Data: 2012-03-15 09:00:07 | |
Autor: HubertusBlues | |
Baba z wozu, koniom lżej | |
Baba postanowila jednak nie czekać na wykop i sam(a) się wykopał(a). Konie odetchnąwszy z ulgą, podniosły wyżej łby i z uśmiechem na ustach rozjechały rozpadających się Blazers.
kto by pomyślał? -- pozdr HB -- |
|
Data: 2012-03-15 10:16:57 | |
Autor: s | |
Baba z wozu, koniom lżej | |
W dniu 2012-03-15 10:00, HubertusBlues pisze:
Baba postanowila jednak nie czekać na wykop i sam(a) się wykopał(a). Konie Czyli co, kolej na nastepna babe? Czy moze jednak sklad przetrzepia dzis? Pozdr Slawek |
|
Data: 2012-03-15 09:49:58 | |
Autor: | |
Baba z wozu, koniom lżej | |
s <s@wp.pl> napisał(a):
W dniu 2012-03-15 10:00, HubertusBlues pisze:rozjechały > rozpadających się Blazers. Idąc po linii największych potrzeb, największych osobistych sympatii i najbardziej potrzebujących mamy dwa krótkie, acz odwazne ruchy: 1. Sloan na HC w Knicks z pełnia władzy 2. Telefon na floryde i deal Amare+Shumpert za Turkoglu+Davis W Kniks gra skład: Chandler-BigBaby Davis-Melo-Fields, a prawdziwa jedynke Sloan zrobiłby choć jedną z czwórki Lin, B.Davis, Bibby, Douglas; do tego ławka z Turkiem, JR, Jeffriesem i Novakiem. Magic poszliby na to proponując Howardowi kompletną zmianę filizofii (byc może łacznei ze zmianą trenera) i grę na dwie wieże. Dodatkowo Shumpert dawałby wreszcie choć kroplę śmieżej krwi. -- pozdr HB -- |
|
Data: 2012-03-15 11:18:27 | |
Autor: s | |
Baba z wozu, koniom lżej | |
Czyli co, kolej na nastepna babe? Tu bardziej mialem na mysli Blazers.
Problemem bedzie tu pewnie decyzja Sloana. On chyba naprawde juz swoje zrobil i moze mu sie nie chciec podejmowac nowych wyzwan. Zwlaszcza, ze z Jazz odchodzil w swietle konfliktu z gwiazda, teraz niemal na pewno popadlby w kolejny. 2. Telefon na floryde i deal Amare+Shumpert za Turkoglu+Davis OO, ciekawe. Oddac, bylo nie bylo, swietnego PF i mlody talent za dwa wrzody? No Magic by pewnie nie mieli nic przeciwko. Bo, moze nawet dorzuciliby Ryana. W Kniks gra skład: Chandler-BigBaby Davis-Melo-Fields, a prawdziwa jedynke IMO nic by Sloan z takim skladem nie ugral. Wyglada na to, ze zupelnie inaczej widzimy potencjal GDavisa. Magic poszliby na to proponując Howardowi kompletną zmianę filizofii (byc No akurat motywacje do takiego dealu na pewno Magic mieliby niemala :-) Pozdr Slawek |
|
Data: 2012-03-15 15:01:01 | |
Autor: HubertusBlues | |
Baba z wozu, koniom lżej | |
s <s@wp.pl> napisał(a):
> W starym piecu diabeł pali. ;) On chyba naprawde juz swoje zrobil i moze mu sie nie chciec podejmowac nowych wyzwan. Zwlaszcza, ze z Jazz odchodzil w swietle konfliktu z gwiazda, teraz niemal na pewno popadlby w kolejny. Jesli sensowny sens ma być z Melo to musi być utemperowany. Sloan z poparciem właściciela jest właściwym do tego zadania człowiekiem. > 2. Telefon na floryde i deal Amare+Shumpert za Turkoglu+Davis "Świetnego PF", ale z dużym przebiegiem i tendencją spadkową. Do tego dostępny tylko dla zdesperowanych, a Magic mogą się _obecnie_ za takich uważać. Ryana jako dodatek albo zamiennik Davisa dopuszczam. > W Kniks gra skład: Chandler-BigBaby Davis-Melo-Fields, a prawdziwa jedynke Może mamy różne wymagania. Ja oczekuję tylko porzadnej roli uzupełniającej a nie wejścia w buty po Amare. -- pozdr HB -- |
|
Data: 2012-03-15 15:47:25 | |
Autor: wiLQ | |
Baba z wozu, koniom lżej | |
s napisal posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> 2. Telefon na floryde i deal Amare+Shumpert za Turkoglu+Davis Amare jest wlasciwie nietrejdowalny bo ma nieubezpieczony kontrakt... -- pzdr wiLQ @ weaksideawareness.wordpress.com |
|
Data: 2012-03-15 15:02:27 | |
Autor: HubertusBlues | |
Baba z wozu, koniom lżej | |
wiLQ <NIE@spam.com> napisał(a):
s napisal posta, ktorego chcialbym skomentowac: oooooo! O tym właśnie mówię. Idealny kandydat dla zdesperowanych. Big risk, big reward! Czy jakos tak. -- pozdr HB -- |
|
Data: 2012-03-15 16:15:49 | |
Autor: Tomasz Radko | |
Baba z wozu, koniom lżej | |
W dniu 2012-03-15 16:02, HubertusBlues pisze:
wiLQ <NIE@spam.com> napisał(a): Gdy czytam o Stoudemirze czy Anthonym to mi się przypomina wypowiedź Górskiego o jednym z polskich trenerów: - To świetny fachowiec, tylko ... on nie ma wyników. Anthony = Iverson bis? |
|
Data: 2012-03-19 09:38:20 | |
Autor: HubertusBlues | |
Baba z wozu, koniom lżej | |
Tomasz Radko <trad@interia.pl> napisał(a): (...)
Gdy czytam o Stoudemirze czy Anthonym to mi się przypomina wypowiedź Zupełny OT. Skojażyło mi się wczorajszy finał w siatkówkę. Zespół z Bełchatowa grał z ruskimi. Po za pierwszym setem grali co najmniej z małą przewagą nad ruskami. W czwartym secie, pod koniec trener na przerwie zarządza zmiane taktyczną w serwisie - wszyscy z wyjątkiem jednego gracza mają serwować bezpiecznie (czyli trudno dla przeciwnika, ale bez ryzyka). Co robią gracze? Nic! Dalej każdy serwuje jak chce (i często w siatkę). Przy kolejnej przerwie trener powtarza swoje zalecenie a zawodnicy dalej swoje. Seta przegrywają, mecz, zacięty do samego końca również. Oglądam fragment rozmowy pomeczowej z tymże trenerem. Wywiadowca pyta/mówi co w rodzaju: "Szkoda, że Cię zawodnicy nie słuchali". Trener odpowiada coś w rodzaju "No szkoda. Ale trzeba to zrozumieć, to są emocje" Serio!!! Dobry trener, tylko zawodnicy go nie słuchają! ;)))) -- pozdr HB -- |
|
Data: 2012-03-17 14:41:55 | |
Autor: wiLQ | |
Baba z wozu, koniom lżej | |
HubertusBlues napisal posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> Amare jest wlasciwie nietrejdowalny bo ma nieubezpieczony kontrakt... Raczej "duze ryzyko, pewny strzal w stope" ;-) -- pzdr wiLQ @ weaksideawareness.wordpress.com |