Data: 2011-03-14 21:57:30 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Bagaznik na rowery | |
W dniu 2011-03-14 21:45, RadekNet pisze:
Poradzcie jaki kupic bagaznik na 2 rowery? Litości - p.m.s.bagazniki-rowerowe. |
|
Data: 2011-03-14 21:59:40 | |
Autor: RadekNet | |
Bagaznik na rowery | |
W dniu 14.03.2011 21:57, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-14 21:45, RadekNet pisze: Ty, wez sie odczep. Jak nie masz nic madrego do powiedzenia kolejny raz pod moim postem to po prostu zamilcz. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com |
|
Data: 2011-03-14 22:14:32 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Bagaznik na rowery | |
W dniu 2011-03-14 21:59, RadekNet pisze:
W dniu 14.03.2011 21:57, Artur Maśląg pisze: LOL - skup się może na lekturze pms z ostatniego tygodnia, a nie strzelaj na ślepo agresją :) |
|
Data: 2011-03-14 22:20:01 | |
Autor: RadekNet | |
Bagaznik na rowery | |
W dniu 14.03.2011 22:14, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-14 21:59, RadekNet pisze: Nie agresja tylko zirytowaniem - drugi raz dzis wstrzeliles sie w mojego posta z nic niewnoszacym komentarzem. Grupe czytam codziennie i ... nie trafilem na watek o bagaznikach. Jesli taki watek byl 8 marca to zwracam honor i przepraszam Cie. Po za tym - w czym problem, skoro flejmy o fotoradarach tocza sie codziennie na setki postow, to co szkodzi jeden watek wiecej o bagaznikach. Pozdr. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com |
|
Data: 2011-03-15 08:43:12 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Bagaznik na rowery | |
W dniu 2011-03-14 22:20, RadekNet pisze:
(...) Nie agresja tylko zirytowaniem - drugi raz dzis wstrzeliles sie w mojego To Twoja interpretacja. Najpierw czytam apokaliptyczne opowieści o skutkach używania zimówek w lecie, za moment kolejne pytanie o temat wałkowany parę dni temu, to pozwalam sobie skomentować ironicznie - może ktoś jednak się zastanowi nad tym co wypisuje i zerknie choćby do archiwum z ostatniego miesiąca. Grupe czytam codziennie i ... nie trafilem na watek o bagaznikach. To nie moja wina. Wujek Gugiel jednak twierdzi co innego. Jesli taki watek byl 8 marca to zwracam honor i przepraszam Cie. Ty mnie nie przepraszaj tylko zerknij najpierw do archiwum na drugi raz. Po za Z takim podejściem to życzę szczęścia. BTW - Twoje czartery trafiły na blacklistę. |
|
Data: 2011-03-15 17:08:48 | |
Autor: RadekNet | |
Bagaznik na rowery | |
W dniu 15.03.2011 08:43, Artur Maśląg pisze:
Nie agresja tylko zirytowaniem - drugi raz dzis wstrzeliles sie w mojego Kolejny, ktory chce dyskutowac z faktami? Przysnilo mi sie? Jesli taki watek byl 8 marca to zwracam honor i przepraszam Cie. Wiesz, laski mi nie robisz, ze nie przyjmujesz. Po za Szczescie w zyciu potrzebne, Takoz i Tobie zycze. BTW - Twoje czartery trafiły na blacklistę. Dzieki. Zauwazylem. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com |
|
Data: 2011-03-15 17:24:03 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Bagaznik na rowery | |
Hello RadekNet,
Tuesday, March 15, 2011, 5:08:48 PM, you wrote: [...] Wiesz, laski mi nie robisz, ze nie przyjmujesz. Takie teksty, to na pl.soc.seks [...] -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-03-15 17:53:38 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Bagaznik na rowery | |
W dniu 2011-03-15 17:08, RadekNet pisze:
(...) Kolejny, ktory chce dyskutowac z faktami? Przysnilo mi sie? Nie mam pojęcia o czym śnisz (w tym na jawie). Ja dla przykładu niemalże 'zdematerializowałem' nową oponę letnią na jakichś 20 kilometrach po wyjechaniu z warsztatu (nowe zakładałem). Z kolei w zeszłym roku na czymś rozerwałem letnią (też w lecie) tak skutecznie, że w zasadzie nie nadała się do dalszej jazdy nawet po naprawie. O ironio było to w dzień wyjazdu na urlop - zawoziłem psa do hotelu. Jaki z tego wniosek? Nie mieć psa (bo problemy), nie wyjeżdżać na urlop (bo problemy), nie zawozić psa do hotelu (wypuścić po drodze), czy też nie jeździć na letnich latem, bo się nieoczekiwanie 'zużywają' w postawi rozerwania, starcia czy też pęknięcia? Trzeba było zobaczyć jak mi kiedyś w nalewce bieżnik rozniosło zimową porą (w warszawie) - to dopiero była atrakcja, która pozwalałaby na aproksymację na teoretycznie podobne wypadki w obecnej rzeczywistości. Ty mnie nie przepraszaj tylko zerknij najpierw do archiwum na drugi Z całą pewnością "laski" Ci nie robię i nie chodzi tutaj o jakiekolwiek przeprosiny - chodzi o zasady. Jak czegoś szukamy, to najpierw warto zerknąć do archiwum, dopiero później pytać na grupie, a nie uznawać, że jak nie widać czegoś na jednym ekranie to nie istnieje. Dodam od siebie, że nie jest to żadna uwaga personalna, tylko uwaga natury ogólnej. Szczescie w zyciu potrzebne, Takoz i Tobie zycze. A dziękuję - wpieram je aktywnie, więc ma się ono razem ze mną całkiem dobrze. |
|
Data: 2011-03-15 18:07:20 | |
Autor: RadekNet | |
Bagaznik na rowery | |
W dniu 15.03.2011 17:53, Artur Maśląg pisze:
Kolejny, ktory chce dyskutowac z faktami? Przysnilo mi sie? Odrozniasz awarie opony od jej wytarcia do kordu na niedluzym dystasie? zeby bylo bardziej prawdopodobne to, ze stalo sie to z powodu upalu pamietaj, ze druga tez dostala w kosc. Jak to kost zauwazyl we wlasciwym watku to pewnie kwestia opon, bo na aktualnym aucie mam zimowki od 2 sezonow letnich i bieznik jest. Ty mnie nie przepraszaj tylko zerknij najpierw do archiwum na drugi .... z ktora generalnie nie dyskutuje. Szczescie w zyciu potrzebne, Takoz i Tobie zycze. Moje szczescie wlasnie wymyslilo, ze na plaze chce jechac. Szczesciu nie mozna odmawiac. Tzn - dla mnie eot. Pozdr. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com |
|
Data: 2011-03-15 19:07:32 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Bagaznik na rowery | |
W dniu 2011-03-15 18:07, RadekNet pisze:
(...) Odrozniasz awarie opony od jej wytarcia do kordu na niedluzym dystasie? Oczywiście - mam też pisać o nagłym 'wyłysieniu' jednej opony z przyczyn tak bardziej nieznanych, pojawieniu się śliskości opon letnich dobrej firmy z super bieżnikiem, czy też o wyłysieniu opon na jednej osi? Trochę już pojeździłem to mam trochę takowych doświadczeń, więc daleko mi do wyciągania pochopnych wniosków. zeby bylo bardziej prawdopodobne to, ze stalo sie to z powodu upalu Widoczne taka sytuacja zaistniała. Tyle, że podałeś ten przypadek jako argument przeciwko używaniu opon zimowych w lecie, a takich wniosek jest bezzasadny. Jak to kost zauwazyl we wlasciwym watku to pewnie kwestia opon, bo na Dobrym tropem podążasz - na podstawie jednostkowych przypadków nie można wyciągać uogólnionych wniosków itd. Moje szczescie wlasnie wymyslilo, ze na plaze chce jechac. Szczesciu nie No - trochę zazdroszczę, ponieważ od najbliższej plaży trochę mnie dzieli,a obowiązki służbowo/rodzicielskie (z tym drugim mniejszy problem) niejako uniemożliwiają pełnego spontona. |
