Data: 2011-12-31 19:15:05 | |
Autor: Maciek | |
Babcia | |
A swoja droga ciekawe co tam wsadzil ... punto 1.1 ? :-) ....jak jej w plecy zawiało to mogła tyle polecieć. Swoim w dawnych czasach 125km/h osiągałem bez problemu, z tym, że tam licznik pokazywał bardzo przybliżoną wartość, momentami wskazówka potrafiła latać +-10km/h, więc jakąś średnią trzeba było wyciągać :-D Co ciekawe maluch dawał radę nie tylko w max speed ;-) Mój własnoręcznie dłubnięty, elektroniczny zapłon, rozwiercony dolot, zmieniony filtr powietrza, zawirowywacze, zmodyfikowany gaźnik, wydech itp. Zbierał się z miejsca bardzo fajnie, krótka 1 i 2, zwłaszcza na mokrym "ośki" zostawały w tyle :-D szkoda, że zabawa trwał do 50km/h ;-) Swoją drogą to był samochód, który sprawiał mi najwięcej funu. Zwłaszcza w zimie na wielosezonowych prawie łysych oponach ;-) BTW jeździło się i było dobrze, co najważniejsze bezstłuczkowo, a teraz to się wybrzydza... "a bo to śliskie Frigo" jak je kupisz to będziesz miał syfa ;-D Miło się babcie oglądało z łezką w oku starych czasów, trochę sentymentalnych ;-) |
|
Data: 2012-01-01 09:01:12 | |
Autor: BydlÄ™ | |
Babcia | |
On 2011-12-31 18:15:05 +0000, Maciek <konto_forum@gazeta.pl> said:
A swoja droga ciekawe co tam wsadzil ... punto 1.1 ? :-) Oczywiście zaraz dasz logiczny dowód. Swoim w dawnych czasach 125km/h osiągałem bez problemu Świetny dowód, ale bez sensnu. , z tym, że tam licznik pokazywał bardzo przybliżoną wartość Ekhem, a jaki zespół specjalistów mierzył prędkość tej babci na wspomnianym filmie? I czym mierzyli? ;> Co ciekawe maluch dawał radę nie tylko w max speed Przed chwilą twierdziłeś≤ ze nie daje rady. ;>>> -- Bydlę |
|
Data: 2012-01-01 22:49:20 | |
Autor: Maciek | |
Babcia | |
Oczywiście zaraz dasz logiczny dowód. Spróbuj np. pobiegnąć w wodzie pod prąd i z prądem. Świetny dowód, ale bez sensnu. Jaki znowu dowód? Luźne _subiektywne_ stwierdzenie. BTW wierzę, że mogła tyle kaszlem przy sprzyjających okolicznościach pociągnąć i tyle. Ekhem, a jaki zespół specjalistów mierzył prędkość tej babci na Ale o tso chozi? Sorry ale jak masz potrzebę doktoryzowania się w tej kwestii to życzę powodzenia w dalszych wnikliwych badaniach bzdur.
Piłeś? Nie jedź. |
|