Data: 2009-07-30 17:54:37 | |
Autor: Monika | |
Barotrauma płuc | |
"Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote in message news:h4rsru.46s.0poczta.onet.pl... Interesuje mnie to, czy jest możliwe trwałe uszkodzenie płuc http://www.nurkopedia.pl/wiki/index.php/Barotrauma_p%C5%82uc |
|
Data: 2009-07-30 18:02:26 | |
Autor: SHARMDIVER.PL | |
Barotrauma płuc | |
Monika wrote:
"Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote in message news:h4rsru.46s.0poczta.onet.pl... Ze strony którą polecasz: Badania wskazują, że nurek z pełnymi płucami może spowodować uraz płuc przez przytrzymanie powietrza już na głębokości półtora metra. Gdzie mogę znaleźć opisy takiego wypadku? |
|
Data: 2009-07-30 11:14:44 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
"SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message news:h4sg0v$6mh$1news.onet.pl...
Monika wrote: Problem w tym, że ja nie pytam o przetrzymywanie oddechu!!! Wyraźnie to podkreśliłem obejmując frazę w gwiazdki :-))) Pływamy sobie normalnie, oddychając bez wstrzymywania oddechu, nagle nas coś wyrzuca z wody (fala? utrata balastu?) na powierzchnię - co się stanie z powietrzem z płuc?? Przecież nie ma powietrze zamkniętego ujścia!!! Oczy - rozumiem... mamy powieki, możemy zamknąć oczy. Ale nie mamy zatyczek do nosa... Ale nawet jeśli zmienimy nieco temat, i zaczniemy mówić o powstrzymywaniu wydechu... Przytrzymanie wdechu polega na wstrzymaniu mięśni klatki i przepony w stanie zwiększającym objętość płuc (wdech). Wydech następuje wyłącznie w wyniku rozluźnienia tych mięśni a nie przez otwarcie jakichś klapek, korków w nosie :-))) Zastanawiam się zatem w jaki sposób, bez wstrzymywania palcami nosa/ust, powietrze w płucach tam utknie przy zmianie ciśnienia otaczającego zdrowego nurka bez astmy, flegmy w płucach czy jakimś zwapnieniu po przebytej gruźlicy... Przecież płuca to taki balonik, a raczej bateria milionów baloników - jeśli nic ujścia balonika nie zamyka to przecież powietrze z balonika po prostu ujdzie przez gardło/nos bez zniszczenia balonika.... Czy ktoś potrafi to wyjaśnić? (bez odsyłania do książek czy na kurs) |
|
Data: 2009-07-30 17:17:07 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-07-30 13:28:27 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-07-30 19:00:04 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-07-30 14:54:02 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-07-31 06:05:07 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-07-31 08:56:30 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h4u1ij$ohe$1inews.gazeta.pl...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): Przeczytaj jeszcze raz pierwszą wypowiedź w tym wątku. Tam jest wszystko napisane. >> >> Przecież płuca to taki balonik, a raczej bateria milionów Wiesz... łaski żadnej nie robisz nikomu... Jak Cię to pisanie tak bardzo boli to możesz zamilknąć już teraz. >> > Już pisałem płuca są słabo unerwione, Ale kto tu rozważa problem całościowo?? Ty? Bo nie ja... Ja zadałem konkretne i precyzyjne pytanie - ty nie umiesz odpowiedzieć bez lania wody na cały ogół tematów luźno z pytaniem powiązanym. To jest niestety objaw niezrozumienia pytania, czego dowodzisz trochę wyżej w tej wypowiedzi. Przypominasz mi moich studentów z AGH którzy Nie usprawiedliwiaj się, Demolant! - jak masz wyrzuty sumienia to idź się wyspowiadaj do kościoła... >> Tylko przy oddychaniu z respiratorem masz go Czyli odpowiedź jest: nie wiesz bo nie nurkowałeś w takiej konfiguracji? Znowu pozostaje problem jaki typ UCP rozważamy, czy Czytaj tekst na jaki odpisujesz a nie będziesz musiał pytać o coś, co już zostało wyjaśnione... Albo idź na kurs, tam Ci wytłumaczą :-) |
|
Data: 2009-07-31 17:10:00 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
>> > Jakie panuje jest nadciśnienie tlenu w maskach pilotów szybkich w Forum-Nuras jest doskonałym światem dla Ciebie jest tam grono moderatorów którzy lubią wpisy takie jak Twoje, Tobie polecam. >> Przypominasz mi moich studentów z AGH którzy Jeżeli bardzo cierpliwy Włodek ma Ciebie dosyć, to możesz długo mówić że jesteś normalny. >> >> Tylko przy oddychaniu z respiratorem masz go Nurkowałem w takiej konfiguracji też w innych, lecz wymagasz absolutnego spełniania Twoich warunków, dlatego zredukowałem do absurdu wypowiedź. > Znowu pozostaje problem jaki typ UCP rozważamy, czy Akurat nie rozumiesz po raz kolejny zagadnienia, tu uraz przy zanurzaniu. Z dużymi uszkodzeniami gdy płuca były puste, a wzrosło ciśnienie szybko. Ktoś już kurs proponował ? pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-07-31 13:47:12 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h4v8h8$ltq$1inews.gazeta.pl...
> Z tego samego zakresu uzyskasz odpowiedź ode mnie, na razie, Nie wiesz co jest dla mnie doskonałym światem. Nie narzucaj mi się zatem z ofertami o które nikt nie prosił. OK? Robisz mi łaskę że odpowiesz na pytanie, oczekujesz zapłaty... Skąd te zachowania? Jakie forum pasuje do Twoich wpisów? Bo grupa pl.rec.nurkowanie na pewno nie pasuje. Nie usprawiedliwiaj się, Demolant! Przypadek Włodka wskazuje że nie wystarczy cierpliwość aby być dobrym nauczycielem. Potrzebna jest umiejętność WCZYTANIA SIĘ w treść pytania, być może nieumiejętnie zadanego przez niedoświadczonego studenta, i dotarcie do sedna tego o co pytający pyta. Bez tej umiejętności nawet anielskiej cierpliwości nie starczyłoby nikomu. Trudno się więc dziwić śmiertelnikowi Włodkowi :-) >> > W pełnej masce ? w suchym skafandrze z suchym łbem ? Nie wymagam spełnienia żadnych warunków :-) Zadaję pytanie w konkretnym przypadku i nie interesuje mnie szersza, być może bardziej uniwersalna, odpowiedź... > Znowu pozostaje problem jaki typ UCP rozważamy, czy Ktoś tu pytał Cię o uraz przy zanurzaniu??? Czemu piszesz nie na temat? |
|
Data: 2009-07-31 21:13:37 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
>> > Z tego samego zakresu uzyskasz odpowiedź ode mnie, na razie,To naprawdę doskonałe forum dla Ciebie, szkoda że nie w czasach Marii Bnińskiej "Mania" to były by jazdy. Robisz mi łaskę że odpowiesz na pytanie, oczekujesz zapłaty... Na pl.sci.fizyka czy chemia jak przychodzi leszczu to jemu się proponuje zapłacenie za rozwiązanie zadania. > Akurat nie rozumiesz po raz kolejny zagadnienia, To też UCP, z drugiej strony ocena osoby nie znającego podstaw tematu, jest mało miarodajna, ocena głupka to najlepiej pasujące określenie. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-07-31 17:05:38 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h4vmq1$18l$1inews.gazeta.pl...
Robisz mi łaskę że odpowiesz na pytanie, oczekujesz zapłaty... I wydaje Ci się, że to co się dzieje na pl.sci.fizyka tłumaczy Twoje zachowanie? Poza tym - gdzie ja Ciebie prosiłem o rozwiązywanie jakichś swoich szkolnych zadań ? > Akurat nie rozumiesz po raz kolejny zagadnienia, Proponuję abyś przeczytał jeszcze raz wypowiedź która zaczęła wątek, znalazł tam wyraźny fragment który zawęża rozważania do WYNURZANIA SIĘ i ocenił w miarę obiektywnie kto jest głupkiem pisząc nagle ni z gruchy ni z pietruchy o urazach przy zanurzaniu... |
|
Data: 2009-08-01 04:49:55 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
> To też UCP, z drugiej strony ocena osoby nie znającego podstaw tematu, Przemysławie jesteś głupkiem, barotrauma to uraz pod wpływem ciśnienia, dodatkowo bez określenia czy wzrost czy spadek. Jest to stara nazwa jak już pisałem, jeszcze starsza to choroba pseudokesonowa. Poprawna to Uraz Ciśnieniowy Płuc. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-08-01 01:03:18 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h50hhi$cti$1inews.gazeta.pl...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): Jak już przeczytasz pierwszą wypowiedź w wątku to wróć tu i napisz czemu pisanie o zanurzaniu się było pisaniem nie na temat... :-) A w między czasie nie pogrążaj się jeszcze bardziej. |
|
Data: 2009-08-01 07:43:39 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h50hhi$cti$1inews.gazeta.pl... Wskaż w określeniu barotrauma o który sposób uszkodzenia chodzi, jest ich wiele, to wie większość osób po odpowiednim szkoleniu, nadal nie zaliczasz się do tych osób. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-08-01 07:53:38 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h50rnb$b1n$1inews.gazeta.pl...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): Przeczytałeś już pierwszą wypowiedź w wątku? Czy może nie czytałeś jej, i dyskutujesz z samym jej tytułem? :-)))))) |
|
Data: 2009-08-01 18:05:14 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-08-01 13:12:25 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-08-02 05:32:04 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
Wiem co znaczy to pojęcie, ale nie interesuje mnie Cieszę się że udało nam się doprowadzić do poznania szerszego zagadnienia o nazwie UCP, nadmieniam że to nadal pobieżny obraz tego problemu. Przykładem może być długie nurkowanie w tlenie na 10 m, powodujące zatrucie tlenem w drgawkowej postaci. Nie umiejętne podniesienie nurka powoduje UCP. To w pierwszej fazie, potem również jest możliwe UCP z powodu zablokowania dróg oddechowych. Takich pierdół uczono kiedyś na kursach podstawowych stacjonarnych, nie było to PADI. Z informacji pobocznych warto korzystać nie przypinając łatki "lanie wody", wtedy wychodzi się na głupka. Bardzo proszę zaprzestań takiego działania. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-08-02 09:55:16 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h538cj$3nu$1inews.gazeta.pl...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): I pewnie sądzisz, że to od Ciebie się o tym dowiedziałem po raz pierwszy :-)))) Przykładem może być długie nurkowanie w tlenie na 10 m, powodujące zatrucie No tak, PADI jest be.... wszystko inne jest git. Z informacji pobocznych warto korzystać nie Jak uznam coś za lanie wody nie na temat to nazwę to po imieniu i nic na to nie jesteś w stanie poradzić bo nie jesteś tu moderatorem wbrew temu co Ci się może błędnie wydawać. |
|
Data: 2009-08-02 16:22:28 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
No tak, PADI jest be.... wszystko inne jest git. Jak uważasz że nie robię jaj z innych szybkich szkoleń, to jesteś w błędzie i to grubym (jak potrzebujesz kilka linków że jest stosowane określenie błąd ordynarny to mam) Jak uznam coś za lanie wody nie na temat to nazwę to po imieniu Bycie moderatorem najczęściej jest fuchą dla łudzi o mentalności kapo, zdarzają się wyjątki lecz to mniejszość, ludzie uczciwie bezstronnie prowadzących moderowanie. Co do lania wody to trzeba jeszcze rozumieć o czym mowa dlatego Twoje oceny nie należą do istotnych. Żeby ułatwić pyskowanie znowu musiałem na innym wpisie autora zawiesić odpowiedź. Wprost nie zadziałało, jest to opatrzone postscriptum dla Ciebie. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-08-02 18:46:57 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-08-03 05:15:46 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-08-03 07:32:33 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h55rq2$rgo$1inews.gazeta.pl...
Nie zabieram Tobie prawa do wypowiedzi: czy to mądrej, czy to głupiej, Źle pamiętasz - to Twoja specjalność. Napisałeś: "Z informacji pobocznych warto korzystać nie przypinając łatki "lanie wody", wtedy wychodzi się na głupka. Bardzo proszę zaprzestań takiego działania." - a więc próbujesz nakłonić mnie abym nie pisał że to co piszesz to lanie wody... p.s. to co z tym "błedem ordynarnym"? Znalazłeś już źródło? :-)))) |
|
Data: 2009-08-03 20:57:56 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
"Z informacji pobocznych warto korzystać nie przypinając łatki Jak nie rozumiesz, to wszystko nad oknem percepcji jest puste, bo nie masz kontaktu z treścią, często pisaną w języku zamkniętym. To Twój problem, wtedy wychodzisz na głupka, oceniając coś czego nie rozumiesz. Też oceniając sprawy których nie znasz. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-08-03 17:59:26 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h57j0k$lhj$1inews.gazeta.pl...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): Nie mów mi proszę o języku zamkniętym jeśli ja pytam o wynurzanie się przy pełnym wdechu a Ty mi piszesz o zanurzaniu się na wydechu. Twój tekst jest w pełni zrozumiały i jego związek z tematem jest b. luźny ale na upartego jakiś tam jest (tak jak związek słonia ze słoniną...) Piszesz po prostu nie na temat, nieprecyzyjnie z toną dygresji... Kolokwialnie rzecz ujmując: lejesz dużo wody i już. |
|
Data: 2009-08-04 05:58:43 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
> Jak nie rozumiesz, to wszystko nad oknem percepcji jest puste, bo nie masz Zadajesz pytania kursowe, dlatego byłeś tam kierowany. Znacznie więcej zyskiwałem rozmawiając z ludźmi bardzo dużo umiejącymi gdy odpowiadali dygresyjne. Zajmuje to może więcej czasu, lecz jest ciekawsze, tyle że trzeba coś samodzielnie rozwikłać, papka jest na kursach. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-08-04 07:34:57 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h58imj$o69$1inews.gazeta.pl...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): Według mojej oceny - nie masz umiejętności rozpoznania o co pyta pytający, więc wrzucasz tonę śmieci licząc na to że coś tam sobie wybierze. Taka metoda niestety tylko irytuje pytającego (erystyka?). |
|
Data: 2009-08-01 10:39:05 | |
Autor: Włodzimierz Kołacz | |
Barotrauma płuc | |
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:h4usl0.6b0.0poczta.onet.pl... <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h4v8h8$ltq$1inews.gazeta.pl...CIACH Jeżeli bardzo cierpliwy Włodek ma Ciebie dosyć, Drogi Pszemolku, tak przed sympatycznym nurkowaniem króciutko. Mam mnóstwo anielskiej cierpliwości. Wiedzą to moi absolwenci gdy pracujemy do skutku tyle ile trzeba i w takim tempie w jakim są w stanie pojąc te zagadnienia których się uczymy. Ty wielokrotnie dostałeś komplet informacji potrzebnych do zrozumienia problemu UCP, DCS i różnicowania obu zdarzeń. Odemnie od RC i wielu innych. Rzecz w tym że ktoś kto pyta winien mieć także odrobinę chęci do wysiłku intelektualnego aby zrozumieć co zostało napisane. Jeszcze raz powtarzam hasło nie wystarczy. Za hasłem są bogate treści dostępne w literaturze i Internecie. Powiem jeszcze tak jak dokładnie przeanalizujesz moje odpowiedzi to od pewnego momentu zamiast odpowiadać wprost na Twoje pytania dawałem Ci wędkę abyś sam popracował i doszedł do właściwych wniosków. Zgadnij co daje lepszy efekt w zrozumieniu tematu? Podanie odpowiedzi na talerzu za studenta czy pokazanie drogi? Jak byś wolał, wykładowco AGH, żeby Twoi studenci wyryli na blachę regułki i klepali je bez zrozumienia o czym mówią czy aby umieli dojść do sedna sprawy używając inteligencji i zdobytej wiedzy?. Dla mnie odpowiedź jest jednoznaczna. Choć fakt, obecnie jakieś klucze są ważne na egzaminach i jak nie trafisz w klucz a skutecznie rozwiążesz problem to i tak dupa :-( Niestety, a szkoda, nie skorzystałeś ze wskazanej drogi i teraz coś próbujesz twierdzić że kiepski ze mnie nauczyciel :-) Może tak może nie? Nie mi oceniać. Tobie chyba także nie? Cierpliwość trzeba mieć do tych którzy wykazują choć odrobinę własnej pracy aby poznać problem! U Ciebie ta praca nie polega na poznawaniu tematu z podanej wiedzy i źródeł a na mnożeniu powodzi setek postów w których zadajesz pytania na które już wcześniej dostałeś odpowiedź. Nie jest ważne czy bezpośrednią czy pośrednią. Właśnie tu jest obraz tego jak mało pracy włożyłeś w poznanie tematu o który pytasz i wyłącznie werbalnie opowiadasz że chcesz wiedzieć. Każdy kto chciał by wiedzieć cos o co pyta przeczytał by to co już zostało polecone i jest w miarę kompleksowym wyjaśnieniem spraw. Ty np. pytasz jak nie o to jak się pęcherzyki dostały do krwioobiegu (wyjaśnił to RC i ja że zostają wtłoczone) to o to że się nie sprężą w komorze bo są pod tym samym ciśnieniem (wyjaśnił to RC i ja że gaz jest sprężysty in. ściśliwy a ciecz nie ;-) Poznałem kiedyś takiego w sumie sympatycznego i upierdliwego świra. Sosenka mówili do niego. Jak znalazł słuchacza to szedł obok niego i coś nawijał non stop o tym samym. Słusznie chyba stwierdził krokodyl że jesteś jak wrzód na tyłku A Tomek Sienicki określił to po swojemu. Serdecznie pozdrawiam Włodek CIACH |
|
Data: 2009-08-01 08:04:43 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
Włodku - naprawdę nie pasujesz do grupy demolant, jacekplacek, krokodyl, sienicki.
Nie wiem czemu usilnie starasz się na siłę do nich dorównać i im przyklaskiwać... Zadałem pytania - być może nie w pełni precyzyjnie - nie zrozumiałeś ich, pisałeś dużo i nie na temat, więc zadawałem swoje pytania jeszcze parę razy, innymi słowami - wciąż ich nie rozumieliście - wyciągaliście BŁĘDNE wnioski że pytałem o coś innego, dostałem odpowiedź i jej nie zrozumiałem. Rozumiem że w takim toku myślenia można w końcu uznać że pytający to idiota - jednak wcześniej czy później nawet najgorszy cieć zorientowałby się że pytający powtarza pytanie bo nie dostał odpowiedzi, czyli odpowiadający nie zrozumiał o co pyta pytający... widzę że tak się wciąż niestety nie stało :-) Nie wiem jak Was wyprowadzić z błędu - chyba tego nie potrafię... ale czy mi to jakoś bardzo przeszkadza że "elita intelektualna sekty" mnie nie rozumie? Chyba jednak nie bardzo mi to przeszkadza :-))) Nie przyszedłem tu budować swego podłamanego ego, jak niektórzy :-) A więc tkwijcie w swoim nieuzasadnionym przeświadczeniu że to ja nie rozumiem zasad ściśliwości gazów, że to tu dopiero się o tym dowiedziałem że pęcherzyk zmniejsza swoją wielkość pod ciśnieniem, tkwijcie w swojej pomyłce że właśnie o DCS i AGE z zatorami ciągle pytałem... Polska to wolny kraj no to i błądzić każdemu też wolno! :-)))) Miłego weekendu życzliwym życzę. |
|
Data: 2009-08-01 15:26:56 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
Włodku - naprawdę nie pasujesz do grupy demolant, jacekplacek, krokodyl, sienicki. Mieszasz drastycznie inne style argumentacji, poza tym nie określiłeś z jakim działaniem jest to grupa, czy jest przemienna itp, popraw się. Zadałem pytania - być może nie w pełni precyzyjnie - nie zrozumiałeś ich, Otrzymywałeś odpowiedzi np HBO czy wiesz co to znaczy ? nie zapytałeś potem były widoczne problemy. Nie wiem jak Was wyprowadzić z błędu - chyba tego nie potrafię... ale czy mi Łżesz wygodnie dla siebie strzyżesz wypowiedzi stosujesz erystykę, na koniec robisz z siebie dziewicę nie pokalaną. Nie przyszedłem tu budować swego podłamanego ego, jak niektórzy :-) Łatwo możemy wykazać jak nie rozumiałeś podstaw, było prawo Pascala (ja odpowiadałem i Włodek), JT efekt (nadal nie rozumiesz mimo podania linku), zatrucie tlenem, i jeszcze trochę. Miłego weekendu życzliwym życzę. W Polsce z ust osoby manipulującej przekazem może to być odebrane jako życzenia dla donosicieli i tego typu kanalii, używaj form bez podtekstów. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-08-01 18:54:36 | |
Autor: Włodzimierz Kołacz | |
Barotrauma płuc | |
Ja już po prawdziwym półtoragodzinnym, satysfakcjonującycm nurku z aparatem w dłoni (w tym sezonie miałem po raz pierwsy czas dla siebie). Powinny z tej sesji wyjść przyzwoite fotki ;-) W niektórych miejscach było klimatycznie. To teraz wirtualnie ponurzam się.
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:h50svv.55k.0poczta.onet.pl... Włodku - naprawdę nie pasujesz do grupy demolant, jacekplacek, krokodyl, sienicki. Znam osobiście dwóch a dwóch pozostałych chętnie przy okazji poznam. Szanuję ich wszystkich za ich wiedzę, osiągnięcia, doświadczenia nurkowe, tym kim są i pracę jaką wkładają w swój rozwój (można dopasować odpowiednio) Nie zawsze się z ich poglądami zgadzam ale szanuję, Czasem są dla mnie jakąś inspiracją do przemyśleń. Nie wiem czemu usilnie starasz się na siłę do nich dorównać i im przyklaskiwać... Cieszę się że mnie w ich gronie widzisz To dla mnie jest nobilitujące :-) Zadałem pytania - być może nie w pełni precyzyjnie - nie zrozumiałeś ich, Owszem sporo pisałem. Jednak w zdecydowanej większości swoich postów jednak na temat. Nie moja wina że nie rozumiesz co do Ciebie ktoś napisał. Zrozum jak potrafisz, nurkowanie nie jest oparte o system 0-1 To znacznie bardziej skomplikowane i często nie da się odpowiedzieć jednoznacznie. Zwłaszcza wtedy gdy wie się jakie są zależności. Np. dostałeś odpowiedź od Maćka dotyczącą tlenu w komorze. Tyle że tlen rozpuszczony czy uwolniony (mam nadzieję ze rozumiesz różnicę) w tkankach nie jest w normalnych warunkach brany pod uwagę jako mogący zaszkodzić. Bo organizm sobie go zje a w krwi wyłapią to hema i poniosą do komórek. Ponieważ wielokrotnie podawane było iż gaz oddechowy wtłaczany jest (może być) do krwioobiegu (lub gdzie indziej) To dla każdego rozumnego człowieka winno oznaczać i oznacza że jest różnica ciśnień pomiędzy pęcherzykiem + a krwią - (lub inną przestrzenią w organizmie) Zatem w UCP ruch gazu będzie odbywał się od większego ciśnienia do mniejszego. Ponieważ ciecz = organizm ma ciśnienie takie na jakiej głębokości się nurek znajduje A w pęcherzyku masz ciśnienie zabrane z mniejszej głębokości to zgodnie z prawem Boyle'a M jego objętość będzie rosła do czasu gdy rozciągliwość pęcherzyka ograniczy ten wzrost (to już omawia inne prawo). Wtedy nastąpi wzrost ciśnienia i gdy pęka ściana pęcherzyka wtedy gaz jest WTŁACZANY poza obszar pęcherzyka. O tym było pisane wielokrotnie. Wystarczy spróbować zrozumieć co oznacza proste słowo wtłoczenie. W komorze hiperbarycznej nurek jest sprężany do jakiegoś ciśnienia. Jednak nie ma różnicy ciśnień pomiędzy pęcherzykiem a cieczą = organizmem. W pęcherzyku gaz wyrównuje swoje ciśnienie w trakcie oddychania, w organizmie ciśnienie dokładnie tak jest przenoszone jak w układzie hamulcowym o którym pisałem przy okazji pisania o pr. Pascala. Zatem uznaje się że nie ma możliwości aby przez uszkodzone pęcherzyki wtłoczyć masowo gaz poza obszar pęcherzyka bo nie ma dużej różnicy ciśnień warunkującej duże przetłaczanie gazu. Te niewielkie nadciśnienia i podciśnienia w trakcie oddychania (jeśli płuco się nie zapadnie a może) działają tak ze pęcherzyk uszkodzony częściowo zalewa się krwią, osoczem, piana z surfaktantu. To stanowi dużą barierę ograniczającą dalsze wtłaczanie gazu poza obszar uszkodzony. To już fizjopatologia. Dalszym ograniczeniem możliwości przetłaczania gazu poza pęcherzyk w wyniku zewnętrznych czynników stanowi to co jest ujęte w praktyce pomocy przedmedycznej i medycznej pod hasłami: ograniczenia wysiłku, podania leków p. kaszlowych, przyjęcia wygodnej pozycji. Ale tu już idź na odpowiedni kurs. więc zadawałem swoje pytania jeszcze parę razy, innymi słowami - wciąż ich nie rozumieliście - wyciągaliście BŁĘDNE Bo nie wykonałeś pracy aby zrozumieć to co zostało podane. Czy przeczytałeś dokładnie np. Nurkomanię w tematach o które pytasz? Czy przeczytałeś to co dotyczy DCS, UCP, AGE, DCI? Czy poznałeś mechanizmy oddychania? Czy przeczytałeś o prawach fizyki które zostały podane? Czy zajrzałeś do źródeł aby zrozumieć? Po pytaniach i częstotliwości wysyłania postów widzę że nie było to możliwe. Rozumiem że w takim toku myślenia można w końcu uznać że pytający to No to ciekawe kto tu jest leniwym cieciem :-) Nie wiem jak Was wyprowadzić z błędu - chyba tego nie potrafię... ale czy mi I wzajemnie ;-)
Dalej nie kumasz o co pytasz. Bo aby rozumieć co się dzieje trzeba wiedzieć dlaczego. A to dlaczego to w zasadzie proste prawa fizyki i możliwości fizjologii człowieka. O tym pisaliśmy.
Jutro z przyjemnością pracuję z nurkinią która miała olbrzymie zaległości ale chce lepiej i bezpieczniej nurkować. Jutro następny kroczek. Naprawdę ciężko pracuje teraz zamiast na kursie podstawowym. Tylko dlatego że jej instruktor odwalił kichę i nie nauczył jej bezpiecznego przebywania w wodzie. Teraz to nadrabia ciężką pracą. Są efekty. Zatem życzę Ci jeśli nurkowanie jest dla Ciebie frapujące zamiast siedzieć i odwalać tysiące pyskówek, często bez racji, ten czas poświęcić na rzetelne zgłębianie wiedzy ze źródeł a nie wyrywkowe pytania czegoś czego wydaje Ci się że nie rozumiesz. Tymczasem Twoje zaległości są znacznie głębsze. Zatem miłego Włodek |
|
Data: 2009-08-01 12:38:56 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-08-01 17:57:47 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-08-01 13:13:44 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-08-02 05:38:37 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
Masz racje - skonczyla mi sie cierpliwosc. Aniolem nie jestem. Rozwiązanie jest proste przestajesz rzucać grochem ościanę, karmisz gołębie jak się upasą robisz gołąbki z kapustą.(żart) Poważnie, Jeśli byś umiał piekielnie dużo to warto było by słuchać Ciebie i wytrzymywać chamskie erystyczne popisy. Bo zdobywało by się wiedzę. Ponieważ nie dysponujesz użytecznymi dla nurków wiadomościami, jesteś traktowany wedle zasług. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-08-02 09:57:13 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h538ot$4lj$1inews.gazeta.pl...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): ha, ha. Poważnie, Jeśli byś umiał piekielnie dużo to warto było by słuchać Ciebie To dlatego nas tu obdarzasz swoimi chamskimi erystycznymi popisami bo wydaje ci się że masz wystarczająco dużo wiedzy abyśmy to znosili??? No to się mylisz... Ponieważ nie dysponujesz użytecznymi dla nurków wiadomościami, Jak ty sobie interpretujesz to, jak Ty jesteś traktowany? :-) |
|
Data: 2009-08-02 16:27:37 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
> Poważnie, Jeśli byś umiał piekielnie dużo to warto było by słuchać Ciebie Nas ? zwykle kilka osób. > Ponieważ nie dysponujesz użytecznymi dla nurków wiadomościami, Nie wymaga to wyjaśniania, jesteś zielony. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-08-02 18:47:45 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-08-03 05:24:49 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-08-03 07:22:32 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h55sb1$68$1inews.gazeta.pl...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): Nie eliminuję nikogo z tej grupy - jeśli czytają lub piszą to są grupowiczami. Niezależnie od tego czy ich da się lubić czy nie da. |
|
Data: 2009-08-03 13:30:18 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
Nie eliminuję nikogo z tej grupy - jeśli czytają lub piszą to są grupowiczami. Żeby to była prawda, napisz jeszcze takie wesołe teksty. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-08-03 12:18:10 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h56opa$3dj$1inews.gazeta.pl...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): Skup się lepiej na szukaniu "błąd ordynarny" albo cytatu gdzie piszę tu na grupie że prowadziłem wykłady... Zarzucasz mi coś, co wyprodukowała TWOJA FANTAZJA! |
|
Data: 2009-07-31 17:11:58 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
>> > Tak, ile płacisz ? Forum-Nuras jest doskonałym światem dla Ciebie jest tam grono moderatorów którzy lubią wpisy takie jak Twoje, Tobie polecam. >> Przypominasz mi moich studentów z AGH którzy Jeżeli bardzo cierpliwy Włodek ma Ciebie dosyć, to możesz długo mówić że jesteś normalny. >> >> Tylko przy oddychaniu z respiratorem masz go Nurkowałem w takiej konfiguracji, też w innych, lecz wymagasz absolutnego spełniania Twoich warunków, dlatego zredukowałem do absurdu wypowiedź. > Znowu pozostaje problem jaki typ UCP rozważamy, czy Akurat nie rozumiesz po raz kolejny zagadnienia, tu uraz przy zanurzaniu. Z dużymi uszkodzeniami gdy płuca były puste, a wzrosło ciśnienie szybko. Ktoś już kurs proponował ? pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-07-30 18:25:27 | |
Autor: Monika | |
Barotrauma płuc | |
"Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote in message news:h4rvb4.2ho.0poczta.onet.pl... "SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message news:h4sg0v$6mh$1news.onet.pl...
Nie pytam złośliwie - byłeś kiedyś na jakimkolwiek kursie pierwszej pomocy przedlekarskiej (BLS?) Kojarzysz pojęcie - udrożnienie? Owszem powietrze się wydostanie pod warunkiem, że Twoje drogi oddechowe będą udrożnione - pozycja pionowa, odchylona do tyłu głowa, język na podniebieniu. Wyobraź sobie sytuację pływasz sobie w idealnym trymie i obserwujesz rybki pod sobą - nagle wypada Ci z jacketu balast, albo porywa Cię do góry ta słynna wielka fala - do tego żeby było trudniej właśnie robisz fotkę więc jesteś na wdechu, żeby bąble nie leciały Ci w obiektyw (ale nie wstrzymujesz powietrza). I w tym momencie gwałtownie lecisz w górę - i jak myślisz czy powietrze w takiej pozycji opuści Twoje płuca z prędkością z jaką opuściłoby balonik??? |
|
Data: 2009-07-30 11:43:07 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
"Monika" <sallow-CIACH-@poczta.onet.pl> wrote in message news:h4shhr$sl6$1inews.gazeta.pl...
