Data: 2009-02-22 07:31:24 | |
Autor: Agniecha | |
Bagażnik samochodowy - niszczenie karoserii | |
Było wiele tematów o przewożeniu rowerów i o bezpieczeństwie rowerów
podczas transportu, ale nigdzie nie znalazłam jak takie bagażniki wpływają na sam samochód. Nie mam relingów, ani specjalnych rowków do mocowania bagażników i tak się zastanawiam, czy taki uniwersalny bagażnik bazowy na dach łapany za blachę przy drzwiach (poprawcie mnie jeśli się mylę) niszczy samochód w miejscach styku. Jak zachowuje się bagażnik na tylną klapę (Hatchback), czy wygina blachę klapy, rysuje lakier itp? Napiszcie jakie macie doświadczenia, jakie modele jakim samochodom "zrobiły krzywdę" lub nie zrobiły. Pozdrawiam, Agniecha PS Ja mam Rover'a 25 5D. |
|
Data: 2009-02-22 17:40:46 | |
Autor: PeJot ( home) | |
Bagażnik samochodowy - niszczenie k aroserii | |
Agniecha pisze:
Było wiele tematów o przewożeniu rowerów i o bezpieczeństwie rowerów Przed rysowaniem lakieru łatwo się zabezpieczyć, wystarczy nakleić kawałki bezbarwnej folii samoprzylepnej. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2009-02-22 17:57:39 | |
Autor: Andrzej Bedliński | |
Bagażnik samochodowy - niszczenie k aroserii | |
Agniecha pisze:
Było wiele tematów o przewożeniu rowerów i o bezpieczeństwie rowerówPo otwarciu drzwi w górnej części powinne być widoczne lekkie wgniecenia- przetłoczenia blachy karoserii - są to znaki gdzie producent auta przewiduje oparcie dla stóp bagażnika. Odpowiedni dla danego auta bagażnik można sobie kupić porządny- http://taurus.info.pl/pr.php?idg=109&id=3149 Po zmianie auta wymienia się właśnie tylko stopy. Wersja budżetowa: http://taurus.info.pl/pr.php?idg=109&id=2789 Bagażnik Thule jest zamykany kluczykiem, tańsze zwykle nie zamykają się. Do kompletu potrzeba dokupić jeszcze uchwyty rowerowe. Najtańszy Thule: http://taurus.info.pl/pr.php?idg=113&id=2651 Taniutki: http://taurus.info.pl/pr.php?idg=113&id=2654 Mam nadzieje na wprowadzenie zmian w przepisach i umożliwienie przewożenia rowerów z tyłu na haku. Paniom często odpowiada taki sposób (nie dźwigają wysoko rowerów), ja polecam na niedługich odległościach. Pozdrawiam |
|
Data: 2009-02-22 10:05:56 | |
Autor: sufa | |
Bagażnik samochodowy - niszczenie karoserii | |
On 22 Lut, 17:57, Andrzej Bedliński <lipnyad...@lipnyadres.com> wrote:
Mam nadzieje na wprowadzenie zmian w przepisach i umożliwienie Woże w ten sposób rowery któtys tam sezeon, robię to niezgodnie z przepisami? Jakaś podstawa prawna? Paniom często odpowiada taki sposób (nie dźwigają wysoko rowerów), ja Dlaczego na niedługich? Jacek |
|
Data: 2009-02-23 08:10:47 | |
Autor: Andrzej Bedliński | |
Bagażnik samochodowy - niszczenie k aroserii | |
sufa pisze:
On 22 Lut, 17:57, Andrzej Bedliński <lipnyad...@lipnyadres.com> wrote: Za zasłanianie tablic/ świateł grzywna. Za przeniesienie tablicy rej. z pojazdu na belkę - utrata dowodu rejestracyjnego. Narysowanie własnej "blaszki" - paragrafy o fałszerstwo. W jednym z ostatnich numerów tygodnika "Motor"(numer 6/2009 z 2 lutego strona 14) był obszerny artykuł. Niebawem podobno jako kierowcy będziemy się mogli zwrócić do Wydziału Komunikacji o wydanie legalnej trzeciej tablicy - jak w krajach cywilizowanych (bardziej znaczy) Paniom często odpowiada taki sposób (nie dźwigają wysoko rowerów), ja Wioząc rowery na dachu zabijamy manetkami miliony muszek, jednak podczas deszczu jedynie mokną. Mocowane za pojazdem w deszczu bardzo intensywnie się brudzą. Opory powietrza w obu przypadkach są znaczne i porównywalne. Wystające poza obrys auta fragmenty kół i zwiększone zawirowania też zwiększają wydatnie zużycie paliwa. Pozdrawiam |
|
Data: 2009-02-23 09:03:04 | |
Autor: AL | |
Bagażnik samochodowy - niszczenie k aroserii | |
Andrzej Bedliński pisze:
sufa pisze: dobrze, ze nie jestes policjantem (i dobrze, ze policjanci nie mysla podobnie do Ciebie) , bo bylbym juz recydywista ;) Nie dorabiaj sobie teorii, jesli nigdy nie korzystales z haka. > Wioząc rowery na dachu zabijamy manetkami miliony muszek, jednak podczas deszczu jedynie mokną.na dachy tez sie brudza i syfia Opory powietrza w obu przypadkach są znaczne i porównywalne.no tu udowodniles, ze nigdy nie miales i nie jechales z platforma na haku (chyba, ze na haku w PF126p i bez komentarzy) -- pozdr Adam (AL) TG |
|
Data: 2009-02-23 09:31:01 | |
Autor: Andrzej Bedliński | |
Bagażnik samochodowy - niszczenie k aroserii | |
AL pisze:
Andrzej Bedliński pisze: Jakiś czas temu była tu na forum dyskusja o hakach i jako biorący w niej udział wiesz przecież nie ode mnie że z przepisami na ten temat jest póki co dziwnie. Temat poprzedniego wątku: "Bagażnik rowerowy na hak a rejestracja" Sam staram się nie wypowiadać się w sposób ostateczny. Dziele się raczej wątpliwościami. Chciałem wykazać,że wożenie na dachu i z tyłu ma swoje plusy i ..te drugie. Pozdrawiam |
|
Data: 2009-02-23 11:06:13 | |
Autor: AL | |
Bagażnik samochodowy - niszczenie k aroserii | |
Andrzej Bedliński pisze:
AL pisze: no i na tym polega dyskusja :) -- pozdr Adam (AL) TG |
|
Data: 2009-02-23 14:10:41 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Bagażnik samochodowy - niszczenie k aroserii | |
On Mon, 23 Feb 2009, AL wrote:
Andrzej Bedliński pisze: A co stoi przeciw tezie że jesteś? To tylko policjanci naruszają prawo i przez to fakt recydywy nie został dotąd ujawniony ;) Porównaj inny wątek: http://groups.google.pl/group/pl.rec.rowery/browse_thread/thread/e00bd1e0955b2280/835e085cbec6aac4 (dwa moje kolejne posty, w opisanej sytuacji też łamię przepis który NIE POZWALA aby *przed* skrzyżowaniej jechać przy lewej krawędzi pasa, czekając aż sąsiedni pas będzie wolny) To że prawo mamy miejscami durne i w praktyce wszyscy tolerują łamanie przynajmniej niektórych przepisów, działających wbrew logice, nie powoduje uchylenia faktu iż przepis jest łamany i *formalnej* możliwości ukarania na tej podstawie. To jest osobny temat, tak skontruowane prawo jest bardzo groźne: jak ktoś będzie *chciał* przywalić akurat Tobie, to fakt iż przepis jest nielogiczny i że 99,98% innych użyszkodników go w podobnej sytuacji łamie (i nic się nie dzieje) nic nie zmieni. Nie dorabiaj sobie teorii, jesli nigdy nie korzystales z haka. Ale pisał o teorii właśnie, czyli prawie, czyli tym za co MOŻNA by ukarać jakby kto chciał :( Kiedy widziałem wątek o "fałszerstwie" (na .prawo) sprawdziłem w KK - niestety, wychodzi że to prawda. Samo zrobienie "czegoś co przypomina dokument" (w tym przypadku tablicę, która jest dokumentem) jest zagrożone karą i wcale nie trzeba do tego "posłużyć się na szkodę" (kogokolwiek). Z tyłu pojadu jednocześnie ma być widoczna tablica i nie wolno jej przewieszać na coś co nie jest pojazdem - wymyślił to "geniusz inaczej", ale co mu zrobisz. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-02-23 10:11:21 | |
Autor: click | |
Bagażnik samochodowy - niszczenie k aroserii | |
Andrzej Bedliński pisze:
Opory powietrza w obu przypadkach są znaczne i porównywalne.\ poczytaj http://www.auto-swiat.pl/poradnik/wydania/artykul.asp?Artykul=16382 -- c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze] |
|
Data: 2009-02-23 10:31:12 | |
Autor: sufa | |
Bagażnik samochodowy - niszczenie karoserii | |
On 23 Lut, 08:10, Andrzej Bedliński <lipnyad...@lipnyadres.com> wrote:
W jednym z ostatnich numerów tygodnika "Motor"(numer 6/2009 z 2 lutego Nie zrozumieliśmy się :) Wspomniany artykuł to nie jest podstawa prawna. > Dlaczego na niedługich?[...] Wioząc rowery na dachu zabijamy manetkami miliony muszek, jednak podczas Te spostrzeżenia to autopsja czy twórcze wymysły? To teraz fakty: Renault Laguna kombi, platforma na cztery biki i nie Thule, lecz tańsza - Norauto. Cztery biki, pięć osób i kilkaset kilometrów (na przykład Salzkammergut Trophy w Austrii - w obie strony około 1200). Jazda w różnych warunkach z ulewą włącznie. Jakoś nie zauważyłem, żeby poza zmoknięciem, biki jakoś specjalnie się pobrudziły, zachlapały cycóś. Po przejechaniu pierwszych dziesięciu kilometrów na mokrym maratonie były o wiele brudniejsze. Poza tym... one między inymi są tak skonstruowane, żeby się na deszczy nie roztapiały. Ale oczywiście.. można nie używać :) Spalanie... no to dałeś ognie :) Gdy te cztery rowery woziłem na dachu spalanie oscylowało w okolicach 11/100 (pięć osób w środku, jazda niekoniecznie ekonomiczna). Odkąd wożę na platformie spalam przy tym samym obciążeniu i liczbie pasażerów około 9/100. Szczytem obciążenie były 4 biki na platformie, trzy na dachu i wciąż pięć osób w środku (Zawoja w 2008 roku). Wówczas spaliłem prawie 14/100, A tak wygląda kar z platformą: http://tnij.org/cylm Jacek -- http://zegarki.u2.pl |
|
Data: 2009-02-24 05:24:13 | |
Autor: Andrzej Bedliński | |
Bagażnik samochodowy - niszczenie k aroserii | |
sufa pisze:
On 23 Lut, 08:10, Andrzej Bedliński <lipnyad...@lipnyadres.com> wrote:Zacznę "ab ovo". Pani Agniecha zapytała o sposób mocowania bagażnika na dachu. Odpowiedziałem zgodnie z moimi wyobrażeniami, jednocześnie zasygnalizowałem o dotychczasowych problemach z krajowymi przepisami o przewozie rowerów z tyłu pojazdu, niestety wyraziłem niestety swój pogląd o możliwym większym zabudzeniu tak właśnie wożonych rowerów. Jakbym tym samym włożył kij w mrowisko. Na swoją obronę dodam - uważam, że transport z tyłu jest wygodniejszy. Wysilam się na dygresję: Od pewnego czasu nabieram przekonania o innej czystości dróg i tym samym samochodów w Polsce i w innych krajach. Być może nasze różne doświadczenia mają właśnie taki związek. Nabieram przekonania że ja mam tyle samo drogi do Pana, jak Pan do Salzkammergut. Pisząc nie powinniśmy robić sobie przykrości i jako ludzie, jako rowerzyści i ... jako użytkownicy laguny. :) Pozdrawiam |
|
Data: 2009-02-23 22:11:12 | |
Autor: Agniecha | |
Bagażnik samochodowy - niszczenie karoserii | |
Ponieważ jak już pisałam wcześniej, nie mam haka w autku, pewnie
zdecyduje się na dachowy. Dzięki wszystkim za wypowiedzi i pomoc. Pozdrawiam, Agniecha |
|
Data: 2009-02-22 19:51:15 | |
Autor: kosik | |
Bagażnik samochodowy - niszczenie karoserii | |
Użytkownik "Agniecha" <ahcinga@gmail.com> napisał w wiadomości news:58090fb1-cc20-43ca-92a9-cb3da7260c8fv13g2000yqm.googlegroups.com... Napiszcie jakie macie doświadczenia, jakie modele jakim samochodom Parenaście razy woziłem rowery na tylnej klapie w Suzuki Wagon. Bagażnik był mocowany pasami i niestety przytarł lakier w dolnym punkcie podparcia i porysował na zagięciach klapy. Wprawdzie mogłem się przed tym ustrzec gdybym nie był leniwy i coś nekleił ale mam uraz i wole dachowe :) Pozdrawiam kosik |
|
Data: 2009-02-22 23:14:49 | |
Autor: AL | |
Bagażnik samochodowy - niszczenie k aroserii | |
kosik pisze:
a ja IMHO wole na hak :) (zwlaszcza jak masz wysokie auto - nie musisz wozic dodatkowego stolka w bagazniku ;) -- pozdr Adam (AL) TG |
|
Data: 2009-02-22 20:21:33 | |
Autor: Michał Rękowicz | |
Bagażnik samochodowy - niszczenie karoserii | |
Użytkownik "Agniecha" <ahcinga@gmail.com> napisał w wiadomości news:58090fb1-cc20-43ca-92a9-cb3da7260c8fv13g2000yqm.googlegroups.com... Było wiele tematów o przewożeniu rowerów i o bezpieczeństwie rowerów podczas transportu, ale nigdzie nie znalazłam jak takie bagażniki wpływają na sam samochód. Nie mam relingów, ani specjalnych rowków do mocowania bagażników i tak się zastanawiam, czy taki uniwersalny bagażnik bazowy na dach łapany za blachę przy drzwiach (poprawcie mnie jeśli się mylę) niszczy samochód w miejscach styku. Jak zachowuje się bagażnik na tylną klapę (Hatchback), czy wygina blachę klapy, rysuje lakier itp? Napiszcie jakie macie doświadczenia, jakie modele jakim samochodom "zrobiły krzywdę" lub nie zrobiły. Pozdrawiam, Agniecha PS Ja mam Rover'a 25 5D. Ja kupilem bagaznik na klape fapa nano bodajze, wiozlem swoja beta e36 dwa razy dwa rowery do szczyrku i spowrotem - porysowala sie klapa w punktach podparcia, zakladanie rowerow to meka trwajaca w nieskonczonosc i mialem wrazenie ze za moment spadna razem z bagaznikiem. Teraz do swojej nowej e46 kupilem platforme thule na hak - rowery przewoze o wiele czesciej, wiozlem w zeszlym roku 2 nad Garde, zdarzalo sie nawet do 180km/h. To jest bajka - nie dzwigasz, zalozenie bagaznika to kilkanascie sekund, rowerow moze pol minuty, bardzo stabilna, poza tym dodatkowe swiatla i 3cia tablica. Nie ma dla mnie lepszego rozwiazania niz platforma(jeden minus to cena - no i hak muszisz miec, ja spejalnie auto z hakiem kupilem) :D Pzdr Michal |
|
Data: 2009-02-22 11:54:27 | |
Autor: Agniecha | |
Bagażnik samochodowy - niszczenie karoserii | |
On 22 Lut, 20:21, Michał Rękowicz <michal.rekowiczskasu...@telenet.be>
wrote: Użytkownik "Agniecha" <ahci...@gmail.com> napisał w wiadomościnews:58090fb1-cc20-43ca-92a9-cb3da7260c8fv13g2000yqm.googlegroups.com... Gdybym miała hak, to bym się w ogóle nie zastanawiała, bo widziałam takie i wiem że pewne, jednak montaż haka tylko dla bagażnika rowerowego trochę przekracza mój budżet, więc niestety odpada. Agniecha |
|
Data: 2009-02-22 20:41:37 | |
Autor: a.staszczak.post | |
Bagażnik samochodowy - niszczenie karoserii | |
Teraz do swojej nowej e46 kupilem platforme thule na hak - rowery
Wszystko cacy, do momentu kiedy ktos sie nie zagapi i nie wjedzie ci w kuferek ... a chwili kiedy rowery kosztują naście lub dziesiąt tysiecy pln to troche boli. Wole jednak je wozic na dachu, mniejsze ryzyko uszkodzenia, zawsze widze je z daleka jak gdzies zaparkuje a predkosci rzedu 140km/h na sutodradie nie stanowia problemu. Ponadto nic mi nie blokuje dostepu do bagaznika. Wozilem tak w hatchaku i woze tak w kombi. W hatchabku pozostały delikatne slady nad drzwiami ... tzn byly wytarta farba do zywej blachy. Posiadałem i posiadam Thula. pozdrawiam |
|
Data: 2009-02-22 20:54:54 | |
Autor: Michał Rękowicz | |
Bagażnik samochodowy - niszczenie karoserii | |
Użytkownik "a.staszczak.post" <a.staszczak@post.pl123start> napisał w wiadomości news:2507bb9d07e28a03d4a529cafa8b5bdenews.home.net.pl... )
Wiadomo, ze ryyzyko, jest, ale wtedy masz nowe rowerki z oc sprawcy. Ja woze speca sj fsr plus czasem gary tassajara i jakos nie mam stresu. Dostep do bagaznika mam caly czas- platforma sie odchyla (bez problemu rowniez obciazona rowerami). Platforma jest zamykana na klucz, rower tez osobno. Dla mnie duzym plusem jest tez spalanie - na autostradzie przy sredniej rzedu 140 wychodzi tylko okolo litra na setke wiecej. |
|
Data: 2009-02-22 23:18:49 | |
Autor: AL | |
Bagażnik samochodowy - niszczenie k aroserii | |
a.staszczak.post pisze:
Teraz do swojej nowej e46 kupilem platforme thule na hak - rowery wszystko cacy dopoki nie trafisz na niskie galezie lub bedziesz chcial wjechac do lasu wszystko ma swoje wady/zalety, jednak IMOHO platforma ma wiecej zalet niz wad -- pozdr Adam (AL) TG |