Witam i pytam.

Pytanie do zorientowanych.
Czy w marketach ala nie dla idiotów można w w/w GE pozyskać kredyt na dowód ?

Pytam bo mam taką sytuację:

1. zaciągnięty i terminowo spłacony kredyt na ~ 4 000 PLN (zaświadczenie o zarobkach)

2. zaciągnięty i terminowo spłacony kredyt na ~ 7 000 PLN (zaświadczenie o zarobkach)

3. zaciągnięty i terminowo spłacony kredyt na ~ 2 300 PLN (zaświadczenie o zarobkach)

4. Próba zaciągnięcia kredytu na ~ 500 PLN - "nie mamy już kredytów na dowód, proszę przynieść pierdyliard papierów". W efekcie te "500 PLN" kupione za gotówę.

I teraz pytanko: czy "kredyt na dowód" powrócił ?
Dla potencjalnych "krzykaczy" że trza być idiotą by kupować w marketach elektronicznych - zawsze kupuję po KONSULTACJI z ceneo/skąpcem/nokautem/allegro/e-bay ... Jeśli w "promo" w markecie jakiś sprzęt jest tańszy niż "najtaniej" w sieci - biorę go na "raty 0%" ...

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterĂłw i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
RZÓK na miarę naszych możliwości: http://rzok.wroclaw.pl/
Wspomóż RZÓKA ! Podaruj futerko, narożnik, wersalkę lub ...

On Thu, 05 May 2011 17:39:07 +0200, "Rafał \"SP\" Gil"
<usenet@motopower.pl> wrote:

Dla potencjalnych "krzykaczy" że trza być idiotą by kupować w marketach elektronicznych - zawsze kupuję po KONSULTACJI z

a jaką masz odpowiedź "krzykaczom", którzy stwierdzą, że "trza być
idiotą, by kupować elektronikę na kredyt"? :-)

Dnia Thu, 05 May 2011 18:16:48 +0200, Jarek Andrzejewski napisał(a):

Dla potencjalnych "krzykaczy" że trza być idiotą by kupować w marketach elektronicznych - zawsze kupuję po KONSULTACJI z

a jaką masz odpowiedź "krzykaczom", którzy stwierdzą, że "trza być
idiotą, by kupować elektronikę na kredyt"? :-)

 Jeśli to faktyczne 0%, to czemu nie?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

On 05.05.2011 19:49, Borys Pogoreło wrote:

Dnia Thu, 05 May 2011 18:16:48 +0200, Jarek Andrzejewski napisał(a):

Dla potencjalnych "krzykaczy" że trza być idiotą by kupować w
marketach elektronicznych - zawsze kupuję po KONSULTACJI z

a jaką masz odpowiedź "krzykaczom", którzy stwierdzą, że "trza być
idiotą, by kupować elektronikę na kredyt"? :-)

  Jeśli to faktyczne 0%, to czemu nie?

Z ciekawości się zapytam: a rzeczywiście istnieją PRAWDZIWE kredyty 0%? Jeśli tak, to jakie instytucja prowadzą ten sponsoring?

XYZ wrote:

On 05.05.2011 19:49, Borys Pogoreło wrote:

Dnia Thu, 05 May 2011 18:16:48 +0200, Jarek Andrzejewski napisał(a):

Dla potencjalnych "krzykaczy" że trza być idiotą by kupować w
marketach elektronicznych - zawsze kupuję po KONSULTACJI z

a jaką masz odpowiedź "krzykaczom", którzy stwierdzą, że "trza być
idiotą, by kupować elektronikę na kredyt"? :-)

  Jeśli to faktyczne 0%, to czemu nie?

Z ciekawości się zapytam: a rzeczywiście istnieją PRAWDZIWE kredyty 0%? Jeśli tak, to jakie instytucja prowadzą ten sponsoring?

Istnieją. Albo istniały - brałem w 2002 r.
Telewizor kosztował 2499 gotówką albo 10 rat 249,90 zł.
Żadnych kitów - ubezpieczeń, opłat "za rozpatrzenie wniosku" itp.

T.

