX wieku filozof nie posiłkował się żadnym „dyskursem mniejszościowym". Tymczasem dla Pawłowskiego promocji warte są te zjawiska w kulturze, które są narzędziem w walce z dyskryminacją mniejszości: etnicznych, religijnych, kulturowych, seksualnych.

Henryk Sienkiewicz pozostaje z perspektywy publicysty obciachowy, bo jako wzór stawiał heteroseksualnego polskiego szlachcica, wojującego mieczem z wrogami swojej ojczyzny. Gdyby bohaterem „Trylogii" był homoseksualny Afroamerykanin, stawiający czoło prześladującym go polskim homofobom, Pawłowski uważałby przypuszczalnie, że musi to być obowiązkowa lektura szkolna. Tyle że patriota i katolik Brzozowski bynajmniej nie dostarczyłby mu argumentów w tej sprawie.



Data: 2014-09-10 04:18:04
Autor: stevep
żydkom z Czerskiej znowu coś nie smakuje
W dniu .09.2014 o 04:48 Mark Woydak <markwoydak@outlook.com> pisze:



BronisÅ‚aw Komorowski jest niewÄ…tpliwie pupilem „Gazety Wyborczej". Pod  warunkiem oczywiÅ›cie, że ratuje PolskÄ™ przed PiS.

Gorzej jednak siÄ™ robi, gdy gÅ‚owa paÅ„stwa okazuje siÄ™ w gruncie rzeczy  sprzymierzeÅ„cem najmroczniejszych siÅ‚. Tak siÄ™ staÅ‚o w miniony weekend,  kiedy para prezydencka zainaugurowaÅ‚a Narodowe Czytanie „Trylogii".

Nic zatem dziwnego, że „GW" musiaÅ‚a dać odpór tej kryptopisowskiej  inicjatywie. Werdykt wydaÅ‚ jeden z czoÅ‚owych demaskatorów zÅ‚a  przenikajÄ…cego dziedzictwo polskiej kultury, Roman PawÅ‚owski.. W jego  felietonie czytamy: „To, czym Sienkiewicz pokrzepia, to nie jest  bynajmniej wino z omszaÅ‚ego gÄ…siorka ZagÅ‚oby, ale bezkrytyczne  uwielbienie przeszÅ‚oÅ›ci. To utożsamienie katolicyzmu z patriotyzmem i  tożsamoÅ›ciÄ… narodowÄ…, ksenofobia i zaÅ›ciankowość, mitomania i  megalomania. To wreszcie stereotyp polskoÅ›ci oblężonej, która w każdym  obcym upatruje wroga".

PawÅ‚owski rozprawia siÄ™ zatem z „mentalnym wÄ…sem polskich polityków"  (aluzja do wizerunku Komorowskiego z czasu prezydenckiej kampanii  wyborczej w roku 2010 jest aż nadto czytelna), a gwoździem do trumny  pisarza majÄ… być argumenty StanisÅ‚awa Brzozowskiego, który – jak  twierdzi publicysta – uważaÅ‚ autora „Trylogii" za „klasyka polskiej  ciemnoty i szlacheckiego nieuctwa".

To prawda, Brzozowski byÅ‚ ostrym krytykiem twórczoÅ›ci Sienkiewicza, ale  daleko mu byÅ‚o do ideologicznych uwikÅ‚aÅ„, w które zaplÄ…tany jest autor  „Wyborczej". Å»yjÄ…cy na przeÅ‚omie XIX i XX wieku filozof nie posiÅ‚kowaÅ‚  siÄ™ żadnym „dyskursem mniejszoÅ›ciowym". Tymczasem dla PawÅ‚owskiego  promocji warte sÄ… te zjawiska w kulturze, które sÄ… narzÄ™dziem w walce z  dyskryminacjÄ… mniejszoÅ›ci: etnicznych, religijnych, kulturowych,  seksualnych.

Henryk Sienkiewicz pozostaje z perspektywy publicysty obciachowy, bo  jako wzór stawiaÅ‚ heteroseksualnego polskiego szlachcica, wojujÄ…cego  mieczem z wrogami swojej ojczyzny. Gdyby bohaterem „Trylogii" byÅ‚  homoseksualny Afroamerykanin, stawiajÄ…cy czoÅ‚o przeÅ›ladujÄ…cym go polskim  homofobom, PawÅ‚owski uważaÅ‚by przypuszczalnie, że musi to być  obowiÄ…zkowa lektura szkolna. Tyle że patriota i katolik Brzozowski  bynajmniej nie dostarczyÅ‚by mu argumentów w tej sprawie.



Do budy zawszony kundlu.
--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

żydkom z Czerskiej znowu coś nie smakuj e

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona