Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Bajery w samochodach współczesnych

Bajery w samochodach współczesnych

Data: 2016-12-10 11:34:52
Autor: Irek.N.
Bajery w samochodach współczesnych
Jest sobie Renault Kadjar... fajny, mały suvik, w którym o dziwo się zmieściłem. Przejechałem tylko 33km, ale powiem Wam, to były ciekawe 33 km.
Akurat w wersji jaką jechałem była benzyna i manual, a więc coś, z czym nie miałem doczynienia przez ostatnie 15 lat. Efekt? na koniec wózek podsumował mnie na 56/100 punktów za jazdę i pouczył, żebym nie jeździł na luzie, zmniejszył dynamikę, przewidywał czerwone na światłach.
No jajca słuchajcie. Jeszcze trochę i wydział komunikacji będzie wiedział o nas wszystko (samochód ma internet na rok w standardzie, później trzeba zapłacić).
Są też rzeczy słabe. Jest sterowanie głosowe - nawet działa, ale reaguje bardzo powoli, a próba odwołania nawigacji pokonała mnie i instruktora.
Drzwi są na tyle blisko, że pomimo tego iż nie jestem jakoś specjalnie szeroki - opierałem się o nie barkami. Nie było za ciasno, ale mogło by być bardziej komfortowo, gdyby było szerzej. Za to podparcie nóg (na boki) zrobione bardzo dobrze. Boki gładkie, bez krawędzi, nic nie gniecie jak kolana oprze się o boki.

Pomyślałem o większym Espace, a tam niespodzianka. To gokart jest. Duży wózek, ślicznie w środku zrobione (ale tylko dla kierowcy, reszta ma siedzieć cicho i się nie odzywać i nie interesować). W każdym razie nie byłem w stanie wsiąść do niego, a jak się jakoś upchałem, to po zamknięciu drzwi jak w kapsule ratowniczej. Wszystko koszmarnie blisko, małe okienko drzwi, masakra jednym słowem.
Za to śliczna podświetlana linia wokół kokpidu środkowego (podświetlana dla kierowcy). Bajery typu lewarek w kształcie przepustnicy z odrzutowca.
Tylko kurna, dlaczego samochód zrobiony z bajerami, za to kompletnie pozbawiony podstawowej funkcjonalności dla kierowcy, czyli miejsca?

Pomyślałem, po drodze zaczepię Volvo XC90... ale zaraz przypomniałem sobie, tam tylko 2litrowe dizle... słabo, no i cena lekko przegięta. Starsze XC90 z D5 miało dla mnie jednak większy sens.

To takie luźne przemyślenia sobotnio-dopołudniowe.

I.

Bajery w samochodach współczesnych

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona