Data: 2013-04-26 10:48:40 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
Bastiony Platformy zaczynają upadać | |
- Wyborcze zwycięstwo polityka PiS-u w Rybniku, potwierdzenie, że Polacy mają dość ekipy rządzącej. W nas widzą dobrą alternatywę - przekonuje Violetta Porowska, przewodnicząca klubu radnych PiS w Opolu W wywiadzie dla "Gazety" lider PO na Opolszczyźnie poseł Leszek Korzeniowski twierdził, że przegrana Platformy w walce o mandat senatora z okręgu rybnickiego to tylko wypadek przy pracy. Rozmowa z przewodniczącą klubu radnych PiS Piotr Guzik: Platforma Obywatelska bagatelizuje wygraną PiS w Rybniku. Zdaniem jej polityków wielkich zmian na scenie politycznej nie należy się spodziewać. Violetta Porowska: - Bzdura! Ta część kraju od zawsze była bastionem PO. A teraz ich kandydat zajął tam trzecie miejsce. I nie jest to pierwszy przypadek, kiedy ludzie pokazują, że mają dość Platformy. Kolejnym przykładem jest Elbląg, gdzie niedawno w referendum mieszkańcy tego miasta odwołali prezydenta z PO oraz radę miasta zdominowaną przez ludzi z tego ugrupowania. Polacy zaczynają pokazywać, że mają dość tej partii także w lokalnych władzach. Obok kandydata PO w Rybniku startował też człowiek, który był kiedyś związany z tą partią, mogło więc dojść do podziału głosów wśród sympatyków Platformy. - Owszem, zdobywca drugiego miejsca w tych wyborach miał kiedyś romans z PO. Nie bez powodu nie jest już jednak z tą partią związany. Nie podobało mu się ani to, jak ona działa, ani to, w jakim kierunku prowadzi kraj. Dlatego moim zdaniem nie ma podstaw do sumowania głosów kandydatów z drugiego i trzeciego miejsca. W okręgu rybnickim do urn poszło 11 procent uprawnionych do głosowania. Frekwencja niezbyt oszałamiająca. - Umniejszanie zwycięstwa PiS z powodu niskiej frekwencji nie ma sensu, bowiem frekwencja ta była taka sama dla wszystkich kandydatów. Cała pierwsza trójka jest świetnie znana mieszkańcom Rybnika. Nasz człowiek okazał się najbliższy ich sercu. Mówi się, że kandydatowi PiS pomogło wyraźne odcinanie się od teorii spiskowych wokół katastrofy smoleńskiej. - Bolesław Piecha zapracował sobie na mandat senatora przede wszystkim wieloletnią pracą na rzecz regionu. Jego opinie w kwestii Smoleńska nie mają z tym nic wspólnego. To zresztą dowód na to, że w PiS jest miejsce dla różnych ludzi, prezentujących różne poglądy. A pani wierzy w teorie głoszone przez zespół Antoniego Macierewicza - w zamach, w trzy osoby, które przeżyły? - Nie mieszam się w politykę centralną. Dla mnie najważniejsza jest praca na rzecz społeczności lokalnej i polityka lokalna. Opolszczyzna od lat jest bastionem Platformy. To też się zmieni? - Platforma wielokrotnie pokazywała, że lekceważy obywateli. Także w naszym województwie. Ostatnim i chyba najbardziej dobitnym przykładem braku dbania o interesy regionu jest rezygnacja PGE z rozbudowy Elektrowni Opole. Rozkładając nad tym ręce, posłowie PO dali dowód swojej bezsilności. Tymczasem trwa nasza ofensywa medialna. Czołowi działacze PiS spotykają się nie tylko z mieszkańcami Opola, ale także innych rejonów Opolszczyzny. Jesteśmy blisko ludzi i wsłuchujemy się w ich potrzeby. To przyniosło skutek w Rybniku, wierzę, że podobnie będzie i tutaj. Nasze zwycięstwo na Śląsku to początek zmierzchu Platformy. |
|
Data: 2013-04-26 17:58:57 | |
Autor: pluton_ | |
Bastiony Platformy zaczynają upadać | |
- Wyborcze zwycięstwo polityka PiS-u w Rybniku, potwierdzenie, że Polacy .... A pani wierzy w teorie głoszone przez zespół Antoniego Macierewicza - w No to siem pindo zdecyduj, czy sie mieszasz czy sie nie mieszasz. -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |
|
Data: 2013-04-26 18:00:33 | |
Autor: u2 | |
Bastiony Platformy zaczynają upadać | |
W dniu 2013-04-26 17:48, Grzegorz Z. pisze:
- Platforma wielokrotnie pokazywała, że lekceważy obywateli. Także w naszym Raczej cwaniactwa, wrecz agenturalnosci. Podobnie zastopowali rozbudowe elektrowni w Ostrolece. http://www.eostroleka.pl/co-dalej-z-budowa-elektrowni-w-ostrolece-minister-sie-troche-zapetlil-wszystkie-watki-mu-sie-troche-nie-zgadzaja,art32905.html Chodzi o zlamanie polskiej energetyki i oddanie jej w obce raczki, niemiecko-ruskie. -- Istnieją trzy etapy ujawniania prawdy : najpierw jest ona wyszydzana, potem spotyka się z gwałtownym oporem, a na końcu jest traktowana jak oczywistość. Służba despotyzmowi i fałszowi To patriotyzm ... wszarzy. http://telewizjarepublika.pl/ |