Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Bat na medialnÄ… propagandÄ™

Bat na medialnÄ… propagandÄ™

Data: 2014-11-14 22:38:48
Autor: Mark Woydak
Bat na medialnÄ… propagandÄ™
Czy TVN będzie musiał płacić 50 proc. podatek? Wszystko jest możliwe jeśli weźmiemy przykład z Węgier

Rząd Viktora Orbana wprowadził na terytorium Węgier 50 proc. podatek od przychodów reklamowych wobec firm, które osiągają z tego tytułu rocznie min. 65 mln euro przychodu. W praktyce ten superpodatek uderza najmocniej w niemiecko-szwajcarsko-luksemburski koncern medialny RTL. Czy taki sam podatek mógłby zostać wprowadzony również w Polsce, jako bat na skrajnie pro-rządowy TVN?

Jeśli opozycja dojdzie w przyszłym roku do władzy, jedną z pierwszych decyzji jakie powinna podjąć może być ustawa wprowadzająca podatek od przychodów reklamowych. Na wzór Węgier podatek taki miałby funkcjonować jedynie w przypadku podmiotów osiągających z tego tytułu rocznie równowartość min. 65 mln euro. Trudno wyobrazić sobie lepszy sposób na tonący w długach TVN. Podatek w wysokości 50 proc. byłby dla tej obecnie skrajnie prorządowej stacji telewizyjnej niczym mocne uderzenie obuchem. Poza tym znacząco wzrosłyby wpływy do budżetu państwa, dzięki czemu rząd więcej pieniędzy mógłby przeznaczyć na służbę zdrowia czy obronność. Propozycja wprowadzenia takiego podatku wydaje się być zatem ze wszech miar słuszna i już teraz warto o niej głośno mówić. Dni Platformy są bowiem policzone, a co za tym idzie - nie będzie już przeszkody, aby do polskiego porządku prawno-podatkowego wprowadzić rozwiązania, o których mowa powyżej.


Na marginesie warto przypomnieć, że od 2010 roku rząd Orbana konsekwentnie prowadzi politykę zwiększania obciążeń fiskalnych wobec najbardziej dochodowych przedsiębiorstw zagranicznych działających na terytorium Węgier. Należy podkreślić, że podatki te nie są związane z dochodem, lecz oblicza się je od obrotu lub wartości bilansowej danej firmy. Tym samym zagraniczne firmy nie mogą stosować sztuczek z unikaniem opodatkowania, a rząd węgierski może liczyć na istotne wpływy do budżetu kraju.

Data: 2014-11-15 06:15:58
Autor: stevep
Bat na medialn± propagandê
W dniu .11.2014 o 05:38 Mark Woydak <markwoydak@outlook.com> pisze:

Czy TVN

Do budy zawszony kundlu.


--
stevep
-- -- -
U¿ywam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Data: 2014-11-15 09:15:20
Autor: MarkWoydak
Bat na medialnÄ… propagandÄ™
GNIDA podpisująca się "Mark Woydak" z adresem markwoydak@outlook.com używający czytnika: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:29.0) Gecko/20100101 Firefox/29.0 SeaMonkey/2.26 to POdszywacz z kompleksem małego fiuta.

MW

Użytkownik "Mark Woydak" <markwoydak@outlook.com> napisał w wiadomości news:m46ldg$706$8dont-email.me...
Czy TVN będzie musiał płacić 50 proc. podatek? Wszystko jest możliwe jeśli weźmiemy przykład z Węgier

Rząd Viktora Orbana wprowadził na terytorium Węgier 50 proc. podatek od przychodów reklamowych wobec firm, które osiągają z tego tytułu rocznie min. 65 mln euro przychodu. W praktyce ten superpodatek uderza najmocniej w niemiecko-szwajcarsko-luksemburski koncern medialny RTL. Czy taki sam podatek mógłby zostać wprowadzony również w Polsce, jako bat na skrajnie pro-rządowy TVN?

Jeśli opozycja dojdzie w przyszłym roku do władzy, jedną z pierwszych decyzji jakie powinna podjąć może być ustawa wprowadzająca podatek od przychodów reklamowych. Na wzór Węgier podatek taki miałby funkcjonować jedynie w przypadku podmiotów osiągających z tego tytułu rocznie równowartość min. 65 mln euro. Trudno wyobrazić sobie lepszy sposób na tonący w długach TVN. Podatek w wysokości 50 proc. byłby dla tej obecnie skrajnie prorządowej stacji telewizyjnej niczym mocne uderzenie obuchem. Poza tym znacząco wzrosłyby wpływy do budżetu państwa, dzięki czemu rząd więcej pieniędzy mógłby przeznaczyć na służbę zdrowia czy obronność. Propozycja wprowadzenia takiego podatku wydaje się być zatem ze wszech miar słuszna i już teraz warto o niej głośno mówić. Dni Platformy są bowiem policzone, a co za tym idzie - nie będzie już przeszkody, aby do polskiego porządku prawno-podatkowego wprowadzić rozwiązania, o których mowa powyżej.


Na marginesie warto przypomnieć, że od 2010 roku rząd Orbana konsekwentnie prowadzi politykę zwiększania obciążeń fiskalnych wobec najbardziej dochodowych przedsiębiorstw zagranicznych działających na terytorium Węgier. Należy podkreślić, że podatki te nie są związane z dochodem, lecz oblicza się je od obrotu lub wartości bilansowej danej firmy. Tym samym zagraniczne firmy nie mogą stosować sztuczek z unikaniem opodatkowania, a rząd węgierski może liczyć na istotne wpływy do budżetu kraju.



Bat na medialnÄ… propagandÄ™

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona