Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Bandytyzm na drogach

Bandytyzm na drogach

Data: 2017-12-14 11:17:34
Autor: Robert Wańkowski
Bandytyzm na drogach
W dniu 2017-12-14 o 10:53, Trybun pisze:
ściąganie jakichś groźnych bandytów - nie
A to skąd wiesz? Bo z artykułu nie wynika.
No i jak powinni według Ciebie zareagować? Gdyby to była Teska, to może zdalnie by ją wyłączyli. :-)

Robert

Data: 2017-12-14 17:22:04
Autor: Trybun
Bandytyzm na drogach
W dniu 2017-12-14 o 11:17, Robert Wańkowski pisze:
W dniu 2017-12-14 o 10:53, Trybun pisze:
ściąganie jakichś groźnych bandytów - nie
A to skąd wiesz? Bo z artykułu nie wynika.
No i jak powinni według Ciebie zareagować? Gdyby to była Teska, to może zdalnie by ją wyłączyli. :-)

Robert


Bo gdyby chodziło o bandytów to nie byłoby pratekstu do pisania postu krytykującego zachowania się na drogach panów w niebieskich mundurach.

Jak się powinni zachowywać - nie zaczepiać ludzi którzy nie dają im pretekstów i powodów do zaczepiania.

Data: 2017-12-14 18:26:53
Autor: Robert Wańkowski
Bandytyzm na drogach
W dniu 2017-12-14 o 17:22, Trybun pisze:
Bo gdyby chodziło o bandytów to nie byłoby pratekstu do pisania postu krytykującego zachowania się na drogach panów w niebieskich mundurach.
No dobra, dobra... :-)
Ale skąd to wiesz? Doświadczenie życiowe? :-)

Robert

Data: 2017-12-14 20:20:10
Autor: RadoslawF
Bandytyzm na drogach
W dniu 2017-12-14 o 18:26, Robert Wańkowski pisze:

Bo gdyby chodziło o bandytów to nie byłoby pratekstu do pisania postu krytykującego zachowania się na drogach panów w niebieskich mundurach.
No dobra, dobra... :-)
Ale skąd to wiesz? Doświadczenie życiowe? :-)

Stawiał bym na doświadczenie z krajów cywilizowanych gdzie nie ma
czegoś takiego jak rutynowe kontrole.


Pozdrawiam

Data: 2017-12-14 21:24:25
Autor: m4rkiz
Bandytyzm na drogach
On 2017-12-14 20:20, RadoslawF wrote:
Stawiał bym na doświadczenie z krajów cywilizowanych gdzie nie ma
czegoś takiego jak rutynowe kontrole.

oczywiscie ze sa - w irlandii ustawiaja sie na drodze i sprawdzaja wszystkich jak leci - na szybie nalezy miec papierek z przegladem, ubezpieczniem i podatkiem

w jeszcze bardziej cywilizowanych krajach jak gb stoi sobie van przy drodze i sprawdza to samo online skanujac numery

tylko u nas z zewnatrz nie widac a technika kuleje wiec po numerze szukaja recznie i jest jak jest - nie zebym narzekal chociaz wszystko mam w porzadku ;)

Data: 2017-12-14 23:52:39
Autor: Poldek
Bandytyzm na drogach
W dniu 2017-12-14 o 20:20, RadoslawF pisze:
W dniu 2017-12-14 o 18:26, Robert Wańkowski pisze:

Bo gdyby chodziło o bandytów to nie byłoby pratekstu do pisania postu krytykującego zachowania się na drogach panów w niebieskich mundurach.
No dobra, dobra... :-)
Ale skąd to wiesz? Doświadczenie życiowe? :-)

Stawiał bym na doświadczenie z krajów cywilizowanych gdzie nie ma
czegoś takiego jak rutynowe kontrole.

Sądzę, że mamy wyjaśnienie.
Otóż obywatel, demokrata i piewca wolności oraz cywilizacji widząc machający do niego lizakiem patrol drogówki poczuł, że to jest ten moment, kiedy może wolność swoją odczuwaną głęboko wewnętrznie uzewnętrznić i wcielić w życie. Poczuwszy się wolnym szybko odjechał i nie wolniej przepier... w dwa stojące na jego drodze do wolności radiowozy.

Data: 2017-12-15 06:28:30
Autor: Kris
Bandytyzm na drogach
W dniu czwartek, 14 grudnia 2017 20:20:26 UTC+1 użytkownik RadoslawF napisał:
W dniu 2017-12-14 o 18:26, Robert Wańkowski pisze:

>> Bo gdyby chodziło o bandytów to nie byłoby pratekstu do pisania postu >> krytykującego zachowania się na drogach panów w niebieskich mundurach.
> No dobra, dobra... :-)
> Ale skąd to wiesz? Doświadczenie życiowe? :-)

Stawiał bym na doświadczenie z krajów cywilizowanych gdzie nie ma
czegoś takiego jak rutynowe kontrole.

Niemcy, Szwajcaria czy chociażby Szwecja to "cywilizowane" kraje?

Data: 2017-12-15 08:06:46
Autor: T.
Bandytyzm na drogach
W dniu 2017-12-14 o 20:20, RadoslawF pisze:
W dniu 2017-12-14 o 18:26, Robert Wańkowski pisze:

Bo gdyby chodziło o bandytów to nie byłoby pratekstu do pisania postu krytykującego zachowania się na drogach panów w niebieskich mundurach.
No dobra, dobra... :-)
Ale skąd to wiesz? Doświadczenie życiowe? :-)

Stawiał bym na doświadczenie z krajów cywilizowanych gdzie nie ma
czegoś takiego jak rutynowe kontrole.


Pozdrawiam


Byłem w 2002 r. samochodem w Belgii, kiedy terroryzm nie był taki modny. Zatrzymano mnie do kontroli i przetrzepano cały samochód. Zaglądali do bagażnika, pod siedzenia, do kieszeni w drzwiach, do schowka, pod maskę.
A ja musiałem mieć ręce na kierownicy. Jeden szukał, drugi mnie pilnował. O ile dobrze pamiętam, to nie sprawdzali nawet dokumentów.
T.

Data: 2017-12-14 23:34:27
Autor: przemek.jedrzejczak
Bandytyzm na drogach
Niemcy od lat skanują prewencyjnie tablice samochodowe. Monitorują też ruch tranzytowy chętnie zatrzymując auta z obcymi blachami (bez powodu) w dużych miastach co jakiś czas jest zasadzka i kontrolują cały ruch na wybranych ulicach.

Data: 2017-12-16 16:43:11
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Bandytyzm na drogach
W dniu .12.2017 o 20:20 RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> pisze:


Stawiał bym na doświadczenie z krajów cywilizowanych gdzie nie ma
czegoś takiego jak rutynowe kontrole.

Podaj jakiś przykład cywilizowanego kraju gdzie nie ma rutynowych kontroli.


TG

Data: 2017-12-16 09:07:49
Autor: WS
Bandytyzm na drogach
On Saturday, December 16, 2017 at 4:44:04 PM UTC+1, Tomasz Gorbaczuk wrote:

Podaj jakiś przykład cywilizowanego kraju gdzie nie ma rutynowych kontroli.


USA, ale zdaje sie, ze sie to juz zminia :(

WS

Data: 2017-12-16 18:12:04
Autor: J.F.
Bandytyzm na drogach
Dnia Sat, 16 Dec 2017 09:07:49 -0800 (PST), WS napisał(a):
On Saturday, December 16, 2017 at 4:44:04 PM UTC+1, Tomasz Gorbaczuk wrote:
Podaj jakiś przykład cywilizowanego kraju gdzie nie ma rutynowych kontroli.

USA, ale zdaje sie, ze sie to juz zminia :(

Zdecydowanie sie zmienilo.

J.

Data: 2017-12-17 13:04:49
Autor: Trybun
Bandytyzm na drogach
W dniu 2017-12-16 o 16:43, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .12.2017 o 20:20 RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> pisze:


Stawiał bym na doświadczenie z krajów cywilizowanych gdzie nie ma
czegoś takiego jak rutynowe kontrole.

Podaj jakiś przykład cywilizowanego kraju gdzie nie ma rutynowych kontroli.


TG


Jeżdżę po Europie (właściwie jeździłem bo od paru lat to właściwie kierownica zawieszona na kołku dla takich eskapad) od początku lat 80ch, i wiesz ile razy byłem kontrolowany w ramach tzw rutyny - ANI RAZU.. Nie piszę tu o kontrolach na Bałkanach w czasie trwania tam wojny, bo tam potrafili kontrolować co kilkaset metrów. Ale w normalnych latach nikt mnie jakoś, bez dawania pretekstu, nie zaczepiał na europejskich drogach.

Data: 2017-12-17 11:45:36
Autor: Kris
Bandytyzm na drogach
W dniu niedziela, 17 grudnia 2017 13:04:39 UTC+1 użytkownik Trybun napisał:
W dniu 2017-12-16 o 16:43, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .12.2017 o 20:20 RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> pisze:
>
>
>> Stawiał bym na doświadczenie z krajów cywilizowanych gdzie nie ma
>> czegoś takiego jak rutynowe kontrole.
>
> Podaj jakiś przykład cywilizowanego kraju gdzie nie ma rutynowych > kontroli.
>
>
> TG


Jeżdżę po Europie (właściwie jeździłem bo od paru lat to właściwie kierownica zawieszona na kołku dla takich eskapad) od początku lat 80ch, i wiesz ile razy byłem kontrolowany w ramach tzw rutyny - ANI RAZU.. Nie piszę tu o kontrolach na Bałkanach w czasie trwania tam wojny, bo tam potrafili kontrolować co kilkaset metrów. Ale w normalnych latach nikt mnie jakoś, bez dawania pretekstu, nie zaczepiał na europejskich drogach.

A ile razy w tym okresie  byłes kontrolowany w Polsce

Data: 2017-12-20 17:16:48
Autor: Trybun
Bandytyzm na drogach
W dniu 2017-12-17 o 20:45, Kris pisze:
W dniu niedziela, 17 grudnia 2017 13:04:39 UTC+1 użytkownik Trybun napisał:
W dniu 2017-12-16 o 16:43, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .12.2017 o 20:20 RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> pisze:


Stawiał bym na doświadczenie z krajów cywilizowanych gdzie nie ma
czegoś takiego jak rutynowe kontrole.
Podaj jakiś przykład cywilizowanego kraju gdzie nie ma rutynowych
kontroli.


TG

Jeżdżę po Europie (właściwie jeździłem bo od paru lat to właściwie
kierownica zawieszona na kołku dla takich eskapad) od początku lat 80ch,
i wiesz ile razy byłem kontrolowany w ramach tzw rutyny - ANI RAZU.. Nie
piszę tu o kontrolach na Bałkanach w czasie trwania tam wojny, bo tam
potrafili kontrolować co kilkaset metrów. Ale w normalnych latach nikt
mnie jakoś, bez dawania pretekstu, nie zaczepiał na europejskich drogach.
A ile razy w tym okresie  byłes kontrolowany w Polsce


W samym Poznaniu takie kontrole to była wybitna rzadkość,. Za to poza miastem to już zupełna dzicz, w wykonaniu policji. Dzisiaj to już przechodzi wszystko - w podsłupeckim lasku byłem kilkukrotnie zatrzymany w przeciągu paru godzin. Ogólnie kontrole w tym miejscu są prawie  codziennie, stąd i pytanie - po co to, po co to zaczepianie kierowców? W samym mieście czasem utworzy się korek który komuś przydałoby się rozładować, ale policja woli zaczepiać ludzi w lasku zamiast usprawniać ruch na drodze.

