Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   Banki maja się dobrze

Banki maja się dobrze

Data: 2015-12-21 11:35:24
Autor: z
Banki maja się dobrze
Taka pozytywna wiadomość z rana w GW.
Rentowność "polskich" banków po wprowadzeniu nowego podatku w najgorszym scenariuszu przesunie nas z 5 na 9 miejsce wśród najlepiej stojących pod tym względem państw (chyba europejskich)
Nadal za nami będą Niemcy, Francja ...

Odetchnąłem z ulgą ;-)

A tak serio jak widać koszty nie muszą być automatycznie przenoszone na klientów a i nie ma powodu żeby taki kraj na dorobku z tak małymi płacami pozwalał na rentowności większe niż niemieckie.

Precz z propagandą! :-)

z

Data: 2015-12-21 12:01:40
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5677d5e9$0$683$65785112@news.neostrada.pl...
Taka pozytywna wiadomość z rana w GW.
Rentowność "polskich" banków po wprowadzeniu nowego podatku w najgorszym scenariuszu przesunie nas z 5 na 9 miejsce wśród najlepiej stojących pod tym względem państw (chyba europejskich)
Nadal za nami będą Niemcy, Francja ...
Odetchnąłem z ulgą ;-)
A tak serio jak widać koszty nie muszą być automatycznie przenoszone na klientów a i nie ma powodu żeby taki kraj na dorobku z tak małymi płacami pozwalał na rentowności większe niż niemieckie.
Precz z propagandą! :-)

Czy nie musza, to bedzie zalezec od bankow - udzialowcom i zarzadom na zyskach zalezy.
Ale wystarczy kilka mniej pazernych bankow i konkurencja zablokuje podwyzki.

A IMO - to w wlasnie z tego "na dorobku" i niestabilne waluty wynika wyzsza rentownosc polskich bankow.
U nas po prostu wyzsze odsetki akceptowalne przez gospodarke i spoleczenstwo sa, to i pare % wiecej latwiej zarobic.

J.

Data: 2015-12-21 20:04:20
Autor: Tomasz Chmielewski
Banki maja się dobrze
On 12/21/2015 07:35 PM, z wrote:
Taka pozytywna wiadomość z rana w GW.
Rentowność "polskich" banków po wprowadzeniu nowego podatku w najgorszym
scenariuszu przesunie nas z 5 na 9 miejsce wśród najlepiej stojących pod
tym względem państw (chyba europejskich)
Nadal za nami będą Niemcy, Francja ...

Odetchnąłem z ulgą ;-)

A tak serio jak widać koszty nie muszą być automatycznie przenoszone na
klientów

Tzn. to nie do końca właściwy wniosek:

1) skok z 5 na 9 miejsce to jednak duże ruchy, za którymi pewnie pójdzie spadek w płaconym przez banki CIT,

2) część banków już oficjalnie zapowiedziała wprowadzenia większych marż, czy wręcz już je wprowadziła


Więc te koszty już są przenoszone na klientów banków.


Z innej beczki - na różnych losowych stronach widziałem wypowiedzi "żalących się" ludzi, że nie zdecydowali się na kredyt w listopadzie, a teraz bank, w którym negocjowali kredyt, mówi "no niestety to wszystko będzie kosztować 20-25 tys. zł więcej, wie Pan, podatek bankowy".

Ciężko mi zweryfikować tego typu informacje - jakiś doradca bankowy może tu się anonimowo wypowie? :)


a i nie ma powodu żeby taki kraj na dorobku z tak małymi
płacami pozwalał na rentowności większe niż niemieckie.

Rentowności są takie, na jakie pozwalają klienci - z czegoś trzeba utrzymać te niezliczone oddziały banków, z szybami zalepionymi reklamami od dołu do góry (legalne to w ogóle? pracowników trzymać w pomieszczeniu bez dostępu światła dziennego? parę lat temu pamiętam jakiś objawiony urzędnik mało nie zamknął z tego powodu nowo otwartej fabryki); niektóre z ulic w wielu polskich miastach należałoby przemianować na "bankowe"...


Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com

Data: 2015-12-21 12:53:17
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
Użytkownik "Tomasz Chmielewski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:n58mbl$6bo$1@speranza.aioe.org...
On 12/21/2015 07:35 PM, z wrote:
Taka pozytywna wiadomość z rana w GW.
Rentowność "polskich" banków po wprowadzeniu nowego podatku w najgorszym
scenariuszu przesunie nas z 5 na 9 miejsce wśród najlepiej stojących pod
tym względem państw (chyba europejskich)
Nadal za nami będą Niemcy, Francja ...
Odetchnąłem z ulgą ;-)
A tak serio jak widać koszty nie muszą być automatycznie przenoszone na
klientów

Tzn. to nie do końca właściwy wniosek:
1) skok z 5 na 9 miejsce to jednak duże ruchy, za którymi pewnie pójdzie

Linku nie podano, ale taki skok to moze byc pare % (p.p.), albo np 0.2%(p.p.) ...

2) część banków już oficjalnie zapowiedziała wprowadzenia większych marż, czy wręcz już je wprowadziła
Więc te koszty już są przenoszone na klientów banków.

Ale to sie moze szybko wyprostowac, jak przestana do nich przychodzic klienci ...

J.

Data: 2015-12-21 14:43:31
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
Użytkownik "Tomasz Chmielewski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:n58v46$qov$1@speranza.aioe.org...
On 12/21/2015 08:53 PM, J.F. wrote:
2) część banków już oficjalnie zapowiedziała wprowadzenia większych
marż, czy wręcz już je wprowadziła
Więc te koszty już są przenoszone na klientów banków.

Ale to sie moze szybko wyprostowac, jak przestana do nich przychodzic
klienci ...

Albo "wyprostować" w drugą stronę, tzn. kolejne banki zaczną podnosić marże.

Ze zaczna, to ja jestem niemal pewny - juz zaczely.
Tylko, ze to nadal wystarczy kilka mniej pazernych, zeby to podniesienie zatrzymac.

J.

Data: 2015-12-21 17:04:49
Autor: z
Banki maja się dobrze
W dniu 2015-12-21 o 12:53, J.F. pisze:
Ale to sie moze szybko wyprostowac, jak przestana do nich przychodzic
klienci ...


Zwłaszcza jak się dowiedzą że rentowność "polskich" banków nadal będzie lepsza niż w Niemczech czy Francji.

Tylko że prawda w mediach to szkoda gadać...

z

Data: 2015-12-22 01:31:43
Autor: Tomasz Chmielewski
Banki maja się dobrze
On 12/22/2015 01:04 AM, z wrote:
W dniu 2015-12-21 o 12:53, J.F. pisze:
Ale to sie moze szybko wyprostowac, jak przestana do nich przychodzic
klienci ...


Zwłaszcza jak się dowiedzą że rentowność "polskich" banków nadal będzie
lepsza niż w Niemczech czy Francji.

Tylko że prawda w mediach to szkoda gadać...

To znaczy jak - gdy Polacy dowiedzą się, że Niemcy czy Francuzi są jednak bogatszymi narodami, i przez ich rozwinięte gospodarki mają mniejsze tempo rozwoju niż nasza - to wtedy Polacy zaczną trzymać pieniądze w skarpecie, zaczną chcieć mieszkać z rodzicami całe życie, aby dokopać tym niedobrym, niepolskim bankom?


Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com

Data: 2015-12-21 18:10:44
Autor: z
Banki maja się dobrze
W dniu 2015-12-21 o 17:31, Tomasz Chmielewski pisze:

To znaczy jak - gdy Polacy dowiedzą się, że Niemcy czy Francuzi są
jednak bogatszymi narodami, i przez ich rozwinięte gospodarki mają
mniejsze tempo rozwoju niż nasza - to wtedy Polacy zaczną trzymać
pieniądze w skarpecie, zaczną chcieć mieszkać z rodzicami całe życie,
aby dokopać tym niedobrym, niepolskim bankom?



Nie wiem czy zauważyłeś że polskie pisałem w cudzysłowie :-)
Nie ma powodu aby zagraniczny bank, bo takie tylko praktycznie mamy w Polsce, miał tu wyższą rentowność niż w innych krajach wyżej rozwiniętych.
Sprytnie próbujesz powiązać te dochody ze wzrostem gospodarczym ale obaj wiemy że to manipulacja.
Można sobie powiązać wszystko ze wszystkim żeby wyszło na nasze a przychylne media będą trąbiły miesiącami jaki to zły wpływ podatek bankowy będzie miał na Kowalskiego.
Nie ma powodu żeby banki miały większą rentowność niż inne branże w kraju na dorobku w dobie kryzysu który same wywołały.

z

Data: 2015-12-22 02:58:20
Autor: Tomasz Chmielewski
Banki maja się dobrze
On 12/22/2015 02:10 AM, z wrote:
W dniu 2015-12-21 o 17:31, Tomasz Chmielewski pisze:

To znaczy jak - gdy Polacy dowiedzą się, że Niemcy czy Francuzi są
jednak bogatszymi narodami, i przez ich rozwinięte gospodarki mają
mniejsze tempo rozwoju niż nasza - to wtedy Polacy zaczną trzymać
pieniądze w skarpecie, zaczną chcieć mieszkać z rodzicami całe życie,
aby dokopać tym niedobrym, niepolskim bankom?



Nie wiem czy zauważyłeś że polskie pisałem w cudzysłowie :-)
Nie ma powodu aby zagraniczny bank, bo takie tylko praktycznie mamy w
Polsce, miał tu wyższą rentowność niż w innych krajach wyżej rozwiniętych.

Jestem w stanie wymienić wiele powodów, dla których banki w jednym kraju mogą być bardziej rentowne niż w innym kraju.

Pierwszy lepszy - podatek CIT w Niemczech jest z grubsza 2x większy niż w Polsce.

Sprytnie próbujesz powiązać te dochody ze wzrostem gospodarczym ale obaj
wiemy że to manipulacja.

Uzasadnij proszę.


Można sobie powiązać wszystko ze wszystkim żeby wyszło na nasze a
przychylne media będą trąbiły miesiącami jaki to zły wpływ podatek
bankowy będzie miał na Kowalskiego.

Jakieś dziwne media czytasz.

W tych, które ja czytam, spotykam się raczej z próbą prostowania kłamliwych wypowiedzi przedstawicieli rządu, typu:

* "podatek bankowy nie będzie miał żadnego wpływu na ceny usług bankowych" - jest to oczywista manipulacja przedstawicieli rządu, bo jeszcze historia nie znała takiego przypadku, że podniesienie podatku na cokolwiek pozostanie bez wpływu na cenę

* "banki nie płacą w polsce podatków" - kolejna manipulacja przedstawicieli rządu - banki płacą kilka miliardów podatku CIT rocznie


Dlaczego ludzie z polityki nie potrafią powiedzieć prawdy, typu: "branża bankowa naszym zdaniem powinna więcej przykładać się do budżetu, więc wprowadzimy dodatkowy podatek, który może wpłynąc na ceny usług bankowych"?

Lub - "banki zaplaciły X mld zł podatku, po wprowadzeniu dodakowych obciążeń zapłacą go w okolicach X+Y zł - dodatkowy zysk wydamy na kolejne dotacje do górnictwa, które w odróżnieniu od bankowości nie jest biznesem nastawionym na zysk".


Nie ma powodu żeby banki miały większą rentowność niż inne branże w
kraju na dorobku w dobie kryzysu który same wywołały.

To w Polsce jest kryzys wywołany przez banki? Coś przegapiłem? O_o


Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com

Data: 2015-12-22 13:21:32
Autor: radekp@konto.pl
Banki maja się dobrze
Tue, 22 Dec 2015 02:58:20 +0900, w <n59ejs$5gu$1@speranza.aioe.org>, Tomasz
Chmielewski <tch@nospam.example.com> napisał(-a):

> Nie ma powodu żeby banki miały większą rentowność niż inne branże w
> kraju na dorobku w dobie kryzysu który same wywołały.

To w Polsce jest kryzys wywołany przez banki? Coś przegapiłem? O_o

To w sumie nieistotne, bo teraz stworzymy dobrobyt. Z podatku bankowego i od
powierzchni hipermarketów rzecz jasna. No bo z czego?

Data: 2015-12-24 15:57:16
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Banki maja się dobrze

<radekp@konto.pl> 71gi7bp3bi2c60anid477trdmjko55ipsb@4ax.com

: To w sumie nieistotne, bo teraz stworzymy dobrobyt.
: Z podatku bankowego i od powierzchni hipermarketów
: rzecz jasna. No bo z czego?

Może z rozsądnego prawa, w którym 'wypukliny'=/='skolioza'.
Taka moja sugestia...

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    http://danutac.eu    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2015-12-22 12:19:48
Autor: Arek
Banki maja się dobrze

z napisał(a) w wiadomości: <56783292$0$22840$65785112@news.neostrada.pl>...
W dniu 2015-12-21 o 17:31, Tomasz Chmielewski pisze:


Można sobie powiązać wszystko ze wszystkim żeby wyszło na nasze a
przychylne media będą trąbiły miesiącami jaki to zły wpływ podatek
bankowy będzie miał na Kowalskiego.

Przecież same zapowiedzi już mają.

Nie ma powodu żeby banki miały większą rentowność niż inne branże w
kraju na dorobku w dobie kryzysu który same wywołały.


Tak dalej rozumując można powiedzieć, że nie ma powodu, by
jakakolwiek branża miała większą rentowność... potem by
jakikolwiek Kowalski miał większą "rentowność"...
Za PRL-u nazywało się to domiarem.
Od czegoś zwiększenie ręcznej regulacji trzeba zacząć. By nie
wystraszyć zacznijmy od banków, potem się zobaczy.
Tako rzecze Szałamacha.

Ale jeżeli (jak ktoś tu wspomniał bo od nowej władzuchny ani
nawet w nieprzychylnych jej mediach nie słyszałem) chodzi o
zmniejszenie akcji kredytowej czyli zadłużania to niech to
powiedzą otwarcie!
Wtedy konsekwentnie należałoby obniżyć CIT by firmy mogły w
większym stopniu finansować z własnych zysków, no i oczywiście
stawek PIT.
Niestety zamiast tego chcą wprowadzić ulgi (ręczne sterowanie,
decyzje urzędników) i ew. podwyższyć "kwotę wolną", która już
dawno utraciła sens i jest de facto kolejną (zerową) stawką PIT.
A sam PIT chcą podwyższyć (np. nowa wyższa stawka).

Arek

Data: 2015-12-24 00:08:16
Autor: Chris94
Banki maja się dobrze
Dnia Tue, 22 Dec 2015 12:19:48 +0100, Arek napisał(a):

Nie ma powodu żeby banki miały większą rentowność niż inne branże w
kraju na dorobku w dobie kryzysu który same wywołały.


Tak dalej rozumując można powiedzieć, że nie ma powodu, by
jakakolwiek branża miała większą rentowność... potem by
jakikolwiek Kowalski miał większą "rentowność"...
Za PRL-u nazywało się to domiarem.
Od czegoś zwiększenie ręcznej regulacji trzeba zacząć. By nie
wystraszyć zacznijmy od banków, potem się zobaczy.

Banki są w stanie płacić za najem lokali stawki, jakie są całkowicie
poza granicami możliwości innych branż.
W Krakowie na ulicy Zwierzynieckiej zostały zlikwidowane prawie
wszystkie mieszczące się tam dawniej sklepy oraz punkty usługowe, ich
miejsce zajęły banki! Była tam kiedyś znana z doskonałego pieczywa piekarnia, był najlepszy w
Krakowie sklep chemiczny, był market spożywczy - teraz we wszystkich
tych lokalach mieszczą się banki.
Kiedyś idąc tą ulica zacząłem te banki liczyć i naliczyłem ich ponad 20,
a na ul. Kościuszki (będącej jej przedłużeniem w kierunku wylotu z
Krakowa) naliczyłem jeszcze następnych pięć! I niewiele lepiej jest na innych ulicach w centrum Krakowa.
Czy uważasz, że to jest normalne?

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

Data: 2015-12-24 06:25:36
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2015-12-24 o 00:08, Chris94 pisze:
Dnia Tue, 22 Dec 2015 12:19:48 +0100, Arek napisał(a):

Nie ma powodu żeby banki miały większą rentowność niż inne branże w
kraju na dorobku w dobie kryzysu który same wywołały.


Tak dalej rozumując można powiedzieć, że nie ma powodu, by
jakakolwiek branża miała większą rentowność... potem by
jakikolwiek Kowalski miał większą "rentowność"...
Za PRL-u nazywało się to domiarem.
Od czegoś zwiększenie ręcznej regulacji trzeba zacząć. By nie
wystraszyć zacznijmy od banków, potem się zobaczy.

Banki są w stanie płacić za najem lokali stawki, jakie są całkowicie
poza granicami możliwości innych branż.
W Krakowie na ulicy Zwierzynieckiej zostały zlikwidowane prawie
wszystkie mieszczące się tam dawniej sklepy oraz punkty usługowe, ich
miejsce zajęły banki! Była tam kiedyś znana z doskonałego pieczywa piekarnia, był najlepszy w
Krakowie sklep chemiczny, był market spożywczy - teraz we wszystkich
tych lokalach mieszczą się banki.
Kiedyś idąc tą ulica zacząłem te banki liczyć i naliczyłem ich ponad 20,
a na ul. Kościuszki (będącej jej przedłużeniem w kierunku wylotu z
Krakowa) naliczyłem jeszcze następnych pięć! I niewiele lepiej jest na innych ulicach w centrum Krakowa.


Czy uwaĹźasz, Ĺźe to jest normalne?

To jedno z najgłupszych pytań, jakie można zadać. Nie ma przecież
jakiejś "normy ilości oddziałów banków". Zawsze dla jednego wariata
będzie za dużo banków, dla drugiego za dużo kościołów, a dla trzeciego
za dużo przedszkoli. Opinie takich ignorantów nie mają jednak znaczenia
- lokali jest tyle, ile ich właściciele chcą prowadzić i płacą za to
swoimi pieniędzmi. Próby regulowania tego to już prosta droga do
Hilarego Minca i zsyłek na Sybir (inna skala, ale ten sam sposób i
argumentacja myślenia). Przemyśl to.

Jeśli już chcesz "walczyć", to wybierz inne metody:

- optuj za rozwiązaniami prawnymi ułatwiającymi prowadzenie działalność
bankową - przez co liczba banków zwiększy się, zwiększy się
konkurencyjność, spadną marże

- nie korzystaj z niektórych usług bankowych

--
Liwiusz

Data: 2015-12-24 11:45:33
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
Dnia Thu, 24 Dec 2015 06:25:36 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2015-12-24 o 00:08, Chris94 pisze:
W Krakowie na ulicy Zwierzynieckiej zostały zlikwidowane prawie
wszystkie mieszczące się tam dawniej sklepy oraz punkty usługowe, ich
miejsce zajęły banki! Czy uważasz, że to jest normalne?

To jedno z najgłupszych pytań, jakie można zadać. Nie ma przecież
jakiejś "normy ilości oddziałów banków". Zawsze dla jednego wariata
będzie za dużo banków, dla drugiego za dużo kościołów, a dla trzeciego
za dużo przedszkoli.