Użytkownik "XYZ" <junk@mail.bin> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ipussa$np5$1@news.onet.pl...

Z ciekawości się zapytam: a rzeczywiście istnieją PRAWDZIWE kredyty 0%? Jeśli tak, to jakie instytucja prowadzą ten sponsoring?

Sponsorują to ci, którzy kupują w tej samej cenie za gotówkę.

(05.05.2011 21:43), MarekZ wrote:

Użytkownik "XYZ" <junk@mail.bin> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ipussa$np5$1@news.onet.pl...

Z ciekawości się zapytam: a rzeczywiście istnieją PRAWDZIWE kredyty
0%? Jeśli tak, to jakie instytucja prowadzą ten sponsoring?

Sponsorują to ci, którzy kupują w tej samej cenie za gotówkę.

A także Ci którzy dadzą sie namówić na ubezpieczenie "a jak Pan umrze to
rodzina nie będzie musiała spłacać".

Potwierdzam, że jeszcze kilka lat temu brałem drukarkę w Euro-RTV-AGD na
prawdziwe 0% - musiałem się tylko wykazać sporą asertywnością i odmówić
wszelkim super korzystnym dla mnie ubezpieczeniom.

p. m.

W dniu 2011-05-05 21:13, XYZ pisze:

Z ciekawości się zapytam: a rzeczywiście istnieją PRAWDZIWE
kredyty 0%? Jeśli tak, to jakie instytucja prowadzą ten sponsoring?

Raty "0 %" - dam przykład. Szukałem PSP ... w tej "konfiguracji" które szukałem PSP najtaniej kosztowało w internecie 540 PLN. W media kosztowało 490 - pojszłem co by kupić na raty 10 * 49 PLN i nadźgnąłem się na "nie ma na dowód, ale z zaświadczeniem będzie 10*49).

kto to sponsoruje ? Pewnie Ty, ale sponsor mnie gówno obchodzi. Markety wrzucają (zazwyczaj towar z "gazetki" ceny niższe niż w sieci, i te towary również podlegają "ratom 0%". Biorąc na 10 rat dzielisz cenę przez 10 i tak wychodzi.

Dodam, że szukałem kiedyś KONKRETNEGO modelu płaskiego TV. W sieci cena najniższa 2700 PLN. Pojawił się w media gazetkowo w cenie 1999 PLN ... Przyjechałem do media przy Promenadzie - "huj mnie szczelił" bo koleś przede mną wziął całą paletę tych tv. Po czem poprosił o fakturę - z wkurwienia się przysłuchałem - faktura na znany sklep internetowy. Dobrze, że w innym media byłem "szybciej" bo poleciałem do kolejnego, wziąłem TV i chwilę po mnie był ten sam zawodnik i zgarnął znów całą paletę.

Markety stosują czasem taką cenę, po to byś myślał, że u nich jest tanio i nabrał jeszcze innego towaru. Ja zaś szukam "okazji" i jeśli zdecyduję się na jakiś sprzęt to nie biorę go od razu a SZUKAM. Jeśli znajdę w markecie (czasem się zdarza, że tak jest), to czemu mam nie skorzystać z nieoprocentowanego kredytu. To samo z dopłatą do podatku - nie płacę jak frajer od razu po rozliczeniu PITa, a czekam do ostatniego dnia. Po co ktoś ma obracać moimi pieniędzmi, jeśli ja mogę to zrobić z zyskiem dla siebie.


A wracając do tematu - czy GE daje znów kredyty na dowód ? Bo bieganie do księgowości za zaświadczeniem powoduje, że towar w markecie robi się dla mnie mało atrakcyjny ...



--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterĂłw i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
RZÓK na miarę naszych możliwości: http://rzok.wroclaw.pl/
Wspomóż RZÓKA ! Podaruj futerko, narożnik, wersalkę lub ...

Użytkownik "Borys Pogoreło" <borys@pl.edu.leszno> napisał w wiadomości news:fztygnw6qufh$.pe47xu18e5i1$.dlg40tude.net...