Data: 2017-12-17 17:12:36
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Bandytyzm na drogach
W dniu .12.2017 o 13:04 Trybun <cheilmx@jachu.ru> pisze:


Jeżdżę po Europie (właściwie jeździłem bo od paru lat to właściwie  kierownica zawieszona na kołku dla takich eskapad) od początku lat 80ch,  i wiesz ile razy byłem kontrolowany w ramach tzw rutyny - ANI RAZU.. Nie  piszę tu o kontrolach na Bałkanach w czasie trwania tam wojny, bo tam  potrafili kontrolować co kilkaset metrów. Ale w normalnych latach nikt  mnie jakoś, bez dawania pretekstu, nie zaczepiał na europejskich drogach.

Ja nadal jeżdżę, byłem kontrolowany wielokrotnie. Nigdy nie dostałem z  takiej kontroli mandatu. Kontrolowali aby kontrolować. Kontrole miałem we  Francji, Hiszpanii (3x), Słowacji, we Włoszech (2x), w Bułgarii, w  Rumunii. Nie wyglądam podejrzanie, auta mam (miałem) przyzwoite.  We  wszystkich kontrolach na pokładzie miałem rodzinę (Żona i dzieci).
To wszystko na przestrzeni ostatnich 10 lat.

TG

Data: 2017-12-17 17:38:19
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Bandytyzm na drogach
W dniu .12.2017 o 17:12 Tomasz Gorbaczuk <gorbi@adres.pl> pisze:


To wszystko na przestrzeni ostatnich 10 lat.

Poprawka, powyższe to z ostatnich 15 lat.

TG

Data: 2017-12-17 18:12:10
Autor: Robert Wańkowski
Bandytyzm na drogach
W dniu 2017-12-17 o 17:12, Tomasz Gorbaczuk pisze:
Nie wyglądam podejrzanie, auta mam (miałem) przyzwoite.  We wszystkich kontrolach na pokładzie miałem rodzinę (Żona i dzieci).

Z całym szacunkiem, ale może żona wygląda podejrzanie? ;-)

Robert

Data: 2017-12-19 22:55:59
Autor: jerzu.xyz
Bandytyzm na drogach
On Thu, 14 Dec 2017 20:20:10 +0100, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
wrote:

Stawiał bym na doświadczenie z krajów cywilizowanych gdzie nie ma
czegoś takiego jak rutynowe kontrole.

Pewnie. Przejedź w Kołbaskowie na niemiecką stronę, masz spore szanse
na rutynową kontrolę. Często policaje stoją na autostradzie. O
puszczaniu ruchu przez parking na terenie byłego przejścia granicznego
też mam pisać? Takie zabawy urządzają sobie niemieccy pogranicznicy
wraz z ichniejszą policją.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-12-21 14:23:25
Autor: J.F.
Bandytyzm na drogach
Użytkownik  jerzu.xyz napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:8j2j3dpkg80830p939jq7tqgkdj5hdg19j@4ax.com...
On Thu, 14 Dec 2017 20:20:10 +0100, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Stawiał bym na doświadczenie z krajów cywilizowanych gdzie nie ma
czegoś takiego jak rutynowe kontrole.

Pewnie. Przejedź w Kołbaskowie na niemiecką stronę, masz spore szanse
na rutynową kontrolę. Często policaje stoją na autostradzie. O
puszczaniu ruchu przez parking na terenie byłego przejścia granicznego
też mam pisać? Takie zabawy urządzają sobie niemieccy pogranicznicy
wraz z ichniejszą policją.

A to nie bylo z okazji jakiegos wydarzenia, co tam bylo ostatnio - szczyt G9 ?

Teraz to juz niezbyt czesto, ale pare razy przejezdzalem granice w Zgorzelcu, a dokladniej w Jedrzychowicach, i ani razu nie kontrolowali.
Choc oczywiscie moga.

My z okazji SDM czy szczytu NATO tez zawiesilismy brak kontroli. Ale potem odwiesilismy.

No i raz troche km przed Zgorzelcem widzialem busik "Polizei" na parkingu, ale nie wiem - korzystali z prawa kontroli w innych krajach unii (moze celnicy), wracali z delegacji, czy sprzedali i trafil do Polski.

J.

Data: 2017-12-21 15:34:15
Autor: jerzu.xyz
Bandytyzm na drogach
On Thu, 21 Dec 2017 14:23:25 +0100, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

A to nie bylo z okazji jakiegos wydarzenia, co tam bylo ostatnio - szczyt G9 ?

Nie, nie było jakiegoś specjalnego wydarzenia.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-12-15 09:24:00
Autor: Trybun
Bandytyzm na drogach
W dniu 2017-12-14 o 18:26, Robert Wańkowski pisze:
W dniu 2017-12-14 o 17:22, Trybun pisze:
Bo gdyby chodziło o bandytów to nie byłoby pratekstu do pisania postu krytykującego zachowania się na drogach panów w niebieskich mundurach.
No dobra, dobra... :-)
Ale skąd to wiesz? Doświadczenie życiowe? :-)

Robert


Nie mam żadnych podstaw aby twierdzić że było inaczej. Że np było tak że "niebiescy" dostali prikaz z centrali żeby zatrzymać to auto bo z jakichś (poważnych) względów jest to uzasadnione.

Data: 2017-12-15 06:24:12
Autor: Kris
Bandytyzm na drogach
W dniu czwartek, 14 grudnia 2017 17:22:26 UTC+1 użytkownik Trybun napisał:
W dniu 2017-12-14 o 11:17, Robert Wańkowski pisze:
> W dniu 2017-12-14 o 10:53, Trybun pisze:
>> ściąganie jakichś groźnych bandytów - nie
> A to skąd wiesz? Bo z artykułu nie wynika.
> No i jak powinni według Ciebie zareagować? Gdyby to była Teska, to > może zdalnie by ją wyłączyli. :-)
>
> Robert


Bo gdyby chodziło o bandytów to nie byłoby pratekstu do pisania postu krytykującego zachowania się na drogach panów w niebieskich mundurach.

Jak się powinni zachowywać - nie zaczepiać ludzi którzy nie dają im pretekstów i powodów do zaczepiania.

Że tamci dwaj to "wielokrotnie notowani" i mieli pół bagażnika kradzionej kasy to szczegół?

Data: 2017-12-17 13:05:59
Autor: Trybun
Bandytyzm na drogach
W dniu 2017-12-15 o 15:24, Kris pisze:


Bo gdyby chodziło o bandytów to nie byłoby pratekstu do pisania postu
krytykującego zachowania się na drogach panów w niebieskich mundurach.

Jak się powinni zachowywać - nie zaczepiać ludzi którzy nie dają im
pretekstów i powodów do zaczepiania.
Że tamci dwaj to "wielokrotnie notowani" i mieli pół bagażnika kradzionej kasy to szczegół?


A wiesz że każdy normalny facet nosi przy sobie narzędzie potencjalnego gwałtu? Tak, jest to szczegół który zupełnie nie powinien być brany pod uwagę. Powód do zaczepiania ludzi na drogach - w widoczny sposób łamanie prawa, albo polecenie zatrzymania otrzymane z centrali. I nie jest tak że nie jestem za tym aby okresowo robić różnego rodzaju akcji na drogach w których można by znosić na jakiś czas prawo jednostki do wolności, ale nigdy zgody aby coś takiego mogło funkcjonować na co dzień.

Data: 2017-12-17 13:57:39
Autor: Robert Wańkowski
Bandytyzm na drogach
W dniu 2017-12-17 o 13:05, Trybun pisze:
A wiesz że każdy normalny facet nosi przy sobie narzędzie potencjalnego gwałtu?
A kobieta nie?

Robert

Data: 2017-12-20 17:17:25
Autor: Trybun
Bandytyzm na drogach
W dniu 2017-12-17 o 13:57, Robert Wańkowski pisze:
W dniu 2017-12-17 o 13:05, Trybun pisze:
A wiesz że każdy normalny facet nosi przy sobie narzędzie potencjalnego gwałtu?
A kobieta nie?

Robert


U kobiet to normalne. Zdeterminowana i tak każdego przeleci,.

Bandytyzm na drogach

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona