Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   Bank godny zaufania...?

Bank godny zaufania...?

Data: 2021-01-27 15:11:25
Autor: _Master_
Bank godny zaufania...?
Pandemia pokazuje że trzeba mieć oszczędności na ciężkie czasy bo opiekuńcze państwo może o Tobie zapomnieć.

I tu pamiętajmy że to opiekuńcze państwo pobiera od nas haracz na ochronę banków przed upadkiem czy to ze względów obiektywnych czy złego zarządzania czy nawet złodziejstwa.

My płacimy żeby banki które już dawno przestały być instytucjami zaufania publicznego mogły istnieć.

Mam nadzieję że krypto pogoni banksterce KOTA i nie da się przejąć przez tych "dobroczyńców" ;-)

Data: 2021-01-27 16:49:06
Autor: Krzysztof Halasa
Bank godny zaufania...?
_Master_ <Master@z.pl> writes:

Mam nadzieję że krypto pogoni banksterce KOTA i nie da się przejąć
przez tych "dobroczyńców" ;-)

Zakładam że nie piszesz o obecnych kryptowalutach - to jest dopiero
przekręt.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2021-01-27 21:36:33
Autor: m4rkiz
Bank godny zaufania...?
On 2021-01-27 16:49, Krzysztof Halasa wrote:
Mam nadzieję że krypto pogoni banksterce KOTA i nie da się przejąć
przez tych "dobroczyńców" ;-)

Te najwyżej notowane już dawno tą walkę przegrały.

Zakładam że nie piszesz o obecnych kryptowalutach - to jest dopiero
przekręt.

Na dzień dzisiejszy cmc pokazuje 3971 projektów krypto, wrzucanie ich od jednego worka pt. przekręt to takie dosyć drastyczne uogólnienie...

Data: 2021-01-27 21:38:07
Autor: _Master_
Bank godny zaufania...?


Zgadza się.
To tak jak z socjalizmem w teorii jest genialny a w praktyce jak się motłoch tym zajął...

Ale... Banksterka już w teorii jest ZŁEM WCIELONYM ;-) tylko tak się utarło że jest nam POTRZEBNA ;-)

Data: 2021-01-28 11:50:01
Autor: J.F.
Bank godny zaufania...?
Użytkownik "_Master_"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6011cf30$0$500$65785112@news.neostrada.pl...
Zgadza się.
To tak jak z socjalizmem w teorii jest genialny a w praktyce jak się motłoch tym zajął...

Ale... Banksterka już w teorii jest ZŁEM WCIELONYM ;-) tylko tak się utarło że jest nam POTRZEBNA ;-)

Czyli kapitalizm w teorii jest genialny, ale niestety elity sie nim zajęły :-)

J.

Data: 2021-01-28 13:47:43
Autor: _Master_
Bank godny zaufania...?

"Elyty" go ZBOLSZEWIŁY i powstało zwyrodniałe zakłamane skomplikowane PAŃSTWO OPIEKUŃCZE gdzie każdy złodziej znajdzie sobie niszę i sposób okradania bliźniego ;-)

Data: 2021-01-28 02:01:41
Autor: witrak()
Bank godny zaufania...?
On Wednesday, January 27, 2021 at 4:49:09 PM UTC+1, Krzysztof Halasa wrote:
_Master_ <Mas...@z.pl> writes: > Mam nadzieję że krypto pogoni banksterce KOTA i nie da się przejąć > przez tych "dobroczyńców" ;-)
Zakładam że nie piszesz o obecnych kryptowalutach - to jest dopiero przekręt.

Jeśli myślisz o tych kryptowalutach, które od początku są tak pomyślane, aby na koniec wydymać tych, co w nie zainwestowali, to oczywiście masz rację. Ale nie wszystkie chyba należą do tej kategorii. Na pewno nie bitcoin.

Natomiast oczywiście to, co się robi z tymi walutami, czyli spekulacja (w sensie ekonomicznym) to jest coś, co jest uznane za dopuszczalne - niezależnie od tego, czy dotyczy to walut fiducjarnych, cyfrowych, surowców, commodities, akcji - wszystkiego. Więc fakt, że rządy próbują położyć łapę na kryptowalutach wynika przede wszystkim z tego, że na całej reszcie już (od zawsze, albo prawie zawsze) łapę te rządy położyły - z wyjątkiem obiegu gotówki, która powoli (ale coraz szybciej) zanika.
W tym sensie kryptowaluty są ostatnim bastionem prywatności w gospodarce finansowej...

witrak()

Data: 2021-01-28 11:30:59
Autor: ToMasz
Bank godny zaufania...?
W tym sensie kryptowaluty są ostatnim bastionem prywatności w gospodarce finansowej...
kiedyś, ktoś wpadł na genialny pomysł. wyeliminujemy gotówkę, aby ludziom było wygodniej. przy okazji zyskamy 100% obraz przepływu pieniądza. dla normalnych ludzi, jest to zagrożenie..... wycieku informacji. gdzie, co, za ile kupili. Ale i bez płacenia kartą, zgadzamy się na śledzenie przez google, sieć gsm wszechobecne kamery ip...
Natomiast 100% wiedza o przepływie pieniędzy, w zasadzie eliminuje szarą strefę, przestępstwa, kradzieże. możesz ukraść rower, ale juz go nie sprzedasz. Możesz go co najwyżej wymienić na... kradziony telefon. Na siatkę zakupów żywnościowych będzie trudno - prawda?
Ale ktoś inny miał w dupie fakt, że ta "broń" która jest super szkodliwa dla oszustów, złodziei, wszeliego rodzaju kombinatorów żyjących bez pracy, jest też w 3% godząca w normalnych ludzi. wiec... wymyślił kryptowaluty. i teaz bez problemu za lewy towar płacisz ułamkiem bitcoina. Kurtyna

ToMasz

Data: 2021-01-28 13:50:22
Autor: _Master_
Bank godny zaufania...?
Są tacy co prawem człowieka nazywają możliwość zabicia innego człowieka.
Są tacy co prawem człowieka nazywają możliwość płacenia gotówką.

Jak im wszystkim DOGODZIĆ? ;-)

Data: 2021-01-28 16:44:36
Autor: Krzysztof Halasa
Bank godny zaufania...?
ToMasz <tomasz@poczta.fm.com.pl> writes:

kiedyś, ktoś wpadł na genialny pomysł. wyeliminujemy gotówkę, aby
ludziom było wygodniej. przy okazji zyskamy 100% obraz przepływu pieniądza.

Tyle że obecnie tak wcale nie jest. W każdym razie nie przez eliminację
gotówki. To jest system rozproszony, i nie ma możliwości śledzenia
całego społeczeństwa (technicznie to jest wykonalne bez problemu - ale
nie wolno tego robić, i zakłada się, taka próba wyszłaby szybko na jaw,
ponieważ musiałoby być w nią zaangażowanych wielu ludzi).

Ponadto, w dalszym ciągu funkcjonuje gotówka (co jest korzystne -
dlaczego ktoś miałby decydować za posiadacza pieniędzy co mu się
bardziej opłaca).

Zagrożenia są zupełnie inne - centralne rejestry faktur, powiązane
z danymi np. GSM itp.

dla normalnych ludzi, jest to zagrożenie..... wycieku
informacji. gdzie, co, za ile kupili.

Tyle że to wymagałoby szpiegowania w każdym sklepie i w każdym banku.

Ale i bez płacenia kartą,
zgadzamy się na śledzenie przez google, sieć gsm wszechobecne kamery

Właśnie. "Zgadzamy się" to raczej eufemizm, nie widzę tu wyboru
(w szczególności jeśli chodzi o kamery). Pandemia nieco poprawiła
sytuację.

Natomiast 100% wiedza o przepływie pieniędzy, w zasadzie eliminuje
szarą strefę, przestępstwa, kradzieże. możesz ukraść rower, ale juz go
nie sprzedasz. Możesz go co najwyżej wymienić na... kradziony telefon.

Akurat. Z tym nigdy nie było problemu, i ta cała inwigilacja wcale w nim
nie przeszkadza. Równie dobrze możesz go wymienić na zupełnie legalny
towar, dokładnie tak samo możesz dać łapówkę, itd. Problemu nie ma, gdy
ktoś z góry wie, że potrzebuje się zabezpieczyć. Problem mają ci, którzy
o takiej potrzebie dowiadują się po fakcie.

Na siatkę zakupów żywnościowych będzie trudno - prawda?

Dlaczego? Może być cokolwiek, co ma wartość, i czego posiadanie nie jest
ewidencjonowane. Wiele razy bywało tak, że lokalną walutą nikt nie
regulował żadnych większych zobowiązań, i jakoś samo to wielkim
problemem nie było.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2021-01-28 17:57:43
Autor: m4rkiz
Bank godny zaufania...?
On 2021-01-28 11:30, ToMasz wrote:
Ale ktoś inny miał w dupie fakt, że ta "broń" która jest super szkodliwa
dla oszustów, złodziei, wszeliego rodzaju kombinatorów żyjących bez
pracy, jest też w 3% godząca w normalnych ludzi. wiec... wymyślił
kryptowaluty. i teaz bez problemu za lewy towar płacisz ułamkiem
bitcoina. Kurtyna

Czy którykolwiek bohater ostatnio ujawnianych afer rządowych gdzie płacono przelewami coś sobie robi z takich teorii?

Ta olbrzymia nadaktywność państwa godziłaby może w prymitywnych złodziei, ale jeżeli sumy są odpowiednio wysokie (na tyle że opłaca się je przepuścić przez słupa czy kraj niewspółpracujący) to można by takich oszustów cmoknąć jeszcze bardziej.

A poza tym popyt rodzi podaż - dosyć szybko wróciłby barter tam gdzie byłoby to opłacalne.

Mylisz jakieś utopijne państwo z szarą rzeczywistością.

Data: 2021-01-28 16:26:55
Autor: Krzysztof Halasa
Bank godny zaufania...?
"witrak()" <witrak@hotmail.com> writes:

Jeśli myślisz o tych kryptowalutach, które od początku są tak
pomyślane, aby na koniec wydymać tych, co w nie zainwestowali, to
oczywiście masz rację. Ale nie wszystkie chyba należą do tej
kategorii. Na pewno nie bitcoin.

Nie wiem o początku, ale niestety bitcoin dokładnie do tego służy.
Służy właściwie głównie do 2 rzeczy:
- żeby posiadacze pierwszych bitcoinów wydoili nowych tzw. "inwestorów"
- żeby bardziej świadoma część tzw. "rynku" doiła część mniej świadomą.

Nie żeby to jakieś wyjątkowe było. Spekulacje, papiery śmieciowe, to nie
jest żadna nowość. W tym przypadku różnica jest tylko taka, że te
"papiery" są absolutnie śmieciowe (nie mają pokrycia w niczym), że
wygenerowanie ich jest znacznym kosztem dla generujących - i dla
społeczeństwa, i że nawet nie można mieć - w razie jakichś problemów -
pretensji do nikogo.

Natomiast oczywiście to, co się robi z tymi walutami, czyli spekulacja
(w sensie ekonomicznym) to jest coś, co jest uznane za dopuszczalne -

Owszem. Amber Goldy i podobne im GetBacki też są w tym sensie uznane za
dopuszczalne. Mi się jednak nie podobają.

Aaa, zapomniałem - haracze za odszyfrowywanie plików opłacane
w bitcoinie też są "uznane za dopuszczalne". W końcu - usługa :-)

W tym sensie kryptowaluty są ostatnim bastionem prywatności w gospodarce finansowej...

Tak tak. Zwłaszcza dla kogoś innego niż spec od kryptologii (a także
sieci itp). Sprzyja temu także publikowanie wszystkich szczegółów
rozliczeń :-)
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2021-01-29 08:35:18
Autor: witrak()
Bank godny zaufania...?
On Thursday, January 28, 2021 at 4:26:58 PM UTC+1, Krzysztof Halasa wrote:
"witrak()" <wit...@hotmail.com> writes: > Jeśli myślisz o tych kryptowalutach, które od początku są tak > pomyślane, aby na koniec wydymać tych, co w nie zainwestowali, to > oczywiście masz rację. Ale nie wszystkie chyba należą do tej > kategorii. Na pewno nie bitcoin.
Nie wiem o początku, ale niestety bitcoin dokładnie do tego służy. Służy właściwie głównie do 2 rzeczy: - żeby posiadacze pierwszych bitcoinów wydoili nowych tzw. "inwestorów" - żeby bardziej świadoma część tzw. "rynku" doiła część mniej świadomą.

Czym się różni obrót całkowicie abstrakcyjnym bitcoinem od obrotu czymkolwiek na Foreksie ? Czy ktoś spekulujący tam na ropie jest w sytuacji innej niż spekulujący na bitcoinie (pomijam tutaj kwestie techniczne bezpieczeństwa takich transakcji, zresztą na Foreksie "mały" inwestor też nie jest bezpieczny). Przecież z faktu, że to jest towar, nie wynika absolutnie nic - nie wezmę sobie 10 100 baryłek ropy do schowania w garażu. Jeszcze teoretycznie złoto może mogłbym...

A opcje już absolutnie niczym się nie różnią od bitcoina - operuje się na czystej abstrakcji.
Skoro wydymanie naiwnych jest dopuszczalne na Foreksie, to jedyna różnicą jest  brak kontroli nad przepływem bitcoina, co jest solą w oku "wielkich" - rządów, banków itd.

Nie żeby to jakieś wyjątkowe było. Spekulacje, papiery śmieciowe, to nie jest żadna nowość. W tym przypadku różnica jest tylko taka, że te "papiery" są absolutnie śmieciowe (nie mają pokrycia w niczym), że wygenerowanie ich jest znacznym kosztem dla generujących - i dla społeczeństwa, i że nawet nie można mieć - w razie jakichś problemów - pretensji do nikogo.

A do kogo mogą mieć pretensje udziałowców funduszy hedgingowych grających na shortach, których zorganizowania akcja paru milionów "małych" inwestorów r/WallStreetBets pozbawiła zarobków i wpędziła w takie straty, że owi wielcy doprowadzili do zablokowania kont tej "grupki" na FB i serwera Discord wbrew wszelkim zasadom - pod pretekstami nie trzymającymi się kupy.

A i działania Robinhood (blokada możliwości zakupów GME - GameStock) są właśnie przykładem wydymania drobnych, którzy - działając tak, jak to normalnie robią duzi - popsuli szyki tym ostatnim.

> Natomiast oczywiście to, co się robi z tymi walutami, czyli spekulacja > (w sensie ekonomicznym) to jest coś, co jest uznane za dopuszczalne -
Owszem. Amber Goldy i podobne im GetBacki też są w tym sensie uznane za dopuszczalne. Mi się jednak nie podobają. Aaa, zapomniałem - haracze za odszyfrowywanie plików opłacane w bitcoinie też są "uznane za dopuszczalne". W końcu - usługa :-)

Bzdury... nie słyszałem o w miarę rozwiniętym państwie, w którym schematy piramidowe byłyby tolerowane przez prawo. O wymuszeniach nie wspomnę...
Chyba w tym sarkazmie posunąłeś się za daleko - do całkowitego oderwania od rzeczywistości włącznie.

Nie jestem zwolennikiem kryptowalut jako takich, ale jestem zdecydowanym przeciwnikiem zbyt daleko idących uproszczeń w rozumowaniu. A w tym przypadku, obawiam się, że - jak większość krytyków - mylisz możliwość niewłaściwego użycia czegoś z cechą immanentną tego czegoś. Twój wzorzec rozumowania "X bywa używany w celach przestępczych => X to zło => X należy zlikwidować/zakazać" można zastosować do gotówki, noży kuchennych, E2EE w komunikatorach, i nawet całego Internetu.

witrak()

Data: 2021-01-29 18:35:56
Autor: J.F.
Bank godny zaufania...?
Użytkownik "witrak()"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:e3fdfa31-cb3a-4de2-a85a-876afe531b52n@googlegroups.com...
On Thursday, January 28, 2021 at 4:26:58 PM UTC+1, Krzysztof Halasa wrote:
Nie wiem o początku, ale niestety bitcoin dokładnie do tego służy.
Służy właściwie głównie do 2 rzeczy:
- żeby posiadacze pierwszych bitcoinów wydoili nowych tzw. "inwestorów"
- żeby bardziej świadoma część tzw. "rynku" doiła część mniej świadomą.

