Data: 2015-03-06 19:40:38 | |
Autor: szemrany | |
Badsector mi znikn±³... | |
Dnia Fri, 6 Mar 2015 18:27:56 +0000 (UTC), Gof naskrobał:
Nie żebym chciał tego dysku jeszcze używać, ale WTF? Badsectory mogą tak sobie po prostu nagle zniknąć (pewnie na krótko, ale jednak)? Zostaly realokowane na sektory z puli zapasowej. -- howgh szemrany |
|
Data: 2015-03-06 20:08:55 | |
Autor: Piotr Rezmer | |
Badsector mi zniknÄ…Å‚... | |
W dniu 2015-03-06 o 19:40, szemrany pisze:
Zostaly realokowane na sektory z puli zapasowej. A czy to nie powinno się odbyć w tle? Myślę, że bad blocki pojawiają się przy nieudanej probie realokacji. Ale oczywiście mogę się mylić... -- pozdrawiam Piotr XLR250&bmw_f650_dakar |
|
Data: 2015-03-07 07:58:10 | |
Autor: Stregor | |
Badsector mi zniknÄ…Å‚... | |
W dniu 2015-03-06 o 20:08, Piotr Rezmer pisze:
W dniu 2015-03-06 o 19:40, szemrany pisze: Nie, pojawiają się, a za jakiś czas - u mnie trwało to nawet do 2 tygodni, są realokowane i znikają. Mam jednego WD Green, który w sumie tak z 15 badów pokazał, po paru dniach te bady zrobiły się "pending" a później zniknęły. Obecnie dysk jest raportowany jako zdrowy i ten stan trwa od dłuższego czasu. -- Pozdrawiam, Stregor |
|
Data: 2015-03-07 08:35:53 | |
Autor: Piotr Rezmer | |
Badsector mi zniknÄ…Å‚... | |
W dniu 2015-03-07 o 07:58, Stregor pisze:
Mam jednego WD Green, który w sumie tak z 15 badów pokazał, po paruMoże to taki feature w firmware? Z tego co pamiętam, niektóre dyski (ale dotyczy to raczej dysków przeznaczonych do RAID) mają inną politykę zgłaszania błędów, tzn. podejmują mniej prób odczytu i szybciej zgłaszają alarm. Niestety na stronie WDC nie widzę update'u firmwareu do serii Green -- pozdrawiam Piotr XLR250&bmw_f650_dakar |
|
Data: 2015-03-12 11:40:54 | |
Autor: I.Tichy | |
Badsector mi znikn±³... | |
Piotr Rezmer <konta@doman.pl> napisa³(a):
W dniu 2015-03-07 o 07:58, Stregor pisze: Wspolczesne dyski maja na tyle robudowany firmware, ze same dbaja o realokacje blednych sektorow. Kazdy HDD ma ukryte i zapasowe miejsce przeznaczone wlasnie do takich rzeczy. Ale jak badsektory/badbloki zaczynaja sie pojawiac masowo, to w koncu dysk juz nie ma gdzie przeadresowac tych miejsc - i wtedy wylazi to na zewnatrz. Jesli dysk ma uszkodzone miejsca, ktorych elektronika nie jest w stanie sama juz atumatycznie ukrywac, to taki dysk wlasciwie nadaje sie do kosza. Jak chcesz sprawdzic czy dysk rzeczywiscie jest jeszcze ok, to jedyne wiarygodne narzedzie jakie naprawde istnieje to te ze strony producenta - bo tylko producent wie w jaki spoosb zaimlementowal te mechanizmy. Jesli po testach takim narzedziem dostaniesz fail, to szkoda czasu na zabawe z takim dyskiem bo na 100% jest juz uwalony. |
|