Z przedszkolami sprawa jest akurat prosta - jak ci nie chca dziecka
przyjac, bo brak miejsc - to jest ich za malo, jak trzeba zamykac bo
puste stoja - to za duzo.

Jakbys po chlebek musial codziennie dralowac kilometr mijajac po
drodze 10 bankow ... tez bys powiedzial ze cos tu jest nie tak.

Ale ... co niektorzy moze niech rok podlicza - ile wydali na zywnosc,
na odziez, a ile na odsetki i inne oplaty od kredytow.

Opinie takich ignorantów nie mają jednak znaczenia
- lokali jest tyle, ile ich właściciele chcą prowadzić i płacą za to
swoimi pieniędzmi. Próby regulowania tego to już prosta droga do
Hilarego Minca i zsyłek na Sybir (inna skala, ale ten sam sposób i
argumentacja myślenia). Przemyśl to.

Akurat regulacje sie zdarzaja.
Mieszkancy narzekaja ze chlebka nie moga kupic, to im miasto wydziela
lokal na sklep spozywczy, apteke, itp.

We Francji ponoc piekarz musi urlop uzgadniac i podac adres
najblizszej czynnej piekarni :-)

- optuj za rozwiązaniami prawnymi ułatwiającymi prowadzenie działalność
bankową - przez co liczba banków zwiększy się, zwiększy się
konkurencyjność, spadną marże

Eee tam. Nowy maly sie rozwinie ... i sprzeda duzemu :-)

J.

Data: 2015-12-24 11:55:25
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2015-12-24 o 11:45, J.F. pisze:
Dnia Thu, 24 Dec 2015 06:25:36 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2015-12-24 o 00:08, Chris94 pisze:
W Krakowie na ulicy Zwierzynieckiej zostały zlikwidowane prawie
wszystkie mieszczące się tam dawniej sklepy oraz punkty usługowe, ich
miejsce zajęły banki! Czy uważasz, że to jest normalne?

To jedno z najgłupszych pytań, jakie można zadać. Nie ma przecież
jakiejś "normy ilości oddziałów banków". Zawsze dla jednego wariata
będzie za dużo banków, dla drugiego za dużo kościołów, a dla trzeciego
za duĹźo przedszkoli.

Z przedszkolami sprawa jest akurat prosta - jak ci nie chca dziecka
przyjac, bo brak miejsc - to jest ich za malo, jak trzeba zamykac bo
puste stoja - to za duzo.

Jakbys po chlebek musial codziennie dralowac kilometr mijajac po
drodze 10 bankow ... tez bys powiedzial ze cos tu jest nie tak.

Ale to wina banków? Skoro jest taki popyt na chleb, załóż sklep i
zarabiaj kokosy na pustynnym rynku.


Ale ... co niektorzy moze niech rok podlicza - ile wydali na zywnosc,
na odziez, a ile na odsetki i inne oplaty od kredytow.

Opinie takich ignorantów nie mają jednak znaczenia
- lokali jest tyle, ile ich właściciele chcą prowadzić i płacą za to
swoimi pieniędzmi. Próby regulowania tego to już prosta droga do
Hilarego Minca i zsyłek na Sybir (inna skala, ale ten sam sposób i
argumentacja myślenia). Przemyśl to.

Akurat regulacje sie zdarzaja.
Mieszkancy narzekaja ze chlebka nie moga kupic, to im miasto wydziela
lokal na sklep spozywczy, apteke, itp.

Kolejny o mentalności Hilarego Minca... Jasne, że to się zdarza, ale
traktowanie tego jako coś normalnego? Aż ciarki przechodzą.



We Francji ponoc piekarz musi urlop uzgadniac i podac adres
najblizszej czynnej piekarni :-)

- optuj za rozwiązaniami prawnymi ułatwiającymi prowadzenie działalność
bankową - przez co liczba banków zwiększy się, zwiększy się
konkurencyjność, spadną marże

Eee tam. Nowy maly sie rozwinie ... i sprzeda duzemu :-)

No tak, bo istotą każdego biznesu jest to, aby się rozwinąć i sprzedać
duĹźemu...

To, że na rynku są tylko duzi gracze jest spowodowane tym, że tylko
potencjalnie dużym państwo daje działać. Co jest zaprzeczeniem idei
banku - bank, z włoskiego ławka - nazwa pokazuje od czego zaczyna się
bank, czyli od ławki, na której pracowali włoscy handlarze.

I czas przestać myśleć o banku jako o (tfu!) instytucji zaufania
publicznego. Niech będzie 100 000 banków w Polsce, i nawet niech 10 000
rocznie upada. Czemu ja nie mogę założyć banku i wykonywać w nim
czynności bankowych na przykład na sumę 100 000zł, skoro miałbym
klientów, którzy mi ufają?

Powracając do przykładu piekarni - jakiś J.F. by powiedział, że
piekarnia może być tylko taka, która sprzedaje milion chlebów dziennie,
a potem dziwił się, że jest mało piekarń, małe łączą się w duże, chleb
jest drogi, a sklepy wyglądają jak pałace...

--
Liwiusz

Data: 2015-12-28 10:47:57
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
Dnia Thu, 24 Dec 2015 11:55:25 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2015-12-24 o 11:45, J.F. pisze:
To jedno z najgłupszych pytań, jakie można zadać. Nie ma przecież
jakiejś "normy ilości oddziałów banków". Zawsze dla jednego wariata
będzie za dużo banków, dla drugiego za dużo kościołów, a dla trzeciego
za dużo przedszkoli.

Z przedszkolami sprawa jest akurat prosta - jak ci nie chca dziecka
przyjac, bo brak miejsc - to jest ich za malo, jak trzeba zamykac bo
puste stoja - to za duzo.

Jakbys po chlebek musial codziennie dralowac kilometr mijajac po
drodze 10 bankow ... tez bys powiedzial ze cos tu jest nie tak.

Ale to wina banków? Skoro jest taki popyt na chleb, załóż sklep i
zarabiaj kokosy na pustynnym rynku.

Niby dobrze piszesz, ale punkt widzenia sie zmienia, jak sam musisz
dralowac kilometr po chlebek, mijajac banki po drodze :-)

- optuj za rozwiązaniami prawnymi ułatwiającymi prowadzenie działalność
bankową - przez co liczba banków zwiększy się, zwiększy się
konkurencyjność, spadną marże

Eee tam. Nowy maly sie rozwinie ... i sprzeda duzemu :-)

No tak, bo istotą każdego biznesu jest to, aby się rozwinąć i sprzedać
dużemu...

A nie ? zalozyc, rozwinac i sprzedac drogo - swietny interes :-)

To, że na rynku są tylko duzi gracze jest spowodowane tym, że tylko
potencjalnie dużym państwo daje działać.

Nie - monopol naturalnym wytworem kapitalizmu. A z drugiej strony owszem - na banki sa pewne wymogi kapitalowe,
wysokie. Tym niemniej jak widac - bankow u nas jakby ubywa.

Co jest zaprzeczeniem idei
banku - bank, z włoskiego ławka - nazwa pokazuje od czego zaczyna się
bank, czyli od ławki, na której pracowali włoscy handlarze.

Ale za ta lawka byl solidny dom. Pozyczylbys pieniadze komus, kto ma
tylko lawke ?
Zreszta ta lawka to raczej kantor walutowy byl.

I czas przestać myśleć o banku jako o (tfu!) instytucji zaufania
publicznego. Niech będzie 100 000 banków w Polsce, i nawet niech 10 000
rocznie upada.

Naprawde bys tego chcial ? Nie znac dnia ani godziny, gdy twoje
oszczednosci znikna ? A o ile pamietam, to jestes tez zwolennikiem wynajmowania mieszkania,
wiec teraz wyobraz sobie starosc - bez pieniedzy, bez mieszkania, bez
emerytury ...

Czemu ja nie mogę założyć banku i wykonywać w nim
czynności bankowych na przykład na sumę 100 000zł, skoro miałbym
klientów, którzy mi ufają?

Bo sie nie znasz. No chyba, ze nie doceniam i sie znasz - wtedy wiesz
co trzeba, aby bank zalozyc. Albo zeby dzialac bez zezwolenia.

Powracając do przykładu piekarni - jakiś J.F. by powiedział, że
piekarnia może być tylko taka, która sprzedaje milion chlebów dziennie,
a potem dziwił się, że jest mało piekarń, małe łączą się w duże, chleb
jest drogi, a sklepy wyglądają jak pałace...

No coz, jak widac jest odwrotnie. Jedna duza piekarnia wykosila z
rynku wiele innych, ktore robily chleb dobry, ale za drogi.
No, teraz widac mala rewolucje w Lidlach.

J.

Data: 2015-12-28 02:28:29
Autor: Kris
Banki maja się dobrze
W dniu poniedziałek, 28 grudnia 2015 10:47:26 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
Naprawde bys tego chcial ? Nie znac dnia ani godziny, gdy twoje
oszczednosci znikna ?
Chyba nie tak daleko od nas są kraje gdzie możesz wybrać bank z gwarancjami "państwowymi" albo taki który nie jest objęty systemem tych gwarancji

Data: 2015-12-28 11:31:11
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
Dnia Mon, 28 Dec 2015 02:28:29 -0800 (PST), Kris napisał(a):
W dniu poniedziałek, 28 grudnia 2015 10:47:26 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
Naprawde bys tego chcial ? Nie znac dnia ani godziny, gdy twoje
oszczednosci znikna ?
Chyba nie tak daleko od nas są kraje gdzie możesz wybrać bank z gwarancjami "państwowymi" albo taki który nie jest objęty systemem tych gwarancji

Ale nawet te bez gwarancji sa chyba objete specjalnym nadzorem.

J.

Data: 2015-12-28 19:48:26
Autor: Tomasz Chmielewski
Banki maja się dobrze
On 12/28/2015 07:28 PM, Kris wrote:
W dniu poniedziałek, 28 grudnia 2015 10:47:26 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
Naprawde bys tego chcial ? Nie znac dnia ani godziny, gdy twoje
oszczednosci znikna ?
Chyba nie tak daleko od nas są kraje gdzie możesz wybrać bank z gwarancjami "państwowymi" albo taki który nie jest objęty systemem tych gwarancji

Z ciekawości, jakie to kraje?


Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com

Data: 2015-12-28 11:08:18
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2015-12-28 o 10:47, J.F. pisze:

Ale to wina banków? Skoro jest taki popyt na chleb, załóż sklep i
zarabiaj kokosy na pustynnym rynku.

Niby dobrze piszesz, ale punkt widzenia sie zmienia, jak sam musisz
dralowac kilometr po chlebek, mijajac banki po drodze :-)

Nie sądzę, aby była taka sytuacja (nie że się drałuje kilometr po chleb,
bo to pewnie gdzieś na wsi możliwe, tylko że się drałuje kilometr, bo są
banki).


Eee tam. Nowy maly sie rozwinie ... i sprzeda duzemu :-)

No tak, bo istotą każdego biznesu jest to, aby się rozwinąć i sprzedać
duĹźemu...

A nie ? zalozyc, rozwinac i sprzedac drogo - swietny interes :-)

Skoro tak, to aktualnie na rynku zawsze będzie dużo tych małych, co to
będą mieli aspirację do tego "świetnego interesu".

Swoją drogą czytając twoje dyrdymały ;) skojarzył mi się kawał, jak to
do milionera przychodzi facet z prośbą o pożyczkę. "Mam pomysł na
interes, który się będzie sprzedawał jak świeże bułeczki". Milioner
odpowiada: "Sprzedawaj więc świeże bułeczki".


To, że na rynku są tylko duzi gracze jest spowodowane tym, że tylko
potencjalnie dużym państwo daje działać.

Nie - monopol naturalnym wytworem kapitalizmu.

Większej bzdury nie słyszałem. Monopol jest tam, gdzie państwo ogranicza
konkurencję. Banki są tego dobrym przykładem.


A z drugiej strony owszem - na banki sa pewne wymogi kapitalowe,
wysokie. Tym niemniej jak widac - bankow u nas jakby ubywa.

Nie tym niemniej, tylko "z tego powodu". Masz potężne braki w logicznym
rozumowaniu.


Co jest zaprzeczeniem idei
banku - bank, z włoskiego ławka - nazwa pokazuje od czego zaczyna się
bank, czyli od ławki, na której pracowali włoscy handlarze.

Ale za ta lawka byl solidny dom. Pozyczylbys pieniadze komus, kto ma
tylko lawke ?
Zreszta ta lawka to raczej kantor walutowy byl.

A co to ma do rzeczy czy ja bym pożyczył? Może bym pożyczył, może nie.
To JA mam mieć zaufanie do bankiera.


I czas przestać myśleć o banku jako o (tfu!) instytucji zaufania
publicznego. Niech będzie 100 000 banków w Polsce, i nawet niech 10 000
rocznie upada.

Naprawde bys tego chcial ? Nie znac dnia ani godziny, gdy twoje
oszczednosci znikna ?


1) Dywersyfikacja
2) Poza bankami jest Ĺźycie

A o ile pamietam, to jestes tez zwolennikiem wynajmowania mieszkania,
wiec teraz wyobraz sobie starosc - bez pieniedzy, bez mieszkania, bez
emerytury ...

Dobry przykład. Może właśnie wówczas stwierdziłbym, że opłacało by mi
się kupić mieszkanie, aby nie trzymać pieniędzy w jakichś niepewnych
bankach? :)


Czemu ja nie mogę założyć banku i wykonywać w nim
czynności bankowych na przykład na sumę 100 000zł, skoro miałbym
klientów, którzy mi ufają?

Bo sie nie znasz. No chyba, ze nie doceniam i sie znasz - wtedy wiesz
co trzeba, aby bank zalozyc. Albo zeby dzialac bez zezwolenia.

Chciałbym pożyczyć od kolegi 1000zł i te pieniądze pożyczyć innemu
koledze. Nie mogę, bo to jest działalność bankowa. Widzisz absurd?


Powracając do przykładu piekarni - jakiś J.F. by powiedział, że
piekarnia może być tylko taka, która sprzedaje milion chlebów dziennie,
a potem dziwił się, że jest mało piekarń, małe łączą się w duże, chleb
jest drogi, a sklepy wyglądają jak pałace...

No coz, jak widac jest odwrotnie. Jedna duza piekarnia wykosila z
rynku wiele innych, ktore robily chleb dobry, ale za drogi.
No, teraz widac mala rewolucje w Lidlach.

Tak czy siak monopolu Ĺźadna nie ma.

--
Liwiusz

Data: 2015-12-28 02:31:53
Autor: Kris
Banki maja się dobrze
W dniu poniedziałek, 28 grudnia 2015 11:08:29 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

bo to pewnie gdzieś na wsi możliwe, tylko że się >drałuje kilometr, bo są banki).
Siedze teraz w lokalu przy tzw głównej ulicy/deptaku w naszym miescie. Aby kupic bułki i coś do bułek musze iść około 600metrów. Po drodze mijam 9 banków+ 4 inne "instytucje finansowe"

Data: 2015-12-28 11:35:15
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2015-12-28 o 11:31, Kris pisze:
W dniu poniedziałek, 28 grudnia 2015 11:08:29 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

bo to pewnie gdzieś na wsi możliwe, tylko że się >drałuje kilometr, bo są banki).
Siedze teraz w lokalu przy tzw głównej ulicy/deptaku w naszym miescie. Aby kupic bułki i coś do bułek musze iść około 600metrów. Po drodze mijam 9 banków+ 4 inne "instytucje finansowe"

"No i już się pan myli, bo nie miesiąc, a 38 dni" :)

A tutaj jeszcze gorzej - nie kilometr, a 600 metrĂłw.

No i właściwie do czego pijesz? Że na głównym deptaku miasta ceny
czynszów są takie, że nie opłaca się sprzedawać bułek?

To nie idź deptakiem, tylko pójdź 300m wgłąb podwórkiem.

--
Liwiusz

Data: 2015-12-28 19:46:49
Autor: Tomasz Chmielewski
Banki maja się dobrze
On 12/28/2015 07:31 PM, Kris wrote:
W dniu poniedziałek, 28 grudnia 2015 11:08:29 UTC+1 użytkownik
Liwiusz napisał:

bo to pewnie gdzieś na wsi możliwe, tylko że się >drałuje kilometr,
bo są banki).
Siedze teraz w lokalu przy tzw głównej ulicy/deptaku w naszym
miescie. Aby kupic bułki i coś do bułek musze iść około 600metrów. Po
drodze mijam 9 banków+ 4 inne "instytucje finansowe"

Ho ho, głównym problemem w naszym kraju jest to, że jak się pije kawę na deptaku, to po bułki czasem trzeba iść i 600 metrów! :)



Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com

Data: 2015-12-28 11:16:03
Autor: Kamil Jońca
Banki maja się dobrze
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> writes:

[...]

To, że na rynku są tylko duzi gracze jest spowodowane tym, że tylko
potencjalnie dużym państwo daje działać.

Nie - monopol naturalnym wytworem kapitalizmu.

Większej bzdury nie słyszałem. Monopol jest tam, gdzie państwo ogranicza
konkurencję. Banki są tego dobrym przykładem.

Hm. Ja bym jednak poczytał co się działo np. w USA pod koniec XIXw. Bo
to jakby słabo pasuje do tego co powiedziałeś ...

KJ

Data: 2015-12-28 11:31:06
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2015-12-28 o 11:16, Kamil Jońca pisze:
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> writes:

[...]

To, że na rynku są tylko duzi gracze jest spowodowane tym, że tylko
potencjalnie dużym państwo daje działać.

Nie - monopol naturalnym wytworem kapitalizmu.

Większej bzdury nie słyszałem. Monopol jest tam, gdzie państwo ogranicza
konkurencję. Banki są tego dobrym przykładem.

Hm. Ja bym jednak poczytał co się działo np. w USA pod koniec XIXw. Bo
to jakby słabo pasuje do tego co powiedziałeś ...

Już lecę do biblioteki czytać w ciemno ;)

--
Liwiusz

Data: 2015-12-28 12:19:29
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
Dnia Mon, 28 Dec 2015 11:08:18 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2015-12-28 o 10:47, J.F. pisze:
To, że na rynku są tylko duzi gracze jest spowodowane tym, że tylko
potencjalnie dużym państwo daje działać.

Nie - monopol naturalnym wytworem kapitalizmu.

Większej bzdury nie słyszałem. Monopol jest tam, gdzie państwo ogranicza
konkurencję. Banki są tego dobrym przykładem.

Malo slyszales widac i masz wsret do biblioteki.
A jak tam stoisz z logika - jak myslisz, po co sa panstwowe urzedy
antymonopolowe ?

A z drugiej strony owszem - na banki sa pewne wymogi kapitalowe,
wysokie. Tym niemniej jak widac - bankow u nas jakby ubywa.

Nie tym niemniej, tylko "z tego powodu". Masz potężne braki w logicznym
rozumowaniu.

Sam masz braki. Bank istnial, wiec wymogi spelnia. Podniesli wymagania ? Byc moze, ale latwo sprawdzic.

A jednak banki spelniajace wymogi sie sprzedaja, lacza.

Co jest zaprzeczeniem idei
banku - bank, z włoskiego ławka - nazwa pokazuje od czego zaczyna się
bank, czyli od ławki, na której pracowali włoscy handlarze.

Ale za ta lawka byl solidny dom. Pozyczylbys pieniadze komus, kto ma
tylko lawke ?
Zreszta ta lawka to raczej kantor walutowy byl.

A co to ma do rzeczy czy ja bym pożyczył? Może bym pożyczył, może nie.
To JA mam mieć zaufanie do bankiera.

No i masz zaufania do kogos, kto zasiada na lawce ?

I czas przestać myśleć o banku jako o (tfu!) instytucji zaufania
publicznego. Niech będzie 100 000 banków w Polsce, i nawet niech 10 000
rocznie upada.
Naprawde bys tego chcial ? Nie znac dnia ani godziny, gdy twoje
oszczednosci znikna ?
1) Dywersyfikacja

Nadal znikaja, tylko wolniej.

2) Poza bankami jest życie

I mozliwosc lokowania oszczednosci ?

Czemu ja nie mogę założyć banku i wykonywać w nim
czynności bankowych na przykład na sumę 100 000zł, skoro miałbym
klientów, którzy mi ufają?

Bo sie nie znasz. No chyba, ze nie doceniam i sie znasz - wtedy wiesz
co trzeba, aby bank zalozyc. Albo zeby dzialac bez zezwolenia.

Chciałbym pożyczyć od kolegi 1000zł i te pieniądze pożyczyć innemu
koledze. Nie mogę, bo to jest działalność bankowa. Widzisz absurd?

Nie widze. Nie masz pieniedzy to jak chcesz je komus pozyczyc ?

A co zrobisz, jak pierwszy kolega bedzie chcial zwrotu, a drugi powie,
ze nie ma pieniedzy ? Nie znasz sie na prowadzeniu banku, to dobrze,
ze ci nie pozwalaja :-)

Powracając do przykładu piekarni - jakiś J.F. by powiedział, że
piekarnia może być tylko taka, która sprzedaje milion chlebów dziennie,
a potem dziwił się, że jest mało piekarń, małe łączą się w duże, chleb
jest drogi, a sklepy wyglądają jak pałace...

No coz, jak widac jest odwrotnie. Jedna duza piekarnia wykosila z
rynku wiele innych, ktore robily chleb dobry, ale za drogi.
No, teraz widac mala rewolucje w Lidlach.

Tak czy siak monopolu żadna nie ma.

No, jest cos takiego jak monopol faktyczny.
Jesli 90% chleba w miescie pochodzi z jednej piekarni, to cos takiego
mamy, nawet jesli inne piekarenki moga sobie dzialac ...

J.

Data: 2015-12-28 12:32:11
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2015-12-28 o 12:19, J.F. pisze:

Malo slyszales widac i masz wsret do biblioteki.
A jak tam stoisz z logika - jak myslisz, po co sa panstwowe urzedy
antymonopolowe ?

Przede wszystkim po to, aby dać zatrudnienie urzędnikom. Pochodnie - po
to, aby walczyć z monopolami, które państwo samo stwarza.

A z drugiej strony owszem - na banki sa pewne wymogi kapitalowe,
wysokie. Tym niemniej jak widac - bankow u nas jakby ubywa.

Nie tym niemniej, tylko "z tego powodu". Masz potężne braki w logicznym
rozumowaniu.

Sam masz braki. Bank istnial, wiec wymogi spelnia. Podniesli wymagania ? Byc moze, ale latwo sprawdzic.

A jednak banki spelniajace wymogi sie sprzedaja, lacza.

Ale pytaniem nie jest "dlaczego banki się łączą", tylko "dlaczego tak
trudno jest, aby powstał nowy bank", bo to napływ świeżej krwi jest
najlepszym sposobem na rozbijanie oligopoli.


Ale za ta lawka byl solidny dom. Pozyczylbys pieniadze komus, kto ma
tylko lawke ?
Zreszta ta lawka to raczej kantor walutowy byl.

A co to ma do rzeczy czy ja bym pożyczył? Może bym pożyczył, może nie.
To JA mam mieć zaufanie do bankiera.

No i masz zaufania do kogos, kto zasiada na lawce ?

Czemu zadajesz bezsensowne pytania?


I czas przestać myśleć o banku jako o (tfu!) instytucji zaufania
publicznego. Niech będzie 100 000 banków w Polsce, i nawet niech 10 000
rocznie upada.
Naprawde bys tego chcial ? Nie znac dnia ani godziny, gdy twoje
oszczednosci znikna ?
1) Dywersyfikacja

Nadal znikaja, tylko wolniej.

Dywersyfikacja nie polega na tym, że znika wolniej, tylko że gdzieś
znika, gdzieś się zarabia więcej, summa summarum jest się na plus. Gdyby
to polegało tylko na wolniejszym znikaniu, to trzymanie tamże pieniędzy
byłoby w ogóle bez sensu.



2) Poza bankami jest Ĺźycie

I mozliwosc lokowania oszczednosci ?

Czemu zadajesz głupie pytania?

Chciałbym pożyczyć od kolegi 1000zł i te pieniądze pożyczyć innemu
koledze. Nie mogę, bo to jest działalność bankowa. Widzisz absurd?

Nie widze. Nie masz pieniedzy to jak chcesz je komus pozyczyc ?

Przeczytaj dokładniej to co napisałem i nie zadawaj głupich pytań.


A co zrobisz, jak pierwszy kolega bedzie chcial zwrotu, a drugi powie,
ze nie ma pieniedzy ? Nie znasz sie na prowadzeniu banku, to dobrze,
ze ci nie pozwalaja :-)

I tu masz odpowiedź na temat konkurencyjności, powstawania nowych banków
itp.

Tak czy siak monopolu Ĺźadna nie ma.

No, jest cos takiego jak monopol faktyczny.
Jesli 90% chleba w miescie pochodzi z jednej piekarni, to cos takiego
mamy, nawet jesli inne piekarenki moga sobie dzialac ...

Jeśli rynek nie jest w jakiś sztucznie sposób regulowany (a jest, bo
normy sanepidowskie nie pozwalają mi na to, abym upiekł 30 bochenków
chleba i sprzedał je wśród sąsiadów), to fakt, że 90% chleba pochodzi z
jednej piekarni oznacza, że chleb ten jest dla większości mieszkańców
najlepszy. Nie mi oceniać wybory poparte głosowaniem pieniędzmi ich ludzi.

--
Liwiusz

Data: 2015-12-24 14:19:39
Autor: Budzik
Banki maja się dobrze
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

W Krakowie na ulicy Zwierzynieckiej zostały zlikwidowane prawie
wszystkie mieszczące się tam dawniej sklepy oraz punkty usługowe, ich
miejsce zajęły banki! Czy uważasz, że to jest normalne?

To jedno z najgłupszych pytań, jakie można zadać. Nie ma przecież
jakiejś "normy ilości oddziałów banków". Zawsze dla jednego wariata
będzie za dużo banków, dla drugiego za dużo kościołów, a dla trzeciego
za dużo przedszkoli.

Z przedszkolami sprawa jest akurat prosta - jak ci nie chca dziecka
przyjac, bo brak miejsc - to jest ich za malo, jak trzeba zamykac bo
puste stoja - to za duzo.

Jakbys po chlebek musial codziennie dralowac kilometr mijajac po
drodze 10 bankow ... tez bys powiedzial ze cos tu jest nie tak.

Juz sie nie bój - rynek nie znosi próżni.
Codziennie przejezdzam przez miescinki, gdzie za sklep słuza samochody z przenosnym sklepem. I to pomimo ze w tych miejscowossciach sa sklepy!

Ale ... co niektorzy moze niech rok podlicza - ile wydali na zywnosc,
na odziez, a ile na odsetki i inne oplaty od kredytow.

Ano własnie!
To sa nasze wybory!

Opinie takich ignorantów nie mają jednak znaczenia
- lokali jest tyle, ile ich właściciele chcą prowadzić i płacą za to
swoimi pieniędzmi. Próby regulowania tego to już prosta droga do
Hilarego Minca i zsyłek na Sybir (inna skala, ale ten sam sposób i
argumentacja myślenia). Przemyśl to.

Akurat regulacje sie zdarzaja.
Mieszkancy narzekaja ze chlebka nie moga kupic, to im miasto wydziela
lokal na sklep spozywczy, apteke, itp.

We Francji ponoc piekarz musi urlop uzgadniac i podac adres
najblizszej czynnej piekarni :-)

U nas tez tak jest.
W aptekach.

- optuj za rozwiązaniami prawnymi ułatwiającymi prowadzenie działalność
bankową - przez co liczba banków zwiększy się, zwiększy się
konkurencyjność, spadną marże

Eee tam. Nowy maly sie rozwinie ... i sprzeda duzemu :-)

A na jego miejsce powstanie inny mały :)

Data: 2015-12-28 11:12:58
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
Dnia Thu, 24 Dec 2015 14:19:39 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Jakbys po chlebek musial codziennie dralowac kilometr mijajac po
drodze 10 bankow ... tez bys powiedzial ze cos tu jest nie tak.

Juz sie nie bój - rynek nie znosi próżni.
Codziennie przejezdzam przez miescinki, gdzie za sklep słuza samochody z przenosnym sklepem. I to pomimo ze w tych miejscowossciach sa sklepy!

Wiem. Ale w duzych miastach tego nie ma.
Czyby warunkiem koniecznym byla duza ilosc bylych rolnikow, ktorzy sa
caly czas w domu ?

W duzym miescie mozna za to zamowic zakupy w Almie czy w Tesco, z
dowozem do domu..

Ale ... co niektorzy moze niech rok podlicza - ile wydali na zywnosc,
na odziez, a ile na odsetki i inne oplaty od kredytow.

Ano własnie! To sa nasze wybory!

Nie bardzo. Tym niemniej widac jakie sektory ile zarabiaja :-)

We Francji ponoc piekarz musi urlop uzgadniac i podac adres
najblizszej czynnej piekarni :-)

U nas tez tak jest. W aptekach.

Apteki maja dobry interes i wcale nie chca sie zamykac na urlop :-)

J.

Data: 2015-12-28 16:10:05
Autor: Budzik
Banki maja się dobrze
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

We Francji ponoc piekarz musi urlop uzgadniac i podac adres
najblizszej czynnej piekarni :-)

U nas tez tak jest. W aptekach.

Apteki maja dobry interes i wcale nie chca sie zamykac na urlop :-)

Ale juz na weekend jak najbardziej.
O nocy nie wspominając.

Data: 2015-12-28 18:00:21
Autor: Tom N
Banki maja się dobrze
Budzik w <news:XnsA57E727D16542budzik61pocztaonetpl127.0.0.1>:

Apteki maja dobry interes i wcale nie chca sie zamykac na urlop :-)
Ale juz na weekend jak najbardziej.

Kłamiesz albo konfabulujesz.

O nocy nie wspominając.

No i?  Jaki masz problem z zapatrzeniem się w leki pierwszej potrzeby o
godzinie 3:30? Aaaa, zamknięty jest najbliższy market a tu akurat gumki okazały się
potrzebne, czy może chciałbyś receptę przepisaną tydzień temu zrealizować i
akurat o 4:45 w niedzielny przedporanek sobie o tym przypomniałeś?


--
'Tom N'

Data: 2015-12-28 17:58:25
Autor: Budzik
Banki maja się dobrze
Użytkownik Tom N <98.151228@89.180021.invalid> ...

Apteki maja dobry interes i wcale nie chca sie zamykac na urlop :-)
Ale juz na weekend jak najbardziej.

Kłamiesz albo konfabulujesz.

Zarzucasz mi kłamstwo w kontekscie tego, ze apteki maja obowiązek wskazać aptekę dyzurującą?
Miło podyskutować na takim poziomie - dziekuje.

O nocy nie wspominając.

No i?  Jaki masz problem z zapatrzeniem się w leki pierwszej potrzeby
o godzinie 3:30? Aaaa, zamknięty jest najbliższy market a tu akurat gumki okazały się
potrzebne, czy może chciałbyś receptę przepisaną tydzień temu
zrealizować i akurat o 4:45 w niedzielny przedporanek sobie o tym
przypomniałeś?
Alez ja nie twierdze ze mam kłopot.
Twierdze, ze apteka ma obowiązek wskazać aptekę działającą - tzw. dyzurującą.
Nie znasz tego przepisu?

Data: 2015-12-28 19:26:23
Autor: Tom N
Banki maja się dobrze
Budzik w <news:XnsA57EBF146A491budzik61pocztaonetpl127.0.0.1>:

Użytkownik Tom N <98.151228@89.180021.invalid> ...

Apteki maja dobry interes i wcale nie chca sie zamykac na urlop :-)
Ale juz na weekend jak najbardziej.
Kłamiesz albo konfabulujesz.
Zarzucasz mi kłamstwo w kontekscie tego, ze apteki maja obowiązek wskazać aptekę dyzurującą?
Miło podyskutować na takim poziomie - dziekuje.

Czyli przyznajesz się że konfabulujesz twierdząc że apteki chcą sie zamykać
na weekend?
O nocy nie wspominając.
No i?  Jaki masz problem z zapatrzeniem się w leki pierwszej potrzeby
o godzinie 3:30? Aaaa, zamknięty jest najbliższy market a tu akurat gumki okazały się
potrzebne, czy może chciałbyś receptę przepisaną tydzień temu
zrealizować i akurat o 4:45 w niedzielny przedporanek sobie o tym
przypomniałeś?
Alez ja nie twierdze ze mam kłopot.
Twierdze, ze apteka ma obowiązek wskazać aptekę działającą - tzw. dyzurującą.

Oraz konfabulujesz, że apteki chca się zamykac na noc...?

Nie znasz tego przepisu?

Dyskutujemy o tym co napisałes  a nie co chciałes napisać-- naucz się
cytować...

--
'Tom N'

Data: 2015-12-28 20:00:51
Autor: Budzik
Banki maja się dobrze
Użytkownik Tom N <20.151228@87.192623.invalid> ...

Apteki maja dobry interes i wcale nie chca sie zamykac na urlop
:-)
Ale juz na weekend jak najbardziej.
Kłamiesz albo konfabulujesz.
Zarzucasz mi kłamstwo w kontekscie tego, ze apteki maja obowiązek
wskazać aptekę dyzurującą?
Miło podyskutować na takim poziomie - dziekuje.

Czyli przyznajesz się że konfabulujesz twierdząc że apteki chcą sie
zamykać na weekend?
ROTFL
Tego się przyczepiłes...
Wobec tego potwierdzam - wiele aptek jest w niedziele nieczynnych.

O nocy nie wspominając.
No i?  Jaki masz problem z zapatrzeniem się w leki pierwszej
potrzeby o godzinie 3:30? Aaaa, zamknięty jest najbliższy market a tu akurat gumki okazały się
potrzebne, czy może chciałbyś receptę przepisaną tydzień temu
zrealizować i akurat o 4:45 w niedzielny przedporanek sobie o tym
przypomniałeś?
Alez ja nie twierdze ze mam kłopot.
Twierdze, ze apteka ma obowiązek wskazać aptekę działającą - tzw. dyzurującą.

Oraz konfabulujesz, że apteki chca się zamykac na noc...?

Wiekszosc jest nocą zamknieta - potwierdzam.
Mało tego - w wielu miejscach wziecie dyzuru nocnego, gdyby nie nakaz, byłoby bardzo kłopotliwe.
Niektore apteki wręcz płaca innym, zeby "wzieły za nie" dyzur.
Na dyzurach czesto sie nie zarabia.

Nie znasz tego przepisu?

Dyskutujemy o tym co napisałes  a nie co chciałes napisać-- naucz się
cytować...

Może spróbuj prowadzic dyskusję na bardziej ogólnym poziomie niz na czepianiu sie pojedynczego zdania bez kontekstu.

Data: 2015-12-28 19:11:02
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
Dnia Mon, 28 Dec 2015 18:00:21 +0100, Tom N napisał(a):
Budzik w
Apteki maja dobry interes i wcale nie chca sie zamykac na urlop :-)
Ale juz na weekend jak najbardziej.
Kłamiesz albo konfabulujesz.

O nocy nie wspominając.
No i?  Jaki masz problem z zapatrzeniem się w leki pierwszej potrzeby o
godzinie 3:30?

No, sa tacy, co maja. Jest tez pogotowie, ktore sie musi zaopatrywac - dziwne to, ale pare
razy w aptece widzialem.

Aaaa, zamknięty jest najbliższy market a tu akurat gumki okazały się
potrzebne, czy może chciałbyś receptę przepisaną tydzień temu zrealizować i
akurat o 4:45 w niedzielny przedporanek sobie o tym przypomniałeś?

A tu widzisz - znajomy mial wypadek w samochodzie.
Przyjechala karetka, zalozyli kolnierz, odwiezli do szpitala.
Zdjeli kolnierz, szpital zalozyl swoj i dawaj przeswietlac.
Nic powaznego nie bylo, wiec prosze do domu, tydzien nosic kolnierz,
ale ten to zdjac, bo jest wlasnoscia szpitala, wlasny kupi sobie pan w
aptece. Jest niedziela, 3:30. Albo sobota, powiedzmy 22:00.
Albo czwartek, godz 16:00, wigilia ..

P.S. Apteki nie maja juz kolnierzy. Szukac sklepu ortopedycznego.
Swoja droga tez niezla wyludzalnia pieniedzy.

J.

Data: 2015-12-24 11:21:57
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
Dnia Thu, 24 Dec 2015 00:08:16 +0100, Chris94 napisał(a):
Dnia Tue, 22 Dec 2015 12:19:48 +0100, Arek napisał(a):
Tak dalej rozumując można powiedzieć, że nie ma powodu, by
jakakolwiek branża miała większą rentowność... potem by
jakikolwiek Kowalski miał większą "rentowność"...
Za PRL-u nazywało się to domiarem.
Od czegoś zwiększenie ręcznej regulacji trzeba zacząć. By nie
wystraszyć zacznijmy od banków, potem się zobaczy.

Banki są w stanie płacić za najem lokali stawki, jakie są całkowicie
poza granicami możliwości innych branż.
W Krakowie na ulicy Zwierzynieckiej zostały zlikwidowane prawie
wszystkie mieszczące się tam dawniej sklepy oraz punkty usługowe, ich
miejsce zajęły banki!

We wroclawiu w Rynku i okolicach tez wystapila pewna "bankizacja", tym
niemniej:
-knajpy maja sie tam dobrze, wrecz znakomicie, lepiej niz banki,
-ostatnio nastapil wysyp Zabek i Freshmarketow, doslownie potknac sie
mozna - co chwila jakas. To w ogole jakis zmasowany atak - nie wiem,
miasto przetargi pod okreslona branze zrobilo ?

-bankow jakby troche ubylo,
-a co to za bank, do ktorego nie mozna normalnie podjechac,
zaparkowac...