Czym się różni obrót całkowicie abstrakcyjnym bitcoinem od obrotu czymkolwiek na Foreksie ? Czy ktoś spekulujący tam na ropie jest w sytuacji innej niż spekulujący na bitcoinie (pomijam tutaj kwestie techniczne bezpieczeństwa takich transakcji, zresztą na Foreksie "mały" inwestor też nie jest bezpieczny). Przecież z faktu, że to jest towar, nie wynika absolutnie nic - nie wezmę sobie 10 100 baryłek ropy do schowania w garażu. Jeszcze teoretycznie złoto może mogłbym...

Ale tu masz techniczna sprawe, ze na forexie nie handlujesz towarem, tylko kontraktami.
Czyli czyms jakby abstrakcyjnym.

Jesli jednak kupujesz na dluzej dolary/funty/euro/zloto ... no bo ropy to faktycznie nie kupisz, nie masz zbiornika.
Za dolarami stoi amerykanska gospodarka, tak szybko i latwo nie padna .... chociaz ... poczekamy, zobaczymy.
Za euro stoi pol europejskiej gospodarki.
Za CHF stoi ... no, przekonanie swiata, bo na pewno nie szwajcarska gospodarka :-)

A za bitcoinem nie stoi nic ...

A opcje już absolutnie niczym się nie różnią od bitcoina - operuje się na czystej abstrakcji.
Skoro wydymanie naiwnych jest dopuszczalne na Foreksie, to jedyna różnicą jest  brak kontroli nad przepływem bitcoina, co jest solą w oku "wielkich" - rządów, banków itd.

Hm, czy tak bankom cos przeszkadza bitcoin ... jak sie okaze, ze mozna i na tym zarobic, to pewnie nie.
Bo nad przeplywem ... banki razem moze i cos kontroluja, ale kazdy z osobna to przeciez nie.

Rzadom moze i troche przeszkadza.

Nie żeby to jakieś wyjątkowe było. Spekulacje, papiery śmieciowe, to nie
jest żadna nowość. W tym przypadku różnica jest tylko taka, że te
"papiery" są absolutnie śmieciowe (nie mają pokrycia w niczym),

A do kogo mogą mieć pretensje udziałowców funduszy hedgingowych grających na shortach, których zorganizowania akcja paru milionów "małych" inwestorów r/WallStreetBets pozbawiła zarobków i wpędziła w takie straty,

W zasadzie do nikogo -  przeciez wiadomo, ze to ryzykowny rynek byl.
A fundusz ... albo sumarycznie przyniesie zysk, albo strate i padnie ....

że owi wielcy doprowadzili do zablokowania kont tej "grupki" na FB i serwera Discord wbrew wszelkim zasadom - pod pretekstami nie trzymającymi się kupy.

A i działania Robinhood (blokada możliwości zakupów GME - GameStock) są właśnie przykładem wydymania drobnych, którzy - działając tak, jak to normalnie robią duzi - popsuli szyki tym ostatnim.

> Natomiast oczywiście to, co się robi z tymi walutami, czyli > spekulacja
> (w sensie ekonomicznym) to jest coś, co jest uznane za > dopuszczalne -
Owszem. Amber Goldy i podobne im GetBacki też są w tym sensie uznane za
dopuszczalne. Mi się jednak nie podobają.

Aaa, zapomniałem - haracze za odszyfrowywanie plików opłacane
w bitcoinie też są "uznane za dopuszczalne". W końcu - usługa :-)

Bzdury... nie słyszałem o w miarę rozwiniętym państwie, w którym schematy piramidowe byłyby tolerowane przez prawo.

Po ilus tam aferach, a i to nie wiadomo czy wszedzie, i ile nowych nabiora, zanim sie okaze, ze to piramida.

O wymuszeniach nie wspomnę...
Chyba w tym sarkazmie posunąłeś się za daleko - do całkowitego oderwania od rzeczywistości włącznie.

Ale tak jakos wychodzi, ze najwieksza korzysc z bitcoina to przestepcy maja ...

A wymuszenia ... nie bedzie bitcoina, to powstana legalne firmy, co beda odszyfrowywaly, srednio drogo, bo "my umiemy łamac kody".
A czy ustalisz powiazania z tymi, co szyfruja ... niekoniecznie :-)

J.

Data: 2021-01-29 10:14:05
Autor: witrak()
Bank godny zaufania...?
On Friday, January 29, 2021 at 6:36:47 PM UTC+1, J.F. wrote:
Użytkownik "witrak()" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:e3fdfa31-cb3a-4de2...@googlegroups.com...
On Thursday, January 28, 2021 at 4:26:58 PM UTC+1, Krzysztof Halasa wrote:
>> Nie wiem o początku, ale niestety bitcoin dokładnie do tego służy. >> Służy właściwie głównie do 2 rzeczy: >> - żeby posiadacze pierwszych bitcoinów wydoili nowych tzw. >> "inwestorów" >> - żeby bardziej świadoma część tzw. "rynku" doiła część mniej >> świadomą. >Czym się różni obrót całkowicie abstrakcyjnym bitcoinem od obrotu >czymkolwiek na Foreksie ? Czy ktoś spekulujący tam na ropie jest w >sytuacji innej niż spekulujący na bitcoinie (pomijam tutaj kwestie >techniczne bezpieczeństwa takich transakcji, zresztą na Foreksie >"mały" inwestor też nie jest bezpieczny). Przecież z faktu, że to >jest towar, nie wynika absolutnie nic - nie wezmę sobie 10 100 >baryłek ropy do schowania w garażu. Jeszcze teoretycznie złoto może >mogłbym...
Ale tu masz techniczna sprawe, ze na forexie nie handlujesz towarem, tylko kontraktami. Czyli czyms jakby abstrakcyjnym. Jesli jednak kupujesz na dluzej dolary/funty/euro/zloto ... no bo ropy to faktycznie nie kupisz, nie masz zbiornika. Za dolarami stoi amerykanska gospodarka, tak szybko i latwo nie padna ... chociaz ... poczekamy, zobaczymy. Za euro stoi pol europejskiej gospodarki. Za CHF stoi ... no, przekonanie swiata, bo na pewno nie szwajcarska gospodarka :-)

Hm, raczej: "Za dolarami stoi amerykanska gospodarka," o ktorej jest ogolne mniemaniee, że "tak szybko i latwo nie padna"
"Za euro stoi pol europejskiej gospodarki." o której uważa się, że...
"Za CHF stoi ... no, przekonanie" i nic więcej. Właściwie za każdą z tych walut stoi "przekonanie, że...", które faktycznie jest lepiej umotywowane lepiej niż opinia o bitcoinie, ale na razie prócz większej zmienności, bitcoin niczym złym się nie wyróżnił.

A za bitcoinem nie stoi nic ...
Oprócz ładnych paru lat z setką zapowiedzi, że już, już padnie ;-)



>A do kogo mogą mieć pretensje udziałowców funduszy hedgingowych >grających na shortach, których zorganizowania akcja paru milionów >"małych" inwestorów r/WallStreetBets pozbawiła zarobków i wpędziła w >takie straty,
W zasadzie do nikogo - przeciez wiadomo, ze to ryzykowny rynek byl. A fundusz ... albo sumarycznie przyniesie zysk, albo strate i padnie

Powiedz to Buffetowi ;-)
Ale właściwie szło mi o to, że równość wobec prawa powinna oznaczać, że jak mnie mogą wydymać, to i ja ich też mogę...
A tu się okazuje, że "duży może więcej" - np. zmienić zasady, w szczególności, jak zauważy, że jest dymany.
....
>Bzdury... nie słyszałem o w miarę rozwiniętym państwie, w którym >schematy piramidowe byłyby tolerowane przez prawo.
Po ilus tam aferach, a i to nie wiadomo czy wszedzie, i ile nowych nabiora, zanim sie okaze, ze to piramida.

Wikipedia:
Pyramid schemes are illegal in many countries or regions including Albania, Australia,[26][27] Austria,[28] Belgium,[29] Bahrain, Bangladesh,[30] Brazil, Canada,[31] China,[32] Colombia,[33] Denmark, the Dominican Republic,[34] Estonia,[35] Finland,[36] France, Germany, Hong Kong,[37] Hungary, Iceland, India,[38] Indonesia,[39] Iran,[40] the Republic of Ireland,[41] Italy,[42] Japan,[43] Malaysia, Maldives, Mexico, Nepal, the Netherlands,[44] New Zealand,[45] Norway,[46] Peru, Philippines,[47] Poland, Portugal, Romania,[48] Russian Federation, Serbia,[49] South Africa,[50] Singapore,[51] Spain, Sri Lanka,[52] Sweden,[53] Switzerland, Taiwan, Thailand,[54] Turkey,[55] Ukraine,[56] the United Kingdom,[57] and the United States.[9] Oczywiście, są na tej liście kraje (przynajmniej jeden ;-) ), w których tego się nie egzekwuje, dopóki nie zrobi się wielka afera... No i zostaje też Bułgaria, Słowacja, Czechy, Wietnam, Burkina Fasso i setka innych...

Ale tak jakos wychodzi, ze najwieksza korzysc z bitcoina to przestepcy maja ...
Bo ja wiem? a anonimowe finansowanie organizacji - niekoniecznie przestępczych - których finansować nie ma jak?
Więc i wywiady, i organizacje wspierające demokrację...

A wymuszenia ... nie bedzie bitcoina, to powstana legalne firmy, co beda odszyfrowywaly, srednio drogo, bo "my umiemy łamac kody". A czy ustalisz powiazania z tymi, co szyfruja ... niekoniecznie :-)

Żartujesz? Ogólnie wiadomo, że te szyfry są niełamliwe, więc jeśli komuś zacznie się "udawać" odszyfrowywać regularnie, to go stosowne trzyliterowe agencje prześwietlą na dziesiątą stronę - i albo okaże się, że ktoś "wymyślił proch" (i zostanie przejęty przez którąś z tych agencji), albo pójdzie do pierdla na 250 lat.

Data: 2021-01-29 20:29:56
Autor: J.F.
Bank godny zaufania...?
Użytkownik "witrak()"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:56c278c1-140a-4905-b284-72ca3e26ac35n@googlegroups.com...
On Friday, January 29, 2021 at 6:36:47 PM UTC+1, J.F. wrote:
Użytkownik "witrak()" napisał w wiadomości grup

>Czym się różni obrót całkowicie abstrakcyjnym bitcoinem od obrotu
>czymkolwiek na Foreksie ? Czy ktoś spekulujący tam na ropie jest w
>sytuacji innej niż spekulujący na bitcoinie (pomijam tutaj kwestie
>techniczne bezpieczeństwa takich transakcji, zresztą na Foreksie
>"mały" inwestor też nie jest bezpieczny).

Ale tu masz techniczna sprawe, ze na forexie nie handlujesz towarem,
tylko kontraktami.
Czyli czyms jakby abstrakcyjnym.

Jesli jednak kupujesz na dluzej dolary/funty/euro/zloto ... no bo ropy
to faktycznie nie kupisz, nie masz zbiornika.
Za dolarami stoi amerykanska gospodarka, tak szybko i latwo nie padna
... chociaz ... poczekamy, zobaczymy.
Za euro stoi pol europejskiej gospodarki.
Za CHF stoi ... no, przekonanie swiata, bo na pewno nie szwajcarska
gospodarka :-)

Hm, raczej: "Za dolarami stoi amerykanska gospodarka," o ktorej jest ogolne mniemaniee, że "tak szybko i latwo nie padna"

Amerykanskiej gospodarce wierze troche bardziej niz amerykanskiemu dolarowi ... szczegolnie w okresie, gdy go tak mocno drukuja.

"Za euro stoi pol europejskiej gospodarki." o której uważa się, że...
"Za CHF stoi ... no, przekonanie" i nic więcej.

Tu sie w zasadzie zgodze, tylko pytanie, czy to "uznanie przez swiat" to takie "nic" :-)

Właściwie za każdą z tych walut stoi "przekonanie, że...", które faktycznie jest lepiej umotywowane lepiej niż opinia o bitcoinie, ale na razie prócz większej zmienności, bitcoin niczym złym się nie wyróżnił.

Tylko ze jak kiedys padnie, to wszyscy powiedza "a nie mowilem" :-)

A za bitcoinem nie stoi nic ...
Oprócz ładnych paru lat z setką zapowiedzi, że już, już padnie ;-)

Zeby on jeszcze byl do czegos uzyteczny ...

>A do kogo mogą mieć pretensje udziałowców funduszy hedgingowych
>grających na shortach, których zorganizowania akcja paru milionów
>"małych" inwestorów r/WallStreetBets pozbawiła zarobków i wpędziła >w
>takie straty,
W zasadzie do nikogo - przeciez wiadomo, ze to ryzykowny rynek byl.
A fundusz ... albo sumarycznie przyniesie zysk, albo strate i padnie

Powiedz to Buffetowi ;-)

Ale właściwie szło mi o to, że równość wobec prawa powinna oznaczać, że jak mnie mogą wydymać, to i ja ich też mogę...

No jak widac. Szczegolnie ze to gra o zerowym zysku.

A tu się okazuje, że "duży może więcej" - np. zmienić zasady, w szczególności, jak zauważy, że jest dymany.
....

>Bzdury... nie słyszałem o w miarę rozwiniętym państwie, w którym
>schematy piramidowe byłyby tolerowane przez prawo.
Po ilus tam aferach, a i to nie wiadomo czy wszedzie, i ile nowych
nabiora, zanim sie okaze, ze to piramida.

Wikipedia:
Pyramid schemes are illegal in many countries

Ale to nie to samo co "all"

Ale tak jakos wychodzi, ze najwieksza korzysc z bitcoina to przestepcy
maja ...

Bo ja wiem? a anonimowe finansowanie organizacji - niekoniecznie przestępczych - których finansować nie ma jak?
Więc i wywiady, i organizacje wspierające demokrację...

Czyli dla kogos tam sa przestepcze, bo inaczej by normalnie czek dostaly :-)

A wymuszenia ... nie bedzie bitcoina, to powstana legalne firmy, co
beda odszyfrowywaly, srednio drogo, bo "my umiemy łamac kody".
A czy ustalisz powiazania z tymi, co szyfruja ... niekoniecznie :-)

Żartujesz? Ogólnie wiadomo, że te szyfry są niełamliwe, więc jeśli komuś zacznie się "udawać" odszyfrowywać regularnie, to go stosowne trzyliterowe agencje prześwietlą na dziesiątą stronę - i albo okaże się, że ktoś "wymyślił proch" (i zostanie przejęty przez którąś z tych agencji), albo pójdzie do pierdla na 250 lat.

Albo i nie.
Albo sie okaze, ze jest "gielda" kodow, a oni robia za posrednikow, ale czy to takie nielegalne ?

J.

Data: 2021-01-29 21:54:40
Autor: Krzysztof Halasa
Bank godny zaufania...?
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:

[bitcoin]
Tylko ze jak kiedys padnie, to wszyscy powiedza "a nie mowilem" :-)

No ale przecież padł wielokrotnie. Cały czas pada i cały czas zachowuje
się jak rakieta. Jedni tracą, inni zyskują. Zyskują też pośrednicy.
Mi to przypomina kasyno, nie walutę (oczywiście bitcoin nie ma także
innych pożądanych cech waluty).
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2021-01-29 19:53:12
Autor: Krzysztof Halasa
Bank godny zaufania...?
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:

A wymuszenia ... nie bedzie bitcoina, to powstana legalne firmy, co
beda odszyfrowywaly, srednio drogo, bo "my umiemy łamac kody".
A czy ustalisz powiazania z tymi, co szyfruja ... niekoniecznie :-)

Z tym jest trudniej, bo takie "wymuszenia" dotyczą (także) dużych firm,
które - gdyby potrafiły namierzyć fizycznego "wymuszacza", to zamiast
zapłacić haracz (albo po jego zapłaceniu) mogłyby cześć kosztów
przeznaczyć na zapewnienie, że podobny przypadek (z tym samym
wymuszaczem) nie wystąpi w przyszłości.
--
Krzysztof Hałasa

Bank godny zaufania...?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona