Data: 2010-06-04 20:08:25 | |
Autor: 666 | |
Bagaznik na hak - czy rowery bardzo sie brudza ? | |
Przypomniałem sobie, ze mam w piwnicy nowy nierozpakowany bagaznik Thule na hak (jakis prosty model, bez osobnej tablicy, ale nie w tym rzecz).
Jakoś nie miałem ostatnio serca wozić rowerów na zewnątrz (i brud i zużycie paliwa i jakaś nieuwaga przy cofaniu czy krótkim postoju bez oka na sprzęt), udawało mi sie upakowywać je w środku (czasem po zdjęciu przednich kół). No ale może przyjść ta pierwsza chwila ;-) I główne zastrzeżenie mam do ewentualnego brudzenia się sprzętu, bo tylną szybę w klapie kombi mam od zewnątrz brudną natychmiast po ruszeniu z miejsca i wyobrażam sobie, że ta mgła wodno-błotna osiądzie też natychmiast na rowerach wiezionym z tyłu podczas mokrej pogody, szczególnie za jakimiś ciężarówkami. A jakie są Wasze doświadczenia? -- |
|
Data: 2010-06-05 09:01:25 | |
Autor: PeJot | |
Bagaznik na hak - czy rowery bardzo sie brudza ? | |
666 pisze:
Przypomniałem sobie, ze mam w piwnicy nowy nierozpakowany bagaznik Thule na hak (jakis prosty model, bez osobnej tablicy, ale nie w tym rzecz). Spalanie +0.7-1 l/100 km Brudzenie - tragedii nie ma. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2010-06-05 12:35:02 | |
Autor: Arek Bukalski | |
Bagaznik na hak - czy rowery bardzo sie brudza ? | |
Użytkownik " 666" <j666.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hubmfp$sc$1inews.gazeta.pl... Przypomniałem sobie, ze mam w piwnicy nowy nierozpakowany bagaznik Thule na mam bagażnik na klapę, swego czasu sporo się z nim jeździło z rowerami, miałem nawet przygodę w stolicy z panem co nas omijał busem i zaczepił o moje koło ale to inna historia, ogólnie polecam takie rozwiazanie, kilka razy jechaliśmy w deszcz przez wiele kilometrow i rowery nie były brudne, zabezpieczać trzeba tylko siodełka przed muchami i deszczem. pozdrawiam Arek |
|
Data: 2010-06-05 12:42:24 | |
Autor: 666 | |
Bagaznik na hak jako... scienny uchwyt rowerowy ;-) | |
Zachęcacie mnie, żeby rozpakować i spróbować ;-)
Jeszcze niestety kolejne pit-stopy są: do rowerów typu damka potrzebne jakieś dodatkowe drążki, a tu kilkadziesiąt złotych, tam kilkadziesiat złotych i robi się coraz drożej :-( Ale za to właśnie wymyśliłem nowe ciekawe zastosowanie bagażnika hakowego: Na ścianie garażu, piwnicy, komórki czy schowka umocować kulę jak do haka (najlepiej taką mocowaną do auta na kwadrat z czterem śrubami), a bagażnika uzywać jako... wieszaka ściennego - dobre, co?? :-))) -- |
|