Pojawiło się ostatnio sporo filmów archiwalnych z młodziutką Stefanie
Hertel, której występy oglądałem jako dziecko...

Video: http://www.youtube.com/watch?v=mm0MQ3aV4Jk

A tu video z koncertu Stefanie sprzed roku...

http://www.youtube.com/watch?v=EEalx6rQVxw

Pięknie wyrosła...

Pięknie wyrosła...

I na dodatek krajanka... :-)

Antenka

I na dodatek krajanka... :-)

Twoja?...

--

Twoja?...

Och Tzvelek, rozluźnij się. Co, za mało wczoraj wypiłeś? Myślałam, że
twoja. Widocznie się pomyliłam. A swją drogą jak oni to robią?
Cholernie trudna sztuka to jodłowanie :)

Antenka

Myślałam, że twoja.

Moi krajanie są z Westfalii...

--

On 5 Wrz, 20:46, "Tzva Adonai" <tzva_ado...@op.pl> wrote:

> Myślałam, że twoja.

Moi krajanie są z Westfalii...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl

Bochum?

Antenka

Bochum?

Skąd ci to miasto przyszło do głowy?... ;}

--

On 5 Wrz, 21:42, "Tzva Adonai" <tzva_ado...@op.pl> wrote:

> Bochum?

Skąd ci to miasto przyszło do głowy?... ;}

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl

Taak? Powiedz prawdę, chociaż raz :) Widzisz, Tzvelek mnóstwo
Wielkopolan emigrowało do Westfalii ;-). Zgadłam?

Antenka

Bochum?

Skąd ci to miasto przyszło do głowy?... ;}

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl

Taak? Powiedz prawdę, chociaż raz :) Widzisz, Tzvelek mnóstwo
Wielkopolan emigrowało do Westfalii ;-). Zgadłam?

Kaziki czy Kaziuki czy jakos tak.

R.

Taak? Powiedz prawdę, chociaż raz :) Widzisz, Tzvelek mnóstwo
Wielkopolan emigrowało do Westfalii ;-). Zgadłam?

Moja rodzina zamieszkiwała Münster od XV wieku, wtedy Wielkopolska chyba jeszcze
nie istniała.. Obecnie większość mojej rodzinki z Niemiec to rodowici
Nadreńczycy, a ich małą ojczyzną jest Köln...

--

On 5 Wrz, 22:02, "Tzva Adonai" <tzva_ado...@op.pl> wrote:

> Taak? Powiedz prawdę, chociaż raz :) Widzisz, Tzvelek mnóstwo
> Wielkopolan emigrowało do Westfalii ;-). Zgadłam?

Moja rodzina zamieszkiwała Münster od XV wieku, wtedy Wielkopolska chyba jeszcze
nie istniała.. Obecnie większość mojej rodzinki z Niemiec to rodowici
Nadreńczycy, a ich małą ojczyzną jest Köln...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl

A czy z Bochum masz jakieś skojarzenia? :) Muszę się kiedyś tam
wybrać...

Antenka

Antenka пишет:

A czy z Bochum masz jakieś skojarzenia? :) Muszę się kiedyś tam
wybrać...

Bylem wielokrotnie w Bochum. Chyba nigdzie nie ma wiecej Polakow aspirujacych do miana Niemca :)

--
VicAbarca

On 5 Wrz, 22:59, VicAbarca <bjor...@o2.pl> wrote:

Bylem wielokrotnie w Bochum. Chyba nigdzie nie ma wiecej Polakow
aspirujacych do miana Niemca :)

A wyobraź sobie, że ja nie byłem tam ani razu... Widać ciągnie swój do
swojego, w końcu rejon Polski w którym zamieszkujesz z aspiracji do
niemieckości stworzył podwaliny pod swój kulawy, zakompleksiały
nacjonalizm..

Tzva Adonai пишет:

A wyobraź sobie, że ja nie byłem tam ani razu...

Bywalem tam wielokrotnie z racji branzowych interesow :) Nie byles - nie pierdol :)

 w końcu rejon Polski w ktĂłrym zamieszkujesz z aspiracji do
niemieckości stworzył podwaliny pod swój kulawy, zakompleksiały
nacjonalizm..

W koncu region, ktory ty zamieszkujesz sklada sie w wiekszosci z przedsiebiorczych wlascicieli poniemieckich nieruchomosci, ktorzy specjalizuja sie w wymianie poniemieckiej dachowki na pape :)

--
VicAbarca

On 5 Wrz, 23:07, VicAbarca <bjor...@o2.pl> wrote:

W koncu region, ktory ty zamieszkujesz sklada sie w wiekszosci z
przedsiebiorczych wlascicieli poniemieckich nieruchomosci, ktorzy
specjalizuja sie w wymianie poniemieckiej dachowki na pape :)

Moje miasto to miasto Polaków, którzy aspirują co najwyżej do
przyjaznych i dobrosąsiedzkich stosunków z Niemcami... Twoje rejony
już nie raz wsławiły się żądaniem terytorialnego uszczuplenia Polski..
Fałszywi strasznie jesteście, tyle dobrego, że i Niemcy wyczuwają ten
fałsz, dając do zrozumienia, że mają głęboko w dupie wasze bolączki i
aspiracje...

Tzva Adonai пишет:

Moje miasto to miasto Polaków, którzy aspirują co najwyżej do
przyjaznych i dobrosąsiedzkich stosunków z Niemcami...

He, he... Twoje miasto to miasto ludzi, ktorym nie udalo sie stworzyc niczego co mogloby sie rownac z dokonaniami Niemcow na tym terenie :)

Twoje rejony
już nie raz wsławiły się żądaniem terytorialnego uszczuplenia Polski..

Brzmisz jak typowy glupek z bialostocczyzny. Troche to nie wspolgra z deklarowanymi przez ciebie niemieckimi korzeniami...

Fałszywi strasznie jesteście, tyle dobrego, że i Niemcy wyczuwają ten
fałsz, dając do zrozumienia, że mają głęboko w dupie wasze bolączki i
aspiracje...

Slaski separatyzm ma niewiele wspolnego z niemieckim rewizjonizmem. Tylko polaczkom sie wydaje ze ma.

--
VicAbarca

..

Tylko polaczkom sie wydaje ze ma.

Vicek, miarkuj się! A to co?  "polaczkom"  się wydaje"?  Gdzie wielka
litera?!!   :-E

Antenka

Antenka пишет:

Vicek, miarkuj się! A to co?  "polaczkom"  się wydaje"?  Gdzie wielka
litera?!!   :-E

Nie zasluguja na wielka litere... :)

--
VicAbarca

Użytkownik "VicAbarca" <bjorgul@o2.pl> napisał w wiadomości news:h7un3t$p0c$1nemesis.news.neostrada.pl...

Antenka пишет:

Vicek, miarkuj się! A to co?  "polaczkom"  się wydaje"?  Gdzie wielka
litera?!!   :-E

Nie zasluguja na wielka litere... :)

W takim razie nie jesteś prawdziwym Ślązakiem.

mund пишет:

W takim razie nie jesteś prawdziwym Ślązakiem.

polaczkowoe to miano zarezerwowane nie dla Polakow, lecz dla takiej specyficznej grupy...


--
VicAbarca

Użytkownik "VicAbarca" <bjorgul@o2.pl> napisał w wiadomości news:h7undc$g8f$1atlantis.news.neostrada.pl...

mund пишет:

W takim razie nie jesteś prawdziwym Ślązakiem.

polaczkowoe to miano zarezerwowane nie dla Polakow, lecz dla takiej specyficznej grupy...

No właśnie, jakiej grupy?

mund пишет:

No właśnie, jakiej grupy?

Takiej specyficznej grupy Polakow. Ale to mniejszosc wsrod Polakow. Na szczescie.

--
VicAbarca

He, he... Twoje miasto to miasto ludzi, ktorym nie udalo sie stworzyc
niczego co mogloby sie rownac z dokonaniami Niemcow na tym terenie :)

Lujku, przecież ty nie jesteś Niemcem, lubisz chwalić się cudzymi
dokonaniami?.. Pochwal się lepiej cudownym rozwojem rejonów z których
pochodzisz i w których przyszło ci żyć.. Myślisz, że po ogłoszeniu
autonomii Niemcy zaczną pompować w was kasę jak w byłe DDR?...

Troche to nie wspolgra z deklarowanymi przez ciebie niemieckimi korzeniami...

Ty masz strasznie wyrodzony ogląd rzeczywistości, dla ciebie każdy z
"niemieckimi korzeniami" musi czuć się z zobligowany do stawania w
obronie grupy wieśniaków i proletów ze Śląska, z których może 1%
potrafi biegle posługiwać się językiem niemieckim?..

Ci ludzie są odrażający, widać to na wielu forach, na których się
pojawiają..

***

GOROLE RAUS
GOROLE WON, GOROLE WYMPIER....STĄD!!!!
http://zlns.republika.pl/

Ślązak to ani niemiec ani polak, ale mentalnie bliżej do Niemców i
Czechów niz do polactwa. JEstem za utonomia ale wole aby ta autonomia
była w ramach państwa niemieckiego bo z polactwem nic nas nie
łaczy......a ty jerzy głupa rżniesz? Przecież komuniści wszystkim
Niemcom przymusowo zmieniali nazwiska ! Gdzies ty był glabie za komuny
ze tego nie wiesz?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3958134

Tu muszę się z tobą zgodzić - większość Ślązaków tak rozumuje. Tak się
składa, że miałam kontakt z wieloma ludźmi pochodzącymi stamtąd -
nigdy o sobie nie powiedzieli "jestem Polakiem" tylko "jestem
hanysem". :) A te tendencje separatystyczne zwłaszcza ostatnio się u
nich nasiliły. Ponadto za komuny - mam na myśli górników - żyło im się
jak u Pana Boga za piecem. Jako grupa zawodowa za Edzia mieli
najlepszy socjal, najwyższe płace, multum przywilejów.
Komuna przewróciła im we łbie, pozostała postawa roszczeniowa. :-)

Antenka

Użytkownik "Antenka" <sweet.blue_eyes@wp.pl> napisał w wiadomości
news:645c63d2-8630-4d13-a803-044d22e00de9r9g2000yqa.googlegroups.com...

jak u Pana Boga za piecem. Jako grupa zawodowa za Edzia mieli
najlepszy socjal, najwyższe płace, multum przywilejów.
Komuna przewróciła im we łbie, pozostała postawa roszczeniowa. :-)

GWno prawda! To była propagande "divide et impera".

Użytkownik "Antenka" <sweet.blue_eyes@wp.pl> napisał w wiadomości news:645c63d2-8630-4d13-a803-044d22e00de9r9g2000yqa.googlegroups.com...
Tu muszę się z tobą zgodzić - większość Ślązaków tak rozumuje. Tak się
składa, że miałam kontakt z wieloma ludźmi pochodzącymi stamtąd -
nigdy o sobie nie powiedzieli "jestem Polakiem" tylko "jestem
hanysem". :) A te tendencje separatystyczne zwłaszcza ostatnio się u
nich nasiliły. Ponadto za komuny - mam na myśli górników - żyło im się
jak u Pana Boga za piecem. Jako grupa zawodowa za Edzia mieli
najlepszy socjal, najwyższe płace, multum przywilejów.
Komuna przewróciła im we łbie, pozostała postawa roszczeniowa. :-)

Antenka

Mozesz corcia wymienic te gornicze "przywileje " ?.Bede wdzieczny !....zapewniam , ze rzeczowo odpowiem .
Po drugie , na Slasku dzisiaj znacznie mniej Slazakow niz w Warszawie Warszawiakow a w Krakowie krakusow .
Czas , kiedy Slask byl miejscem z  dominacja slaskiej kultury i jej tradycjami nalezy do odleglej przeszlosci . Wiedziec tez powinnas , ze "hanysem " zaden Slazak siebie  nie nazywal bo jest to nazwa pogardliwa i uzywana tylko przez rodakow z poza Slaska .
Z zalem wiec musze skonkludowac , ze w najzwyczajnieszy sposob klamiesz i to z wyraznym celem zamieszania , co nie jest u Ciebie zadna nowoscia .
Dalej.
Seperatystyczne dazenia Slazakow o jakich piszesz legnal sie tylko w Twojej blond glowie i tych kilku idiotow , ktorzy rzeczywiscie szermuja takimi haslami ale ktorych nikt , nawet oni samie siebie powaznie nie bierze , chyba , ze  lekarz w psychiatrycznej przychodni . Ci ludzie , to nawet nie nisza , czy margines , to tak samo nieliczacy sie dzisiaj element slaskiego folkloru jak elwry , jesli wiesz o kim mowie .
Nie pieprz wiec Antenko glupstw bo ta nieprawda usilujesz , idac w slady kaczek i jego Piss -u sklucic wystarczajaco juz sklucone przez poglowkow spoleczenstwo .



cyc

Nie mów do mnie "córciu" - to po pierwsze, bo już raz wyjaśniłam, że
tylko dla mojego zmarłego śp. Ojczulka nią byłam. Po drugie, żebyś
mnie dobrze zrozumiał - nie mam nic przeciwko Ślązakom - uwielbiam
słuchać gwary śląskiej, kuchnia też jest wspaniała, nie wspominając o
folklorze :-). Niestety podtrzymuję to co wcześniej napisałam - tych,
których ja poznałam nazywali siebie "Ślązak". Nie wymagaj ode mnie,
żebym teraz miała recytować z pamięci przywileje, jakie posiadali za
Gierka polscy górnicy, bo posiadali je, tyle tylko, że ja nie mogę
tego pamiętać. Jednak obiło mi się o uszy od moich rodziców i od
znajomych, że za PRL-u wtedy, kiedy w innych regionach Polski był brak
towarów - to dla górmników było wszystko (np.  sprzęt AGD, mięso,
cukier - mieli swoje sklepy). Nie wspomnę o socjalu - jak na owe czasy
każdy górnik miał dostep do ekskluzywnych ośrodków wczasowych,
sanatorium. Nie kwetionuję charakteru pracy - jest na pewno bardzo
ciężka i niebezpieczna.
Nigdzie też nie napisałam, że każdy Ślązak to separatysta, ale wielu z
nich tak i ja tego nie wymyśliłam, bo to są fakty, Cycu.


Antenka

P.s. Wielkopolska też była zdominowana przez Prusaków i to przez 123
lata, ale czy ktoś kiedyś słyszał w mediach o separatystycznych
nastrojach wśród nich?! Never!

Użytkownik "Antenka" <sweet.blue_eyes@wp.pl> napisał w wiadomości
news:f3868529-8e88-429e-8a24-474544a73c2dj19g2000yqk.googlegroups.com...


Dlugie ale powinnas przeczytac aby zrozumiec cala prawde .

