Zwiedziony paroma wątkami na tut. grupie postanowiłem sobie
poantybelkować w ww.
Założyłem sobie pierwszą "szamaragdową" prze inet parę dni temu. Akurat
następnego dnia genialna rpp spuściła, więc te 7% stałe na 4m było mi na
rękę.
Przy pierwszej lokacie ono żądało wizyty w banku. Miałem niedaleko,
posiedziałem 20 minut. Upewniłem się, że dalsze lokaty już tylko przez
inet.
Kilka dni później wypełniałem 20x formularz internetowy zakładania
lokaty na kwoty optymalizowane antybelkowo. Firefox robił co mógł
podpowiadając dane pól formularza, ale mnie i tak diabli brali już
począwszy od czwartej powtórki.
Kilka dni później dostałem opasłą kopertę (dobrze, że nie 20 kopert) z
20x2 egz. dyspozycji założenia lokaty. Pani na infolinii tłumaczyła, że
gdybym założył jedną, dwie lokaty, to mogłaby mi przedyktować numery
rachunków przez tf bądź elektronicznie, ale przy 20 to jest duże ryzyko
pomyłki. A jaki to ma związek? A gdyby tak te "moje" lokaty założyło 20
klientów?
Listonosz niestety dokulał się do mnie w piątek dopiero po 12, więc
przelewy zadysponowałem dopiero na poniedziałek. Ponieważ było to na
początku kwietnia, to już w marcu wylałem sobie kasiorę z emax+ i
przeleżała  się ona tydzień na 1% koncie zamiast na 4.5% ...
Nic to. Ono żądało odesłania podpisanych dyspozycji założenia lokat. Jak
wspomniałem do tego banku do pieszczot miałem niedaleko i po drodze, to
doręczyłem do placówki w nadziei, że pan(i) powie "dziękuję, do
widzenia". Pan niestety zaczął coś mówić o konieczności ściągnięcia
dokumentów. Powiedziałem, żeby sobie ściągał, a ja wstąpię jak będę
wracał. Wstąpiłem. Pan pracowicie drukował i wypełniał 20x2 potwierdzeń
założenia lokaty. Jeszcze mu trochę zostało. Wspólnymi siłami udało nam
się nawzajem wyłapywać nasze pomyłki (jego pomyłki zapewne spowodowane
były moim gawędzeniem) i dobrnęliśmy do końca, już 75 minut po moim
pierwszym zajęciu miejsca przed jego biurkiem.
Gdy wróciłem do domu, to akurat listonosz przyniósł potwierdzenie
otwarcia tej pierwszej lokaty. Polecony, priorytet. ;)

Ktoś od ustalania procedur w tym banku chyba nie popisał się.

W międzyczasie zajrzałem do eurobanku w temacie siedmiodniowej lokaty
antybelkowej. W rozmowie z miłą panią dowiedziałem się, że autoryzacja
dyspozycji internetowych jest albo tokenem (2zł/mies), albo aplikacją na
tf. komórkowy (czyli 25 lub 50 gr każdorazowo za paczkę wap). Na drzewo.
Podziękowałem.

W obu bankach (i pewno we wszystkich pozostałych) nie ma możliwości
zabrania do domu umowy w celu przemyślenia. Oboje pracownicy twierdzili,
że nie wolno mi również jej sfotografować. Zrobiłem to jednak nie
zważając na protesty. Nikt do mnie nie strzelał.

Reasumując: odechciało mi się optymalizacji antybelkowej. Wolę zbierać
butelki lub puszki po piwie. Przynajmniej ruch na świeżym powietrzu. ;)


--

Pzdr.
bzd.

bzdreg pisze:

(...)

W międzyczasie zajrzałem do eurobanku w temacie siedmiodniowej lokaty
antybelkowej. W rozmowie z miłą panią dowiedziałem się, że autoryzacja
dyspozycji internetowych jest albo tokenem (2zł/mies), albo aplikacją na
tf. komórkowy (czyli 25 lub 50 gr każdorazowo za paczkę wap). Na drzewo.
Podziękowałem.

A skąd masz takie "niusy", że masz płacić za wap?

--
Łukasz

Lukasz, sq2dyl <sq2dyl@poczta.onet.pl> napisał(a):

bzdreg pisze:

(...)

> W międzyczasie zajrzałem do eurobanku w temacie siedmiodniowej lokaty
> antybelkowej. W rozmowie z miłą panią dowiedziałem się, że autoryzacja
> dyspozycji internetowych jest albo tokenem (2zł/mies), albo aplikacją na
> tf. komórkowy (czyli 25 lub 50 gr każdorazowo za paczkę wap). Na drzewo.
> Podziękowałem.

A skąd masz takie "niusy", że masz płacić za wap?

Potwierdzam, zreszta jeszcze niedawno byl spory watek o tym. TOKEN GSM LACZY
SIE Z NETEM TYLKO PRZY POBIERANIU, a potem jest za darmo (podobno w specjalnej
sytuacji (synchronizacja, normalnie nigdy nie wystepuje) moze byc konieczne
polaczenie - ale to raz na milion przypadkow jak cos sie popsuje z tokenem).
Zona ma i uzywa, nawet za granica - nigdy nic nie zjadlo (poza pobieraniem na
poczatku) - i tak jest od ponad roku. --

Dnia Wed, 08 Apr 2009 14:04:02 +0200, bzdreg napisał(a):

W międzyczasie zajrzałem do eurobanku w temacie siedmiodniowej lokaty
antybelkowej. W rozmowie z miłą panią dowiedziałem się, że autoryzacja
dyspozycji internetowych jest albo tokenem (2zł/mies), albo aplikacją na
tf. komórkowy (czyli 25 lub 50 gr każdorazowo za paczkę wap). Na drzewo.
Podziękowałem.

O paczkach wap poinformowała cię pani czy raczej sam to sobie wymysliłeś?
Jeszcze raz: token gsm w Eurobanku NIE ŁĄCZY się z siecią. Kosztuje tylko
jego ściągniecie na telefon.

--
Kojer

Robert Kois pisze:

O paczkach wap poinformowała cię pani czy raczej sam to sobie wymysliłeś?
Jeszcze raz: token gsm w Eurobanku NIE ŁĄCZY się z siecią. Kosztuje tylko
jego ściągniecie na telefon.

Poinformowała pani.
- "... wpisuje pan hasło aby się zalogować do serwisu internetowego,
potem MUSI PAN ZAINICJOWAĆ POŁĄCZENIE TELEFONEM aby dostać na telefon
kod autoryzacyjny, czyli trzecią część hasła"
- połączenie wap?
- tak.




--

Pzdr.
bzd.

Dnia Wed, 08 Apr 2009 16:45:17 +0200, bzdreg napisał(a):

O paczkach wap poinformowała cię pani czy raczej sam to sobie wymysliłeś?
Jeszcze raz: token gsm w Eurobanku NIE ŁĄCZY się z siecią. Kosztuje tylko
jego ściągniecie na telefon.

Poinformowała pani.
- "... wpisuje pan hasło aby się zalogować do serwisu internetowego,
potem MUSI PAN ZAINICJOWAĆ POŁĄCZENIE TELEFONEM aby dostać na telefon
kod autoryzacyjny, czyli trzecią część hasła"
- połączenie wap?
- tak.

No to możesz przekazać pani by się doszkoliła. Jedyne połączenie z siecią
następuje przy ściąganiu tokena na telefon.

--
Kojer

Potwierdzam. Użytkuję token Eurobanku ponad rok, który działa tylko
jako wewnętrzna aplikacja telefonu i nic nie kosztuje. Ponadto nie
widzę łatwiejszego zakładania lokat bezbelkowych niż dyspozycja z
rachunku Eurobanku, na 7 dni. Pełny automat, odnawialne lub nie,
środki po zakończeniu lub zerwaniu (oczywiście w 7,12,21 itd. dniu by
nie tracić % zrywając w trakcie okresu) wracają na konto od ręki, ok.
2000zł daje 6% netto. Do niedawna dobry był też Bank Pocztowy, ale
teraz już nie.
A propos przypadku opisanego przez bzdreg: trzeba być mocno
zdesperowanym by tyle lokat zakładać w oddziale.

bzdreg pisze:

Poinformowała pani.
- "... wpisuje pan hasło aby się zalogować do serwisu internetowego,
potem MUSI PAN ZAINICJOWAĆ POŁĄCZENIE TELEFONEM aby dostać na telefon
kod autoryzacyjny, czyli trzecią część hasła"
- połączenie wap?
- tak.

Mnie plus skasował jednorazowo 20 gr. chyba. To co jest w telefonie to zwyczajny generator cyfr, można sobie je wygenerować na zapas i zapisać na kartce i przy logowaniu skreślać kolejne. Istnieje też możliwość całkowitej rezygnacji z tokena, jedyne co trzeba to zdefiniowanie zaufanych przelewów w  placówce.

A ta pani z banku niech sobie poczyta dokument który pochodzi z jej banku:
http://tnij.org/eurobank

bzdreg <bzdreg_at_op_kropka_pl@null.com> napisał(a):

Robert Kois pisze:
> > O paczkach wap poinformowała cię pani czy raczej sam to sobie wymysliłeś?
> Jeszcze raz: token gsm w Eurobanku NIE ŁĄCZY się z siecią. Kosztuje tylko
> jego ściągniecie na telefon.
> Poinformowała pani.
- "... wpisuje pan hasło aby się zalogować do serwisu internetowego,
potem MUSI PAN ZAINICJOWAĆ POŁĄCZENIE TELEFONEM aby dostać na telefon
kod autoryzacyjny, czyli trzecią część hasła"
- połączenie wap?
- tak.

Rownie dobrze mogles ja w tym momencie zapytac o cokolwiek bys wydumal ;) -
nawet o jej doswiadczenie seksualne. Odpowiedz bylaby zawsze przypadkowa.
Token nigdy sie nie laczy - nawet "synchronizacja" polega na tym ze
odczytujesz panu z linii telefonicznej biezacy numer hasla z tokena - a pan
ten numer wklepuje w swoim okienku w kompie. Taka to jest "synchronizacja" :)... --