Czy nam się podoba czy nie podoba, naród reprezentuje rząd sprawujący aktualnie władzę! To rząd jest narodem, to rząd jest gospodarzem świąt państwowych, kto tego nie rozumie, jest wrogiem rozumu i nas wszystkich. Za bezmyślne zaatakowanie ambasady rosyjskiej przez element wywrotowy narodu, winny i odpowiedzialny jest rząd, nie Kaczyński, nie Kozak, nie Bosak ani żaden inny łobuz rzucający kamieniami. Wpisy na forum przez ludzi umysłowo ograniczonych świadczą jak najgorzej o rządzie, który okazał się rządem nieudaczników, rządem bezmyślnych meneli. Święto państwowe ma prawo organizować wyłącznie rząd, zgoda władz na marsze niepodległościowe elementu kryminalnego- szumnie zwanego opozycją, jest oznaką słabości rządu. Nie jest potrzebny nam rząd przestraszonych frajerów, który boi się spacyfikować marsze pospolitych kryminalistów, nawet gdyby ceną było kilkuset zabitych frajerów, rząd nie zrobił nic by przeciwdziałać marszom, jakimkolwiek marszom w dniu narodowego święta. W takim dniu legalne są wyłącznie marsze organizowane przez władze centralne lub regionalne, bo tylko te władze reprezentują naród! Czymś daleko niepoważnym była akceptacja demonstracji w Krakowie i Warszawie pod przywództwem Kaczyńskiego, to nie święto Kaczyńskiego, tylko święto narodu, którego póki co, on nie reprezentuje.  Czymś haniebnym była zgoda na jego obecność polityczną w Krakowie.  Kaczyński nie wziął udziału w oficjalnych uroczystościach tylko dlatego, że w nich nie byłby postacią centralną. Demokracja pojmowana przez Kaczyńskiego to taka, gdy on jest premierem. Demonstracyjne odwiedziny na Wawelu grobu Lecha Kaczyńskiego przerodziły się w manifestację polityczną wrogą legalnemu rządowi. Wynoszenie na piedestał Lecha Kaczyńskiego, prezydenta ciamajdę, nieudacznika z poparciem 10% tuż przed śmiercią, było nędznym spektaklem kabaretowym. Co dobrego zrobił Lech Kaczyński dla Polski i Polaków? To Polska podarowała mu posadę prezydenta, dobre zarobki, miejsce do spania, darmową wyżerkę i darmowe wojaże turystyczne. Lot do Smoleńska, w którym szczęśliwie dla nas się zabił, był kolejną darmową wycieczką znudzonego prezydencika, wycieczką na złość Tuskowi. Obecność intruza Lecha Kaczyńskiego, którego nikt nie zaprosił na obchody rocznicy zbrodni katyńskiej, miała wywołać skandal i byłyby skandalem, gdyby los zachował prezydencika przy życiu. Na obchody rocznicy pomordowanych w Katyniu premier Putin zaprosił premiera Tuska nie prezydenta Kaczyńskiego, wizyta niezaproszonego Kaczyńskiego byłaby afrontem wobec Putina i Tuska. Na szczęście pacholę się zabiło i uwolnił nas od swoich pomysłów ośmieszających państwo. Skowyt w Tbilisi w obronie "napadniętej" Gruzji był majstersztykiem demonstracji politycznego debilizmu. To Gruzja napadała na Rosję a nie na odwrót, poza tym, gdyby wina leżała tylko po stronie Rosji, to całe NATO nie jest w stanie nic zrobić, nie ryzykując swojej zagłady. Kaczyński był gotów do zagłady Polski, a co mu tam, w końcu bohater. Broniony prezydent Gruzji okazał się szubrawcem, mordercą i złodziejem i jakoś nikt nie tłumaczy debilizmu prezydenta popierania gruzińskich racji! Wracając do tematu, wyłączne prawo organizowania święta państwowego ma naród, w imieniu narodu ma prawo występować tylko i wyłącznie sprawujący władzę rząd i ten rząd odpowiada za wszystko, co się wydarzy podczas tego święta. Rosja nie ma pretensji do Kaczyńskiego, Kozaka, Bosaka i ich kompanów z pod znaku, kastetu, łomu i wytrycha, ma pretensje do rządu, który naród reprezentuje, który odpowiada za ekscesy narodu. Polska bardziej potrzebuje Rosji niż Rosja Polski, dla całej Europy i świata Rosja jest zdecydowanie ważniejsza niż Polska. Dla naszego nowego brata USA, nie przedstawiamy żadnej wartości, Rosja jest jedyną militarną potęgą, z którą musi się liczyć USA i świat. Jako Polacy jesteśmy jedynie żałosnymi frajerami z pretensjami do wszystkich, wokoło, których kto chce kopnie w dupę, kto chce wyrzuci za kołnierz, kto chce okradnie. Nasz wielki sojusznik nie wpuszcza nas do siebie, brzydzi się nami, a my bez mydła pchamy się w jego otwór pomiędzy czarne dolne policzki. Pchamy się tam gdzie nas nie lubią a nie lubią nas wszędzie, gardzą nami i plują nam w twarz, kto tylko chce. I takiej konduity szubrawcy, menele, żule, awangarda kleru i prawicy, zaatakowała ambasadę Rosji, od której gospodarczo jesteśmy zależni i zawsze takimi będziemy! Nie ma słów, by określić bezradność i tchórzostwo obecnej legalnej władzy i bezczelność zwyrodniałych kryminalistów, organizatorów kontrmarszy i sprawców napaści na ambasadę. Ustalenie sprawców napaści na ambasadę skazanie ich za terroryzm na kary nawet dożywocia bez prawa do wcześniejszego zwolnienia, będzie karą słuszną i sprawiedliwą. Naród nie może być bezradny wobec sprawców takich zbrodni, które szkodzą nam wszystkim, kara musi być przestrogą dla ewentualnych naśladowców, a jeżeli rząd, który reprezentuje naród nie jest w stanie ująć i ukarać sprawców tej zbrodni, to niech poda się do dymisji, nie potrzebny nam rząd, który nie potrafi bronić naszych narodowych interesów. jwp

http://www.tygodnik-szerszen.pl/bandyci_gora

boukun