Nie pytam złośliwie - byłeś kiedyś na jakimkolwiek kursie Kojarzę pojęcie udrożnienie, mimo iż nie byłem na takim kursie. Owszem powietrze się wydostanie pod warunkiem, że Twoje drogi Drogi są udrożnione przecież w normalnej pozycji nurka pod wodą? Wyobraź sobie sytuację pływasz sobie w idealnym trymie i obserwujesz rybki pod sobą - nagle wypada Ci z jacketu balast, albo porywa Cię do góry ta słynna wielka fala - do tego żeby było trudniej właśnie robisz fotkę więc jesteś na wdechu, żeby bąble nie leciały Ci w obiektyw (ale nie wstrzymujesz powietrza). I w tym momencie gwałtownie lecisz w górę - i jak myślisz czy powietrze w takiej pozycji opuści Twoje płuca z prędkością z jaką opuściłoby balonik??? Tak właśnie myślę... Ty nie? Postaram się napisać tu krótkie uzasadnienie... Ile minimalnie czasu potrzeba na zrobienie pełnego wydechu z użyciem swoich własnych mięśni? 1/4 sekundy? 1/10 sekundy? Drożność płuc i oskrzeli pozwala na taką szybkość opróżnienia płuc. Czy sądzisz że przy utracie nawet całego balastu pokonasz ten dystans 3 metrów szybciej? Bo ja nie sądzę... Zauważ, że siła wyporności musiałaby Cię ze stanu stacjonarnego wprawić w ruch jednostajnie przyspieszony - na drodze zaledwie tych 3 metrów startujesz płynnie od prędkości w górę wynoszącej 0m/s aż do maksymalnej prędkości na powierzchni... Prędkość średnia będzie dużo mniejsza niż taka typowa szybkość wydechu. Niech masz nawet 30% więcej powietrza w płucach na tych 3 metrach (1.3atm) niż przy ciśnieniu na powierzchni to nawet nie musisz opróżnić płuc a zaledwie pozbyć się tej nadwyżki 30%. Te obliczenia zakładają że "jakakolwiek" nadwyżka ponad te 100% pojemności płuc od razu powoduje uszkodzenie płuc, co moim zdaniem jest naciąganiem rzeczywistości - jakąś tam minimalną rozciągliwość płuca mają bez ulegania trwałym uszkodzeniom - przy założeniu że płuca zdrowego człowieka mogą bez uszkodzeń wytrzymać np. 120% rozciągnięcie od maksymalnej objętości wziętej tu jako 100% to przy wylotce z wody z 3 metrów na powierzchnię w momencie pełnego wdechu musisz pozbyć się zaledwie 10% - przy założeniu że całe płuca jesteś w stanie opróżnić w 1/10 sekundy wypłynięcie na powierzchnię musiałoby trwać krócej niż 1/100 aby stanowiło problem z opróżnieniem 10%. Czy dalej sądzisz że to jest realne zagrożenie, nawet w skrajnym przypadku utraty całego balastu na 3m? Nie wiem... jakoś mi się to nie widzi. Ale może zbyt sceptyczny jestem. |
|
Data: 2009-07-30 17:23:32 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-07-30 14:47:58 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-07-31 05:26:07 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-07-31 08:44:20 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h4tv9f$h0p$1inews.gazeta.pl...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): Powiedz mi, dlaczego jak ja mówię o minimalnym czasie to Ty wyskakujesz z typowym czasem? Powiedz mi, dlaczego jak ja mówię o wydechu to Ty wyskakujesz z czasem napełniania płuc? Głupek jesteś czy udajesz? |
|
Data: 2009-07-31 16:23:21 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h4tv9f$h0p$1inews.gazeta.pl... Wydech trwa trochę dłużej zwłaszcza ten szybki niż wdech, wybrałem większą wartość lecz mniejszą o dekadę od Twojego błaźnienia się. Dla którego opory oddechów wzrosną 100 krotnie trudne? przykro mi, bardzo bardzo. Powiedz mi, dlaczego jak ja mówię o wydechu to Ty Wyjaśnienie wyżej nie rozumiesz że zaproponowałeś nie realny czas, trwasz w głupocie, czy to tylko źle pojęta erystyka? pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-07-31 11:35:25 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h4v5pp$9bo$1inews.gazeta.pl...
>> Którego słowa nie zrozumiałeś w pytaniu: Ja potrafię zrobić wydech szybciej niż w ciągu jednej sekundy. Jeśli Ty nie potrafisz - no cóż... może dlatego nazywasz to co piszę "błaźnieniem się". W jaki sposób mierzyłeś sobie najszybszy czas wydechu że wyszło Ci dłużej niż 1s? Powiedz mi, dlaczego jak ja mówię o wydechu to Ty Wszystkie te wyrazy wyżej upchnąłeś do jednego kalekiego zdania... Nie sądzisz że byłbyś być może lepiej rozumiany gdybyś przyłożył się lepiej do redakcji tego co piszesz i wysyłasz na grupę? |
|
Data: 2009-07-31 16:50:00 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
>> Powiedz mi, dlaczego jak ja mówię o minimalnym czasie Czy jest to 1/10s czy 0,8s? Szybkość 1/10s czas napełnienia lub opróżnienia płuc, dawała by wentylację minutową 1500l/min to był by rekord. To podstawy fizjologiczne, dlatego się kompromitujesz trwaniem w głupocie. W jaki sposób mierzyłeś sobie najszybszy czas wydechu że wyszło Wykres na papierze rejestratora. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-07-31 13:37:07 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h4v7bo$ggt$1inews.gazeta.pl...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): Człowiek nieuprzedzony i nie szukający dziury w całym dawno by się zorientował że skoro napisałem 1/4 lub 1/10 to znaczy że nie znam konkretnej wartości bo tego nie mierzyłem i po prostu zgaduję. Twoim celem w tej dyskusji jest za wszelką cenę wykazać całemu światu że nie jestem ekspertem od nurkowania, że nie jestem instruktorem, ani divemasterem ani ratownikiem. Co jest moim zdaniem głupotą i stratą czasu, bo ja nigdy nie pretendowałem do takich tytułów... Nie konkuruję z Tobą, nie zagrażam Twojej pozycji eksperta na tej grupie - wyluzuj. Jesteś niekwestionowanym mistrzem klasy światowej i żaden Pszemol Ci nie zagraża- nie ma powodu aby się tak najeżać! W jaki sposób mierzyłeś sobie najszybszy czas wydechu że wyszło I jaki był minimalny czas wydechu w tym pomiarze? Starałeś się wydmuchać powietrze jak najszybciej potrafisz czy mierzyłeś średnią szybkość oddechu przy wysiłku? Bo my mówimy o czasie pojedynczego, szybkiego wydechu. |
|
Data: 2009-07-31 19:55:07 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
>> > Wydech trwa trochę dłużej zwłaszcza ten szybki niż wdech, wybrałem >> > większą Od dłuższego czasu mówię że strzeliłeś gruby błąd, nazywany również ordynarnym. Dodatkowo mówię jak zmienią się opory oddechowe, również bez zrozumienia z Twojej strony. Czy informacja o robocie na AGH jako wykładowca jest również lipna ? >> W jaki sposób mierzyłeś sobie najszybszy czas wydechu że wyszło W diagnostyce płuc jest stosowane następujące badanie: nabierasz maksymalnie powietrze do płuc przy otwartym i nie blokowanym gardle (mało fizjologiczny wariant oddychania) nos zaciśnięty zaciskiem. Rejestrator zapisuje wydech zrobiony na sygnał. Widać przebieg wydechu na papierze rejestratora. Czas był około 1 s, co było bardzo dobrą wielkością. Odbywało to się w pracowni diagnostycznej szpitala. Przy okazji testowania AO też jest przydatny szybki wdech po tym elemencie łatwo rozpoznajemy człowieka który serwisuje sprzęt od typowych użytkowników, oni zwykle nie umieją wykonać takiego sprawdzenia. Czas jest podobny, wentylacje są zgodne z normami sprzętu profesjonalnego ochrony dróg oddechowych. Nie będzie to 1500l/min (ta wielkość policzona dla wdechu i wydechu, różniczkowa była by wyższa 2 razy) tylko 300l/min (tyle ile robię różniczkowej wentylacji). pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-07-31 15:28:41 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h4vi6r$8rj$1inews.gazeta.pl...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): Ordynarny to jest styl Twojej dyskusji... Pełen wulgaryzmów lub wręcz wprost chamskich odzywek. Czy informacja o robocie na AGH jako wykładowca jest również lipna ? No jasne. Nic nie pisałem o byciu wykładowcą. Znowu to jakaś iluzja jaką sobie błędnie wytworzyłeś w swojej głowie na podstawie wyłącznie swoich domysłów a nie napisanego tekstu. >> W jaki sposób mierzyłeś sobie najszybszy czas wydechu że wyszło Masz rację - małofizjologiczny wariant oddychania, zastanowić się zatem można po co go w ogóle przytaczasz tutaj ... Ale zostawmy to :-)) Faktem jest że nikt pływając zrelaksowany na 3 metrach na rafie nie robi takiego maksymalnego wdechu, prawda? Pływa się raczej na półdechu... Możemy założyć więc, że zdolność płuc ludzkich pozwala na bezpieczne opróżnienie ich pojemności w czasie zdecydowanie krótszym od 1 sekundy. Czy moje robocze założenie że będzie to czas 1/4 sekundy jest wciąż tak niedorzeczne jak wcześniej Ci się wydawało? Przy okazji testowania AO też jest przydatny szybki wdech [...] I znów Ryszard nam "odjechał" w świat swoich dygresji. Mam prośbę, Ryszardzie - jak się kiedyś spotkamy przy piwku lub kawce to możemy sobie tak bajać, wchodzić w długie, niekończące się dygresje czy wątki nie na temat... Ale tu, w internecie, na grupach dyskusyjnych, piszmy zwięźle, bez dygresji i na temat. OK? |
|
Data: 2009-07-31 20:56:55 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
>> >> > Wydech trwa trochę dłużej zwłaszcza ten szybki niż wdech, wybrałem Określenie błąd gruby lub ordynarny to element słownictwa z Teorii Pomiarów, szkoda że togo też nie wiesz, nie reagował byś nerwowo. To zupełnie nie dotyczy twojego rozchwiania emocjonalnego.
Znowu to jakaś iluzja jaką sobie błędnie wytworzyłeś w swojej głowie A o studentach z AGH błąkających się w opisach ? mogę łatwo odszukać Twój wpis. > W diagnostyce płuc jest stosowane następujące badanie: nabierasz > maksymalnie Przytaczam bo jest to ciekawa informacja i każdy może sprawdzić czy utrzymanie stale drożności wymaga wysiłku, czy nie. Akurat wymaga. To argument na to że drogi oddechowe są u większości nurkujących zamknięte. Chyba że umie się robić bardzo długi ciągły gładki wdech i wydech, akurat od 29 lat umiem taki wariant oddychania realizować, co jest przydatne pod lodem i w obiegach zamkniętych (dlaczego ktoś wie?) Faktem jest że nikt pływając zrelaksowany na 3 metrach na rafie nie robi Nie ma normy na sprzęt 1200l/min (wentylacja różniczkowa) jest nadal niedorzeczne. > Przy okazji testowania AO też jest przydatny szybki wdech [...] Naucz się przycinać wpis do istotnych informacji, OK? Nie jesteś sam na forum, również nie tylko ze mną rozmawiasz, jest wiele osób które czytają sektę, lecz nie piszą nic, to informacja dla nich. Zbyt trudne ? pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-07-31 16:57:25 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h4vlqm$psq$1inews.gazeta.pl...
> Od dłuższego czasu mówię że strzeliłeś gruby błąd, nazywany Błąd gruby - spotkałem się, nawet często... ale ordynarny? Wątpię. Czy możesz to poprzeć jakąś wzmianką z wiarygodnego źródła? szkoda że togo też nie wiesz, nie reagował byś nerwowo. Nie reaguję nerwowo - sugeruję że bardziej "ordynarny" od mojego błędu jest sposób w jaki się zachowujesz... Zapewniam Cię, nie ma tu żadnych nerwów po mojej stronie. Raczej jest dezaprobata chamskiego traktowania drugiej osoby którą wyrażam otwarcie aby dać sygnał że tego nie toleruję. > Czy informacja o robocie na AGH jako wykładowca jest również lipna ? Znajdź mój wpis na temat wykładów. Jeśli go nie znajdziesz, to przyznaj publicznie że to była tylko następna Twoja iluzja będąca efektem Twojej jakże bujnej fantazji... Masz rację - małofizjologiczny wariant oddychania, zastanowić się zatem Internet jest pełen "ciekawych informacji". To, że jakaś informacja jest ciekawa nie jest wystarczającym powodem aby ją przytaczać wszędzie i przy każdej okazji. Tym się własnie rózni pisanie na temat od lania wody i bajania czy wsadzania wszędzie dygresji. Faktem jest że nikt pływając zrelaksowany na 3 metrach na rafie nie robi O jakim sprzęcie mówisz? Mówię o wydajności wydechowej płuc, krtani, gardła i nosa... > Przy okazji testowania AO też jest przydatny szybki wdech [...] O co Ci chodzi? Czy możesz ładnie poprosić innymi słowami? :-) Nie podoba Ci się że wyciąłem cały akapit niepotrzebnego tekstu bez związku z główną dyskusją i skomentowałem go jako dygresję? Przecież Twoje cenne słowa czytelnik znajdzie w Twojej wypowiedzi. Nie muszę ich powtarzać - cytaty w wypowiedziach mają pełnić wyłącznie rolę nawiązania, tak aby wiadomo było do czego się odnoszę. Jak długo uczestniczysz w usenecie? Może pójdź na jakiś kurs niusowania, co? Na razie za darmochę możesz przeczytać sobie to: http://klub.chip.pl/wincat2/news/netykieta.htm Zwróć baczną uwagę przy czytaniu na zalecenia w rozdziale "Pisanie postów", w szczególności punkt drugi: "Odpisując na list, NIGDY nie cytuj go w całości, a zostaw TYLKO to co niezbędne, do czego odnosi się Twój komentarz". Cytując początek Twojej dygresji zostawiłem więc tylko to co jest niezbędne do wykazania że była to dygresja, wzmianka nie na temat, bo pisałeś o testowaniu AO i na dodatek przy wdechu. Czy to na prawdę tak trudne do zrozumienia czemu tnie się cytaty???? |
|
Data: 2009-08-01 05:07:21 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
>> > Od dłuższego czasu mówię że strzeliłeś gruby błąd, nazywany Szukasz sam, czy płacisz za informację ? > szkoda że togo też nie wiesz, nie reagował byś nerwowo. Toleruję czy trolluję, robisz to drugie w stopniu znakomitym. >> > Czy informacja o robocie na AGH jako wykładowca jest również lipna ? To ze studentów się szybciutko wycofałeś ? Jeśli go nie znajdziesz, to przyznaj publicznie że to była tylko Ładne podejście żeby zmusić do roboty drugą stronę. Ponieważ już wiem że znowu będziesz kłamał to pozostawię to dociekliwym. >> Masz rację - małofizjologiczny wariant oddychania, zastanowić się zatem Nie umiesz wybrać informacji użytecznej. >> Faktem jest że nikt pływając zrelaksowany na 3 metrach na rafie nie robi Było to w tekście. >> > Przy okazji testowania AO też jest przydatny szybki wdech [...] Wspaniale Przemysławie wspaniale, tylko to ty nie przycinasz cytatów wlokąc długie zbędne struktury. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-08-01 01:00:44 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h50ii9$fa2$1inews.gazeta.pl...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): Nie muszę szukać ani pytać - ja to wiem! Twierdzę, że nie masz racji - nie istnieje takie określenie w Teorii Pomiarów... Jeśli chcesz mnie przekonać to podasz cytat z wiarygodnego źródła - jeśli nie podasz to pozostanę przy swojej tezie :-) >> > Czy informacja o robocie na AGH jako wykładowca jest również lipna ? To już z wykładów się szybciutko wycofałeś? Uznajemy że to była kolejna Twoja fantazja na mój temat??? :-)))))) Jeśli go nie znajdziesz, to przyznaj publicznie że to była tylko Nie skłamałem ani razu. Twierdzę że nie znajdziesz ani jednej wzmianki w moich tekstach na temat prowadzenia wykładów bo nie pisałem o tym wcale. Nie znaczy to wcale że ich nie prowadziłem ani że prowadziłem... Po prostu o tym nie pisałem - Ty sam to sobie wygenerowałeś w swojej głowie. Rozumiesz co to znaczy? Masz zwidy i zjawy!!! :-) Czyżby kolejny objaw problemów po nurkowaniu? Vertigo??? :-)))) >> Masz rację - małofizjologiczny wariant oddychania, zastanowić się >> zatem Ty nie umiesz powstrzymać się od lania wody nie na temat... Nie umiesz skoncentrować się na omawianym temacie. >> Faktem jest że nikt pływając zrelaksowany na 3 metrach na rafie nie >> robi Nikt nie pytał o żadne normy sprzętu. To znowu tylko i wyłącznie Twoja fantazja i dygresje. >> > Przy okazji testowania AO też jest przydatny szybki wdech [...] To o co się w końcu rzucasz - że przycinam za dużo czy za mało? Czy zostawienie jednej, pierwszej linijki paragrafu to dużo czy mało? :-)))) p,s, błąd ordynarny - buahahaha - ale wtopiłeś!!!! |
|
Data: 2009-08-01 07:40:01 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
> Wspaniale Przemysławie wspaniale, tylko to ty nie przycinasz cytatów > wlokąc Nie przycinasz nie istotnych informacji, lecz również manipulujesz przy krótkich. Przykładem jest choćby ten, wpis w porównaniu do poprzedzającego Twojego. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-08-01 07:52:35 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h50rgh$aeu$1inews.gazeta.pl...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): Demolancie - Przyglądnij się swoim wypowiedziom i co w nich robisz z cytatami... To, że Ty masz czelność zwracać mi uwagę że źle cytuję to jest jakieś curiosum na skalę światową: przygadał kocioł garnkowi... |
|
Data: 2009-08-01 15:13:37 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
> Nie przycinasz nie istotnych informacji, lecz również manipulujesz przy > krótkich. To mój wpis w całości. Kiedy mamy bardzo duże okno tlenowe ? wtedy gdy oddychamy tlenem z wysokimi ppO2. Co wtedy występuje w płucach ? duża różnica koncentracji. Czego możemy porozmawiać jeżeli czujesz się na siłach. Wyrywasz z niego "Czego możemy porozmawiać jeżeli czujesz się na siłach." i nic nie rozumiesz. może brakować przecinka znaku zapytania ale bez poprzedzających zdań jest czystą Twoją manipulacją, jak zwykle. Nie rozumiesz totalnie tej treści, to kolejny dowód że jesteś głupek internetowy. Masz za słabą pamięć na takie zabawy. pozdrawiam rc "Re: organizacja nurkowania w Pl Autor: Pszemol Pszemol@PolBox.com Data: 01-08-2009, 15:13:07 + pokaż cały nagłówek <demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote in message news:h51ad4$b8$1inews.gazeta.pl... Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): Nie, dalej nie. W jakiej szkole uczyłeś się gramatyki i składni zdania? "Czego możemy porozmawiać"?? CO TO ZNACZY??? To jest po polsku? Czy "Czego" to imię jakieś lub nazwisko??? Jakoś nic innego nie pasuje... I co się stało z cytatami wyżej? Dlaczego zlepiasz dwie wypowiedzi w jedną?" Na to odpowiedziałem we właściwym miejscu. -- |
|
Data: 2009-07-31 08:08:33 | |
Autor: Monika | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-07-31 08:49:32 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
"Monika" <sallow-CIACH-@poczta.onet.pl> wrote in message news:h4u1p4$pdh$1inews.gazeta.pl...
Jeśli tak jest, to jakim cudem udaje się nam oddychać przez zablokowane drogi oddechowe? Jeśli nurkując jesteś w pozycji spadochroniarza albo co gorsza głowę masz odrobinę opuszczoną wydostanie się powietrza z Twoich płuc jest utrudnione. Nie wiem czy prawda, bo nie miałem kursu "rescue". Wyobraź sobie sytuację pływasz sobie w idealnym trymie i obserwujesz rybki pod sobą - nagle wypada Ci z jacketu balast, albo porywa Cię do góry ta słynna wielka fala - do tego żeby było trudniej właśnie robisz fotkę więc jesteś na wdechu, żeby bąble nie leciały Ci w obiektyw (ale nie wstrzymujesz powietrza). I w tym momencie gwałtownie lecisz w górę - i jak myślisz czy powietrze w takiej pozycji opuści Twoje płuca z prędkością z jaką opuściłoby balonik??? acha. Postaram się napisać tu krótkie uzasadnienie... Nie mówiłem o typowym wydechu!!!!!!!! Ty też nie umiesz czytać jak Demolant? Napisałem o przypadku MINIMALNYM, w którym forsujesz szybki wydech aby sprawdzić wydolność dróg oddechowych! Drożność płuc i oskrzeli pozwala na taką szybkość opróżnienia płuc. Potrafisz to wykazać? Może prawdopodobieństwo jest niewielkie, Nikt takiego poświęcenia od Ciebie nie wymaga :-) Nie wiem... jakoś mi się to nie widzi. Ale może zbyt sceptyczny jestem. Już o tym pisałem - ryzyko jest na tyle małe że jak się to zdarzy to zapłacę sobie sam. To pierwszy powód. Drugi powód - odległość mojego typowego nurkowania od miejsc gdzie jest taka komora jest często za duża aby brać tą opcję pod uwagę... Nie nurkuję w Bałtyku w okolicach Gdańska - nurkuję na Hawajach, Cayman Islands - gdzie tam są jakieś komory dekompresyjne ? |
|
Data: 2009-07-31 16:13:03 | |
Autor: Monika | |
Barotrauma płuc | |
"Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote in message news:h4ub6s.7sg.0poczta.onet.pl... Łatwo to sprawdzić na ćwiczeniach z reanimacji - wystarczy, że fantom będzie miał głowę równolegle do ''tułowia'' i już powietrze swobodnie nie dostaje się ani do płuc ani z płuc. to chyba oczywiste, ze przepychasz to powietrze siłą mięśni. Zrób prosty test - rozluźnij się uspokoj oddech i zacznij miarowo oddychac - najpierw przy wydechu odchyl glowe do tylu a potem przyłóż brodę do mostka. Jak jest łatwiej? (...) Nie wiem czy prawda, bo nie miałem kursu "rescue". Polecam.
cwiczenie j.w.
Myslalam, ze opisujemy TYPOWĄ sytuację. czyli spokojny miarowy oddech na głębokości 3m i nagłe zaskoczenie lub niekontrolowane wynurzenie. Ty też nie umiesz czytać jak Demolant? a nie rozmawiamy o typowej sytuacji? i normalnym miarowym oddechu?
Może nie jestem doświadczonym nurkiem - ale przypadki niekontrolowanego wynurzania widzę praktycznie na każdym nurkowaniu gdzie jest jakas wieksza grupa nurkow - szczegolnie w kursowym szczycie na koparkach czy zakrzowku. Mysle, ze osoby bardziej doswiadczone moga podac wiecej przykładow. I nie mowię tylko o stracie balastu ale o np zalodzeniu atomatu, awariach itp. (...) Możesz być sceptykiem, ale to nie zmienia faktu, że barotrauma płuc przy szybkim wynurzeniu z małej głębokości jest możliwa - nie wiem dlaczego jesteś tak pewien stanu zdrowia swojego i swojego partnera, żeby być przekonanym, że nigdy nie będzie Ci potrzebna pomoc medycyny hiperbarycznej (czego oczywiście Ci życzę), żeby nie płacić 40 euro za ubezpieczenie (bo od tego o ile pamietam zaczela sie ta dyskusja). Gratuluje zarobków :-) Poza tym akurat barotrauma nie jest jedyną rzecza jaka leczy się w komorze - zatoru możesz dostać nawet przy niewielkim przebiciu sufitu deco, czy jakims nieszczesliwym zbiegu okoliczności. To pierwszy powód. Drugi powód - odległość Przy zatorze leczenie hiperbaryczne jest niezbędne nawet po uplywie relatywnie dlugiego czasu po nurkowaniu bo po prostu on nie zniknie samoistnie ;-) Nie nurkuję w Bałtyku w okolicach Gdańska - nurkuję na Hawajach, OMG!!! No sorry, ale kazdy odpowiedzialny nurek wyjezdzajac na nurkowanie w "obce" miejsce powinien wiedzieć gdzie jest najblizsza komora dekompresyjna i jaki jest do niej nr telefonu. (jesli oczywiscie nie ma ubezpieczenia DAN) |
|
Data: 2009-07-31 10:35:49 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
"Monika" <sallow-CIACH-@poczta.onet.pl> wrote in message news:h4uu5k$35s$1inews.gazeta.pl...
Czyli siła moich mięśni jest słabsza od pęcherzyków płucnych a jednak twierdzisz że uszkodzą mi się płuca gdy sprężone powietrze z płuc 0.3atm będzie chciało się wydostać na zewnątrz przez usta, nos? Dziwnie to brzmi. Zrób prosty test - rozluźnij się uspokoj oddech i zacznij miarowo oddychac - najpierw przy wydechu odchyl glowe do tylu a potem przyłóż brodę do mostka. Jak jest łatwiej? Nie czuję ŻADNEJ różnicy. Postaram się napisać tu krótkie uzasadnienie... Tak, o takiej sytuacji generalnie mówimy. Jednak te 1/4 czy 1/10 dotyczyła czegoś innego. Chciałem ocenić jaką maksymalną przepustowość mają drogi oddechowe... Zastanawiałem się jakie jest minimum czasu jakie jest potrzebne aby wyrzucić z płuc powietrze siłą... Bo chcemy się przekonać czy ciśnienie chwilowe 0.3 atm zdąży nam rozerwać płuca czy też zwyczajnie wypchnie z impetem powietrze przez nos.... W czasie normalnego, spokojnego oddechu używamy tylko małego ułamka maksymalnej wydajności "rurek" jakimi dysponujemy :-) Ty też nie umiesz czytać jak Demolant? Nie, mówimy o zaskakującym i gwałtownym wyrzuceniu nurka z wody z 3m na powierzchnię. Rozumiem że czas wynurzania się będzie krótszy niż czas typowego wydechu... Ale przyjmuję że nie krótszy niż MINIMALNY czas potrzebny na nieniszczące płuca opróżnienie płuc z powietrza. Drożność płuc i oskrzeli pozwala na taką szybkość opróżnienia płuc. W przypadku zalodzenia automatu czy jego awarii możesz zrobić CESA i nie ma to związku z naszym przypadkiem niekontrolowanego i gwałtownego wynurzenia się nurka z 3 metrów do zera metrów. Możesz być sceptykiem, ale to nie zmienia faktu, że barotrauma płuc przy szybkim wynurzeniu z małej głębokości jest możliwa - nie wiem dlaczego jesteś tak pewien stanu zdrowia swojego i swojego partnera, żeby być przekonanym, że nigdy nie będzie Ci potrzebna pomoc medycyny hiperbarycznej (czego oczywiście Ci życzę), żeby nie płacić 40 euro za ubezpieczenie (bo od tego o ile pamietam zaczela sie ta dyskusja). Dziękuję :-) Poza tym akurat barotrauma nie jest jedyną rzecza jaka leczy się w komorze - zatoru możesz dostać nawet przy niewielkim przebiciu sufitu deco, czy jakims nieszczesliwym zbiegu okoliczności. OK. To pierwszy powód. Drugi powód - odległość Rozumiem. Nie nurkuję w Bałtyku w okolicach Gdańska - nurkuję na Hawajach, Najwyraźniej nie jestem odpowiedzialnym nurkiem :-) |
|
Data: 2009-07-31 15:55:40 | |
Autor: Tomek Sienicki | |
Barotrauma płuc | |
Widzi ktoś tu różnicę:
Monika napisała: Myslalam, ze opisujemy TYPOWĄ sytuację. czyli spokojny miarowy oddech na głębokości 3m i nagłe zaskoczenie lub niekontrolowane wynurzenie. Pszemol napisał: Nie, mówimy o zaskakującym i gwałtownym wyrzuceniu nurka -- tomek Sienicki -- |
|
Data: 2009-07-31 11:23:57 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
"Tomek Sienicki" <t-sienicki@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h4v45s$168$1inews.gazeta.pl...
Widzi ktoś tu różnicę: "Tak, o takiej sytuacji generalnie mówimy." Później, w innym kontekście napisałem tak: Nie, mówimy o zaskakującym i gwałtownym wyrzuceniu nurka Coś Ci się tu naprawdę nie zgadza? |
|
Data: 2009-07-31 17:11:44 | |
Autor: Tomek Sienicki | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
"Tomek Sienicki" <t-sienicki@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h4v45s$168$1inews.gazeta.pl... Nie zgadza mi się sposób w jaki obciąłeś cytaty, ale akurat po Tobie się tego spodziewam... -- tomek Sienicki -- |
|
Data: 2009-07-31 13:38:42 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
"Tomek Sienicki" <t-sienicki@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h4v8kg$mhb$1inews.gazeta.pl...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): Nie zgadza się sposób w jaki JA obciąłem cytaty??????????? Po tym jak zaprezentowałeś wcześniejszą swoją wypowiedź z moimi cytatami gdzie odpowiedź na inne pytanie Moniki podstawiłeś pod zupełnie inne pytanie sugerując błędnie że była na to odpowiedzią????? No to już jest tupet nie z tej ziemii... |
|
Data: 2009-07-31 21:16:20 | |
Autor: Tomek Sienicki | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
No to już jest tupet nie z tej ziemii... Pszemol, staram się za wszelką ceną, choć nie wiem dlaczego, nie reagować na Twoje posty w sposób taki, jaki wytykasz innym jako niewłaściwy. Nawet Twoje oświadczenie, że mam tupet nie z tego świata nie jest w stanie mnie sprowokować. Jednakże twierdzę z całą siłą, że takiego osobnika, jak Twoja osoba, ta grupa jeszcze nie widziała. Początkowo wydawało się, że taka postać jak Ty, może być stymulująca dla życia sekty,okazuje się jednak, że nic z tego... Pszemol, zapewne twórca definicji "Trola" nawet nie śnił o takim osobniku jak Ty. Już na starcie Twojej działalności na tej grupie pisałem, że wg mnie coś z Tobą jest nie tak, wtedy zapewne niewielu grupowiczów dawało mi wiarę, ale Twój postęp i rozmach, wręcz lawinowy napór sprawia, że z całą pewnością zmieniają zdanie. Pszemol jesteś jak wirus i dobrze o tym wiesz (Krokodyl by pewnie napisał, że jesteś jak wrzód na dupie - i też by miał racje), zainfekowałeś tę grupę, tak jak wiele innych w Usenecie i pewnie nie tylko w nim. Teraz miłośnicy konii, świnek wietnamskich i śpiewających skowronków powinni "modlić się" abyś nie załapał nowego bakcyla... -- tomek Sienicki -- |
|
Data: 2009-07-31 17:01:24 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
Teraz Tomku zastanów się, w miarę obiektywnie, jak można
nazwać Twoją wypowiedź w wątku "Barotrauma płuc" ??? Przy zastanawianiu się, pomocna Ci będzie odpowiedź na takie pytania: - czy pisałem na temat wątka? - czy pisałem bez wycieczek osobistych? - czy celem mojego postu było wniesienie czegoś nowego do dyskusji czy raczej może wywoływanie kłótni?? Innymi słowy zastanów się, jak bardzo TWOJA WYPOWIEDŹ pasuje do definicji trollowania na grupach dyskusyjnych. Czy to nie znaczy przypadkiem że jesteś TROLLEM ? p.s. gdybyś zapomniał, dobry opis czym jest trollowanie jest tu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Trollowanie |
|
Data: 2009-07-31 22:16:55 | |
Autor: Tomek Sienicki | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): Ależ ja wcale nie twierdziłem, że Cię przekonam do swojej opinii, wręcz byłbym rozczarowany....
Co byś nie powiedział, napisał, jakiej pokręconej logiki użył - to wybacz... -- tomek Sienicki -- |
|
Data: 2009-08-24 14:55:54 | |
Autor: werner.henke | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): > No to już jest tupet nie z tej ziemii... Pszemol, staram się za wszelką ceną, choć nie wiem dlaczego, nie reagować na Twoje posty w sposób taki, jaki wytykasz innym jako niewłaściwy. Nawet Twoje oświadczenie, że mam tupet nie z tego świata nie jest w stanie mnie sprowokować. Jednakże twierdzę z całą siłą, że takiego osobnika, jak Twoja osoba, ta grupa jeszcze nie widziała. Początkowo wydawało się, że taka postać jak Ty, może być stymulująca dla życia sekty,okazuje się jednak, że nic z tego... Pszemol, zapewne twórca definicji "Trola" nawet nie śnił o takim osobniku jak Ty. Już na starcie Twojej działalności na tej grupie pisałem, że wg mnie coś z Tobą jest nie tak, wtedy zapewne niewielu grupowiczów dawało mi wiarę, ale Twój postęp i rozmach, wręcz lawinowy napór sprawia, że z całą pewnością zmieniają zdanie. Pszemol jesteś jak wirus i dobrze o tym wiesz (Krokodyl by pewnie napisał, że jesteś jak wrzód na dupie - i też by miał racje), zainfekowałeś tę grupę, tak jak wiele innych w Usenecie i pewnie nie tylko w nim. Teraz miłośnicy konii, świnek wietnamskich i śpiewających skowronków powinni "modlić się" abyś nie załapał nowego bakcyla... bardzo trafnie to opisales to juz jest ciezki przypadek.a nie zastanawiales sie czy pszemol i dudzinski to nie jest czasem ta sama osoba? czy to dudzinski nie stworzyl pszemola? ja spadam z sekty na jakis czas bo tego jak to ktos powiedzial "labedziego spiewu" pszemola sie czytac nie da. pozaostaje miec nadzieje ze zmieni hobby albo sie utopi. -- |
|
Data: 2009-08-24 15:00:53 | |
Autor: werner.henke | |
Barotrauma płuc | |
> Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): > > > No to już jest tupet nie z tej ziemii... > > > Pszemol, staram się za wszelką ceną, choć nie wiem dlaczego, nie reagowaćna > Twoje posty w sposób taki, jaki wytykasz innym jako niewłaściwy. NawetTwoje > oświadczenie, że mam tupet nie z tego świata nie jest w stanie mnie > sprowokować. Jednakże twierdzę z całą siłą, że takiego osobnika, jak Twoja > osoba, ta grupa jeszcze nie widziała. Początkowo wydawało się, że takapostać > jak Ty, może być stymulująca dla życia sekty,okazuje się jednak, że nic z > tego... Pszemol, zapewne twórca definicji "Trola" nawet nie śnił o takim > osobniku jak Ty. Już na starcie Twojej działalności na tej grupie pisałem, > że wg mnie coś z Tobą jest nie tak, wtedy zapewne niewielu grupowiczówdawało > mi wiarę, ale Twój postęp i rozmach, wręcz lawinowy napór sprawia, że zcałą > pewnością zmieniają zdanie. Pszemol jesteś jak wirus i dobrze o tym wiesz > (Krokodyl by pewnie napisał, że jesteś jak wrzód na dupie - i też by miał > racje), zainfekowałeś tę grupę, tak jak wiele innych w Usenecie i pewnienie > tylko w nim. > Teraz miłośnicy konii, świnek wietnamskich i śpiewających skowronków > powinni "modlić się" abyś nie załapał nowego bakcyla... ...i jeszcze jedno nie odpisywac co by nie pisal.moze sobie pojdzie. -- |
|
Data: 2009-08-24 08:56:38 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<werner.henke@poczta.onet.pl> wrote in message news:7b4d.000001bd.4a928f05newsgate.onet.pl...
...i jeszcze jedno nie odpisywac co by nie pisal.moze sobie pojdzie. Nie odpisywać, gnojki i gówniarze! Słyszeliście co wam wasz Korvettenkapitän powiedział! No to wykonać rozkaz i odejść! :-))))) |
|
Data: 2009-07-31 20:34:54 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Tomek Sienicki <t-sienicki@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): > "Tomek Sienicki" <t-sienicki@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message > news:h4v45s$168$1inews.gazeta.pl... Odpuść gościa, to czysta kłamliwa wydmuszka, bez własnej treści. http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,47943.html?group=pl.rec.nurkowanie&tid=1099726&pid=1100210&MID=%3Ch4vkb3%24j0o%241%40inews.gazeta.pl%3E pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-07-31 16:34:44 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
"Monika" <sallow-CIACH-@poczta.onet.pl> wrote in message news:h4u1p4$pdh$1inews.gazeta.pl... Tak jest bo działa świadomość i utrzymuje mięśnie w odpowiedniej pozycji, u osoby nie przytomnej te mechanizmy są wyłączone, to podstawy czy już ktoś rozsądny proponował Tobie pójście na odpowiedni kurs ? > Jeśli nurkując jesteś w pozycji spadochroniarza albo co gorsza głowę masz > odrobinę opuszczoną wydostanie się powietrza z Twoich płuc jest > utrudnione. Nie tylko tego, ale to wiemy doskonale, nie musisz takiego ekshibicjonizmu uskuteczniać, czy składać samokrytyki, naprawdę zbędne jesteś w gronie przyjaciół prawda ? >> Ile minimalnie czasu potrzeba na zrobienie pełnego wydechu Jak widzisz więcej osób widzi idiotyzm tego przykładu, ale zapomnijmy o tym, jesteś w gronie przyjaciół, prawda? pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-07-31 13:41:32 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h4v6f4$cfb$1inews.gazeta.pl...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): Demolant - skup się chłopie... Znowu piszesz nie na temat. Piszesz o osobie nieprzytomnej - skąd ta nagła zmiana tematu? > Jeśli nurkując jesteś w pozycji spadochroniarza albo co gorsza głowę > masz Uważasz się za mojego przyjaciela? To współczuję Twoim wrogom skoro tak traktujesz przyjaciół... >> Ile minimalnie czasu potrzeba na zrobienie pełnego wydechu Interpretujesz fakt, że druga osoba podobnie jak Ty błędnie zrozumiała moje słowa jako idiotyzm... Dlaczego jesteś taki tendencyjny i negatywnie do mnie najeżony? |
|
Data: 2009-07-31 21:03:44 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
> Nie tylko tego, ale to wiemy doskonale, nie musisz takiego ekshibicjonizmu Przyjaciel to duże słowo, nie traktuję ciebie jako przyjaciela również nie traktuję jako wroga. >> >> Ile minimalnie czasu potrzeba na zrobienie pełnego wydechu To nie jest negatywne nastawienie, tylko błąd ordynarny lub gruby oba określenia znaczą to samo. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-07-31 17:03:21 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h4vm7g$rpl$1inews.gazeta.pl...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): No właśnie... nie wiem czy zauważyłeś, że sam tego wielkiego słowa użyłeś. >> >> Ile minimalnie czasu potrzeba na zrobienie pełnego wydechu Czyżby to było przyznanie się do błędu???? Nie wierzę... Ty tak poważnie? |
|
Data: 2009-08-01 04:44:32 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h4vm7g$rpl$1inews.gazeta.pl... Erystyka !!! wytwarzanie poczucia więzi u pacana którego trzeba naciąć na: kredycie, zakupie, usłudze. Wprowadzić w niekorzystne rozporządzenie mieniem. Kabaret to powinieneś wiedzieć, zwłaszcza gdy zdanie jest poparte słowem prawda. Każdemu rozsądnemu człowiekowi uruchamia się system ostrzegawczy przed oszustwem i manipulacją. >> >> >> Ile minimalnie czasu potrzeba na zrobienie pełnego wydechu Niedawno oburzałeś się na błąd ordynarny, dotyczy to Twojego Przemysławie przykładu w której to głupocie trwasz. Można było się dowiedzieć jakie są opory oddechowe w odpowiedniej literaturze np. "Phisiological & Human Engineerinng Aspects of Underwater Breathing Apparatus". Lecz to wymagające zajęcie jest, trzeba coś przeczytać, zrozumieć, użyć. Łatwiej stosować erystykę, tyle że to już wie wiele osób na sekcie, kim jesteś. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-07-30 17:39:30 | |
Autor: jacekplacek | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-07-30 19:57:12 | |
Autor: SHARMDIVER.PL | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-07-30 18:02:39 | |
Autor: jacekplacek | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-07-30 13:40:44 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-07-31 05:49:27 | |
Autor: jacekplacek | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-07-31 08:57:32 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
" jacekplacek" <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h4u0l6$ld6$1inews.gazeta.pl...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): No właśnie on to powiedział. Dalej nie rozumiesz? |
|
Data: 2009-07-30 18:12:02 | |
Autor: Monika | |
Barotrauma płuc | |
"SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message news:h4sg0v$6mh$1news.onet.pl... Monika wrote: szczerze powiedziawszy to spotkałam się z tym zdaniem w conajmniej 10 róznych publikacjach i na wiekszosci kursow nurkowych i woprowskich w których uczestniczyłam. Mysle, że jakis kompetentny instruktor rescue lub lekarz nurkowy pokroju Krzyżaka bedzie znał materiał źródłowy. a stronę przytoczyłam Pszemolowi skoro sam się na nią powołuje :-) |
|
Data: 2009-07-30 11:20:27 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
"Monika" <sallow-CIACH-@poczta.onet.pl> wrote in message news:h4sgom$oul$1inews.gazeta.pl...
Badania wskazują, że nurek z pełnymi płucami może spowodować uraz płuc przez przytrzymanie powietrza już na głębokości półtora metra. Takie publikacje i opracowania niestety często polegają na powtarzaniu informacji z niepewnych źródeł... Wielokrotnie powtarzana nieprawda rośnie do statusu mitu a mity często rosną do statusu faktów... Stąd programy TV takie jak Mythbusters mają duże powodzenie :-) Mysle, że jakis kompetentny instruktor rescue lub lekarz nurkowy pokroju Krzyżaka bedzie znał materiał źródłowy. Problem z tą witryną jest taki, że błędnie nawiązuje do podobieństw z wikipedią ale niestety ma dużo niższe standardy naukowe tekstów. W szczególności Wikipedia wymaga podania materiałów źródłowych do przedstawianych faktów i opinii - na nurkopedii ich niestety brak. A co do linku jaki podałaś, zauważ że ja pytałem o sytuację w której NIE WSTRZYMUJEMY ODDECHU. Przeczytaj mój oryginalny post jeszcze raz i poszukaj co na ten temat jest w linku jaki przytoczyłaś... ;-) |
|
Data: 2009-07-30 17:49:24 | |
Autor: jacekplacek | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-07-30 14:46:07 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-07-31 05:17:53 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-07-31 06:45:14 | |
Autor: jacekplacek | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-07-31 06:46:14 | |
Autor: jacekplacek | |
Barotrauma płuc | |
|
|
Data: 2009-07-31 07:25:03 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
" jacekplacek" <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h4u3vm$4ja$1inews.gazeta.pl...
> Tzn. jakie publikacje i opracowania są dla ciebie wiarygodne. Twierdzisz zatem, że nie istnieją wiarygodne opisy wypadków i nigdy nie można prześledzić jako doszło do wypadku i co się z poszkodowanym stało? Jeśli tak, to niczego się z takich wypadków nauczyć nie da... >> Wielokrotnie powtarzana nieprawda rośnie do statusu Tu - brak odpowiedzi? >> Stąd programy TV takie jak Mythbusters mają duże powodzenie :-) Jacku Placku - nie zakładam że wszyscy oglądają TV :-) Po prostu nawiązałem do nazwy programu TV - jeśli oglądałeś to wiesz o czym mowa, jeśli nie oglądałeś to nie wiesz i to tylko Twoja strata... Twoje płacze na temat tego że nie masz telewizora i nie zrozumiałeś przez to o czym mówiłeś są dosyć żałosne... Jeśli decydujesz się na brak TV to ponoś z godnością konsekwencje swojej decyzji :-)) >> > Mysle, że jakis kompetentny instruktor rescue lub lekarz nurkowy Być może pomoże Ci w zrozumieniu jak dodam, że wątek ten stworzyłem po tym, jak Michał w innym wątku poruszył taki właśnie problem... http://groups.google.com/group/pl.rec.nurkowanie/msg/5f2da5f1f4f42058?hl=pl Czy teraz już lepiej to rozumiesz biorąc pod uwagę kontekst wypowiedzi? |
|
Data: 2009-07-31 10:45:53 | |
Autor: SHARMDIVER.PL | |
Barotrauma płuc | |
jacek placek wrote:
..... Pewnie dlatego, że innych też nie mam, bo nie mam telewizora. Pomoc sąsiedzka rozwiąże sprawę. Możesz np. poprosić aby czasami przystawiali telewizor bliżej okna. Pomysł z "60minut na godzinę" Ale nie rozumiem, dlaczego zakładasz, że wszyscy spędzają wolny czas, tak samo jak ty: przed telewizorem? Ty dla odmiany pisząc bzdety przed komputerem? Poza tym, jak się dowiedziałem, program jest emitowany na kanale discovery. Tego kanału nie można odbierać przez zwykłą antenę. Jest w tv kablowej i satelitarnej. Tak. Niestety płatne. |
|
Data: 2009-07-31 11:07:48 | |
Autor: SHARMDIVER.PL | |
Barotrauma płuc | |
jacek placek wrote:
Nie jest pochopna. Nie mam tego kanału. Pewnie dlatego, że innych też nie mam, bo nie mam telewizora. Rozważ zakup karty TV SAT do komputera. Używaną dobrej jakości kupisz za mniej niż 100 pln. Sygnał możesz wziąć z anteny sąsiada przez rozdzielacz. I masz w ten sposób dostęp do kilku tysięcy darmowych programów z całego świata (FTA - Free to AiR) a jak nabędziesz moduł dostępu warunkowego - do kodowanych. Jakość odbioru fantastyczna. |
|
Data: 2009-07-31 09:42:40 | |
Autor: jacekplacek | |
Barotrauma płuc | |
SHARMDIVER.PL <diveinstructor@usuntoop.pl> napisał(a):
jacek placek wrote: Nie mam na to ani czasu, ani ochoty. Jak cię to pasjonuje: http://wwitv.com/portal.htm http://www.totaltv.biz/ http://www.worldtvpc.com/ i zapewne sporo innych. Miłego ogladania. -- |
|
Data: 2009-07-31 12:10:32 | |
Autor: SHARMDIVER.PL | |
Placek Nie mam telewizora off topic | |
jacekplacek wrote:
SHARMDIVER.PL <diveinstructor@usuntoop.pl> napisał(a): I znowu piszesz nie na temat. |
|
Data: 2009-07-31 10:45:35 | |
Autor: jacekplacek | |
Placek Nie mam telewizora off topic | |
SHARMDIVER.PL <diveinstructor@usuntoop.pl> napisał(a):
jacekplacek wrote:nie >>> mam, bo nie mam telewizora.Pisałem na temat. Pszemol zasugerował, że wszyscy znają "jakiśtam" program TV. Ja i sporo znajomych tv nie ogląda. Ty zacząłeś mnie nakłaniać do zakupu jakiegoś bzdurnego gadżetu. Nie ja zrobiłem offtopa. -- |
|
Data: 2009-07-31 08:13:49 | |
Autor: Pszemol | |
Placek Nie mam telewizora off topic | |
" jacekplacek" <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h4ui0f$61g$1inews.gazeta.pl...
Pszemol zasugerował, że wszyscy znają "jakiśtam" program TV. Absolutnie nic takiego nie sugerowałem. Tak mnie prawdopodobnie interpretowałeś, ale to błędna interpretacja. |
|
Data: 2009-07-31 08:05:10 | |
Autor: | |
Barotrauma płuc | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
>> Stąd programy TV takie jak Mythbusters mają duże powodzenie :-) Program jest dostępny w Polsce na 2 kanałach, robili eksperyment z żołądkiem podobnym do ludzkiego świńskim ciśnienie (nadciśnienie) niszczące to 0,5at. Często sposób przeprowadzenia testu urąga ćwiczeniu z 1 pracowni (UW) czy laboratorium (PW). Często chłopaki nie mają elementarnej wiedzy o danym zagadnieniu. Program ciekawy, budżet dużo większy niż programów edukacyjnych w Publicznej TV. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2009-07-31 08:22:44 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h4u8jl$o8n$1inews.gazeta.pl...
>> Stąd programy TV takie jak Mythbusters mają duże powodzenie :-) A to mnie akurat dziwi, bo żołądek wydaje się być "mocniejszy". Pamiętasz może co było tematem przewodnim tego odcinka programu? Często sposób przeprowadzenia testu urąga ćwiczeniu z 1 pracowni (UW) czy Tu się z Tobą zgadzam - trzeba jednak wziąć pod uwagę że jego rolą jest rozrywka przede wszystkim a nie sięganie na szczyty naukowego profesjonalizmu... Przeciętny telewidz pewnie i tak takich niuansów nie dostrzega. |
|
Data: 2009-07-31 09:25:48 | |
Autor: krokodyl73 | |
Barotrauma płuc | |
Dnia 30-07-2009 o 21:46:07 Pszemol <Pszemol@polbox.com> napisał(a):
>> Badania wskazują, że nurek z pełnymi płucami może spowodować uraz płucA możesz, dla odmiany, wskazać właściwe źródło informacji? Przemciu, chlopie. Mysle ze w imieniu wszystkich,poprosze cie..Wyrecz Adama i Jamiego (nie wiem jak sie to imie pisze), zanuruj na dwa metry, nabierz powietrza, zaklej buzie i nosek powertape'm,i badz naszym mythbusterem.. A potem starannie to wszystko opisz, bedziesz mial swoje materialy zrodlowe. |
|
Data: 2009-07-31 08:15:55 | |
Autor: Pszemol | |
Barotrauma płuc | |
"krokodyl73" <krokodyl73@wp.pl> wrote in message news:op.uxw79akd8otvtadell-4d5dd60030...
Przemciu, chlopie. Mysle ze w imieniu wszystkich,poprosze cie..Wyrecz Adama i Jamiego (nie wiem jak sie to imie pisze), zanuruj na dwa metry, nabierz powietrza, zaklej buzie i nosek powertape'm,i badz naszym mythbusterem.. A potem starannie to wszystko opisz, bedziesz mial A dlaczego mam zaklejać "buzię i nosek" skoro analizujemy właśnie wynurzenie zdrowego nurka z niezablokowanymi drogami oddechowymi? Czyżbyś nie rozumiał omawianego tematu? |
|
Data: 2009-07-30 18:57:27 | |
Autor: SHARMDIVER.PL | |
Barotrauma płuc | |
Monika wrote:
"SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message news:h4sg0v$6mh$1news.onet.pl... Kapitan Żbik: DOWODY!!! Czyli w jakich publikacjach? Czy możesz swoich instruktorów zapytać o źródło informacji które Ci podali? I zaprezentować to tutaj? |
|
Data: 2009-07-31 12:02:33 | |
Autor: Włodzimierz Kołacz | |
Barotrauma płuc | |
Użytkownik "SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> napisał w wiadomości news:h4sg0v$6mh$1news.onet.pl... Monika wrote: To nie tylko do Jasia z Sharm. Rozumiem że nie chodzi Ci o to jak został napisany opis ale o to co jest oczywiste dla nurków, że chodzi o wynurzenie się z 1,5 m na powierzchnię zakończone UCP? Opisów niestety Ci nie podam. Bo nawet od lat nie szukam. Stan wiedzy w temacie UCP jest mi znany od dawna a zaczynałem poznawać na szkoleniu podstawowym. Jasiu a czy wystarczy Ci imię Ania (bo nazwisko zmieniła) pochodzi z pod Głogowa, która na moich oczach, już bardzo wiele lat temu, na basenie podczas prozaicznego ćwiczenia, robionego właśnie na 1,5 m! zrobiła sobie UCP? Ba w jej przypadku to nawet nie mogło być wynurzenia o te 1,5 m. o których tu piszemy. Jej przewyższenie to może maks. 1 m! Bo tyle miał wężyk od AO. Wtedy gdy dowiedzieliśmy się co jej się stało że trafiła do szpitala płucnego w Zielonej Górze (to było szkolenie klubowe w drugim albo trzecim roku mojego nurkowania) wydawało się nam że to nie możliwe. Na płytkim basenie? Nonsens ;-) Nie!, to fakt udowodniony praktycznie!! Dopiero czytanie literatury faktu, szkolenia z fizjopatologii najpierw w KOMH a głównie późniejsze szkolenie u Piotra Siermontowskiego i niedawno szkolenie w ramach PTMiTH dla lekarzy i instruktorów, którego miałem przyjemność być słuchaczem. Po kolei rozwiewało wszelkie wątpliwości. Rozumiem że nie masz wątpliwości że takie sytuacje się zdarzają ale chciał byś wiedzieć jak do tego może dojść? Czytałem w literaturze dotyczącej resuscytacji oddechowej, że przyjmuje się ciśnienie tłoczenia tlenu (respirator) na poziomie 0,1 bar. (reguluje się w jakimś zakresie +/-w zależności od uwarunkowań) Konsultowałem to z moim absolwentem praktykiem dr..n z tego tematu. Odpowiada to zmianie ciśnienia jako towarzyszy wynurzeniu z 1 m. Właśnie ze względu na małą wytrzymałość pęcherzyka płucnego. Tak niski poziom ciśnienia stosuje się u ludzi chorych. Wiadomo że u zdrowych ta wytrzymałość jest większa. Jednak zauważmy że siła mięsni oddechowych u człowieka nie została tak wykształcona w procesie ewolucji żeby zrobić sobie kuku samemu. Patrz jakie zabezpieczenie ma proste AMBU. Pobaw się a zobaczysz że zaworki są naprawdę słabiutko ustawione. Granicą ciśnienia jakie człowiek może wytworzyć swoim układem oddechowym jest gdzieś tak około 0,2 bary??. Mi udawało się wtłoczyć powietrze do około 1,6 m pod wodę. Jak przeczytałem przed chwilą, Rysiu C podał maksymalne nadciśnienie tłoczenia stosowane u wybrańców zdrowotnych fruwających na rurach (niezwykłe upierdliwe kwalifikowanie zdrowotne do tego zawodu). Rozpoznawałem temat gdy przygotowywałem prezentacje dotyczącą resuscytacji w wodzie a zaprezentowaną na jednym takim zjeździe. Sory, źródeł nie pamiętam bo one nie mają obecnie znaczenia. Wierzysz mi? Jak ktoś pisze że mogą się zdarzyć to tak jest. Potrzebujesz więcej wiedzy to pisz do Piotra S. on zna się na tym i zapewne literaturę jest w stanie podać. Pogadaj z dr. Adelem masz do niego blisko. Pamiętaj tylko że rozmawiamy o pechowych nurkach a nie o faktycznych okazach zdrowia. Właśnie mi się przypomniała historia którą opowiadał Piotr jak to w PN Polsce komuś także na płytkim basenie zrobiło się UCP. Pozdrawiam Włodek |