Pogielo ich tam zupelnie zeby karte wysylac poleconym ??

Oczywiscie pomimo zapewnien w oddziale o zwolnieniu z oplaty za kwiecien - bezczelnie skasowali 9,99 z konta  :>
Nic to, warunki za maj dopelnione dzisiaj 2x Lidl + 1x Shell .... oczywiscie zawrotne kwoty ;)
- coz,  jakos damy rade ;P

W dniu sobota, 12 maja 2012 21:00:40 UTC+2 użytkownik Waldek napisał:

Pogielo ich tam zupelnie zeby karte wysylac poleconym ??

Oczywiscie pomimo zapewnien w oddziale o zwolnieniu z oplaty za kwiecien - bezczelnie skasowali 9,99 z konta  :>
Nic to, warunki za maj dopelnione dzisiaj 2x Lidl + 1x Shell .... oczywiscie zawrotne kwoty ;)
- coz,  jakos damy rade ;P

Czy 3 transakcje kartą nie są liczone ogólnie dla całej promocji?

Tak przynajmniej wynika z regulaminu, nigdzie nie widzę konieczności 3 transakcji co miesiąc, bo tak wnioskuję z Twojej wypowiedzi.

tomrozb@gmail.com napisał(a) :

W dniu sobota, 12 maja 2012 21:00:40 UTC+2 użytkownik Waldek napisał:

Pogielo ich tam zupelnie zeby karte wysylac poleconym ??

Oczywiscie pomimo zapewnien w oddziale o zwolnieniu z oplaty za kwiecien - bezczelnie skasowali 9,99 z konta  :>
Nic to, warunki za maj dopelnione dzisiaj 2x Lidl + 1x Shell .... oczywiscie zawrotne kwoty ;)
- coz,  jakos damy rade ;P

Czy 3 transakcje kartą nie są liczone ogólnie dla całej promocji?

Od całości.

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0xC62E926B

Waldek <mam@nie.dam> napisał(a):

Pogielo ich tam zupelnie

Ja ostatnio próbowałem zapłacić kartą maestro w internecie. Podejście
pierwsze: skucha, odmowa transakcji. Jednak po godzinie na tej samej stronie
przeszło bez problemów.

Patrzę jednak na konto a tam 2 blokady - na kwoty z pierwszego i drugiego
podejścia. Dzwonię więc do nich zapytać co było nie halo z tą pierwszą
transakcją, a panienka radośnie odpowiada że to "błąd techniczny, wie pan,
często się tak zdarza...". Obiecała zdjąć blokadę i rzeczywiście, po godzinie
już środki się zwolniły.

--
Sinus


--

W dniu 2012-05-12 21:00, Waldek pisze:

Pogielo ich tam zupelnie zeby karte wysylac poleconym ??

Oczywiscie pomimo zapewnien w oddziale o zwolnieniu z oplaty za kwiecien
- bezczelnie skasowali 9,99 z konta :>
Nic to, warunki za maj dopelnione dzisiaj 2x Lidl + 1x Shell ....
oczywiscie zawrotne kwoty ;)
- coz, jakos damy rade ;P

BPH ogolnie chyba schodzi na psy. Wczoraj chcialem zlikwidowac konto maklerskie zalozone lata temu razem z ror i zapomniane zupelnie. Najpierw w jednym z oddzialow (Krakow) stwierdzono ze musze isc do innej placowki, bo tu nie maja "uprawnien" :/ A w kolejnej (ktora miala miec "uprawnienia"ale ich jednak nie miala ;)) wywolalem niezla panike, poploch, kilka telefonow w rozne miejsca. Skonczylo sie na tym ze recznie napisalem na kartce a4 rezygnacje z konta, a oni to wysla poczta gdzies tam, po czym konto zostanie zamkniete. Zenada, wstyd i obciach. Po co w ogole tam te komputery i systemy za milijony dolarow sa? ;)

Użytkownik "lukz" <lukz@vp.pl> napisał w wiadomości news:4faed94e$0$1211$65785112news.neostrada.pl...

BPH ogolnie chyba schodzi na psy. Wczoraj chcialem zlikwidowac konto maklerskie zalozone lata temu razem z ror i zapomniane zupelnie. Najpierw w jednym z oddzialow (Krakow) stwierdzono ze musze isc do innej placowki, bo tu nie maja "uprawnien" :/ A w kolejnej (ktora miala miec "uprawnienia"ale ich jednak nie miala ;)) wywolalem niezla panike, poploch, kilka telefonow w rozne miejsca. Skonczylo sie na tym ze recznie napisalem na kartce a4 rezygnacje z konta, a oni to wysla poczta gdzies tam, po czym konto zostanie zamkniete. Zenada, wstyd i obciach. Po co w ogole tam te komputery i systemy za milijony dolarow sa? ;)

Ja zas mialem x lat temu u nich ror ktory zlikwidowalem.
Po x latach :) okazalo sie ze moje dane dalej istnieja w systemie
Ba, nawet jest wazny klucz - do ktorego oczywiscie nie pamietalem juz hasla
ID klienta dostalem ten sam co mialem poprzednio,
- musialem za to wygenerowac nowy klucz :] = kolejna wizyta w oddziale
Dzis znow pogonili mnie z avizem na poczte bo ktos inteligentny
opracowal procedure ? zeby karte jednak wysylac poleconym :>
/ PIN przyszedl kilka dni wczesniej zwyklym listem /

A podobne jajco jak Ty ma znajomy. Kiedys mial tam r-k maklerski
otworzyl ror ale za zadne skarby nie mogl sie zalogowac.
Interwencja w oddziale nic nie dala /ponoc skasowali to konto i ponownie zalozyli/
Kontakt tel. obslugi z informatykami rowniez okazal sie bezowocny....
- musze sie go zapytac czy juz rozwiazali ten BIG PROBLEM  :)

On 13 Maj, 02:09, "Waldek" <m...@nie.dam> wrote:

Dzis znow pogonili mnie z avizem na poczte bo ktos inteligentny
opracowal procedure ? zeby karte jednak wysylac poleconym :>
/ PIN przyszedl kilka dni wczesniej zwyklym listem /

Zachciało mi się VISA payWave do konta Direct. Pomaszerowałem do
placówki jeszcze przed majówką, PIN dotarł tydzień temu zwykłym listem
a karty jak nie było tak nie ma. Przynajmniej tu na grupie się
dowiedziałem, że wysyłają poleconym. Ale aviza też nie ma.
PS Co do opłat - zlikwidowałem sezama na rzec direct. Mimo to po
okresie wypowiedzenia rąbnęli mnie na 9,99. Obyło się spokojnie, bo
napisałem reklamację na pocztę wewnętrzną i po paru dniach zamknęli i
sezama i debet na nim

Dnia Sun, 13 May 2012 02:09:10 +0200, Waldek napisał(a):

A podobne jajco jak Ty ma znajomy. Kiedys mial tam r-k maklerski
otworzyl ror ale za zadne skarby nie mogl sie zalogowac.
Interwencja w oddziale nic nie dala /ponoc skasowali to konto i ponownie
zalozyli/
Kontakt tel. obslugi z informatykami rowniez okazal sie bezowocny....
- musze sie go zapytac czy juz rozwiazali ten BIG PROBLEM  :)

Jak tak czytam to przypomniały mi się moje przeboje z bepehahaha i teraz już wiem dlaczego tak się wzbraniałem przed tymi wiśniami ;)
Pamiętam przy migracji sez@amu na nowe coś widziałem nie swoje konto, nie swoje dane i pieniądze. Podjąłem kontakt z jakimś informatykiem ode mnie z oddziału. Sprawa się w końcu wyjaśniła, wszystko dotarło i wróciło do normy. Po jakiś 6 m-c albo lepiej dostaje od tego informatyka maila (w nagłówku "DO" prawie wszystkie adresy mailowe z tego oddziału banku) o treści, że jak wyślę tego maila do 5 osób to dostanę telefon czy tam majbach czy może słonia już nie pamiętam ;) Ubaw po pachy i jak mu wysłałem niewybredną uwagę, że jemu to raczej nie przystoi takie zachowanie i przede wszystkim taka łatwowierność to mnie jeszcze bodajże op.dolił że się nie znam ;)


--
xbartx

Użytkownik "xbartx" <bart@hashzero.net> napisał w wiadomości news:jonlv2$kms$1node2.news.atman.pl...

Dnia Sun, 13 May 2012 02:09:10 +0200, Waldek napisał(a):

A podobne jajco jak Ty ma znajomy. Kiedys mial tam r-k maklerski
otworzyl ror ale za zadne skarby nie mogl sie zalogowac.
Interwencja w oddziale nic nie dala /ponoc skasowali to konto i ponownie
zalozyli/
Kontakt tel. obslugi z informatykami rowniez okazal sie bezowocny....
- musze sie go zapytac czy juz rozwiazali ten BIG PROBLEM  :)

Jak tak czytam to przypomniały mi się moje przeboje z bepehahaha i teraz
już wiem dlaczego tak się wzbraniałem przed tymi wiśniami ;)
Pamiętam przy migracji sez@amu na nowe coś widziałem nie swoje konto, nie
swoje dane i pieniądze. Podjąłem kontakt z jakimś informatykiem ode mnie
z oddziału. Sprawa się w końcu wyjaśniła, wszystko dotarło i wróciło do
normy. Po jakiś 6 m-c albo lepiej dostaje od tego informatyka maila (w
nagłówku "DO" prawie wszystkie adresy mailowe z tego oddziału banku) o
treści, że jak wyślę tego maila do 5 osób to dostanę telefon czy tam
majbach czy może słonia już nie pamiętam ;) Ubaw po pachy i jak mu
wysłałem niewybredną uwagę, że jemu to raczej nie przystoi takie
zachowanie i przede wszystkim taka łatwowierność to mnie jeszcze bodajże
op.dolił że się nie znam ;)

Bo to niekoniecznie był informatyk. Oni tam marketing zlecają tym osobom, co normalnie klientów obsługują. W przerwach między klientami dzwonią. Akurat znam pracowników z mojego oddziału, bo jest ich tam ze cztery osoby na krzyż i poznaję po głosie.

Dnia Mon, 14 May 2012 02:08:44 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

Bo to niekoniecznie był informatyk. Oni tam marketing zlecają tym
osobom, co normalnie klientów obsługują. W przerwach między klientami
dzwonią. Akurat znam pracowników z mojego oddziału, bo jest ich tam ze
cztery osoby na krzyż i poznaję po głosie.

To było jeszcze za czasĂłw starego BPH i na pewno to był informatyk z ktĂłry prowadziłem  tam jakieś w miarę techniczne rozmowy. Fakt, Ĺźe mĂłgł być tylko od wymiany tonerĂłw w drukarkach no ale informatyk ;)



--
xbartx

Użytkownik "Waldek" <mam@nie.dam> napisał w wiadomości news:jomc0o$b93$1node2.news.atman.pl...

Pogielo ich tam zupelnie zeby karte wysylac poleconym ??

Oczywiscie pomimo zapewnien w oddziale o zwolnieniu z oplaty za kwiecien - bezczelnie skasowali 9,99 z konta  :>
Nic to, warunki za maj dopelnione dzisiaj 2x Lidl + 1x Shell .... oczywiscie zawrotne kwoty ;)
- coz,  jakos damy rade ;P

Po pierwsze sprawdź, czy owe 9,99 zł nie wróciło na konto pod nazwą "bonifikata" czy coś w tym guście, bo z jakiegoś powodu tak robią, że naliczają opłaty wszystkim, a potem, jak spełnisz warunki zwolnienia, to dostajesz z powrotem bonifikatę z datą naliczenia opłaty, choć księgowane to jest później. Po drugie zwróć uwagę na to, że z jakiegoś powodu niby masz to za kwiecień, a faktycznie daty rozliczeń są "wielokrotnością" daty założenia rachunku i stąd te warunki zwolnienia się później rozmijają. Przykładowo "kwiecień" jest od 20 kwietnia do 20 maja :-). Odnoszę wrażenie, że te udziwnienia weszły w życie po ostatnim połączeniu BPH z GE Money Bank. Wcześniej było tam normalniej, a mam rachunek w tym banku blisko 20 lat.

Co do trudności z elektronicznymi zleceniami, to o ile się orientuję jest to wynik niedouczenia personelu i jego małej intuicyjności, a nie możliwości technicznych systemu. W oddziale, w którym załatwiam sprawy znam cały personel. Nie jeden raz przy mnie robili konsylium jak coś robić. Nie jeden raz również mi się pracownica przyznawała, że po prostu nie wie, jak coś zrobić i stawało na tym, że przyjdę za kilka dni, a ona się dowie - często bywam tam, bo są w centrum handlowym, w którym regularnie robię zakupy. Ich system ma duży potencjał, ale jest bardzo mało przejrzysty. Przykładowo, by zmnienić aneksem umowę rachunku bankowego na rachunek z wyższej półki, by skorzystać z nowych warunków musieliśmy zwrócić wszystkie karty wydane do rachunku i wydano nam darmo nowe z nowymi numerami. Nikt nie potrafił mi powiedzieć, po co. Tak, bo tak. Co więcej, by dostać te nowe, stare musiała pani zabrać i pociąć. Przez dwa tygodnie nie mieliśmy z żoną kart. Nie dało sie nawet tego przeforsować, że najpierw jedną wymienią, a potem drugą. Paranoja po prostu.

W tym banku funkcjonują osobne systemy dla GE Mony Bank i BPH i one chyba nie do końca są kompatybilne ze sobą. Przez pół roku ich informatycy walczyli z tym, bym na wyciągu z kary widział, że ją spłaciłem. Musiałem albo sprawdzać, czy zeszedł przelew, albo sobie sumować, bo w wolnych środkach była spłata zadłużenia widziana. Nie widziałem ja, nie widziała pracownica w banku BPH, ale w oddziale GE pracownik widział. Widział również spłatę ktoś tam w centrali i nie mógł zrozumieć, że wobec braku funkcjonalności automagicznego pobierania sobie z rachunku spłaty brak tej informacji powodował, że czasem dwa razy spłatę robiłem. Co więcej, jak dwa razy spłatę robiłem, to mi później przychodziło upomnienie za 30 zł, ze w kolejnym miesiącu nie spłaciłem minimalnej spłaty, choć miałem nadpłatę z poprzedniego miesiąca - bo ta minimalna kwota ma być w określonym interwale czasowym i nie moze być za wcześnie. Teraz mają funcjoność samorzutnego pobierania z rachunku spłaty, więc stało się to mało ważne akurat, bo najwyżej sami siebie mogą siebie ścigać za zbyt późne pobranie spłaty :-)

W dniu 2012-05-14 02:05, Robert Tomasik pisze:

.. Nie jeden raz przy mnie robili konsylium jak coś

robić. Nie jeden raz również mi się pracownica przyznawała, że po prostu
nie wie, jak coś zrobić i stawało na tym, że przyjdę za kilka dni, a ona
się dowie - często bywam tam, bo są w centrum handlowym, w którym
regularnie robię zakupy. Ich system ma duży potencjał, ale jest bardzo
mało przejrzysty. Przykładowo, by zmnienić aneksem umowę rachunku
bankowego na rachunek z wyższej półki, by skorzystać z nowych warunków
musieliśmy zwrócić wszystkie karty wydane do rachunku i wydano nam darmo
nowe z nowymi numerami. Nikt nie potrafił mi powiedzieć, po co. Tak, bo
tak. Co więcej, by dostać te nowe, stare musiała pani zabrać i pociąć.
Przez dwa tygodnie nie mieliśmy z żoną kart. Nie dało sie nawet tego
przeforsować, że najpierw jedną wymienią, a potem drugą. Paranoja po
prostu.

W tym banku funkcjonują osobne systemy dla GE Mony Bank i BPH i one
chyba nie do końca są kompatybilne ze sobą.

Dlatego takim bankom mowimy staropolskie... dziekujemy ;)

Użytkownik "lukz" <lukz@vp.pl> napisał w wiadomości news:4fb2c8d6$0$26705$65785112news.neostrada.pl...

W tym banku funkcjonują osobne systemy dla GE Mony Bank i BPH i one
chyba nie do końca są kompatybilne ze sobą.

Dlatego takim bankom mowimy staropolskie... dziekujemy ;)

Czemu? To w sumie ma swój urok :-) Jestem na pewno indywidualnie traktowany :-)

W dniu 2012-05-15 23:27, Robert Tomasik pisze:

Użytkownik "lukz" <lukz@vp.pl> napisał w wiadomości
news:4fb2c8d6$0$26705$65785112news.neostrada.pl...

W tym banku funkcjonują osobne systemy dla GE Mony Bank i BPH i one
chyba nie do końca są kompatybilne ze sobą.

Dlatego takim bankom mowimy staropolskie... dziekujemy ;)

Czemu? To w sumie ma swój urok :-) Jestem na pewno indywidualnie
traktowany :-)

Heh, byc moze :) Ja tam jednak wole jak w banku maja porzadek w papierach. Co ciekawe, jak kiedys likwidowalem ror, to nie mieli takich problemow, jak teraz z tym nieszczesnym maklerskim.