-a w ogole po co komu jakis bank ? No owszem, czasem sie jakis oddzial
przyda, ale w mBanku np nigdy nie bylem ...

Była tam kiedyś znana z doskonałego pieczywa piekarnia, był najlepszy w
Krakowie sklep chemiczny, był market spożywczy - teraz we wszystkich
tych lokalach mieszczą się banki.
Kiedyś idąc tą ulica zacząłem te banki liczyć i naliczyłem ich ponad 20,
a na ul. Kościuszki (będącej jej przedłużeniem w kierunku wylotu z
Krakowa) naliczyłem jeszcze następnych pięć! I niewiele lepiej jest na innych ulicach w centrum Krakowa.
Czy uważasz, że to jest normalne?

Do pewnego stopnia normalne - male piekarnie i sklepy chemiczne
przestaly byc oplacalne.
A co do Krakowa ... czesciej tam macie monopolowy niz bank, czy to
jest normalne ? :-)

J.

Data: 2015-12-24 14:29:35
Autor: Tomasz Chmielewski
Banki maja się dobrze
On 12/24/2015 08:08 AM, Chris94 wrote:

Banki są w stanie płacić za najem lokali stawki, jakie są całkowicie
poza granicami możliwości innych branż.

Właściciele lokali powinni zacierać ręce.


W Krakowie na ulicy Zwierzynieckiej zostały zlikwidowane prawie
wszystkie mieszczące się tam dawniej sklepy oraz punkty usługowe, ich
miejsce zajęły banki!
Była tam kiedyś znana z doskonałego pieczywa piekarnia, był najlepszy w
Krakowie sklep chemiczny, był market spożywczy - teraz we wszystkich
tych lokalach mieszczą się banki.
Kiedyś idąc tą ulica zacząłem te banki liczyć i naliczyłem ich ponad 20,
a na ul. Kościuszki (będącej jej przedłużeniem w kierunku wylotu z
Krakowa) naliczyłem jeszcze następnych pięć!
I niewiele lepiej jest na innych ulicach w centrum Krakowa.
Czy uważasz, że to jest normalne?

Jest to odbicie wyborów życiowych i finansowych naszego społeczeństwa i dla każdego z nas odpowiedź na to, czy na jednej ulicy powinno być 10 oddziałów banków, sklepów monopolowych, księgarni czy restauracji, a może magli, szewców czy zegarmistrzów - będzie inna.


Wydaje mi się, że jest kilka rozwiązań tego problemu, by przywrócić "normalność" na ulicach:

1) poczekać kilka lat, może nasze społeczeństwo "znormalnieje", banki staną się zbędne, za to wróci popyt na lombardy, magle, szewców, krawcowe i zegarmistrzów - wbrew pozorom, nie jest to takie mało prawdopodobne,

2) obecna koniunktura polityczna sprzyja temu, by oceniać, co jest normalne, a co nie jest - więc o ile proces w punkcie 1 mógłby trwać zbyt długo - można zawsze zaapelować do rządzących o kolejne ministerstwo, dla porządku nazwijmy je: "Ministerstwo Normalności" - zajmowałoby się ono m.in. ustalaniem, ile sklepów jakiego rodzaju mogłoby być na każdej ulicy i kto mógłby być ich właścicielem (można by wprowadzić kryterium narodowości, kryterium sortu ludzi, genów itp.), aby na Polskich ulicach było w końcu normalnie.



Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com

Data: 2015-12-30 09:20:07
Autor: knrdz
Banki maja się dobrze
W dniu 24.12.2015 o 00:08, Chris94 pisze:

Była tam kiedyś znana z doskonałego pieczywa piekarnia, był najlepszy w
Krakowie sklep chemiczny, był market spożywczy - teraz we wszystkich
tych lokalach mieszczą się banki.
(...)
I niewiele lepiej jest na innych ulicach w centrum Krakowa.
Czy uważasz, że to jest normalne?

Czy Ty naprawdę uważasz, że normalną sytuacją jest, by na lokal w centrum Krakowa stać było piekarnię albo sklep chemiczny?

Data: 2015-12-22 13:20:11
Autor: radekp@konto.pl
Banki maja się dobrze
Mon, 21 Dec 2015 18:10:44 +0100, w
<56783292$0$22840$65785112@news.neostrada.pl>, z <z@z.pl> napisał(-a):

Nie ma powodu aby zagraniczny bank, bo takie tylko praktycznie mamy w Polsce, miał tu wyższą rentowność niż w innych krajach wyżej rozwiniętych.
Sprytnie próbujesz powiązać te dochody ze wzrostem gospodarczym ale obaj wiemy że to manipulacja.
Można sobie powiązać wszystko ze wszystkim żeby wyszło na nasze a przychylne media będą trąbiły miesiącami jaki to zły wpływ podatek bankowy będzie miał na Kowalskiego.
Nie ma powodu żeby banki miały większą rentowność niż inne branże w kraju na dorobku w dobie kryzysu który same wywołały.

To dlaczego te polskie banki nie mają jeszcze 90% rynku skoro są tańsze?
Czyżby polskie banki (zwłaszcza SKOK-i) "grabiły" nas bardziej niż Niemcy i
Francuzi? Aha. No to wolę Niemców i Francuzów :P.

PS. Słaby jesteś z demagogii. Podszkol się.

Data: 2015-12-22 17:09:18
Autor: z
Banki maja się dobrze
W dniu 2015-12-22 o 13:20, radekp@konto.pl pisze:

To dlaczego te polskie banki nie mają jeszcze 90% rynku skoro są tańsze?
Czyżby polskie banki (zwłaszcza SKOK-i) "grabiły" nas bardziej niż Niemcy i
Francuzi? Aha. No to wolę Niemców i Francuzów :P.

PS. Słaby jesteś z demagogii. Podszkol się.


Znamy to. Jak się nie ma argumentów to wyjeżdża się demagogią i populizmem. OOO Populizm zwłaszcza ostatnio modny.
W co drugim zdaniu w mediach jest ten wyraz.
A może na prawdę wierzysz w to co piszesz? Współczuję :-)

z

Data: 2015-12-23 12:48:05
Autor: radekp@konto.pl
Banki maja się dobrze
Tue, 22 Dec 2015 17:09:18 +0100, w <567975ac$0$646$65785112@news.neostrada.pl>,
z <z@z.pl> napisał(-a):

W dniu 2015-12-22 o 13:20, radekp@konto.pl pisze:

> To dlaczego te polskie banki nie mają jeszcze 90% rynku skoro są tańsze?
> Czyżby polskie banki (zwłaszcza SKOK-i) "grabiły" nas bardziej niż Niemcy i
> Francuzi? Aha. No to wolę Niemców i Francuzów :P.
>
> PS. Słaby jesteś z demagogii. Podszkol się.
>

Znamy to. Jak się nie ma argumentów to wyjeżdża się demagogią i populizmem. OOO Populizm zwłaszcza ostatnio modny.
W co drugim zdaniu w mediach jest ten wyraz.
A może na prawdę wierzysz w to co piszesz? Współczuję :-)

Naprodukowałeś się na temat ostatniego zdania, a cały poprzedni akapit
pominąłeś milczeniem. Pomijanie niewygodnych pytań milczeniem to też demagogia
-- wskazane abyś dalej studiował oszołomstwo, bo jest słabo :)

Jak tam opłaty i kredyty w polskich SKOK-ach? Skoro Niemcy i Francuzi mają
niższe i "czeszą grubą kasę", to co jest z tymi SKOK-ami?

Data: 2015-12-24 00:17:04
Autor: Tomasz Chmielewski
Banki maja się dobrze
On 12/23/2015 08:48 PM, radekp@konto.pl wrote:
Tue, 22 Dec 2015 17:09:18 +0100, w <567975ac$0$646$65785112@news.neostrada.pl>,
z <z@z.pl> napisał(-a):

W dniu 2015-12-22 o 13:20, radekp@konto.pl pisze:

To dlaczego te polskie banki nie mają jeszcze 90% rynku skoro są tańsze?
Czyżby polskie banki (zwłaszcza SKOK-i) "grabiły" nas bardziej niż Niemcy i
Francuzi? Aha. No to wolę Niemców i Francuzów :P.

PS. Słaby jesteś z demagogii. Podszkol się.


Znamy to. Jak się nie ma argumentów to wyjeżdża się demagogią i
populizmem. OOO Populizm zwłaszcza ostatnio modny.
W co drugim zdaniu w mediach jest ten wyraz.
A może na prawdę wierzysz w to co piszesz? Współczuję :-)

Naprodukowałeś się na temat ostatniego zdania, a cały poprzedni akapit
pominąłeś milczeniem. Pomijanie niewygodnych pytań milczeniem to też demagogia
-- wskazane abyś dalej studiował oszołomstwo, bo jest słabo :)

Jak tam opłaty i kredyty w polskich SKOK-ach? Skoro Niemcy i Francuzi mają
niższe i "czeszą grubą kasę", to co jest z tymi SKOK-ami?

SKOKi to akurat obcy kapitał urzędujący w Luksemburgu, więc dziwnym nie jest, że ich (ukrywane) dochody przewyższają dochody banków czystej polskiej krwi.

Z polskich banków to ewentualnie państwowe PKO BP, Bank Pocztowy i BOŚ, spółdzielcze (kto tu jest właścicielem?), od biedy Alior, a z prywatnych - Getin, Idea i kontrolowany przez cypryjski kapitał w posiadaniu Polaka - Plus Bank (były Invest Bank).


Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com

Data: 2016-01-05 00:03:22
Autor: Krzysiek
Banki maja się dobrze
W dniu wtorek, 22 grudnia 2015 17:09:24 UTC+1 użytkownik z napisał:

Znamy to. Jak się nie ma argumentów to wyjeżdża się demagogią i populizmem. OOO Populizm zwłaszcza ostatnio modny.
W co drugim zdaniu w mediach jest ten wyraz.

dla mnie populizm to:
"popieranie lub lansowanie idei, zamierzeń, głównie politycznych i ekonomicznych, zgodnych z oczekiwaniami większości społeczeństwa w celu uzyskania jego poparcia i zdobycia wpływów lub władzy" (za http://sjp.pwn.pl)

To moze byc np. mowienie ze obnizy sie podatki - a nie zrobienie tego przez 8 lat (= PO).
To moze byc przedstawianie sie jako partia liberalna a podnoszenie podatkow i co gorsze(!!!) komplikowanie systemu podatkowego, tworzenie wielu sytuacji gdy da sie obejsc przepisy (np. przez takie zabiegi narasta problem z wyludzeniami zwrotow VAT)
PO do perfekcji opanowalo karmienie nas populistycznymi haslami.

To sa oszusci. Kazdy inny lepszy. dobrze ze ich odsuneli od koryta. Moze przemysla co zle robili i jak kiedys wroca to skoncza z zyciem z samych hasel i beda cos robic = zgodnie(!!) z tym co obiecywali!!!

Data: 2016-01-05 09:44:54
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
Użytkownik "Krzysiek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5056a6b9-d315-4b29-bdfe-12b21368897b@googlegroups.com...
W dniu wtorek, 22 grudnia 2015 17:09:24 UTC+1 użytkownik z napisał:
Znamy to. Jak się nie ma argumentów to wyjeżdża się demagogią i
populizmem. OOO Populizm zwłaszcza ostatnio modny.
W co drugim zdaniu w mediach jest ten wyraz.

dla mnie populizm to:
"popieranie lub lansowanie idei, zamierzeń, głównie politycznych i ekonomicznych, zgodnych z oczekiwaniami większości społeczeństwa w celu uzyskania jego poparcia i zdobycia >wpływów lub władzy" (za http://sjp.pwn.pl)

To moze byc np. mowienie ze obnizy sie podatki - a nie zrobienie tego przez 8 lat (= PO).

Ale przeciez PIT obnizyla.

To moze byc przedstawianie sie jako partia liberalna a podnoszenie podatkow i co gorsze(!!!) komplikowanie systemu podatkowego, tworzenie wielu sytuacji gdy da sie obejsc >przepisy (np. przez takie zabiegi narasta problem z wyludzeniami zwrotow VAT)

To akurat w calej Unii.
Nie bardzo wiem o co chodzi, ale na moj gust Unia sie jakos od d* strony do tego zabiera (reverse charge).

PO do perfekcji opanowalo karmienie nas populistycznymi haslami.

No nie, do perfekcji nie, bo patrz na wynik wyborczy :-)

J.

Data: 2016-01-05 03:17:08
Autor: Krzysiek
Banki maja się dobrze
W dniu wtorek, 5 stycznia 2016 09:45:00 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Ale przeciez PIT obnizyla.

mial byc liniowy 15%.
(teraz .Nowoczesna PO obiecywala 16%...ciekawe czy tez by tego nie spelnili)

w ten sposob patrzac to PiS tez wprowadzal "liberalne" reformy za Gilowskiej, np. PiS zlikwidował:

    40 proc. stawki PIT;
    podatek od spadku i darowizn;
    podatek od alimentów na dzieci;
    podatek od pożyczek w rodzinie;
    10 proc. akcyzy na kosmetyki.

PiS obniżył:
    deficyt budżetowy z 28,36 mld PLN do 15,95 mld PLN;
    deficyt finansów publicznych z 4 proc. do 1,9 proc.;
    składkę rentową z 13 proc. do 6 proc.;
    składkę wypadkową;
    stawkę VAT na usługi pracochłonne z 22 proc. do 7 proc.;
    stawkę VAT w budownictwie z 22 proc. do 7 proc.;
    podstawową stawkę PIT z 19 proc. do 18 proc.;
    akcyzę na używane samochody;
    akcyzę na biopaliwa;
    opłaty notarialne;
    liczbę urzędników o pół tysiąca.

(podsumowanie za zpp.net.pl)


No nie, do perfekcji nie, bo patrz na wynik wyborczy :-)

nieorozliczona afera tasmowa (dla mnie najwieksza czarna owca jest tam prezes NBP) + pojawienie się .N i Kukiza, gdyby nie to moze nawet wygraliby wybory.

Data: 2016-01-05 18:57:13
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
Użytkownik "Krzysiek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:c21a43f3-f565-4dee-8179-cb93f260af8e@googlegroups.com...
w ten sposob patrzac to PiS tez wprowadzal "liberalne" reformy za Gilowskiej, np.
PiS zlikwidował:
   40 proc. stawki PIT;
   podatek od spadku i darowizn;
   podatek od alimentów na dzieci;
   podatek od pożyczek w rodzinie;

Te popieram,

PiS obniżył:
   deficyt budżetowy z 28,36 mld PLN do 15,95 mld PLN;
   deficyt finansów publicznych z 4 proc. do 1,9 proc.;

Ale to dlatego, ze w dobrym okresie rzadzili. Jakby porzadzili dluzej, to by musieli zaciskac pasa, jakby kryzysu swiatowego nie bylo, to i PO moglaby obietnice spelniac.

No i jakby wpadli na pomysl 500zl na dziecko, to by deficyt poszedl w gore w kolejnym roku ...

   składkę rentową z 13 proc. do 6 proc.;

a to nie wynika ze spadku ilosci rencistow lub rent  ?

   stawkę VAT w budownictwie z 22 proc. do 7 proc.;

a tego to nie pamietam - chyba zawsze bylo 7%.
Z tym numerem, ze jak kupujesz materialy to placisz 22%, a jak kupujesz nowe mieszkanie, to 7% ..

 podstawową stawkę PIT z 19 proc. do 18 proc.;

  tego tez nie pamietam, ale moze bylo.

 akcyzę na używane samochody;

A to juz niezbyt pamietam, ale tak ogolnie - duze obnizki akcyzy byly wymuszone przez Unie. Ale to chyba jeszcze przed PIS obnizono.
Dalej to juz tylko drobna kosmetyka, ewentualnie srednia w klasie ponad 2 litry.

No i to nie jest na samochody uzywane, tylko na niezarejestrowane - a wiec nowe krajowe i zagraniczne lub uzywane zagraniczne.

No nie, do perfekcji nie, bo patrz na wynik wyborczy :-)
nieorozliczona afera tasmowa (dla mnie najwieksza czarna owca jest tam prezes NBP) + pojawienie się .N i Kukiza, gdyby nie to moze nawet wygraliby wybory.

Jakby ludzie byli zadowoleni, to by im afera ani Kukiz nie zaszkodzil.
A skoro byli niezadowoleni, to wystarczyl ktokolwiek, ktory glosno powiedzial "a mnie sie nie podoba".

I kto wie, czy bardziej niz Kukiz nie zaszkodzilo im podniesienie wieku emerytalnego - to jednak wyborcow bezposrednio dotyczy.

J.

Data: 2015-12-29 22:23:52
Autor: Ghost
Banki maja się dobrze


Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5677d5e9$0$683$65785112@news.neostrada.pl...

A tak serio jak widać koszty nie muszą być automatycznie przenoszone na klientów

Będą matołku, w ślad za czym spadnie liczba kredytów mieszkaniowych, co oznacza spadek w budownictwie, a za tym idzie standardowo upadek gospodarki.

Cieszcie się pisiackie imbecyle.

Data: 2015-12-29 23:08:51
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2015-12-29 o 22:23, Ghost pisze:


UĹźytkownik "z"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5677d5e9$0$683$65785112@news.neostrada.pl...

A tak serio jak widać koszty nie muszą być automatycznie przenoszone
na klientĂłw

Będą matołku, w ślad za czym spadnie liczba kredytów mieszkaniowych, co
oznacza spadek w budownictwie, a za tym idzie standardowo upadek
gospodarki.

Cieszcie się pisiackie imbecyle.


I bardzo dobrze. Spadek w budownictwie spowoduje urealnienie cen. W
końcu więcej ludzi będzie stać na mieszkanie bez chorych kredytów na 30 lat.

--
Liwiusz

Data: 2015-12-30 12:14:04
Autor: radekp@konto.pl
Banki maja się dobrze
Tue, 29 Dec 2015 23:08:51 +0100, w <n5v09u$rgt$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

I bardzo dobrze. Spadek w budownictwie spowoduje urealnienie cen. W
końcu więcej ludzi będzie stać na mieszkanie bez chorych kredytów na 30 lat.

Myślisz, że jeżeli kogoś nie stać na mieszkanie za 300k, to będzie stać na
mieszkanie za 270k?

Data: 2015-12-30 03:24:12
Autor: Kris
Banki maja się dobrze
W dniu środa, 30 grudnia 2015 12:16:33 UTC+1 użytkownik rad...@konto.pl napisał:
Myślisz, że jeżeli kogoś nie stać na mieszkanie za >300k, to będzie stać na mieszkanie za 270k?
Są jeszcze cywilizowane miejsca gdzie mieszkanie można poniżej 200tys kupić. Na Warszawie świat się nie kończy.

Data: 2015-12-30 12:29:35
Autor: radekp@konto.pl
Banki maja się dobrze
Wed, 30 Dec 2015 03:24:12 -0800 (PST), w
<a9143d83-5895-4e40-bfe7-7f890ce0f465@googlegroups.com>, Kris
<kszysztofc@gmail.com> napisał(-a):

W dniu środa, 30 grudnia 2015 12:16:33 UTC+1 użytkownik rad...@konto.pl napisał:
> Myślisz, że jeżeli kogoś nie stać na mieszkanie za >300k, to będzie stać na mieszkanie za 270k?
Są jeszcze cywilizowane miejsca gdzie mieszkanie można poniżej 200tys kupić. Na Warszawie świat się nie kończy.

Myślisz, że jeżeli kogoś nie będzie stać na mieszkanie za 150k, to będzie stać
za 135k?

Data: 2015-12-30 03:39:11
Autor: Kris
Banki maja się dobrze
W dniu środa, 30 grudnia 2015 12:31:58 UTC+1 użytkownik rad...@konto.pl napisał:
Myślisz, że jeżeli kogoś nie będzie stać na mieszkanie >za 150k, to będzie stać za 135k?
Jak pisałem wyżej- mam lokatorów którzy płaca mi za wynajem więcej niż płacili by raty kredytu kupując mieszkanie. A na mieszkanie ich nie stać. Nie stać bo pracują w szarej strefie, lub na śmieciówkach i nie mogą wziąć kredytu. I tu jest największy problem.

Data: 2016-01-04 23:47:14
Autor: Krzysiek
Banki maja się dobrze
W dniu środa, 30 grudnia 2015 12:39:13 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

Jak pisałem wyżej- mam lokatorów którzy płaca mi za wynajem więcej niż płacili by raty kredytu kupując mieszkanie. A na mieszkanie ich nie stać. Nie stać bo pracują w szarej strefie, lub na śmieciówkach i nie mogą wziąć kredytu. I tu jest największy problem.

druga strona medalu jest taka, ze w Polsce wyjatkowo duzo mieszkan/domow sie kupuje, w niektorych krajach wynajem jest chyba znacznie bardziej popularny.

Jedna osoba z mojej rodziny budowala dom kilkanascie lat - bez kredytu. Kroczek po kroku tylko z tego co zarobila. (wlasciwie nadal gorne pietro ne jest wykonczone, mieszkaja tylko na dole). Pracuje na etat wiec to nie jest kwestia braku mozliwosci by brac kredyt. Jak banki nie beda chcialy byc konkurencyjne to takich osob bedzie wiecej. To ze banki w Polsce maja dobre wyniki finansowe swiadczy o tym, ze maja z czym zejsc nizej. Pewnie, ze moga sie buntowac i starac ugrac wiecej na rynku wiec zamieszanie moze byc....

Data: 2016-01-05 10:43:08
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
Użytkownik "Krzysiek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:740313ca-57f6-40ff-9431-0098836cd9a4@googlegroups.com...
druga strona medalu jest taka, ze w Polsce wyjatkowo duzo mieszkan/domow sie kupuje, w niektorych krajach wynajem jest chyba znacznie bardziej popularny.

Zalezy od kraju.
W Niemczech mieszkania drogie - pol miliona ... euro (np w Monachium, nie dotyczy bylego NRD).
Wynajem umiarkowany. Odsetki od kredytow niskie
Przy sporej ilosci mieszkan i wysokiej stabilnej emeryturze nie ma problemow z wynajmem.

W dodatku pamietaj ze model byl nieco inny - bogaty budowal kamienice, wynajmowal mieszkania, a sprzedac to mogl cala, a nie w kawalkach.
U nas wywlaszczono wlascicieli w 45, a tam nie.

Jedna osoba z mojej rodziny budowala dom kilkanascie lat - bez kredytu. Kroczek po kroku tylko z tego co zarobila. (wlasciwie nadal gorne pietro ne jest wykonczone, mieszkaja >tylko na dole). Pracuje na etat wiec to nie jest kwestia braku mozliwosci by brac kredyt. Jak banki nie beda chcialy byc konkurencyjne to takich osob bedzie wiecej.

Tylko ze w miedzyczasie trzeba gdzies mieszkac. Jesli jest cieply kat przy tesciowej to mozna sobie budowac i 20 lat, jak nie ma, to kredyt moze byc tanszy.

To ze banki w Polsce maja dobre wyniki finansowe swiadczy o tym, ze maja z czym zejsc nizej. Pewnie, ze moga sie buntowac i starac ugrac wiecej na rynku wiec zamieszanie moze byc....

Ale ustawa juz praktycznie uchwalona. Senat wprowadzil poprawki, Sejm je przyjmie lub odrzuci, prezydent podpisze,
w porzadku na 13-15 widze tylko sprawozdanie i to opcjonalnie, ale 27-29 to juz na pewno zatwierdza, prezydent podpisze w sobote, w niedziele opublikuja i od 1 lutego banki zaczna placic :-)

Teraz tylko banki moga sie podzielic na mniejsze :-)
Chociaz ... jesli dobrze widze, to wartosc aktywow obniza sie o fundusze wlasne  - czyli wypadaloby klientow z lokat przestawic na akcje wlasne lub ewentualnie obligacje :-)

J.

Data: 2015-12-30 12:44:14
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2015-12-30 o 12:29, radekp@konto.pl pisze:
Wed, 30 Dec 2015 03:24:12 -0800 (PST), w
<a9143d83-5895-4e40-bfe7-7f890ce0f465@googlegroups.com>, Kris
<kszysztofc@gmail.com> napisał(-a):

W dniu środa, 30 grudnia 2015 12:16:33 UTC+1 użytkownik rad...@konto.pl napisał:
Myślisz, że jeżeli kogoś nie stać na mieszkanie za >300k, to będzie stać na mieszkanie za 270k?
Są jeszcze cywilizowane miejsca gdzie mieszkanie można poniżej 200tys kupić. Na Warszawie świat się nie kończy.

Myślisz, że jeżeli kogoś nie będzie stać na mieszkanie za 150k, to będzie stać
za 135k?

Długo jeszcze będziesz takie głupie przykłady dawał?

--
Liwiusz

Data: 2016-01-04 10:50:57
Autor: radekp@konto.pl
Banki maja się dobrze
Wed, 30 Dec 2015 12:44:14 +0100, w <n60g2q$48v$2@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2015-12-30 o 12:29, radekp@konto.pl pisze:
> Wed, 30 Dec 2015 03:24:12 -0800 (PST), w
> <a9143d83-5895-4e40-bfe7-7f890ce0f465@googlegroups.com>, Kris
> <kszysztofc@gmail.com> napisał(-a):
> >> W dniu środa, 30 grudnia 2015 12:16:33 UTC+1 użytkownik rad...@konto.pl napisał:
>>> Myślisz, że jeżeli kogoś nie stać na mieszkanie za >300k, to będzie stać na mieszkanie za 270k?
>> Są jeszcze cywilizowane miejsca gdzie mieszkanie można poniżej 200tys kupić. >> Na Warszawie świat się nie kończy.
> > Myślisz, że jeżeli kogoś nie będzie stać na mieszkanie za 150k, to będzie stać
> za 135k?

Długo jeszcze będziesz takie głupie przykłady dawał?

Tak długo jak będę czytał bzdury, iż spadek cen spowoduje automagiczną
powszechną dostępność mieszkań.

Data: 2016-01-04 11:11:24
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2016-01-04 o 10:50, radekp@konto.pl pisze:
Wed, 30 Dec 2015 12:44:14 +0100, w <n60g2q$48v$2@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2015-12-30 o 12:29, radekp@konto.pl pisze:
Wed, 30 Dec 2015 03:24:12 -0800 (PST), w
<a9143d83-5895-4e40-bfe7-7f890ce0f465@googlegroups.com>, Kris
<kszysztofc@gmail.com> napisał(-a):

W dniu środa, 30 grudnia 2015 12:16:33 UTC+1 użytkownik rad...@konto.pl napisał:
Myślisz, że jeżeli kogoś nie stać na mieszkanie za >300k, to będzie stać na mieszkanie za 270k?
Są jeszcze cywilizowane miejsca gdzie mieszkanie można poniżej 200tys kupić. Na Warszawie świat się nie kończy.

Myślisz, że jeżeli kogoś nie będzie stać na mieszkanie za 150k, to będzie stać
za 135k?

Długo jeszcze będziesz takie głupie przykłady dawał?

Tak długo jak będę czytał bzdury, iż spadek cen spowoduje automagiczną
powszechną dostępność mieszkań.

Mieszkanie zawsze będzie dobrem bardziej luksusowym, czyli nie będzie
powszechnie dostępnym (powszechnie dostępnym może być co najwyżej
15-letni golf). Zatem znów wymyślasz jakieś argumenty z dupy.

--
Liwiusz

Data: 2016-01-04 11:43:42
Autor: radekp@konto.pl
Banki maja się dobrze
Mon, 4 Jan 2016 11:11:24 +0100, w <n6dggi$vk8$3@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2016-01-04 o 10:50, radekp@konto.pl pisze:
> Wed, 30 Dec 2015 12:44:14 +0100, w <n60g2q$48v$2@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
> <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):
> >> W dniu 2015-12-30 o 12:29, radekp@konto.pl pisze:
>>> Wed, 30 Dec 2015 03:24:12 -0800 (PST), w
>>> <a9143d83-5895-4e40-bfe7-7f890ce0f465@googlegroups.com>, Kris
>>> <kszysztofc@gmail.com> napisał(-a):
>>>
>>>> W dniu środa, 30 grudnia 2015 12:16:33 UTC+1 użytkownik rad...@konto.pl napisał:
>>>>> Myślisz, że jeżeli kogoś nie stać na mieszkanie za >300k, to będzie stać na mieszkanie za 270k?
>>>> Są jeszcze cywilizowane miejsca gdzie mieszkanie można poniżej 200tys kupić. >>>> Na Warszawie świat się nie kończy.
>>>
>>> Myślisz, że jeżeli kogoś nie będzie stać na mieszkanie za 150k, to będzie stać
>>> za 135k?
>>
>> Długo jeszcze będziesz takie głupie przykłady dawał?
> > Tak długo jak będę czytał bzdury, iż spadek cen spowoduje automagiczną
> powszechną dostępność mieszkań.

Mieszkanie zawsze będzie dobrem bardziej luksusowym, czyli nie będzie
powszechnie dostępnym (powszechnie dostępnym może być co najwyżej
15-letni golf). Zatem znów wymyślasz jakieś argumenty z dupy.

A w zasadzie to co chciałeś napisać?

Data: 2016-01-04 11:54:21
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2016-01-04 o 11:43, radekp@konto.pl pisze:
Mon, 4 Jan 2016 11:11:24 +0100, w <n6dggi$vk8$3@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2016-01-04 o 10:50, radekp@konto.pl pisze:
Wed, 30 Dec 2015 12:44:14 +0100, w <n60g2q$48v$2@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2015-12-30 o 12:29, radekp@konto.pl pisze:
Wed, 30 Dec 2015 03:24:12 -0800 (PST), w
<a9143d83-5895-4e40-bfe7-7f890ce0f465@googlegroups.com>, Kris
<kszysztofc@gmail.com> napisał(-a):

W dniu środa, 30 grudnia 2015 12:16:33 UTC+1 użytkownik rad...@konto.pl napisał:
Myślisz, że jeżeli kogoś nie stać na mieszkanie za >300k, to będzie stać na mieszkanie za 270k?
Są jeszcze cywilizowane miejsca gdzie mieszkanie można poniżej 200tys kupić. Na Warszawie świat się nie kończy.

Myślisz, że jeżeli kogoś nie będzie stać na mieszkanie za 150k, to będzie stać
za 135k?

Długo jeszcze będziesz takie głupie przykłady dawał?

Tak długo jak będę czytał bzdury, iż spadek cen spowoduje automagiczną
powszechną dostępność mieszkań.

Mieszkanie zawsze będzie dobrem bardziej luksusowym, czyli nie będzie
powszechnie dostępnym (powszechnie dostępnym może być co najwyżej
15-letni golf). Zatem znów wymyślasz jakieś argumenty z dupy.

A w zasadzie to co chciałeś napisać?

Że nie umiesz czytać, skoro uważasz, że uważam mieszkania na własność za
dobra "powszechne".


--
Liwiusz

Data: 2016-01-04 12:06:23
Autor: radekp@konto.pl
Banki maja się dobrze
Mon, 4 Jan 2016 11:54:21 +0100, w <n6dj13$2nc$2@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

>>>>> Myślisz, że jeżeli kogoś nie będzie stać na mieszkanie za 150k, to będzie stać
>>>>> za 135k?
>>>>
>>>> Długo jeszcze będziesz takie głupie przykłady dawał?
>>>
>>> Tak długo jak będę czytał bzdury, iż spadek cen spowoduje automagiczną
>>> powszechną dostępność mieszkań.
>>
>> Mieszkanie zawsze będzie dobrem bardziej luksusowym, czyli nie będzie
>> powszechnie dostępnym (powszechnie dostępnym może być co najwyżej
>> 15-letni golf). Zatem znów wymyślasz jakieś argumenty z dupy.
> > A w zasadzie to co chciałeś napisać?

Że nie umiesz czytać, skoro uważasz, że uważam mieszkania na własność za
dobra "powszechne".

A wydawało by się, że piszesz o kupnie mieszkania na kredyt. Widocznie na
kredyt chciałeś wynajmować, rozumiem to :)))

Data: 2016-01-04 12:29:12
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2016-01-04 o 12:06, radekp@konto.pl pisze:
Mon, 4 Jan 2016 11:54:21 +0100, w <n6dj13$2nc$2@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

Myślisz, że jeżeli kogoś nie będzie stać na mieszkanie za 150k, to będzie stać
za 135k?

Długo jeszcze będziesz takie głupie przykłady dawał?

Tak długo jak będę czytał bzdury, iż spadek cen spowoduje automagiczną
powszechną dostępność mieszkań.

Mieszkanie zawsze będzie dobrem bardziej luksusowym, czyli nie będzie
powszechnie dostępnym (powszechnie dostępnym może być co najwyżej
15-letni golf). Zatem znów wymyślasz jakieś argumenty z dupy.

A w zasadzie to co chciałeś napisać?

Że nie umiesz czytać, skoro uważasz, że uważam mieszkania na własność za
dobra "powszechne".

A wydawało by się, że piszesz o kupnie mieszkania na kredyt. Widocznie na
kredyt chciałeś wynajmować, rozumiem to :)))

Nie, nie pisałem konkretnie o kupnie na kredyt. Więcej czytaj, mniej
pisz, taka moja rada.

--
Liwiusz

Data: 2016-01-04 12:35:10
Autor: radekp@konto.pl
Banki maja się dobrze
Mon, 4 Jan 2016 12:29:12 +0100, w <n6dl2d$4qi$1@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2016-01-04 o 12:06, radekp@konto.pl pisze:
> Mon, 4 Jan 2016 11:54:21 +0100, w <n6dj13$2nc$2@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
> <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):
> >>>>>>> Myślisz, że jeżeli kogoś nie będzie stać na mieszkanie za 150k, to będzie stać
>>>>>>> za 135k?
>>>>>>
>>>>>> Długo jeszcze będziesz takie głupie przykłady dawał?
>>>>>
>>>>> Tak długo jak będę czytał bzdury, iż spadek cen spowoduje automagiczną
>>>>> powszechną dostępność mieszkań.
>>>>
>>>> Mieszkanie zawsze będzie dobrem bardziej luksusowym, czyli nie będzie
>>>> powszechnie dostępnym (powszechnie dostępnym może być co najwyżej
>>>> 15-letni golf). Zatem znów wymyślasz jakieś argumenty z dupy.
>>>
>>> A w zasadzie to co chciałeś napisać?
>>
>> Że nie umiesz czytać, skoro uważasz, że uważam mieszkania na własność za
>> dobra "powszechne".
> > A wydawało by się, że piszesz o kupnie mieszkania na kredyt. Widocznie na
> kredyt chciałeś wynajmować, rozumiem to :)))

Nie, nie pisałem konkretnie o kupnie na kredyt. Więcej czytaj, mniej
pisz, taka moja rada.

Lecytynki?
"I bardzo dobrze. Spadek w budownictwie spowoduje urealnienie cen. W
końcu więcej ludzi będzie stać na mieszkanie bez chorych kredytów na 30 lat."

Data: 2016-01-04 12:49:08
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2016-01-04 o 12:35, radekp@konto.pl pisze:
Mon, 4 Jan 2016 12:29:12 +0100, w <n6dl2d$4qi$1@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2016-01-04 o 12:06, radekp@konto.pl pisze:
Mon, 4 Jan 2016 11:54:21 +0100, w <n6dj13$2nc$2@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

Myślisz, że jeżeli kogoś nie będzie stać na mieszkanie za 150k, to będzie stać
za 135k?

Długo jeszcze będziesz takie głupie przykłady dawał?

Tak długo jak będę czytał bzdury, iż spadek cen spowoduje automagiczną
powszechną dostępność mieszkań.

Mieszkanie zawsze będzie dobrem bardziej luksusowym, czyli nie będzie
powszechnie dostępnym (powszechnie dostępnym może być co najwyżej
15-letni golf). Zatem znów wymyślasz jakieś argumenty z dupy.

A w zasadzie to co chciałeś napisać?

Że nie umiesz czytać, skoro uważasz, że uważam mieszkania na własność za
dobra "powszechne".

A wydawało by się, że piszesz o kupnie mieszkania na kredyt. Widocznie na
kredyt chciałeś wynajmować, rozumiem to :)))

Nie, nie pisałem konkretnie o kupnie na kredyt. Więcej czytaj, mniej
pisz, taka moja rada.

Lecytynki?
"I bardzo dobrze. Spadek w budownictwie spowoduje urealnienie cen. W
końcu więcej ludzi będzie stać na mieszkanie bez chorych kredytów na 30 lat."

Składać litery w słowa umiesz, ale z rozumieniem zdań, nie mówiąc już o
całym kontekście dyskusji, raczej u ciebie kiepsko. Pozdrawiam ciepło.

--
Liwiusz

Data: 2015-12-30 12:50:38
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2015-12-30 o 12:29, radekp@konto.pl pisze:
Wed, 30 Dec 2015 03:24:12 -0800 (PST), w
<a9143d83-5895-4e40-bfe7-7f890ce0f465@googlegroups.com>, Kris
<kszysztofc@gmail.com> napisał(-a):

W dniu środa, 30 grudnia 2015 12:16:33 UTC+1 użytkownik rad...@konto.pl napisał:
Myślisz, że jeżeli kogoś nie stać na mieszkanie za >300k, to będzie stać na mieszkanie za 270k?
Są jeszcze cywilizowane miejsca gdzie mieszkanie można poniżej 200tys kupić. Na Warszawie świat się nie kończy.

Myślisz, że jeżeli kogoś nie będzie stać na mieszkanie za 150k, to będzie stać
za 135k?

Odwracając: myślisz, że jak kogoś stać na mieszkanie za 135k, to stać go
teĹź na 150k?

--
Liwiusz

Data: 2016-01-04 10:52:00
Autor: radekp@konto.pl
Banki maja się dobrze
Wed, 30 Dec 2015 12:50:38 +0100, w <n60geq$cfr$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2015-12-30 o 12:29, radekp@konto.pl pisze:
> Wed, 30 Dec 2015 03:24:12 -0800 (PST), w
> <a9143d83-5895-4e40-bfe7-7f890ce0f465@googlegroups.com>, Kris
> <kszysztofc@gmail.com> napisał(-a):
> >> W dniu środa, 30 grudnia 2015 12:16:33 UTC+1 użytkownik rad...@konto.pl napisał:
>>> Myślisz, że jeżeli kogoś nie stać na mieszkanie za >300k, to będzie stać na mieszkanie za 270k?
>> Są jeszcze cywilizowane miejsca gdzie mieszkanie można poniżej 200tys kupić. >> Na Warszawie świat się nie kończy.
> > Myślisz, że jeżeli kogoś nie będzie stać na mieszkanie za 150k, to będzie stać
> za 135k?

Odwracając: myślisz, że jak kogoś stać na mieszkanie za 135k, to stać go
też na 150k?

Na pewno prędzej tak niż odwrotnie.

Data: 2016-01-04 11:10:23
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2016-01-04 o 10:52, radekp@konto.pl pisze:
Wed, 30 Dec 2015 12:50:38 +0100, w <n60geq$cfr$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2015-12-30 o 12:29, radekp@konto.pl pisze:
Wed, 30 Dec 2015 03:24:12 -0800 (PST), w
<a9143d83-5895-4e40-bfe7-7f890ce0f465@googlegroups.com>, Kris
<kszysztofc@gmail.com> napisał(-a):

W dniu środa, 30 grudnia 2015 12:16:33 UTC+1 użytkownik rad...@konto.pl napisał:
Myślisz, że jeżeli kogoś nie stać na mieszkanie za >300k, to będzie stać na mieszkanie za 270k?
Są jeszcze cywilizowane miejsca gdzie mieszkanie można poniżej 200tys kupić. Na Warszawie świat się nie kończy.

Myślisz, że jeżeli kogoś nie będzie stać na mieszkanie za 150k, to będzie stać
za 135k?

Odwracając: myślisz, że jak kogoś stać na mieszkanie za 135k, to stać go
teĹź na 150k?

Na pewno prędzej tak niż odwrotnie.

Logiki w tym nie ma, ale już mniejsza o to, nie oczekuję jej od ciebie.

--
Liwiusz

Data: 2016-01-04 11:44:20
Autor: radekp@konto.pl
Banki maja się dobrze
Mon, 4 Jan 2016 11:10:23 +0100, w <n6dgek$vk8$2@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2016-01-04 o 10:52, radekp@konto.pl pisze:
> Wed, 30 Dec 2015 12:50:38 +0100, w <n60geq$cfr$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
> <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):
> >> W dniu 2015-12-30 o 12:29, radekp@konto.pl pisze:
>>> Wed, 30 Dec 2015 03:24:12 -0800 (PST), w
>>> <a9143d83-5895-4e40-bfe7-7f890ce0f465@googlegroups.com>, Kris
>>> <kszysztofc@gmail.com> napisał(-a):
>>>
>>>> W dniu środa, 30 grudnia 2015 12:16:33 UTC+1 użytkownik rad...@konto.pl napisał:
>>>>> Myślisz, że jeżeli kogoś nie stać na mieszkanie za >300k, to będzie stać na mieszkanie za 270k?
>>>> Są jeszcze cywilizowane miejsca gdzie mieszkanie można poniżej 200tys kupić. >>>> Na Warszawie świat się nie kończy.
>>>
>>> Myślisz, że jeżeli kogoś nie będzie stać na mieszkanie za 150k, to będzie stać
>>> za 135k?
>>
>> Odwracając: myślisz, że jak kogoś stać na mieszkanie za 135k, to stać go
>> też na 150k?
> > Na pewno prędzej tak niż odwrotnie.

Logiki w tym nie ma, ale już mniejsza o to, nie oczekuję jej od ciebie.

Chciałeś napisać, że nie zrozumiałeś logiki, ale w pełni to akurat rozumiem :)

Data: 2016-01-04 11:54:59
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2016-01-04 o 11:44, radekp@konto.pl pisze:
Mon, 4 Jan 2016 11:10:23 +0100, w <n6dgek$vk8$2@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2016-01-04 o 10:52, radekp@konto.pl pisze:
Wed, 30 Dec 2015 12:50:38 +0100, w <n60geq$cfr$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2015-12-30 o 12:29, radekp@konto.pl pisze:
Wed, 30 Dec 2015 03:24:12 -0800 (PST), w
<a9143d83-5895-4e40-bfe7-7f890ce0f465@googlegroups.com>, Kris
<kszysztofc@gmail.com> napisał(-a):

W dniu środa, 30 grudnia 2015 12:16:33 UTC+1 użytkownik rad...@konto.pl napisał:
Myślisz, że jeżeli kogoś nie stać na mieszkanie za >300k, to będzie stać na mieszkanie za 270k?
Są jeszcze cywilizowane miejsca gdzie mieszkanie można poniżej 200tys kupić. Na Warszawie świat się nie kończy.

Myślisz, że jeżeli kogoś nie będzie stać na mieszkanie za 150k, to będzie stać
za 135k?

Odwracając: myślisz, że jak kogoś stać na mieszkanie za 135k, to stać go
teĹź na 150k?

Na pewno prędzej tak niż odwrotnie.

Logiki w tym nie ma, ale już mniejsza o to, nie oczekuję jej od ciebie.

Chciałeś napisać, że nie zrozumiałeś logiki, ale w pełni to akurat rozumiem :)

Tak to już jest, że głupi zazwyczaj wszystko rozumie ;)

--
Liwiusz

Data: 2016-01-04 12:00:41
Autor: Kamil Jońca
Banki maja się dobrze
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> writes:


Tak to już jest, że głupi zazwyczaj wszystko rozumie ;)

Panowie, z uprzejmościami to może jednak na priv.
KJ
--
http://stopstopnop.pl/stop_stopnop.pl_o_nas.html
UH-OH!!  We're out of AUTOMOBILE PARTS and RUBBER GOODS!

Data: 2015-12-30 12:43:21
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2015-12-30 o 12:14, radekp@konto.pl pisze:
Tue, 29 Dec 2015 23:08:51 +0100, w <n5v09u$rgt$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

I bardzo dobrze. Spadek w budownictwie spowoduje urealnienie cen. W
końcu więcej ludzi będzie stać na mieszkanie bez chorych kredytów na 30 lat.

Myślisz, że jeżeli kogoś nie stać na mieszkanie za 300k, to będzie stać na
mieszkanie za 270k?

Przykład jest dobrany tendencyjnie, ale tak - więcej osób będzie stać na
mieszkanie za 270k, niĹź za 300k. Albo ten, co ma te 300k kupi sobie o
jeden pokój więcej.

Jeśli już mówimy o oczekiwanym załamaniu rynku, to lepiej byłoby mówić o
300k vs 150k, czego wszystkim życzę.

--
Liwiusz

Data: 2015-12-30 17:01:17
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
Dnia Wed, 30 Dec 2015 12:43:21 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2015-12-30 o 12:14, radekp@konto.pl pisze:
Tue, 29 Dec 2015 23:08:51 +0100, w <n5v09u$rgt$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
I bardzo dobrze. Spadek w budownictwie spowoduje urealnienie cen. W
końcu więcej ludzi będzie stać na mieszkanie bez chorych kredytów na 30 lat.

[...] Jeśli już mówimy o oczekiwanym załamaniu rynku, to lepiej byłoby mówić o
300k vs 150k, czego wszystkim życzę.

Frankowicze dziekuja ci serdecznie :-)

Ale jak myslisz ... w razie zalamania rynku bedzie sie robilo wiecej
mieszkan, bo wiecej ludzi stac, czy mniej, bo wiecej bedzie na
bezrobociu ?

J.

Data: 2015-12-31 13:34:05
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2015-12-30 o 17:01, J.F. pisze:
Dnia Wed, 30 Dec 2015 12:43:21 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2015-12-30 o 12:14, radekp@konto.pl pisze:
Tue, 29 Dec 2015 23:08:51 +0100, w <n5v09u$rgt$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
I bardzo dobrze. Spadek w budownictwie spowoduje urealnienie cen. W
końcu więcej ludzi będzie stać na mieszkanie bez chorych kredytów na 30 lat.

[...] Jeśli już mówimy o oczekiwanym załamaniu rynku, to lepiej byłoby mówić o
300k vs 150k, czego wszystkim życzę.

Frankowicze dziekuja ci serdecznie :-)

Ale jak myslisz ... w razie zalamania rynku bedzie sie robilo wiecej
mieszkan, bo wiecej ludzi stac, czy mniej, bo wiecej bedzie na
bezrobociu ?

Co to znaczy "robiło się"?

Poza tym chyba nie przedstawiasz jakiegoś dziwacznego poglądu, że im
wyższe ceny (mieszkań, czegokolwiek) tym lepiej dla ludzi? Zależność
jest odwrotna.

--
Liwiusz

Data: 2015-12-31 13:50:06
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
Dnia Thu, 31 Dec 2015 13:34:05 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2015-12-30 o 17:01, J.F. pisze:
I bardzo dobrze. Spadek w budownictwie spowoduje urealnienie cen. W
końcu więcej ludzi będzie stać na mieszkanie bez chorych kredytów na 30 lat.
[...] Jeśli już mówimy o oczekiwanym załamaniu rynku, to lepiej byłoby mówić o
300k vs 150k, czego wszystkim życzę.

Frankowicze dziekuja ci serdecznie :-)
Ale jak myslisz ... w razie zalamania rynku bedzie sie robilo wiecej
mieszkan, bo wiecej ludzi stac, czy mniej, bo wiecej bedzie na
bezrobociu ?

Co to znaczy "robiło się"?

Budowanych bedzie ..

Poza tym chyba nie przedstawiasz jakiegoś dziwacznego poglądu, że im
wyższe ceny (mieszkań, czegokolwiek) tym lepiej dla ludzi? Zależność
jest odwrotna.

A to zalezy po ktorej jest sie stronie - czy te mieszkania sie kupuje,
czy sprzedaje, produkuje lub splaca :-)

Zalamanie rynku doprowadzi do spadku cen ale i zmniejszenia ilosci
budow, zarobkow w budowlance, i wzrostu bezrobocia.
A wiec i zmniejszenia zapotrzebowania na mieszkania.

Gdzies tam pare firm zbankrutuje, moze i bankow, a w dalszej
perspektywie mlodzi znow zaczna emigrowac.

A pamietasz jeszcze jak sie skonczylo ostatnie zalamanie rynku w USA ?
:-)

J.

Data: 2016-01-01 18:25:39
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2015-12-31 o 13:50, J.F. pisze:
Dnia Thu, 31 Dec 2015 13:34:05 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2015-12-30 o 17:01, J.F. pisze:
I bardzo dobrze. Spadek w budownictwie spowoduje urealnienie cen. W
końcu więcej ludzi będzie stać na mieszkanie bez chorych kredytów na 30 lat.
[...] Jeśli już mówimy o oczekiwanym załamaniu rynku, to lepiej byłoby mówić o
300k vs 150k, czego wszystkim życzę.

Frankowicze dziekuja ci serdecznie :-)
Ale jak myslisz ... w razie zalamania rynku bedzie sie robilo wiecej
mieszkan, bo wiecej ludzi stac, czy mniej, bo wiecej bedzie na
bezrobociu ?

Co to znaczy "robiło się"?

Budowanych bedzie ..

Poza tym chyba nie przedstawiasz jakiegoś dziwacznego poglądu, że im
wyższe ceny (mieszkań, czegokolwiek) tym lepiej dla ludzi? Zależność
jest odwrotna.

A to zalezy po ktorej jest sie stronie - czy te mieszkania sie kupuje,
czy sprzedaje, produkuje lub splaca :-)

Zalamanie rynku doprowadzi do spadku cen ale i zmniejszenia ilosci
budow, zarobkow w budowlance, i wzrostu bezrobocia.
A wiec i zmniejszenia zapotrzebowania na mieszkania.

Gdzies tam pare firm zbankrutuje, moze i bankow, a w dalszej
perspektywie mlodzi znow zaczna emigrowac.

Zawsze jest tak, że wąskie grupy będą chciały, aby ich towar był drogi.
Co nie znaczy, że jest to korzystne dla gospodarki jako całości.


A pamietasz jeszcze jak sie skonczylo ostatnie zalamanie rynku w USA ?
:-)

To był skutek, a nie przyczyna. Innymi słowy - rynek musiał się załamać,
dalsza bańka doprowadziłaby do jeszcze większego załamania później.

--
Liwiusz

Data: 2016-01-04 23:52:42
Autor: Krzysiek
Banki maja się dobrze
W dniu czwartek, 31 grudnia 2015 13:49:31 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

A to zalezy po ktorej jest sie stronie - czy te mieszkania sie kupuje,
czy sprzedaje, produkuje lub splaca :-)

Co do ogolnej zasady to sie nie zgodze - mozna miec duze zyski sprzedajac tanio ale w wiekszej ilosci,  masowo.

Data: 2016-01-05 09:46:59
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
Użytkownik "Krzysiek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:92491337-8727-468a-adc3-f17f345e5854@googlegroups.com...
W dniu czwartek, 31 grudnia 2015 13:49:31 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
A to zalezy po ktorej jest sie stronie - czy te mieszkania sie kupuje,
czy sprzedaje, produkuje lub splaca :-)

Co do ogolnej zasady to sie nie zgodze - mozna miec duze zyski sprzedajac tanio ale w wiekszej ilosci,  masowo.

Po pierwsze - sa jakies koszty budowy i ponizej nie zejdziesz.
Po drugie - wiecej zarobisz, jak rownie masowo sprzedasz drozej :-)

J.

Data: 2016-01-05 11:20:20
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2016-01-05 o 09:46, J.F. pisze:
UĹźytkownik "Krzysiek"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:92491337-8727-468a-adc3-f17f345e5854@googlegroups.com...
W dniu czwartek, 31 grudnia 2015 13:49:31 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
A to zalezy po ktorej jest sie stronie - czy te mieszkania sie kupuje,
czy sprzedaje, produkuje lub splaca :-)

Co do ogolnej zasady to sie nie zgodze - mozna miec duze zyski
sprzedajac tanio ale w wiekszej ilosci,  masowo.

Po pierwsze - sa jakies koszty budowy i ponizej nie zejdziesz.

Nie trzeba kupować nowo budowanych mieszkań, na niektórych rynkach
starczy tylko rynek wtĂłrny.

--
Liwiusz

Data: 2016-01-06 08:32:53
Autor: Michal Tyrala
Banki maja się dobrze
On Mon, 4 Jan 2016 23:52:42 -0800 (PST), Krzysiek wrote:
 W dniu czwartek, 31 grudnia 2015 13:49:31 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

> A to zalezy po ktorej jest sie stronie - czy te mieszkania sie kupuje,
> czy sprzedaje, produkuje lub splaca :-)

 Co do ogolnej zasady to sie nie zgodze - mozna miec duze zyski sprzedajac tanio ale w wiekszej ilosci,  masowo.

Z tym, że budować trzeba mieć gdzie, a atrakcyjne grunty są ograniczone
ilościowo.

--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

Data: 2016-01-04 10:52:58
Autor: radekp@konto.pl
Banki maja się dobrze
Wed, 30 Dec 2015 12:43:21 +0100, w <n60g15$48v$1@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

Jeśli już mówimy o oczekiwanym załamaniu rynku, to lepiej byłoby mówić o
300k vs 150k, czego wszystkim życzę.

Wymień kraj, w którym przecena o 50% spowodowała boom gospodarczy/mieszkaniowy.

Data: 2016-01-04 11:09:41
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2016-01-04 o 10:52, radekp@konto.pl pisze:
Wed, 30 Dec 2015 12:43:21 +0100, w <n60g15$48v$1@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

Jeśli już mówimy o oczekiwanym załamaniu rynku, to lepiej byłoby mówić o
300k vs 150k, czego wszystkim życzę.

Wymień kraj, w którym przecena o 50% spowodowała boom gospodarczy/mieszkaniowy.

Boom już był. zakończony wysokimi cenami. Teraz dobrze by było, aby ceny
spadły do powszechnie akceptowalnych poziomów. Wiadomym jest, że z
powodów demograficznych sprzedaż będzie mniejsza niż "w boomie".

--
Liwiusz

Data: 2016-01-04 11:45:15
Autor: radekp@konto.pl
Banki maja się dobrze
Mon, 4 Jan 2016 11:09:41 +0100, w <n6dgdb$vk8$1@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2016-01-04 o 10:52, radekp@konto.pl pisze:
> Wed, 30 Dec 2015 12:43:21 +0100, w <n60g15$48v$1@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
> <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):
> >> Jeśli już mówimy o oczekiwanym załamaniu rynku, to lepiej byłoby mówić o
>> 300k vs 150k, czego wszystkim życzę.
> > Wymień kraj, w którym przecena o 50% spowodowała boom gospodarczy/mieszkaniowy.

Boom już był. zakończony wysokimi cenami. Teraz dobrze by było, aby ceny
spadły do powszechnie akceptowalnych poziomów. Wiadomym jest, że z
powodów demograficznych sprzedaż będzie mniejsza niż "w boomie".

O ile powinny jeszcze spaść ceny?

Data: 2016-01-04 11:53:37
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2016-01-04 o 11:45, radekp@konto.pl pisze:
Mon, 4 Jan 2016 11:09:41 +0100, w <n6dgdb$vk8$1@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2016-01-04 o 10:52, radekp@konto.pl pisze:
Wed, 30 Dec 2015 12:43:21 +0100, w <n60g15$48v$1@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

Jeśli już mówimy o oczekiwanym załamaniu rynku, to lepiej byłoby mówić o
300k vs 150k, czego wszystkim życzę.

Wymień kraj, w którym przecena o 50% spowodowała boom gospodarczy/mieszkaniowy.

Boom już był. zakończony wysokimi cenami. Teraz dobrze by było, aby ceny
spadły do powszechnie akceptowalnych poziomów. Wiadomym jest, że z
powodów demograficznych sprzedaż będzie mniejsza niż "w boomie".

O ile powinny jeszcze spaść ceny?

Dawno już wyrosłem z wiary w "państwowe" ceny. Jeśli chodzi o mnie, jako
kupującego, ceny mogą spadać jak najbardziej - nie obraziłbym się,
gdybym mógł przytulić jakieś mieszkanko za 10000.

--
Liwiusz

Data: 2016-01-04 12:04:43
Autor: radekp@konto.pl
Banki maja się dobrze
Mon, 4 Jan 2016 11:53:37 +0100, w <n6divn$2nc$1@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2016-01-04 o 11:45, radekp@konto.pl pisze:
> Mon, 4 Jan 2016 11:09:41 +0100, w <n6dgdb$vk8$1@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
> <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):
> >> W dniu 2016-01-04 o 10:52, radekp@konto.pl pisze:
>>> Wed, 30 Dec 2015 12:43:21 +0100, w <n60g15$48v$1@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
>>> <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):
>>>
>>>> Jeśli już mówimy o oczekiwanym załamaniu rynku, to lepiej byłoby mówić o
>>>> 300k vs 150k, czego wszystkim życzę.
>>>
>>> Wymień kraj, w którym przecena o 50% spowodowała boom gospodarczy/mieszkaniowy.
>>
>> Boom już był. zakończony wysokimi cenami. Teraz dobrze by było, aby ceny
>> spadły do powszechnie akceptowalnych poziomów. Wiadomym jest, że z
>> powodów demograficznych sprzedaż będzie mniejsza niż "w boomie".
> > O ile powinny jeszcze spaść ceny?

Dawno już wyrosłem z wiary w "państwowe" ceny. Jeśli chodzi o mnie, jako
kupującego, ceny mogą spadać jak najbardziej - nie obraziłbym się,
gdybym mógł przytulić jakieś mieszkanko za 10000.

Naiwnych nie sieją...

Data: 2016-01-04 12:59:43
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
UĹźytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:n6divn$2nc$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2016-01-04 o 11:45, radekp@konto.pl pisze:
Boom już był. zakończony wysokimi cenami. Teraz dobrze by było, aby ceny
spadły do powszechnie akceptowalnych poziomów. Wiadomym jest, że z
powodów demograficznych sprzedaż będzie mniejsza niż "w boomie".

O ile powinny jeszcze spaść ceny?

Dawno już wyrosłem z wiary w "państwowe" ceny. Jeśli chodzi o mnie, jako
kupującego, ceny mogą spadać jak najbardziej - nie obraziłbym się,
gdybym mógł przytulić jakieś mieszkanko za 10000.

Poszukaj w Walbrzychu - moze nie 10 tys, ale ostatnio mi sie rzucily jakies smiesznie niskie. Byc moze rudery.

Tak czy inaczej - obecna cena jest jaka jest, rynkowa,  czy moga potaniec ... znaczaco to raczej nie, przynajmiej nie nowo budowane.
W dodatku ludzie chca coraz wiecej zarabiac, wiec raczej pojda w gore, chyba ze imigrantow do roboty sciagnac.


J.

Data: 2016-01-04 13:21:40
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2016-01-04 o 12:59, J.F. pisze:

W dodatku ludzie chca coraz wiecej zarabiac, wiec raczej pojda w gore,
chyba ze imigrantow do roboty sciagnac.

Ty tak za darmo naganiasz na kupno? Wydawało mi się, że histerie "kto
nie kupił, przegrał życie" skończyły się już kilka lat temu, a tu widzę
jeszcze jakieś dinozaury się ostały ;)

--
Liwiusz

Data: 2016-01-04 13:36:13
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
UĹźytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:n6do4q$37a$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2016-01-04 o 12:59, J.F. pisze:
W dodatku ludzie chca coraz wiecej zarabiac, wiec raczej pojda w gore,
chyba ze imigrantow do roboty sciagnac.

Ty tak za darmo naganiasz na kupno?

Naganiam ? Nie, to tylko ocena sytuacji.
Srednie place rosna, zlotowka ... na razie trzyma kurs, nie chce sie umocnic - myslisz, ze koszta budowy moga spasc ?

Wydawało mi się, że histerie "kto
nie kupił, przegrał życie" skończyły się już kilka lat temu, a tu widzę
jeszcze jakieś dinozaury się ostały ;)

No coz, po 4 latach rzadow PiS ... zobaczymy :-)

J.

Data: 2016-01-04 13:41:24
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2016-01-04 o 13:36, J.F. pisze:
UĹźytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n6do4q$37a$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2016-01-04 o 12:59, J.F. pisze:
W dodatku ludzie chca coraz wiecej zarabiac, wiec raczej pojda w gore,
chyba ze imigrantow do roboty sciagnac.

Ty tak za darmo naganiasz na kupno?

Naganiam ? Nie, to tylko ocena sytuacji.
Srednie place rosna, zlotowka ... na razie trzyma kurs, nie chce sie
umocnic - myslisz, ze koszta budowy moga spasc ?

Mogą spaść marże, bo są wysokie.
No i w końcu może być tak, że w niektórych miastach nie będzie się
opłacało budować, a spadać będą ceny na rynku wtórnym - tych już nie
interesują aktualne koszty budowy.

No i taki przykład - w Warszawie mieszkanie po 7000/m, w Katowicach po
4000/m, więc pole do obniżek na pewno jest i nie chodzi o koszty budowy.

--
Liwiusz

Data: 2016-01-04 13:55:18
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
UĹźytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:n6dp9q$4go$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2016-01-04 o 13:36, J.F. pisze:
W dodatku ludzie chca coraz wiecej zarabiac, wiec raczej pojda w gore,
chyba ze imigrantow do roboty sciagnac.

Ty tak za darmo naganiasz na kupno?

Naganiam ? Nie, to tylko ocena sytuacji.
Srednie place rosna, zlotowka ... na razie trzyma kurs, nie chce sie
umocnic - myslisz, ze koszta budowy moga spasc ?

Mogą spaść marże, bo są wysokie.

Tego to nie wiem. Paru deweloperow zbankrutowalo zdaje sie.

No i w końcu może być tak, że w niektórych miastach nie będzie się
opłacało budować, a spadać będą ceny na rynku wtórnym - tych już nie
interesują aktualne koszty budowy.

Jak najbardziej. Ale wiesz - to tez oznacza bezrobocie i emigracje.
Z emigracji bierze sie dalsza obnizka cen, ale tez obnizka emerytur :-)

No i taki przykład - w Warszawie mieszkanie po 7000/m, w Katowicach po
4000/m, więc pole do obniżek na pewno jest i nie chodzi o koszty budowy.

Gdzies tam moze byc kwestia ceny ziemii.
No i cena robocizny - ale akurat Slask to region z wysokimi zarobkami.

Daj linka do oferty - moze to takie UFO, a moze roznice w wykonczeniu ....

J.

Data: 2016-01-04 14:07:45
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2016-01-04 o 13:55, J.F. pisze:
UĹźytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n6dp9q$4go$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2016-01-04 o 13:36, J.F. pisze:
W dodatku ludzie chca coraz wiecej zarabiac, wiec raczej pojda w gore,
chyba ze imigrantow do roboty sciagnac.

Ty tak za darmo naganiasz na kupno?

Naganiam ? Nie, to tylko ocena sytuacji.
Srednie place rosna, zlotowka ... na razie trzyma kurs, nie chce sie
umocnic - myslisz, ze koszta budowy moga spasc ?

Mogą spaść marże, bo są wysokie.
Tego to nie wiem. Paru deweloperow zbankrutowalo zdaje sie.

Nie zmienia to faktu, że marże są wysokie.


No i w końcu może być tak, że w niektórych miastach nie będzie się
opłacało budować, a spadać będą ceny na rynku wtórnym - tych już nie
interesują aktualne koszty budowy.

Jak najbardziej. Ale wiesz - to tez oznacza bezrobocie i emigracje.
Z emigracji bierze sie dalsza obnizka cen, ale tez obnizka emerytur :-)

No i taki przykład - w Warszawie mieszkanie po 7000/m, w Katowicach po
4000/m, więc pole do obniżek na pewno jest i nie chodzi o koszty budowy.

Gdzies tam moze byc kwestia ceny ziemii.
No i cena robocizny - ale akurat Slask to region z wysokimi zarobkami.

Daj linka do oferty - moze to takie UFO, a moze roznice w wykonczeniu ...

Byłem, widziałem na billbordach.
Różnice, nie różnice, jednak w KAT się da bez wykończenia, a w WAW nie?

Poza tym - za rozsądną uważam cenę metra2 jako miesięczne średnie
wynagrodzenie. Teraz jest znacznie powyĹźej, przynajmniej na moim terenie.

--
Liwiusz

Data: 2016-01-04 15:20:42
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
UĹźytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:n6dqr7$66k$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2016-01-04 o 13:55, J.F. pisze:
Mogą spaść marże, bo są wysokie.
Tego to nie wiem. Paru deweloperow zbankrutowalo zdaje sie.
Nie zmienia to faktu, że marże są wysokie.

A wiesz jakie sa ?

No i taki przykład - w Warszawie mieszkanie po 7000/m, w Katowicach po
4000/m, więc pole do obniżek na pewno jest i nie chodzi o koszty budowy.
Gdzies tam moze byc kwestia ceny ziemii.
No i cena robocizny - ale akurat Slask to region z wysokimi zarobkami.
Daj linka do oferty - moze to takie UFO, a moze roznice w wykonczeniu ...

Byłem, widziałem na billbordach.
Różnice, nie różnice, jednak w KAT się da bez wykończenia, a w WAW nie?

Moze warszawiacy nie chca/nie musza brudzic sobie rak :-)

limity cenowe dla MDM rynek pierwotny -
Katowice 4794, Warszawa 6417.
Rynet wtorny -
Katowice 3923, Warszawa 5250

Roznica jest spora ... ale nie tak jak 4000/7000

P.S. dla Krakowa na pierwotnym 5247 ...
http://solartdeweloper.pl/informator_1_866.html
a tu ceny nawet sporo nizsze.

Teraz wytezyc wzrok i poszukac czym sie roznia oferty ...

Poza tym - za rozsądną uważam cenę metra2 jako miesięczne średnie
wynagrodzenie. Teraz jest znacznie powyĹźej, przynajmniej na moim terenie.

To jest "chciejstwo" czyli zachcianka.
Kosztuje ile kosztuje, a nie tyle ile Ty uwazasz za rozsadne :-)

J.

Data: 2016-01-04 15:25:58
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2016-01-04 o 15:20, J.F. pisze:
UĹźytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n6dqr7$66k$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2016-01-04 o 13:55, J.F. pisze:
Mogą spaść marże, bo są wysokie.
Tego to nie wiem. Paru deweloperow zbankrutowalo zdaje sie.
Nie zmienia to faktu, że marże są wysokie.

A wiesz jakie sa ?

Kilkadziesiąt procent.


Poza tym - za rozsądną uważam cenę metra2 jako miesięczne średnie
wynagrodzenie. Teraz jest znacznie powyĹźej, przynajmniej na moim terenie.

To jest "chciejstwo" czyli zachcianka.
Kosztuje ile kosztuje, a nie tyle ile Ty uwazasz za rozsadne :-)

Nie chodzi o chciejstwo, tylko o obserwację rynku (nie tylko polskiego)
w długim okresie, wyliczeń w kontekście opłacalności kupna vs. najem itp.

Przyznasz chyba, że sytuacja kiedy człowiek musi się zadłużać na całe
zawodowe życie, aby kupić jedno mieszkanie jest trochę nie-teges?

--
Liwiusz

Data: 2016-01-04 16:02:37
Autor: radekp@konto.pl
Banki maja się dobrze
Mon, 4 Jan 2016 15:25:58 +0100, w <n6dvdt$b8a$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

>>> Tego to nie wiem. Paru deweloperow zbankrutowalo zdaje sie.
>> Nie zmienia to faktu, że marże są wysokie.
> > A wiesz jakie sa ?

Kilkadziesiąt procent.

Nie musisz zgadywać, zwłaszcza że pudłujesz:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Ile-zarabia-deweloper-Sprawdzamy-marze-i-koszty-budowy-3425466.html

Data: 2016-01-04 17:27:54
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nb2l8bp5lbne43485hnsblks1k058b7252@4ax.com...
Mon, 4 Jan 2016 15:25:58 +0100, w <n6dvdt$b8a$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
>>> Tego to nie wiem. Paru deweloperow zbankrutowalo zdaje sie.
>> Nie zmienia to faktu, że marże są wysokie.
> A wiesz jakie sa ?
Kilkadziesiąt procent.

Nie musisz zgadywać, zwłaszcza że pudłujesz:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Ile-zarabia-deweloper-Sprawdzamy-marze-i-koszty-budowy-3425466.html

No, 20% uprawnia do napisania "kilkadziesiat", z drugiej strony - to o ile moga jeszcze spasc ceny - o 10% ?

J.

Data: 2016-01-05 10:47:09
Autor: radekp@konto.pl
Banki maja się dobrze
Mon, 4 Jan 2016 17:27:54 +0100, w <568a9d8c$0$697$65785112@news.neostrada.pl>,
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nb2l8bp5lbne43485hnsblks1k058b7252@4ax.com...
Mon, 4 Jan 2016 15:25:58 +0100, w <n6dvdt$b8a$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
>> >>> Tego to nie wiem. Paru deweloperow zbankrutowalo zdaje sie.
>> >> Nie zmienia to faktu, że marże są wysokie.
>> > A wiesz jakie sa ?
>> Kilkadziesiąt procent.

>Nie musisz zgadywać, zwłaszcza że pudłujesz:
>http://www.bankier.pl/wiadomosc/Ile-zarabia-deweloper-Sprawdzamy-marze-i-koszty-budowy-3425466.html

No, 20% uprawnia do napisania "kilkadziesiat",

Ten oszołom zgadywał, jakby miał pojęcie o czym pisze, to podałby konkretne
wartości bez zbędnej demagogii.

No i marża to nie zysk dewelopera.

z drugiej strony - to o ile moga jeszcze spasc ceny - o 10% ?

Przy normalnej gospodarce pewnie z tyle, krachu takiego jak w USA raczej nic
nie zapowiada.
Jeżeli grunty będą tańsze, to deweloperzy podniosą nieco marże. Ceny materiałów
jeżeli spadną, to raczej śladowo.
Kredyty mieszkaniowe to raczej zdrożeją przez podatek bankowy, ew. wyjdą na 0
wraz ze ew. niewielkim spadkiem cen mieszkań.

Data: 2016-01-05 11:21:19
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2016-01-05 o 10:47, radekp@konto.pl pisze:
Mon, 4 Jan 2016 17:27:54 +0100, w <568a9d8c$0$697$65785112@news.neostrada.pl>,
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

UĹźytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nb2l8bp5lbne43485hnsblks1k058b7252@4ax.com...
Mon, 4 Jan 2016 15:25:58 +0100, w <n6dvdt$b8a$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
Tego to nie wiem. Paru deweloperow zbankrutowalo zdaje sie.
Nie zmienia to faktu, że marże są wysokie.
A wiesz jakie sa ?
Kilkadziesiąt procent.

Nie musisz zgadywać, zwłaszcza że pudłujesz:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Ile-zarabia-deweloper-Sprawdzamy-marze-i-koszty-budowy-3425466.html

No, 20% uprawnia do napisania "kilkadziesiat",

Ten oszołom zgadywał, jakby miał pojęcie o czym pisze, to podałby konkretne
wartości bez zbędnej demagogii.

Aleś ty głupi, ja rzekomo zgadywałem i zgadłem dobrze, a ty zacytowałeś
i nawet nie umiałeś przeczytać...

--
Liwiusz

Data: 2016-01-05 11:59:44
Autor: radekp@konto.pl
Banki maja się dobrze
Tue, 5 Jan 2016 11:21:19 +0100, w <n6g5f6$m1h$2@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

> Ten oszołom zgadywał, jakby miał pojęcie o czym pisze, to podałby konkretne
> wartości bez zbędnej demagogii.

Aleś ty głupi, ja rzekomo zgadywałem i zgadłem dobrze, a ty zacytowałeś
i nawet nie umiałeś przeczytać...

Tak, wiedziałeś... wiesz tyle ile zjesz.

Data: 2016-01-05 12:23:48
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
UĹźytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:n6g5f6$m1h$2@node2.news.atman.pl...
W dniu 2016-01-05 o 10:47, radekp@konto.pl pisze:
Nie zmienia to faktu, że marże są wysokie.
A wiesz jakie sa ?
Kilkadziesiąt procent.

Nie musisz zgadywać, zwłaszcza że pudłujesz:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Ile-zarabia-deweloper-Sprawdzamy-marze-i-koszty-budowy-3425466.html

No, 20% uprawnia do napisania "kilkadziesiat",
Ten oszołom zgadywał, jakby miał pojęcie o czym pisze, to podałby konkretne
wartości bez zbędnej demagogii.

Aleś ty głupi, ja rzekomo zgadywałem i zgadłem dobrze, a ty zacytowałeś
i nawet nie umiałeś przeczytać...

Przyznaj sie, ze liczyles na wiecej.
Z 20% to nie mozna duzo opuscic.

A tam podawane tez mniejsze marze, choc sa i wieksze.

Fakt, ze w te marze to pewnie i wynagrodzenie zarzadu wchodzi i mercedes prezesa :-)

J.

Data: 2016-01-05 04:09:02
Autor: Kris
Banki maja się dobrze
W dniu wtorek, 5 stycznia 2016 12:23:53 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
Fakt, ze w te marze to pewnie i wynagrodzenie zarzadu wchodzi i mercedes prezesa :-)
Marże marżami ale rozpiętość cen to chyba tylko ceny gruntu windują. No i pewnie marże;)
Skoro są miejsca gdzie spokojnie da się kupić mieszkanie w stanie tzw.. "deweloperskim" za niewiele ponad 2tys/mk2 a W-w czy inny Kraków kilka razy drożej to głównie ceny gruntu i może marża wpływa na różnice. bo ceny materiałów podobne, robocizna tez az tak dużych różnic cenowych nie ma.

Data: 2016-01-05 14:08:58
Autor: radekp@konto.pl
Banki maja się dobrze
Tue, 5 Jan 2016 12:23:48 +0100, w <568ba7c7$0$657$65785112@news.neostrada.pl>,
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

Przyznaj sie, ze liczyles na wiecej.
Z 20% to nie mozna duzo opuscic.

A tam podawane tez mniejsze marze, choc sa i wieksze.

Fakt, ze w te marze to pewnie i wynagrodzenie zarzadu wchodzi i mercedes prezesa :-)

I pensje pracowników, reklama, koszty kredytów itp.
Nie chce mi się wracać do artykułu, ale bodajże ostateczny zysk to ok. 10%.

Data: 2016-01-04 17:36:11
Autor: Liwiusz
Banki maja się dobrze
W dniu 2016-01-04 o 16:02, radekp@konto.pl pisze:
Mon, 4 Jan 2016 15:25:58 +0100, w <n6dvdt$b8a$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

Tego to nie wiem. Paru deweloperow zbankrutowalo zdaje sie.
Nie zmienia to faktu, że marże są wysokie.

A wiesz jakie sa ?

Kilkadziesiąt procent.

Nie musisz zgadywać, zwłaszcza że pudłujesz:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Ile-zarabia-deweloper-Sprawdzamy-marze-i-koszty-budowy-3425466.html

Powiada "głupi radek" dając linka do marż 20%.

--
Liwiusz

Data: 2015-12-30 19:49:11
Autor: Krzysztof Halasa
Banki maja się dobrze
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> writes:

Będą matołku, w ślad za czym spadnie liczba kredytów mieszkaniowych, co
oznacza spadek w budownictwie, a za tym idzie standardowo upadek
gospodarki.

I bardzo dobrze. Spadek w budownictwie spowoduje urealnienie cen. W
końcu więcej ludzi będzie stać na mieszkanie bez chorych kredytów na 30 lat.

No ale raczej nie podejrzewam kredytów o wpadnięcie z tego powodu
w oscylacje, a bez nich zgodnie z teorią regulatorów spadek będzie na
tyle mały, by ceny nie spadły do poziomu obecnego.

Inna sprawa, że ceny są rzeczywiście bardzo wysokie, choć już chyba nie
tak ekstremalnie wysokie jak kilka lat temu.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2015-12-30 10:38:56
Autor: z
Banki maja się dobrze
W dniu 2015-12-29 o 22:23, Ghost pisze:
Będą matołku, w ślad za czym spadnie liczba kredytów mieszkaniowych, co
oznacza spadek w budownictwie, a za tym idzie standardowo upadek
gospodarki.

Cieszcie się pisiackie imbecyle.

Bredzisz propagandowo bankowo :-)

W Polsce nie ma braku pieniądza w bankach. Banki mają nadpłynność i nie mają co z nimi zrobić. Durny naród nie chce tyle kredytów co wzorcowa zachodnia Europa :-)
Kredytów nie musi być mniej czy mniejsze z powodu podatków. To tylko wola monopolu bankowego umówionego że doimy więcej niż w innych krajach.

Gospodarkę mają w du... z podatkiem czy bez podatku.
Uświadom sobie że wolny rynek nie działa w tym chorym kraju.

Zbyt wysokie podatki w gospodarce powodują pchanie przynajmniej częściowe małych firm w szarą strefę. Skutkiem czego nie mają kwitów żeby brać kredyty w bankach.

Tak podatki trzeba obniżać ale spekulacje która tylko nabija kasę banksterom trzeba opodatkować Bo to jest ZŁO prowadzące do upadku gospodarki

Kasa leje się z dotacji unijnych (znaczy z naszych podatków) do wybrańców co sobie potrafią załatwić. Taka dotowana firma kosi 3 inne a po 2-3 latach wymięka i nie daje rady już bez dotacji.
To się nazywa ruch w interesie.
Śmiech mnie ogarnia jak podają statystyki ile nowych firm powstało a ile upadło. A jaki rajcowanie się liczbami :-)

z

Data: 2015-12-30 03:21:51
Autor: Kris
Banki maja się dobrze
W dniu środa, 30 grudnia 2015 10:38:58 UTC+1 użytkownik z napisał:
Zbyt wysokie podatki w gospodarce powodują pchanie >przynajmniej  częściowe małych firm w szarą strefę. >Skutkiem czego nie mają kwitów żeby brać kredyty w bankach.
Ot to. Plus regulacje KNF i dzięki temu tak świetnie się u nas rozwija rynek pożyczek pozabankowych.
Firmy w szarej strefie, pracownicy na czarno czy innej śmieciówce i jest jak jest. Ja tam w sumie nie powinienem narzekać bo wynajmuje kilka mieszkań i mam lokatorów dzięki temu że w szarej strefie pracują i kredytu na zakup swojego nie dostana. Więc płacą mi więcej niżby płacili raty w banku za mieszkanie;)
Kasa leje się z dotacji unijnych (znaczy z naszych >podatków) do  wybrańców co sobie potrafią załatwić. >Taka dotowana firma kosi 3 inne a  po 2-3 latach >wymięka i nie daje rady już bez dotacji.
Dają radę w innyu sposób- zmiana firmy, właściciela czy inne myki prawne i kolejna dotacja.
To samo dotacje z UP. Biorą kasę na utworzenie miejsca pracy i na to miejsce zatrudniają osobę która i tak u nich pracowała tylko na czarno. "Zwalniają" kolejna i biora kolejną dotację na "utworzenie" Podobnie z programami 60+, 65+
Mój kumpel z rodziną od lat żyją praktycznie z dotacji, jego zona się w tym specjalizuje i ciągle coś tam wynajdzie i kolejne dotacje załatwia. A to kupili jakąś ruinę na terenach wiejskich i już załatwiona dotacja na rozwój terenów wiejskich czy inna agroturystykę, 60+, 65+. Kobita już jest ekspertem w tych sprawach.
Nawet na dom w którym mieszkają wzięli dotację że niby agroturystyka. Formalnie jest agroturystyka, można zadzwonić zapytać, miejsce zarezerwować. Żeby im się "turyści" po domu nie pałętali to ceny ustalili takie żeby nikt nie skorzystał. W papierach wszystko gra;)

Data: 2015-12-30 14:07:37
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
Dnia Wed, 30 Dec 2015 10:38:56 +0100, z napisał(a):
Bredzisz propagandowo bankowo :-)
W Polsce nie ma braku pieniądza w bankach. Banki mają nadpłynność i nie mają co z nimi zrobić. Durny naród nie chce tyle kredytów co wzorcowa zachodnia Europa :-)

No coz, patrzac na odsetki, to nadplynnosc w Europie jest jeszcze
wieksza.

Kredytów nie musi być mniej czy mniejsze z powodu podatków. To tylko wola monopolu bankowego umówionego że doimy więcej niż w innych krajach.
Gospodarkę mają w du... z podatkiem czy bez podatku.
Uświadom sobie że wolny rynek nie działa w tym chorym kraju.

Ale czemu nie dziala ?

Zbyt wysokie podatki w gospodarce powodują pchanie przynajmniej częściowe małych firm w szarą strefę. Skutkiem czego nie mają kwitów żeby brać kredyty w bankach.
Tak podatki trzeba obniżać ale spekulacje która tylko nabija kasę banksterom trzeba opodatkować Bo to jest ZŁO prowadzące do upadku gospodarki

Ale podatki nie sa u nas bardzo duze.
Zobacz np taka Danie czy norwegie - 200% podatku na samochod.

Kasa leje się z dotacji unijnych (znaczy z naszych podatków) do wybrańców co sobie potrafią załatwić. Taka dotowana firma kosi 3 inne a po 2-3 latach wymięka i nie daje rady już bez dotacji.
To się nazywa ruch w interesie.
Śmiech mnie ogarnia jak podają statystyki ile nowych firm powstało a ile upadło. A jaki rajcowanie się liczbami :-)

No coz, od 2008 mamy kryzys. Nie wszyscy go przetrwali i to nie tylko
z powodu podatkow.
A zwolnieni pracownicy ... zalozyli firmy ? Czy wiecej to z powodu omijania ZUS ?

J.

Data: 2015-12-30 20:38:48
Autor: Tomasz Chmielewski
Banki maja się dobrze
On 12/30/2015 06:38 PM, z wrote:
W dniu 2015-12-29 o 22:23, Ghost pisze:
Będą matołku, w ślad za czym spadnie liczba kredytów mieszkaniowych, co
oznacza spadek w budownictwie, a za tym idzie standardowo upadek
gospodarki.

Cieszcie się pisiackie imbecyle.

Bredzisz propagandowo bankowo :-)

W Polsce nie ma braku pieniądza w bankach. Banki mają nadpłynność i nie
mają co z nimi zrobić.

Nadpłynność? Sprawdzam!

https://www.mdm.pl/ds-server/19980?ticketSource=ui-pub

Jeszcze pod koniec czerwca tego roku pięć dużych banków w Polsce zostało wezwanych przez KNB do uzupełnienia kapitałów - m.in. ze względu na duży udział kredytów frankowych.

Tak więc mijasz się z prawdą, mówiąc, że banki w Polsce mają nadpłynność.


Co do "monopolu bankowego" - koncentracja największych banków w Polsce jest dosyć mała, 6 miejsce w Europie (najmniejsza koncentracja jest w Niemczech, potem Luksemburg, Austria, Włochy, Wielka Brytania, Polska; większy "monopol" niż w Polsce jest w pozostałych krajach UE).



Warto przypomnieć, że choć KNB i środowiska związane z gospodarką (Związek Banków, opiniotwórcze gazety o tematyce gospodarczej) były zaniepokojone rosnącą ilością kredytów frankowych i związanym z nimi ryzykiem, to "obrońcy ludu" byli zdecydowanie przeciwko:

http://old.pis.org.pl/article.php?id=4415

http://old.pis.org.pl/article.php?id=4419

„Zalecenie Komisji Nadzoru Bankowego (KNB) zaostrzające kryteria udzielania kredytów w walutach obcych, tzw. rekomendacja S, uderzy przede wszystkim w biedniejszych kredytobiorców zaciągających pożyczki na mieszkanie” - takiego zdania jest szef klubu parlamentarnego PiS Przemysław Gosiewski.

Wprowadzone od 1 lipca nowe zasady udzielania kredytów walutowych spowodowały, że uzyskanie takiego kredytu będzie teraz trudniejsze, a jego spłacenie - droższe niż dotychczas.

„Rata kredytu walutowego jest niższa o 20—30 proc. od kredytu złotowego” - mówiła na sobotniej konferencji prasowej posłanka PiS Aleksandra Natalli-Świat, przewodnicząca sejmowej Komisji Finansów Publicznych.



Biorąc pod uwagę powyższe wypowiedzi szefostwa PiS - dlaczego partia ta chciała naciągnąć jak najwięcej ludzi na kredyty frankowe, jaki miała w tym interes i ile na tym zarobiła?


> Durny narĂłd nie chce tyle kredytĂłw co wzorcowa
> zachodnia Europa :-)

Naród durny, bo procentowo Polacy biorą najwięcej kredytów konsumpcyjnych, w tyle zostawiając kraje "wzorcowej zachodniej Europy" (a przed nami - tylko Słowacja). Trzeba kupić plazmę na kredyt i wziąć pożyczkę na wakacje, a co. Miało wyjść ci śmiesznie, a wyszło znowu jakoś smutno i niezgodnie z prawdą.

(...)


Zbyt wysokie podatki w gospodarce powodują pchanie przynajmniej
częściowe małych firm w szarą strefę. Skutkiem czego nie mają kwitów
żeby brać kredyty w bankach.

Tak podatki trzeba obniżać ale spekulacje która tylko nabija kasę
banksterom trzeba opodatkować Bo to jest ZŁO prowadzące do upadku
gospodarki

Przypominam, że podatki dla firm w Polsce są z reguły niższe niż w innych krajach Europy.

W bardziej opodatkowanych Niemczech da się, a u nas trzeba uciekać w szarą strefę? Kolejne cuda, tylko w naszej ojczyźnie.



No i okazało się, że żaden z twoich argumentów nie był zgodny z prawdą.


Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com

Data: 2015-12-30 14:28:36
Autor: z
Banki maja się dobrze
W dniu 2015-12-30 o 12:38, Tomasz Chmielewski pisze:
Tak więc mijasz się z prawdą, mówiąc, że banki w Polsce mają nadpłynność.


Wyciągnąłeś sobie jakiś przypadek nie adekwatny do całości.
Nie chce mi się szukać. Nałogowo słucham TOK-fm ;-) a tam przed południem jest audycja w które specjaliści często bankowcy sobie dyskutują. Przedstawiłem tylko ich stanowisko.
No chyba że kwestionujesz to źródło ;-)

Co do "monopolu bankowego" - koncentracja największych banków w Polsce
jest dosyć mała, 6 miejsce w Europie (najmniejsza koncentracja jest w
Niemczech, potem Luksemburg, Austria, Włochy, Wielka Brytania, Polska;
większy "monopol" niż w Polsce jest w pozostałych krajach UE).

A zmowa cenowa?

Pamiętasz jeszcze że dało się wydusić zmniejszenie opłat interchange?
Nie dało się za chiny ludowe obniżyć.

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Kolejna-obnizka-maksymalnych-oplat-interchange-od-transakcji-karta-7233213.html



Naród durny, bo procentowo Polacy biorą najwięcej kredytów
konsumpcyjnych, w tyle zostawiając kraje "wzorcowej zachodniej Europy"
(a przed nami - tylko Słowacja). Trzeba kupić plazmę na kredyt i wziąć
pożyczkę na wakacje, a co. Miało wyjść ci śmiesznie, a wyszło znowu
jakoś smutno i niezgodnie z prawdą.

Albo piszesz tak wybiórczo bo się nie znasz albo robisz to z rozmysłem :-) Dobry jesteś w te klocki :-)
http://www.administrator24.info/artykul/id4672,dlugi-polakow-na-tle-innych-krajow-ue

No i okazało się, że żaden z twoich argumentów nie był zgodny z prawdą.

Tak wyszło na Twoje ;-)

z

Data: 2015-12-30 23:03:04
Autor: Tomasz Chmielewski
Banki maja się dobrze
On 12/30/2015 10:28 PM, z wrote:
W dniu 2015-12-30 o 12:38, Tomasz Chmielewski pisze:
Tak więc mijasz się z prawdą, mówiąc, że banki w Polsce mają nadpłynność.


Wyciągnąłeś sobie jakiś przypadek nie adekwatny do całości.
Nie chce mi się szukać. Nałogowo słucham TOK-fm ;-) a tam przed
południem jest audycja w które specjaliści często bankowcy sobie
dyskutują. Przedstawiłem tylko ich stanowisko.
No chyba że kwestionujesz to źródło ;-)

Zacytuj jakiś wiarygodny dokument z danymi, bo "ktośtam, gdzieśtam powiedział cośtam" jest raczej słabym argumentem (w bankach strefy euro panuje nadpłynność, no ale my nie jesteśmy tą częścią świata, być może o tym była dyskusja).


Co do "monopolu bankowego" - koncentracja największych banków w Polsce
jest dosyć mała, 6 miejsce w Europie (najmniejsza koncentracja jest w
Niemczech, potem Luksemburg, Austria, Włochy, Wielka Brytania, Polska;
większy "monopol" niż w Polsce jest w pozostałych krajach UE).

A zmowa cenowa?

Pamiętasz jeszcze że dało się wydusić zmniejszenie opłat interchange?
Nie dało się za chiny ludowe obniżyć.

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Kolejna-obnizka-maksymalnych-oplat-interchange-od-transakcji-karta-7233213.html

To Visa i MasterCard są bankami w Polsce? Fiu fiu, co się porobiło.


Naród durny, bo procentowo Polacy biorą najwięcej kredytów
konsumpcyjnych, w tyle zostawiając kraje "wzorcowej zachodniej Europy"
(a przed nami - tylko Słowacja). Trzeba kupić plazmę na kredyt i wziąć
pożyczkę na wakacje, a co. Miało wyjść ci śmiesznie, a wyszło znowu
jakoś smutno i niezgodnie z prawdą.

Albo piszesz tak wybiórczo bo się nie znasz albo robisz to z rozmysłem
:-) Dobry jesteś w te klocki :-)
http://www.administrator24.info/artykul/id4672,dlugi-polakow-na-tle-innych-krajow-ue

A odróşniasz kredyt konsumpcyjny od kredytu hipotecznego? Chyba nie.


No i okazało się, że żaden z twoich argumentów nie był zgodny z prawdą.

Tak wyszło na Twoje ;-)

Owszem.


Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com

Data: 2015-12-31 00:30:48
Autor: Kris
Banki maja się dobrze
W dniu środa, 30 grudnia 2015 12:38:52 UTC+1 użytkownik Tomasz Chmielewski napisał:
Nadpłynność? Sprawdzam!

https://www.mdm.pl/ds-server/19980?ticketSource=ui-pub

Jeszcze pod koniec czerwca tego roku pięć dużych banków w Polsce zostało wezwanych przez KNB do uzupełnienia kapitałów - m.in. ze względu na duży udział kredytów frankowych.
Kapitałów własnych pewnie a nie zwiększenia salda depozytów.

Data: 2016-01-04 09:10:00
Autor: J.F.
Banki maja się dobrze
Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:75d9380d-6edb-4869-9c1f-7a989a7cb9ef@googlegroups.com...
W dniu środa, 30 grudnia 2015 12:38:52 UTC+1 użytkownik Tomasz Chmielewski napisał:
Nadpłynność? Sprawdzam!
https://www.mdm.pl/ds-server/19980?ticketSource=ui-pub
Jeszcze pod koniec czerwca tego roku pięć dużych banków w Polsce zostało
wezwanych przez KNB do uzupełnienia kapitałów - m.in. ze względu na duży
udział kredytów frankowych.
Kapitałów własnych pewnie a nie zwiększenia salda depozytów.

Wrecz odwrotnie - KNF sprawdza stosuenk kapitalow wlasnych do depozytow (bo stanowi to pewne zabezpieczenie depozytow).
Jak jest za niski ... mozna zwiekszyc kapitaly, albo zmniejszyc depozyty :-)

Z tym, ze depozyty powinny byc ulokowane w kredytach, wiec nie tak latwo szybko zmniejszyc ich ilosc ... bo klienci musza najpierw kredyty splacic.
No chyba, ze nie w kredytach, ale innych szybciej zbywalnych papierach ....

J.

Data: 2015-12-31 11:47:31
Autor: jureq
Banki maja się dobrze
Dnia Wed, 30 Dec 2015 20:38:48 +0900, Tomasz Chmielewski napisał(a):

Nadpłynność? Sprawdzam!

https://www.mdm.pl/ds-server/19980?ticketSource=ui-pub

Jeszcze pod koniec czerwca tego roku pięć dużych banków w Polsce zostało
wezwanych przez KNB do uzupełnienia kapitałów - m.in. ze względu na duży
udział kredytów frankowych.

Tak więc mijasz się z prawdą, mówiąc, że banki w Polsce mają
nadpłynność.

A wiesz jaka jest różnica między "posiadanie dostatecznej (lub nadmiernej) ilości kapitałów własnych" a "nadpłynnością"? Chyba nie bardzo. Jedno i drugie oznacza, że jest czegoś za dużo. I tyle tylko mają ze sobą wspólnego.

Data: 2015-12-30 12:13:33
Autor: radekp@konto.pl
Banki maja się dobrze
Tue, 29 Dec 2015 22:23:52 +0100, w <5682f9ed$0$678$65785112@news.neostrada.pl>,
"Ghost" <ghost@everywhere.com> napisał(-a):

Będą matołku, w ślad za czym spadnie liczba kredytów mieszkaniowych, co oznacza spadek w budownictwie, a za tym idzie standardowo upadek gospodarki.

Co oznacza spadek cen (ale nie kredytów - czy ceny raty jak kto woli), czyli
woda na młyn dla "bogaczy".

Nie wiem czy o to chodziło PiS-owi, no ale generalnie im to nic nie wychodzi,
więc nie powinno być zdziwienia.

Data: 2016-01-04 23:57:59
Autor: Krzysiek
Banki maja się dobrze
W dniu środa, 30 grudnia 2015 12:16:33 UTC+1 użytkownik rad...@konto.pl napisał:

Nie wiem czy o to chodziło PiS-owi, no ale generalnie im to nic nie wychodzi,
więc nie powinno być zdziwienia.

Mozna sie klocic o sposoby wykonania, ale  podobne podatki sa w wielu krajach, same banki co do zasady placa tam tez wyzsze podatki, te w Polsce wcale nie maja niskiej rentownosci - wiec nie to jest problemem. Jak UE w komunistyczny sposob obnizala ceny w roamingu to tez wielu krzyczalo, ze to spowoduje podwyzki oplat telekomunikacyjnych - co sie nie stalo - jest i tak coraz taniej. Co nie znaczy, ze jakies przejsciowe perturbacje nie sa mozliwe. Sytuacja dobra na zmowe cenowa, latwo sie z podwyzszenia oplat wytlumaczyc.

Banki maja się dobrze

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona