W dniu 2014-02-27 17:14, Trybun pisze:

Do czego niby słuĹźy ten program. W opisach uĹźytkownikĂłw  moĹźna
przeczytać że działa poprawnie, ale w sumie to do czego służy? Zeskanuję
kod z produktu w sklepie to pojawiają sie trzy opcje, każda wymaga
połączenia z netem, odpowiedź jest zawsze taka sama - "brak danych".. A
więc stąd pytanie - do czego ten program służy że jest sporo
zadowolonych uĹźytkownikĂłw?

Skanowanie kodĂłw kreskowych produktĂłw to jedno zastosowanie, ale
mi to szalenie ułatwiło tagowanie miejsc typu pub, kawiarnia, lodziarnia,
które na swoich wizytówkach lub po prostu menu miały własny, wygenerowany
kod matrycowy z informacją o danych adresowych i stronie www.
Poza tym używam tego skanera wraz z softem do śledzenia listów
przewozowych opatrzonych kodem kreskowym.
aL


--
There’s no normal life, Wyatt. There’s just life.

W dniu 2014-02-27 23:00, aL pisze:

W dniu 2014-02-27 17:14, Trybun pisze:

Do czego niby słuĹźy ten program. W opisach uĹźytkownikĂłw  moĹźna
przeczytać że działa poprawnie, ale w sumie to do czego służy? Zeskanuję
kod z produktu w sklepie to pojawiają sie trzy opcje, każda wymaga
połączenia z netem, odpowiedź jest zawsze taka sama - "brak danych".. A
więc stąd pytanie - do czego ten program służy że jest sporo
zadowolonych uĹźytkownikĂłw?

Skanowanie kodĂłw kreskowych produktĂłw to jedno zastosowanie, ale
mi to szalenie ułatwiło tagowanie miejsc typu pub, kawiarnia, lodziarnia,
które na swoich wizytówkach lub po prostu menu miały własny, wygenerowany
kod matrycowy z informacją o danych adresowych i stronie www.
Poza tym używam tego skanera wraz z softem do śledzenia listów
przewozowych opatrzonych kodem kreskowym.
aL

Tak, do takich rzeczy faktycznie taki gadżet może się przydać.

W dniu 2014-02-28 09:45, Trybun pisze:

Skanowanie kodĂłw kreskowych produktĂłw to jedno zastosowanie, ale
mi to szalenie ułatwiło tagowanie miejsc typu pub, kawiarnia, lodziarnia,
które na swoich wizytówkach lub po prostu menu miały własny, wygenerowany
kod matrycowy z informacją o danych adresowych i stronie www.
Poza tym używam tego skanera wraz z softem do śledzenia listów
przewozowych opatrzonych kodem kreskowym.
aL

Tak, do takich rzeczy faktycznie taki gadżet może się przydać.

Sprawdziłem zainstalowane u mnie aplikacje polskich sklepów z produktami
spożywczymi i faktycznie u nas bieda. Żadna nie oferowała dodawania
do listy zakupĂłw po kodzie kreskowym. Problem polega na tym, Ĺźe chyba bardzo
mało jest polskich sklepów, które udostępniają bazę danych produktów z
powiązanymi kodami kreskowymi. Zrobiłem ten sam test z produktami
wyprodukowanymi poza Polską i szukałem w aplikacji holenderskiej sieci
Albert Heijn i miałem około 90% skuteczności.
aL



--
There’s no normal life, Wyatt. There’s just life.

W dniu 2014-02-28 11:35, aL pisze:

W dniu 2014-02-28 09:45, Trybun pisze:

Skanowanie kodĂłw kreskowych produktĂłw to jedno zastosowanie, ale
mi to szalenie ułatwiło tagowanie miejsc typu pub, kawiarnia, lodziarnia,
które na swoich wizytówkach lub po prostu menu miały własny, wygenerowany
kod matrycowy z informacją o danych adresowych i stronie www.
Poza tym używam tego skanera wraz z softem do śledzenia listów
przewozowych opatrzonych kodem kreskowym.
aL

Tak, do takich rzeczy faktycznie taki gadżet może się przydać.

Sprawdziłem zainstalowane u mnie aplikacje polskich sklepów z produktami
spożywczymi i faktycznie u nas bieda. Żadna nie oferowała dodawania
do listy zakupĂłw po kodzie kreskowym. Problem polega na tym, Ĺźe chyba bardzo
mało jest polskich sklepów, które udostępniają bazę danych produktów z
powiązanymi kodami kreskowymi. Zrobiłem ten sam test z produktami
wyprodukowanymi poza Polską i szukałem w aplikacji holenderskiej sieci
Albert Heijn i miałem około 90% skuteczności.
aL

A więc pomijając już to że nie można odczytać na takim skanerze ceny towaru, to zadowolenie niektórych użytkowników z tego programu wydaje się być bardzo dziwne.

A więc pomijając już to że nie można odczytać na takim skanerze ceny
towaru, to zadowolenie niektĂłrych uĹźytkownikĂłw z tego programu wydaje
się być bardzo dziwne.

Jeśli chcesz kupić coś z AGD czy RTV to możesz porównać cenę z półki z tą w sklepach internetowych - wiesz ile przepłacasz lub korzystasz kupując właśnie w tym sklepie. Co do skanowania śmietany to wybacz ale mi taki pomysł by nie przyszedł do głowy. Jeśli ktoś nie wie ile ostatecznie zapłaci za swoje zakupy a nie potrafi liczyć w pamięci to korzystniejszą aplikacją będzie kalkulator.
Pozdrawiam Dan.

Dnia Fri, 28 Feb 2014 11:35:51 +0100, aL napisał(a):

Sprawdziłem zainstalowane u mnie aplikacje polskich sklepów z produktami
spożywczymi i faktycznie u nas bieda. Żadna nie oferowała dodawania
do listy zakupów po kodzie kreskowym.

Nie rozumiem - w sklepie jestes, towar masz w reku, ale zamiast wlozyc
do koszyka to chcesz wrzucic do listy ?

Problem polega na tym, że chyba bardzo
mało jest polskich sklepów, które udostępniają bazę danych produktów z
powiązanymi kodami kreskowymi. Zrobiłem ten sam test z produktami
wyprodukowanymi poza Polską i szukałem w aplikacji holenderskiej sieci
Albert Heijn i miałem około 90% skuteczności.

Klienci kupuja i nie narzekaja :-)

J.

W dniu 2014-02-28 22:31, J.F. pisze:

Dnia Fri, 28 Feb 2014 11:35:51 +0100, aL napisał(a):

Sprawdziłem zainstalowane u mnie aplikacje polskich sklepów z produktami
spożywczymi i faktycznie u nas bieda. Żadna nie oferowała dodawania
do listy zakupĂłw po kodzie kreskowym.

Nie rozumiem - w sklepie jestes, towar masz w reku, ale zamiast wlozyc
do koszyka to chcesz wrzucic do listy ?

Chyba pomyliłeś osoby. W założeniu te programy służą zamawianiu przez
siec z dowozem do domu lub z odbiorem w sklepie gotowych zakupĂłw.
Możesz też zrobić listę zakupów, pojechać do sklepu i zdejmować produkty
z półki jednocześnie odhaczając produkty z koszyka na liście.
Najwygodniej jest jednak skanowanie pustych opakowań przed wrzuceniem do
kosza, by dodać je do listy zakupów na kolejny tydzień.
Czego nie rozumiesz?

Problem polega na tym, Ĺźe chyba bardzo
mało jest polskich sklepów, które udostępniają bazę danych produktów z
powiązanymi kodami kreskowymi. Zrobiłem ten sam test z produktami
wyprodukowanymi poza Polską i szukałem w aplikacji holenderskiej sieci
Albert Heijn i miałem około 90% skuteczności.

Klienci kupuja i nie narzekaja :-)

Nie wiem kompletnie o co Ci chodzi.
aL



--
There’s no normal life, Wyatt. There’s just life.

Dnia Sat, 01 Mar 2014 13:36:57 +0100, aL napisał(a):

W dniu 2014-02-28 22:31, J.F. pisze:

Dnia Fri, 28 Feb 2014 11:35:51 +0100, aL napisał(a):

Sprawdziłem zainstalowane u mnie aplikacje polskich sklepów z produktami
spożywczymi i faktycznie u nas bieda. Żadna nie oferowała dodawania
do listy zakupów po kodzie kreskowym.

Nie rozumiem - w sklepie jestes, towar masz w reku, ale zamiast wlozyc
do koszyka to chcesz wrzucic do listy ?

Chyba pomyliłeś osoby. W założeniu te programy służą zamawianiu przez
siec z dowozem do domu lub z odbiorem w sklepie gotowych zakupów.
Możesz też zrobić listę zakupów, pojechać do sklepu i zdejmować produkty
z półki jednocześnie odhaczając produkty z koszyka na liście.
Najwygodniej jest jednak skanowanie pustych opakowań przed wrzuceniem do
kosza, by dodać je do listy zakupów na kolejny tydzień.

A, chyba ze tak. Ale te dostawy to raczej malo popularne u nas.

Problem polega na tym, że chyba bardzo
mało jest polskich sklepów, które udostępniają bazę danych produktów z
powiązanymi kodami kreskowymi. Zrobiłem ten sam test z produktami
wyprodukowanymi poza Polską i szukałem w aplikacji holenderskiej sieci
Albert Heijn i miałem około 90% skuteczności.

Klienci kupuja i nie narzekaja :-)

Nie wiem kompletnie o co Ci chodzi.

Klienci do sklepu przychodza, biora towar, i przynajmniej jesli chodzi
o branze spozywcza, to nie narzekaja ze informacji brak, wiec po co
przeplacac :-)

J.