Data: 2010-09-05 10:29:27 | |
Autor: Tzva Adonai | |
Ballada o pierdzeniu... | |
Od pradziadków w całym świecie
Kogo kolka w dupie gniecie Każdy sobie pierdzi chętnie Cicho, smutno lub namiętnie. Pierdzą księża dobrodzieje Panny, szlachta i złodzieje Nawet Papież choć je miernie Też czasami sobie pierdnie. Pierdzą ludzie na stojąco Na siedząco i niechcąco Pierdzą nawet przy kochaniu By do taktu jak przy graniu. Więc dziewczęta w wieku kwiecie Pierdzą cicho jak na flecie A w poważnym wieku damy Wypierdują całe gamy. Jeden w jadle przebrał miarkę Bo miał w dupie oliwiarkę Gdy chciał pierdzieć, dla odmiany Osrał okna piec i ściany. A jąkała w kącie stoi Dupę ściska, bo się boi Chciałby sobie puścić bąka Lecz w pierdzeniu też się jąka. Tak na całym wielkim świecie Kogo kolka w dupie gniecie Każdy sobie pierdzi chętnie Cicho smutno lub namiętnie. |
|
Data: 2010-09-05 11:12:03 | |
Autor: magdaverakosiorek | |
Ballada o pierdzeniu... | |
On Sep 5, 12:29 pm, Tzva Adonai <purpurw...@runbox.com> wrote:
Od pradziadków w całym świecie Sam musisz przysnać że wszyscy pierdzą prócz Prezesa Pis-u. magdavera |
|
Data: 2010-09-05 20:44:10 | |
Autor: Andrzej | |
Ballada o pierdzeniu... | |
pardon,to miało być tak :
L'Shanah Tovah ? |