Data: 2009-08-29 05:16:05 | |
Autor: Michał Wolff | |
Bagażnik tylny - Crosso czy Topeak? | |
On 29 Sie, 11:29, Saurus <saur...@gmail.com> wrote:
Muszę na dniach kupić bagażnik tylny i chciałbym by mi spokojnie Zdecydowanie nie. Bagażnik Crosso ma świetne opinie, to udana kopia niezniszczalnego Tubusa Cargo (konstrukcja zerżnięta niemal w całości, tylko że z aluminium), nie spotkałem się jeszcze z opinią człowieka któremu by się ten bagażnik rozwalił. Górne mocowanie - nie ma wielkiego znaczenia, bo tam działają symboliczne siły, ma to charakter stabilizacyjny, natomiast Topeak ma wyraźnie gorsze dolne rurki - trzy zespawane ze sobą, samego Topeaka nie używałem, ale bagażnik o identycznej konstrukcji rozwalałem ze 3 razy - i zawsze ten spaw puszczał jako pierwszy. W Crosso jest to zrobione zupełnie inaczej. Tak więc Crosso nie dość że jest bagażnikiem wyraźnie lepszym - to jeszcze do tego tańszym. Kupowanie Topeaka ma sens jedynie wtedy gdy chcesz używać ich sakw z systemem MTX, które są kompatybilne z tym bagażnikiem (specjalnie mocowanie na szyny) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-08-29 06:28:38 | |
Autor: Saurus | |
Bagażnik tylny - Crosso czy Topeak? | |
No to już wiem skoro sakwiarze mi tak mówią :) Do tej pory z Crosso
miałem low ridera i sakwy przednie, najbardziej póki co przydały się w codziennym użytku (jedna połówka bagażnika i mała szczelna sakwa są rewelacyjne dla mnie do miasta), ale teraz muszę się zapakować na inny rower na krótki wyjazd :) |
|
Data: 2009-08-29 16:28:03 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Bagażnik tylny - Crosso czy Topeak? | |
Saurus bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):
No to już wiem skoro sakwiarze mi tak mówią :) Do tej pory z Crosso Trochę oftopicznie, ale napiszę: po przejściach #:-) gpsa z lowriderem od Crosso to jakoś nie miałbym do niego zaufania. Poza tym... Jakiś on taki... No, wolę jednoczęściowego Tubusa, no. :-) A w codziennym użytku mam przednią albo tylną sakwę Crosso Dry (zależnie ile rzeczy mam zabrać) z bagażnikiem od Crosso i bardzo sobie chwalę. Przynajmniej rzeczy na uczelnię przywożę suche mimo deszczu ;-) A bagażnik wytrzymał takiej jazdy w tym sezonie około 2500km (tzn.: z jedną sakwą). -- Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2009-08-29 07:51:26 | |
Autor: Saurus | |
Bagażnik tylny - Crosso czy Topeak? | |
On 29 Sie, 16:28, Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-
sp...@gmail.com> wrote: Trochę oftopicznie, ale napiszę: po przejściach #:-) gpsa z lowriderem od To zależy ile się tam chce władować, przyjmuję zasadę że jakby co to jest na lżejsze rzeczy ;) Poza tym ta prostota i uniwersalność mocowania mi bardzo pasuje, dzięki temu po dokupieniu obejm o większej średnicy mogę sobie jedną czy obie połówki tego bagażnika założyć do poziomki z tyłu jeśli potrzebuję tylko małej sakwy na drobiazgi. |
|
Data: 2009-08-29 20:37:41 | |
Autor: Jaroslaw Jakubowski | |
Bagażnik tylny - Crosso czy Topea k? | |
On 29 Sie, 11:29, Saurus <saur...@gmail.com> wrote: Tylnego Topeaka uzywam od 2003r bez zadnej awarii, z przodu od 2006 mam Crosso. Produkty chyba porownywalne, przy czym przedni crosso srednio wspolpracuje z innymi sakwami- przewezenia ma zrobione pod rozstaw sakw Crosso. Co do blach w Topeaku to sa one zdecydowanie sztywniejsze niz rurki, przez co cala konstrukcja imho tez zachowuje sie stabilniej. -- http://ZiemiaNieznana.Net http://otwock.org.pl - Otwocki Portal Rowerowy http://www.audioscrobbler.com/user/behem0th/ |
|
Data: 2009-08-31 08:57:23 | |
Autor: Paweł Suwiński | |
Bagażnik tylny - Crosso czy Topeak? | |
Dnia sob, 29 sie 2009 tako rzecze Michał Wolff:
Muszę na dniach kupić bagażnik tylny i chciałbym by mi spokojnie Ja też mam ten bagażnik. Zastąpił fabryczny, który padł na spawach mniej więcej tak jak opisywałeś. Natomiast co do opinii to mimo wszystko miałbym mu do zarzucenia to, że jak dla mnie jest trochę za krótki oraz nie ma jakiegoś rantu (?) z tyłu. Efekt jest taki, że jak układam długi bagaż w worku wzdłuż to bagaż tak jakoś zwisa opierając się o tylną lampę. Pomijam już fakt, że ją zasłania. Podkładam pod koniec bagaznikaem kawałek jakiegoś twardego, ale elastycznego czegoś by bagaż szedł lekko pod kątem w górę i dopiero wtedy jest OK. -- Pozdrawiam Paweł Suwiński |
|
Data: 2009-08-31 09:02:05 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Bagażnik tylny - Crosso czy Topeak? | |
"Paweł Suwiński" <dracono@wp.pl> wrote in message news:slrn.pl.h9mt2i.1bi.draconogod.gdynia.mm.pl...
Dnia sob, 29 sie 2009 tako rzecze Michał Wolff: Natomiast co do opinii to mimo wszystko miałbym mu do zarzucenia to, świetnie do tego celu służą sandały podłożone między worek a bagażnik, lekko wystające nad lampę. Tylko tak się zastanawiam, co tam podłożyć jesienią ;) pozdr |
|
Data: 2009-08-31 09:55:43 | |
Autor: Paweł Suwiński | |
Bagażnik tylny - Crosso czy Topeak? | |
Dnia pon, 31 sie 2009 tako rzecze Wojtek Paszkowski:
Natomiast co do opinii to mimo wszystko miałbym mu do zarzucenia to, No tak, ale wtedy pozostanie problem co na nogi założyć ;). Tylko tak się zastanawiam, co tam podłożyć jesienią ;) Raz podkładałem do połowy napompowaną lub wypełnioną wodą butelkę PET. Jednak pusta hałasuje na każdym wyboju, a pełna waży i też nie jest cicha w 100%. Na razie znalazłem jakaś twardą gąbkę (taką jak od pakowania komputerów) i przywiązałem sznurkiem do ramy bagażnika. Ale to też nie idealne bo mimo wszystko gąbka się ugniata, albo czasami przesuwa. -- Pozdrawiam Paweł Suwiński |
|
Data: 2009-09-01 00:24:30 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Bagażnik tylny - Crosso czy Topea k? | |
In article <slrn.pl.h9n0fv.20b.dracono@god.gdynia.mm.pl>,
Paweł Suwiński <dracono@wp.pl> wrote: Dnia pon, 31 sie 2009 tako rzecze Wojtek Paszkowski: Druga pare, rzecz jasna.
Tez sandaly. Wtedy powinna wystarczy jedna para. TA |
|
Data: 2009-09-01 00:54:45 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Bagażnik tylny - Crosso czy Topeak? | |
"Paweł Suwiński" <dracono@wp.pl> wrote in message news:slrn.pl.h9n0fv.20b.draconogod.gdynia.mm.pl... świetnie do tego celu służą sandały podłożone między worek a bagażnik,No tak, ale wtedy pozostanie problem co na nogi założyć ;). problem ten rozwiązują pedały zatrzaskowe (tzn. w ogóle przeciwdziałają powstaniu tego problemu ;) Raz podkładałem do połowy napompowaną lub wypełnioną wodą butelkę PET. nno i stanowi jednak kiepskie oparcie, wór pewnie mniej stabilny jest. Oprócz sandałów używałem też zwiniętej "plandeki" (grubej folii ogrodniczej, a ostatnio starej podłogi od Gwinei), która na biwaku służy za przykrycie roweru albo podkładkę pod namiot. pozdr |