Dnia Thu, 05 May 2011 18:16:48 +0200, Jarek Andrzejewski napisał(a):

Dla potencjalnych "krzykaczy" że trza być idiotą by kupować w
marketach elektronicznych - zawsze kupuję po KONSULTACJI z

a jaką masz odpowiedź "krzykaczom", którzy stwierdzą, że "trza być
idiotą, by kupować elektronikę na kredyt"? :-)

Jeśli to faktyczne 0%, to czemu nie?

Jesli to faktycznie 0%, to trzeba byc idiota*, zeby za gotowke kupowac.
*im wieksza inflacja tym wiekszy idiota :)

W dniu 2011-05-05 18:16, Jarek Andrzejewski pisze:

Dla potencjalnych "krzykaczy" że trza być idiotą by kupować w
marketach elektronicznych - zawsze kupuję po KONSULTACJI z

a jaką masz odpowiedź "krzykaczom", którzy stwierdzą, że "trza być
idiotą, by kupować elektronikę na kredyt"? :-)

Taką, że: Stać mnie na elektroniczne gówno w cenie 4 000 PLN. Skoro w markecie jest NAJTANIEJ , a do tego dają raty 20 x 100 PLN, to ja te 3667 które pozostanie mi po zapłaceniu 1 raty (która zazwyczaj jest odroczona) wolę walnąć na lokatę ... i zamiast wyrzucić 4 000 z portfela - biorąc na kredyt - zarobię na parę piw.

Nie odpowiedziałeś na pytanie.

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterĂłw i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
RZÓK na miarę naszych możliwości: http://rzok.wroclaw.pl/
Wspomóż RZÓKA ! Podaruj futerko, narożnik, wersalkę lub ...

(06.05.2011 00:10), "Rafał \"SP\" Gil" wrote:

W dniu 2011-05-05 18:16, Jarek Andrzejewski pisze:

Dla potencjalnych "krzykaczy" że trza być idiotą by kupować w
marketach elektronicznych - zawsze kupuję po KONSULTACJI z

a jaką masz odpowiedź "krzykaczom", którzy stwierdzą, że "trza być
idiotą, by kupować elektronikę na kredyt"? :-)

Taką, że: Stać mnie na elektroniczne gówno w cenie 4 000 PLN. Skoro w
markecie jest NAJTANIEJ ,

Pytanie, czy rzeczywiście w markecie jest najtaniej?

Kilka razy tak się naciąłem (router, jakaś karta, kabel) kiedy w
markecie "u idioty" kupiłem sądząc że tam najtaniej, a okazało się potem
że w komputroniku (który uważam za dość drogi sklep) a nawet w vobisie
(który uważam za bardzo drogi sklep) było ciutkę taniej, a do tego
większy wybór.

p. m.

Kilka razy tak się naciąłem (router, jakaś karta, kabel) kiedy w
markecie "u idioty" kupiłem sądząc że tam najtaniej, a okazało się potem
że w komputroniku (który uważam za dość drogi sklep) a nawet w vobisie
(który uważam za bardzo drogi sklep) było ciutkę taniej, a do tego
większy wybór.

Odpowiedziales sobie sam a ja dopowiem,
ze kupowalem i w MediaMarkt (raz :), i w Saturnie (raz :),
i w EuroAGD (pare razy), i w komputroniku (kilka razy,
ale czesciej w innych, tanszych komputerowych)
i zawsze bylo taniej niz "w internecie".

Jak mam zaplacic jakies drobniaki wiecej,
to tez kupuje "na miejscu" - zawsze latwiej o zwrot.

Jak mam zaplacic jakies drobniaki wiecej,
to tez kupuje "na miejscu" - zawsze latwiej o zwrot.

Oczwiscie chodzi mi o "normalna" reklamacje - nie "zwrot w ciagu 10 dni"
co jest oczywiscie mozliwe tylko wysylkowo :)

W dniu 2011-05-06 10:09, mvoicem pisze:

Kilka razy tak się naciąłem (router, jakaś karta, kabel) kiedy w
markecie "u idioty" kupiłem sądząc że tam najtaniej, a okazało się potem
że w komputroniku (który uważam za dość drogi sklep) a nawet w vobisie
(który uważam za bardzo drogi sklep) było ciutkę taniej, a do tego
większy wybór.

Ja najpierw sprawdzam/porównuję ceny na ceneo.pl.

--
animka

Czy w marketach ala nie dla idiotów można w w/w GE pozyskać kredyt na dowód ?

A to jest takie cos jak "kredyt na dowod"?
Chyba zawsze jakies dochody trzeba miec...

W dniu 2011-05-06 02:41, Q pisze:

Czy w marketach ala nie dla idiotów można w w/w GE pozyskać
kredyt na dowĂłd ?

A to jest takie cos jak "kredyt na dowod"?
Chyba zawsze jakies dochody trzeba miec...

Dla "stałych klientĂłw" - generalnie było tak za czasĂłw lukasa, a potem GE, Ĺźe przy 3 kredytach dajmy na to musiałeś biegać z papierem, a po regularnej spłacie tychĹźe - dostawałeś kredyt na gębę, w sensie dowĂłd osobisty + 2 dokument ze zdjęciem. Ja juĹź "stałego klienta" miałem wyrobionego, i pojawiła się niby "unijna dyrektywa" co to zabraniała dawać na gębę (dyrektywa zero czy jak to się zwało) ... i zaczęli żądać od sprawdzonych klientĂłw ponownie przy kaĹźdym kredycie wszelkich kwitĂłw. A kredyt na dowĂłd podobał mi się, bo  wg ich kalkulatorĂłw zdolność kredytową miałem na poziomie kilkudziesięciu tysięcy i jeśli "coś do łba" mi strzeliło, a gotĂłwki/kart nie miałem przy sobie, to wyciągasz dowĂłd i kredyt masz.

BTW - tą metodą dyskusji to ja chyba się dupę dowiem czy dają z powrotem na dowód czy nie. Tu sami "bankierowcy" od najlepszych lokat, kredytów nikt nie bierze :)

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterĂłw i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
RZÓK na miarę naszych możliwości: http://rzok.wroclaw.pl/
Wspomóż RZÓKA ! Podaruj futerko, narożnik, wersalkę lub ...

BTW - tą metodą dyskusji to ja chyba się dupę dowiem czy dają z powrotem na dowód czy nie. Tu sami "bankierowcy" od najlepszych lokat, kredytów nikt nie bierze :)

Ojtam ojtam - jakis czas temu bralem w EuroRTV towar za ok 2.5k pln w ratach 10x0%.
Ojcu w Saturnie jakas karte wcisneli - chyba ok. 50-60zl na rok,
ale teraz moze brac kredyt na ta karte i sobie chwali -
- no ale on ma konto w PKOBP a w te "zachwalanie" nie wnikalem szczegolowo :)

On Fri, 6 May 2011 03:02:27 +0200, "Q" <no@spam.pl> wrote:

BTW - tą metodą dyskusji to ja chyba się dupę dowiem czy dają z powrotem na dowód czy nie. Tu sami "bankierowcy" od najlepszych lokat, kredytów nikt nie bierze :)

Ojtam ojtam - jakis czas temu bralem w EuroRTV towar za ok 2.5k pln w ratach 10x0%.

OK, wycofuję się rakiem zatem (z pytania o "idiotyzm kupowania na
kredyt").
Nie sądziłem, że  jeszcze "prawdziwe 0%" bywa. Jak zapytałem o to przy
okazji kupowania ekspresu do kawy, to owszem, było 10 rat po 1/10
ceny, ale... plus prowizja płatna z góry (RTV Euro AGD właśnie).

W dniu 2011-05-06 08:44, Jarek Andrzejewski pisze:

On Fri, 6 May 2011 03:02:27 +0200, "Q"<no@spam.pl>  wrote:

BTW - tą metodą dyskusji to ja chyba się dupę dowiem czy dają z powrotem
na dowód czy nie. Tu sami "bankierowcy" od najlepszych lokat, kredytów
nikt nie bierze :)

Ojtam ojtam - jakis czas temu bralem w EuroRTV towar za ok 2.5k pln w ratach
10x0%.

OK, wycofuję się rakiem zatem (z pytania o "idiotyzm kupowania na
kredyt").
Nie sądziłem, że  jeszcze "prawdziwe 0%" bywa. Jak zapytałem o to przy
okazji kupowania ekspresu do kawy, to owszem, było 10 rat po 1/10
ceny, ale... plus prowizja płatna z góry (RTV Euro AGD właśnie).

Znam sprawę euro od środka. Raty 0% są możliwe. Tyle, że jeśli nie masz znajomości u sprzedawców tym sklepie, to powiedzą ci, że na przykład bank zgadza się na kredyt pod warunkiem ubezpieczenia (co jest g. prawdą) i wówczas prowizja idzie też do konkretnego sprzedawcy.

Równie nachalnie nagabują na drogie rozszerzone gwarancje.

--
Liwiusz

Znam sprawę euro od środka. Raty 0% są możliwe. Tyle, że jeśli nie masz
znajomości u sprzedawców tym sklepie, to powiedzą ci, że na przykład
bank zgadza się na kredyt pod warunkiem ubezpieczenia (co jest g.
prawdą) i wówczas prowizja idzie też do konkretnego sprzedawcy.

Równie nachalnie nagabują na drogie rozszerzone gwarancje.

a od samego udzielonego kredytu nic nie mają?

wolą nie sprzedać bez ubezpieczenia na warunkach 0%?

--
pozdrawiam
RobertS

W dniu 2011-05-06 10:17, RobertS pisze:

Znam sprawę euro od środka. Raty 0% są możliwe. Tyle, że jeśli nie masz
znajomości u sprzedawców tym sklepie, to powiedzą ci, że na przykład
bank zgadza się na kredyt pod warunkiem ubezpieczenia (co jest g.
prawdą) i wówczas prowizja idzie też do konkretnego sprzedawcy.

Równie nachalnie nagabują na drogie rozszerzone gwarancje.

a od samego udzielonego kredytu nic nie mają?

Nie wiem. Mogę podpytać. Nie zdziwiłbym się jednak, jeśli nie.

wolą nie sprzedać bez ubezpieczenia na warunkach 0%?

Pewnie nawet jakby im połowa klientów odeszła (a nie odchodzi), to jak widać prowizje za ubezpieczenia są bardziej kuszące).

--
Liwiusz

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:iq0b4a$d3b$1@news.onet.pl...

wolą nie sprzedać bez ubezpieczenia na warunkach 0%?

Pewnie nawet jakby im połowa klientów odeszła (a nie odchodzi), to jak widać prowizje za ubezpieczenia są bardziej kuszące).

Moja koleżanka się kiedyś uparła na brak ubezpieczenia a oni pozostali przy stwierdzeniu, że się nie da. Podpisała zatem umowę z ubezpieczeniem i stwierdziła, że zareklamuje to w GE, ponieważ zdaje sobie sprawę, że da się bez ubezpieczenia i że jest wprowadzana w błąd. I zareklamowała. I GE zdjęło jej to ubezpieczenie. Tak więc istnieje także i taka możliwość.

W dniu 2011-05-06 10:25, MarekZ pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:iq0b4a$d3b$1@news.onet.pl...

wolą nie sprzedać bez ubezpieczenia na warunkach 0%?

Pewnie nawet jakby im połowa klientów odeszła (a nie odchodzi), to jak
widać prowizje za ubezpieczenia są bardziej kuszące).

Moja koleżanka się kiedyś uparła na brak ubezpieczenia a oni pozostali
przy stwierdzeniu, że się nie da. Podpisała zatem umowę z ubezpieczeniem
i stwierdziła, że zareklamuje to w GE, ponieważ zdaje sobie sprawę, że
da się bez ubezpieczenia i że jest wprowadzana w błąd. I zareklamowała.
I GE zdjęło jej to ubezpieczenie. Tak więc istnieje także i taka możliwość.

Wystarczyło, aby kazała sobie pokazać w sklepie na monitorze ten rzekomy warunek banku.

--
Liwiusz

On 6 Maj, 02:48, "Rafał \"SP\" Gil" <use...@motopower.pl> wrote:

Dla "stałych klientów" - generalnie było tak za czasów lukasa, a
potem GE, że przy 3 kredytach dajmy na to musiałeś biegać z
papierem, a po regularnej spłacie tychże - dostawałeś kredyt na
gębę, w sensie dowód osobisty + 2 dokument ze zdjęciem. Ja już
"stałego klienta" miałem wyrobionego, i pojawiła się niby
"unijna dyrektywa" co to zabraniała dawać na gębę

... i chyba nadal obowiązuje. Ok 2h temu wróciłem własnie z EURO AGD W-
wa Puławska. Brałem u nich kilka razy raty 0%, Teraz też mam, (jeszcze
z czasów "na dowód") zostały mi jeszcze 2 ostatnie raty do spłacenia,
wszystkie spłacane w terminie 0 dni opóźnień, i się dowiadywałem czy
parę sprzętów mógłbym znowu wziąć na raty bez zbędnych papierów, czyli
jak kiedyś "na dowód" i się okazuje że niedasię. Muszę przynieść
zaświadczenie i na dodatek w "fabryce" będą mnie weryfikować tak więc
jak będę załatwiał to po godzinach pracy mojej firmy to decyzja będzie
następnego dnia. Nie wiem czy takie procedury są zawsze, ale u mnie
może wielkość kredytu miała znaczenie gdyż chciałem towara w sumie za
ok 8tys.

W dniu 2011-05-06 14:38, Marcin K. pisze:

jak kiedyś "na dowód" i się okazuje że niedasię. Muszę przynieść

Czyli dupa. Właśnie przedostatnio brałem na dowód jakieś parę tysi, a teraz za 500 PLN chcieli zaświadczenia ... ehhh ...

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterĂłw i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
RZÓK na miarę naszych możliwości: http://rzok.wroclaw.pl/
Wspomóż RZÓKA ! Podaruj futerko, narożnik, wersalkę lub ...

On 11-05-06 14:38, Marcin K. wrote:

.. i chyba nadal obowiązuje. Ok 2h temu wróciłem własnie z EURO AGD W-
wa Puławska. Brałem u nich kilka razy raty 0%, Teraz też mam, (jeszcze
z czasów "na dowód") zostały mi jeszcze 2 ostatnie raty do spłacenia,
wszystkie spłacane w terminie 0 dni opóźnień, i się dowiadywałem czy
parę sprzętów mógłbym znowu wziąć na raty bez zbędnych papierów, czyli
jak kiedyś "na dowód" i się okazuje że niedasię. Muszę przynieść
zaświadczenie i na dodatek w "fabryce" będą mnie weryfikować tak więc
jak będę załatwiał to po godzinach pracy mojej firmy to decyzja będzie
następnego dnia. Nie wiem czy takie procedury są zawsze, ale u mnie
może wielkość kredytu miała znaczenie gdyż chciałem towara w sumie za
ok 8tys.

A tam sie nie da :) Jeszcze pierwszej z 10 rat za lapka zony nie zaczalem splacac w Sygma Banku. Lap kupiony w Euro w Jankach.
Rzeczywiscie jest znacznie gorzej niz kiedys, ale jestem zywym przykladem, ze sie da.
W Sygmie nie bralem nigdy kredytow - bralem za to w Cetelemi (banki sie polaczyly - grupa Laser).
W Euro AGD jest i Lukas i Sygma.
Powiedzialem Pani, ze interesuje mnie tylko i wylacznie kredyt 0% bez ubezpieczen. Zaswiadczen nie musialem zadnych przynosic - 15 minut i kredyt udzielony (jak za starycxh dobrych czasow).
Odpowiedz byla - ze nie moze zagwarantowac, trzeba poczekac i bank "zdecyduje" nie mozna tez wybrac banku, ktory udzueli - KK w umowie, ale "bank moze jej nie przyslac".

Decyzja byla na tak - czyli jak widac mozna.

Ale uwaga - sklep ma limity ile moze udzielic kredytow za prawdziwe 0%. To powrot sprzed "boomu". Jesli chce udzielic wiecej takich kredytow - wowczas sie dziela kosztami, ewentualnie sa czasowe promocje lub na konkretny sprzet. Rowniez klientom, ktorzy maja dobry scoring, etc. Czyli dalej jest to mozliwe, ale trzeba stawiac sprawe jasno no i liczyc na szczescie...

Aha - zeby nie bylo - limity kart kredytowych takie, ze samochod dobrej klasy mozna by bylo kupic, hipoteczny, linia kredytowa w rachunku no i jeszcze 4 raty kredytu 30x0 w GE (BPH :) - wlasnie pisze tego posta z komputera zakupionego wowczas za to ;) Wlasnie dostalem dzisiaj do niego aneks - podpis pracownika i pieczatka jako "ksero". Ciekawostka taka.
A takich zerowych kredytow to i telewizor kiedys kupilem, wczesniej PS2...

Generalnie - jesli mam wydac 2,5k od razu z KK i potem splacic, to wole w miesiecznych ratach - zawsze to "latwiejsze" przeplywy finansowe.




--
http://macierzynski.blip.pl/

W dniu 2011-05-07 00:12, Michał 'Amra' Macierzyński pisze:

W Sygmie nie bralem nigdy kredytow - bralem za to w Cetelemi
(banki sie polaczyly - grupa Laser).

Jako były pracownik cetelemu, znając tą hydrę od wewnątrz - wolałbym nie brać tam kredytów :)

W Euro AGD jest i Lukas i Sygma.

Ale EURO nie za często wypada "korzystnie" na tle media/saturn i ceneo.

Decyzja byla na tak - czyli jak widac mozna.

A Mnie o GE Michale chodzi. o GE !!!


--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterĂłw i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
RZÓK na miarę naszych możliwości: http://rzok.wroclaw.pl/
Wspomóż RZÓKA ! Podaruj futerko, narożnik, wersalkę lub ...

On 11-05-07 02:01, "Rafał \"SP\" Gil" wrote:

W Sygmie nie bralem nigdy kredytow - bralem za to w Cetelemi
(banki sie polaczyly - grupa Laser).

Jako były pracownik cetelemu, znając tą hydrę od wewnątrz - wolałbym nie
brać tam kredytów :)

eeee przesadzasz ;) Czytac regulaminy, w odpowiednim czasie wysylac wypowiedzenie karty i juz :) Raty 0% sa super. A inna sprwa, ze kusili kredytami gotowkowymi (za tych dobrych czasow dla bankow), ze hej! I to jakie kwoty, podobnie Lukas (KK Tesco).

W Euro AGD jest i Lukas i Sygma.

Ale EURO nie za często wypada "korzystnie" na tle media/saturn i ceneo.

To byla jakas promocja na konkretny model :)

Decyzja byla na tak - czyli jak widac mozna.

A Mnie o GE Michale chodzi. o GE !!!

Hmmm w gazetkach od czasu do czasu jakies 0% na 30 rat sie przewija...

Inna sprawa, ze BPH zapowiedzial, ze wychodzi z biznesu samochodowego i ratalnego...



--
http://macierzynski.blip.pl/

W dniu 2011-05-07 14:00, Michał 'Amra' Macierzyński pisze:

eeee przesadzasz ;) Czytac regulaminy, w odpowiednim czasie

Być może. Ale ja byłem pracownikiem windykacji tam. I znałem standardy sprzedażowe w marketach. Jeśli nie dostałeś kredytu w żaglu/cla/lukasie - szedłeś i dostawałeś kredyt, bo akurat cetelem nie miał cie na liście fraudów :)

W Euro AGD jest i Lukas i Sygma.

Ale EURO nie za często wypada "korzystnie" na tle media/saturn
i ceneo.

To byla jakas promocja na konkretny model :)

A chyba, Ĺźe ... to rozumiem.

Decyzja byla na tak - czyli jak widac mozna.

A Mnie o GE Michale chodzi. o GE !!!

