Data: 2019-04-02 12:42:16 | |
Autor: Myjk | |
B737Max w naszych samochodach | |
Tue, 2 Apr 2019 02:11:14 -0700 (PDT), Bolko
Jest wypadek samochodowy. RWD mają taki "fjuczer". Jak kierowca wjedzie kołem z momentem (i jeszcze mocniej dusi gaz) na inny grunt niż koło toczone, literalnie zerwie nim przyczepność, to system owszem je dohamuje, ale moment jest przenoszony na drugie koło i w rezultacie, choć to powinno być skorygowane z drugiej strony (ale najwidoczniej jest już za późno), auto najczęściej ląduje w krzakach. Na FWD zresztą to samo jest, ale nie ma aż takich drastycznych konsekwencji. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2019-04-03 21:29:55 | |
Autor: ToMasz | |
B737Max w naszych samochodach | |
W dniu 02.04.2019 o 12:42, Myjk pisze:
Tue, 2 Apr 2019 02:11:14 -0700 (PDT), Bolko (...)ostatnio pewnien producent ROWERÓW miał kontrolę. Urzędnicy nakazali umieszczenie informacji o tym że gdy rowerzysta na bagażniku wiezie towar, to droga hamowania może się wydłużyć. Ale o tym że abs w pewnych sytuacjach może wydłużyć drogę hamowania gdzieś jest napisane? ToMasz Ps pracowałem kiedyś w firmie która dostarczała silniki i osprzęt do napędu jednostek pływających. Był tam przycisk "override" (czy coś takiego). Pytałem co to jest i po co. Wyjaśniono mi, że kiedys statek wpływał do portu (czy kanału, śluzy), i w końcowej fazie wpływania kapitan miał dać "całą wstecz" na moment. ale chwilę przedtem, silnik wywalił "chceck engine" i odmówił posłuszeństwa, doprowadzając do kolizji i uszkodzenia statku. Więc to kolejny przypadek gdy elektronika, a właściwie oprogramowanie doprowadziło do katastrofy. PRzycisk o którym wspominam, "obchodził" wszelkie zabezpieczenia. po wciśnieciu silnik miał pracować nawet gdyby to doprowadziło do jego uszkodzenia. |
|
Data: 2019-04-03 21:40:06 | |
Autor: J.F. | |
B737Max w naszych samochodach | |
Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:q831jk$2qi$1@dont-email.me...
Ps pracowałem kiedyś w firmie która dostarczała silniki i osprzęt do napędu jednostek pływających. Był tam przycisk "override" (czy coś takiego). Pytałem co to jest i po co. Wyjaśniono mi, że kiedys statek wpływał do portu (czy kanału, śluzy), i w końcowej fazie wpływania kapitan miał dać "całą wstecz" na moment. ale chwilę przedtem, silnik wywalił "chceck engine" i odmówił posłuszeństwa, doprowadzając do kolizji i uszkodzenia statku. Więc to kolejny przypadek gdy elektronika, a właściwie oprogramowanie doprowadziło do katastrofy. PRzycisk o którym wspominam, "obchodził" wszelkie zabezpieczenia. po wciśnieciu silnik miał pracować nawet gdyby to doprowadziło do jego uszkodzenia. No, na jakies zludne "check engine" moze i poradzi, ale bez sterownika to chyba nawet okretowy diesel nie popracuje :-) W lotnictwie to wielokrotnie przerabiano - w Warszawie Airbus nie wyhamowal, bo komputer uznal ze nie wyladowal, wiec nie pozwolil odwrocic ciagu. Z drugiej strony - inne samoloty sie rozbily, bo pilot odwrocil jeszcze w powietrzu :-) J. |
|
Data: 2019-04-03 23:37:22 | |
Autor: Bolko | |
B737Max w naszych samochodach | |
W lotnictwie to wielokrotnie przerabiano ja utworzyłem ten wątek i nie wiem dlaczego ale wszyscy o samolotach tutaj piszą. A mi o samochody chodzi. I tak jak napisałem wcześniej i na co zwrócnono w filmie uwagę. Na drogach powodem wypadku to jest człowiek z reguły. Bo najprościej. Pytanie w ilu wypadkach zawinił samochód? Zakładam że był sprawny technicznie. |
|
Data: 2019-04-04 00:46:06 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
B737Max w naszych samochodach | |
-- Pytanie w ilu wypadkach zawinił samochód? Zakładam że był sprawny technicznie.
nie byl, oficjalna akcja serwisowa czyli producent zauwazyl blad i go naprawil a to ze gamonie w PL tego nie ogarneli to inna para kaloszy ... jak sie nudzisz to porownaj sobie akcje serwisowe ADAC (dla Niemiec) i UOKiK (dla Polski) przy tych starszych moga wystapic rozbieznosci :-) |
|
Data: 2019-04-04 09:33:10 | |
Autor: Myjk | |
B737Max w naszych samochodach | |
Wed, 3 Apr 2019 23:37:22 -0700 (PDT), Bolko
Pytanie w ilu wypadkach zawinił samochód? Zakładam że był sprawny technicznie. Nikt nie robi takich statystyk. Ale to się zdarza. Jakiś rok temu, może dwa, omawiany był tutaj na grupie taki przypadek, bodajże z Rosji czy innej Ukrainy, gdzie samochód po wpadnięciu w uskok w jezdni wpadł w poślizg. Sytuację zarejestrowała kamera z tyłu. Generalnie odbyło się to na zasadzie opisanej wcześniej gdzie system samochodu uznał iż auto wpadło w poślizg i system próbował wyprowadzić auto z poślizgu którego nie było. Tak czy siak, to zawsze jest wina człowieka (w tym wypadku programisty). :P -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2019-04-04 17:08:39 | |
Autor: kk | |
B737Max w naszych samochodach | |
On 2019-04-04 09:33, Myjk wrote:
Wed, 3 Apr 2019 23:37:22 -0700 (PDT), Bolko Programista z reguły nie ustala jak program ma działać więc wcale nie musi być winny temu, że nie działa tak, jak by się wydawać mogło. |
|
Data: 2019-04-04 15:59:49 | |
Autor: Budzik | |
B737Max w naszych samochodach | |
Użytkownik kk kk@op.pl.invalid ...
:)Programista z reguły nie ustala jak program ma działać więc wcalePytanie w ilu wypadkach zawinił samochód? Zakładam że był sprawny Zapewne znane ale...: http://www.mberkan.pl/wp-content/uploads/2014/11/etapy_realizacji.png -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Jest tylko jedna kategoria ludzi, którzy myślą więcej o pieniądzach niż bogaci - to biedni." Oscar Wilde |
|
Data: 2019-04-04 11:07:49 | |
Autor: J.F. | |
B737Max w naszych samochodach | |
Użytkownik "Bolko" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:c878caad-b92f-452e-8c2b-450b3e585f55@googlegroups.com...
W lotnictwie to wielokrotnie przerabianotutaj piszą. A mi o samochody chodzi. Raczej w niewielu - te komputery w samochodach jakies lepsze, albo mniej istotnych funkcji kontrolowalo. Jeden wypadek w Warszawie pamietam, gdzie kierowca mowil, ze mu mercedes nie chcial hamowac, a Daimler na to "niemozliwe". Przypadki Toyoty i zablokowanych pedalow gazu sa znane. Ford i opony ... chyba mozna uznac za przypadkowa awarie. Sam mialem wrazenie, ze w jakims pugu ABS na suchym asfalcie moglby pozwolic mocniej zahamowac ... ale z tego bylby moze metr czy dwa roznicy. Koledze kiedys czujnik zaszwankowal i auto przerywalo hamowanie ... ale to znow chyba awaria ... Ale funkcji komputerow przybywa - teraz steruja hamulcami, kierownica, silnikiem ... to sie moze zle skonczyc. No i google/tesla, ze swoimi autonomicznymi ... J. |