|
Data: 2011-03-15 20:56:44 | |
Autor: RadekNet | |
Bagaznik na rowery | |
W dniu 15.03.2011 19:07, Artur Maśląg pisze:
zeby bylo bardziej prawdopodobne to, ze stalo sie to z powodu upalu Jakbys czytal dalej to bys zauwazyl co pisalem o drugim moim aucie... Jako zwykly user samochodu nie jestem w stanie przebadac wszystkich mozliwosci. Ale warto wiedziec, ze taka rowniez istnieje. No i na koniec - to grupa dyskusyjna, wiec kazdy glos cos tam wnosi do tematu. Moje szczescie wlasnie wymyslilo, ze na plaze chce jechac. Szczesciu nie Jakos nam sie udaje mieszkac w miastach nad morzem :) Pozdr. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com |
|
Data: 2011-03-15 21:32:00 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Bagaznik na rowery | |
W dniu 2011-03-15 20:56, RadekNet pisze:
(...) Jakbys czytal dalej to bys zauwazyl co pisalem o drugim moim aucie... Gdybyś obie sytuacje opisał razem i starał się przedstawić zaistniałe zdarzenia względnie obiektywnie to sytuacja wyglądałaby zgoła inaczej. Jako zwykly user samochodu nie jestem w stanie przebadac wszystkich Otóż to - skoro nie jesteś w stanie tego zrobić, to wyciąganie pochopnych wniosków na podstawie sytuacji zaistniałej jednorazowo jest czymś zupełnie nieuzasadnionym, a wręcz irracjonalnym. Jeszcze gorzej, jeżeli innym się to przedstawia w takim świetle, a oni (nieświadomi) w to wierzą. Później ludzie opowiadają takie bzdury, że nawet ziemniaki z piwnicy się ewakuują w kolumnach czwórkowych na hasło "usenet". Ale warto wiedziec, ze taka rowniez istnieje. Nie istnieje, a zaistniało i nie bardzo można określić przyczynę zaistnienia - fakt zaistnienia jest bezsporny, o ile założyć, że osoba ten fakt prezentujący jest względnie wiarygodna. No i na koniec Obawiam się, że przeceniasz ten 'każdy głos'. Nawet na grupach dyskusyjnych nie liczy się każdy głos, a wręcz przeciwnie. Moje szczescie wlasnie wymyslilo, ze na plaze chce jechac. Szczesciu nie A czy ja gdzieś pisałem, że nam się nie udaje, bądź w ogóle chcemy mieszkać w takich miejscach? Mowa była o wypadzie na plażę, a nie o mieszkaniu nad morzem. Zdajesz się nie zauważać różnicy między krzesłem, a krzesłem elektrycznym. |
|
Data: 2011-03-15 21:38:32 | |
Autor: RadekNet | |
Bagaznik na rowery | |
W dniu 15.03.2011 21:32, Artur Maśląg pisze:
Jakbys czytal dalej to bys zauwazyl co pisalem o drugim moim aucie... Jezu... poddaje sie. Jako zwykly user samochodu nie jestem w stanie przebadac wszystkich Rozumiem, ze od dzis nie odpowiadasz na pytania na newsach, bo nie jestes w stanie podac pelnego spektrum mozliwych odpowiedzi? Ale warto wiedziec, ze taka rowniez istnieje. Mam Ci dowod rzeczowy pokazac? Dobra, ja juz na prawde sie poddaje. Moje szczescie wlasnie wymyslilo, ze na plaze chce jechac. Szczesciu Zapomnialem, ze to newsy i tu sie jencow nie bierze. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com |
|
Data: 2011-03-14 22:18:10 | |
Autor: szufla | |
Bagaznik na rowery | |
8 marca zdaje sie byl watek o tym
sz. |