Hmmm w gazetkach od czasu do czasu jakies 0% na 30 rat sie
przewija...

Ale nie wspominają o kredycie "na dowód". A o to mnie się rozchodziło. Fajnie było nie mając przy sobie gotówy nie musieć angażować KK ani firmy w zakresie wystawiania zaświadczeń. Sprawdzili mnie, mieli już o mnie informacje, mieli moją zdolność kredytową w ich opinii wycenioną na kilkadziesiąt tysi na dowód - i nagle szlaban ... bo unia europejska ...

Inna sprawa, ze BPH zapowiedzial, ze wychodzi z biznesu
samochodowego i ratalnego...

Cóş - zostanie moim zdaniem skutecznie zastąpiony przez wszelkiej maści pośrednikĂłw/parabanki i inne takie. Zaczynam Ĺźałować, Ĺźe kartę KK saturna  ktĂłrą dostałem 3 razy przy ratalkach - 3 razy oddałem - nie musiałbym psia mać biegać z tymi papierami. Cóş - stratnym na tym będzie sam media/saturn/rtv - bo będę po prostu podejmował tak jak kiedyś decyzję - zamiast 2200 w markecie - dam 1700 w sieci...

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterĂłw i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
RZÓK na miarę naszych możliwości: http://rzok.wroclaw.pl/
Wspomóż RZÓKA ! Podaruj futerko, narożnik, wersalkę lub ...

Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" <usenet@motopower.pl> napisał w wiadomości news:ipugaq$aqv$1node2.news.atman.pl...

4. Próba zaciągnięcia kredytu na ~ 500 PLN - "nie mamy już kredytów na dowód, proszę przynieść pierdyliard papierów". W efekcie te "500 PLN" kupione za gotówę.

Z BPH się rozstałem po tym, jak spłaciłem wreszcie 20000 a bank obciął mi limit do 2600.
Kilka lat wcześniej startowałem od limitu 4000. Przez 4 lata płaciłem odsetki i raty w terminie.
Moja "zdolność finansowa" się nie zmieniła na minus. Ale ich komputer po 3 miesiącach
spłacania karty w grace period postanowił ukrócić tę moją bezczelność.

Więc pewnie widząc w BIKu inne kredyty ich komputer wyliczył, że te 500
nie mieści się możliwościach spłaty.

Pozdrawiam
Feromon

Potrzebujesz szybko pieniędzy? http://pozyczkatutaj24.pl

???????, 5 ??? 2011 ?., 18:39:07 UTC+3 ???????????? "Rafał \"SP\" Gil" ???????:

Witam i pytam.

Pytanie do zorientowanych.
Czy w marketach ala nie dla idiotów można w w/w GE pozyskać kredyt na dowód ?

Pytam bo mam taką sytuację:

1. zaciągnięty i terminowo spłacony kredyt na ~ 4 000 PLN (zaświadczenie o zarobkach)

2. zaciągnięty i terminowo spłacony kredyt na ~ 7 000 PLN (zaświadczenie o zarobkach)

3. zaciągnięty i terminowo spłacony kredyt na ~ 2 300 PLN (zaświadczenie o zarobkach)

4. Próba zaciągnięcia kredytu na ~ 500 PLN - "nie mamy już kredytów na dowód, proszę przynieść pierdyliard papierów". W efekcie te "500 PLN" kupione za gotówę.

I teraz pytanko: czy "kredyt na dowód" powrócił ?
Dla potencjalnych "krzykaczy" że trza być idiotą by kupować w marketach elektronicznych - zawsze kupuję po KONSULTACJI z ceneo/skąpcem/nokautem/allegro/e-bay ... Jeśli w "promo" w markecie jakiś sprzęt jest tańszy niż "najtaniej" w sieci - biorę go na "raty 0%" ...

-- Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
RZÓK na miarę naszych możliwości: http://rzok.wroclaw..pl/
Wspomóż RZÓKA ! Podaruj futerko, narożnik, wersalkę lub ...

Potrzebujesz szybko pieniędzy? http://pozyczkatutaj24.pl