Dobrze . Szanujac Twoja pamiec o ojcu nie bede pisal do Cieie "corcia " .
Zastapie to jakimis innymi pojeciami " np. "blondi " . Ok ? :).
Do rzeczy jednak.
"Slazak: tak , " hanys " nigdy " .
Nie jestem Slazakiem ale nie widze nic szczegolnego w tym  , ze ktos
utozsamia sie z kultura na ktorej wyrosl , stad podnoszenie tego jako zarzutu
to tak, jakbys usilowala miec za zle Kaszubom , czy goralom to , ze uwazaja sie za
mieszkancow tych regionow Polski .
W zakresie tzw. przywilejow "wyjasniam co nastepuje" .
Propagandowe chwyty jakimi poslugiwala sie komuna sa rozlegle . Jednym z
nich to owe glosne tzw, przywileje dla gornikow, czyli dla klasy robotniczej ..
Mowiac o przywilejach najczesciej mieszkancy spoza Slaska maja na mysli
tzw.ksiazeczki "G" , dodatkowe kartki na mieso , wczesniejsze emerytury ,
lepsze niz gdzie indziej zarobki . Niektorzy dodaja jeszcze  "ekskluzywne" wczasy  i
sanatoria .
Wymieniajac powyzsze "przywileje" nalezy prawde o nich uzupelnic o fakty , na ktorych liczne grono zawistnych nie chce zwracach uwagi jako , ze nie miesci sie to w celach jakie sa ogolnie stawiane a wiec zochydzenie komuny i zaprezentowanie jej jako tej , ktora skutecznie takimi przywilejami sklucala spoleczenstwo .
Prawda o tych "przywilejach" jest nastepujaca .
Po kolei .
Po pierwsze . Zakupywany na "G" towar nie byl tanszy niz w kazdym innym sklepie . Po drugie . Resortowe sklepy to nie wymysl gornictwa . Takie mialy niemal wszystkie branze i wiekszosc urzedow przy czym na "G" mozna bylo kupowac tylko w zakresie wypracowanych pieniedzy w dni ustawowo wolne od pracy a wiec w soboty , niedziele i swieta . Tak wiec przykladowo pralke mozna bylo sobie kupic po polrocznym przepracowaniu wszystkich niemal sobot , niedziel i swiat . Jak widzisz watpliwej to jakosc  przywilej tymbardziej ze praca w owe dni wolne byla niemal przymusowa a nie z wlasnej woli .Te ksiazeczki mialy w jakis sposob rekompensowac narzucone gornikom niewolnictwo i byc karta przetargowa dla kaperowanych zastepow nowej rzeszy niewolnikow .
Kartki na mieso .
Te rzeczywiscie byly dla pracujacych pod ziemia wieksze niz mial kazden przecietny ksiegowy , czy urzednik . Czy mozna sie temu jednak dziwic majac na uwadze fakt , ze praca gornika , ze wzgledu na warunki wymagala dostarczenia organizmowi znacznie ponad 5000 a nawet 6000 kcal ,  zas wspomnianego ksiegowego wystarczalo nie wiecej niz 2500kcal ? . Tu  godzi sie przypomniec , ze inne resorty rowniez dysponowaly dodatkowymi przydzialami i tak wieksze przydzialy kartkowe mieli hutnicy , marynarze , stoczniowcy i caly przemysl ciezki .
Wczesniejsze emerytury .
Trzebaby miec wyobraznie conajmniej W. Hugo aby nie zauwazyc , nawet nie znajac panujacych w kopalni warunkow , ze praca 60 letniego gornika w warunkach dolowych jest rownoznaczna z jego ekterminacja . Wczesniejszy wiek emerytalny dla gornikow to nie wymysl polski a tymbardziej komuny , ktora byla przeciez , musisz przyznac , malo przyjazna czlowiekowi . Ten model emerytalny dla gornikow obowiazywal i obowiazuje nadal niemal na calym swiecie . Rownie trudno mozna wyobrazic sobie 55-60 letniego gornika na dole w scianie , jak 60 letnia primabalerine tanczaca glowna role w Jeziorze Labedzim , lub pilota bojowego odrzutowca w tym samym wieku .
Umiejscowienie wiec wczesniejszego wieku emerytalnego dla gornikow w przedziale "przywilej " jest delikatnie mowiac nieporozumieniem .
Lepsze zarobki .
Tak jest prawda , ze gorncy zarabiali nieco a nawet wiecej niz nieco lepiej od innych .
Czy to jednak moze dziwic biorac i charakter pracy i czas jaki jej poswiecali ?.
Kilka zdan wczesniej piszac o ks." G" napisalem o pracy w wolne dla innych dni . Wiekszosc gornkow zmuszana byla pracowac w tamtym czasie niemal we wszystkie wolne dni i chyba rzecza naturalna bylo to , ze za to im placono i to wiecej niz za normalna dniowke co w sumie dawalo relatywnie niezle dochody  .Tu przypomne , ze dzisiaj  lekarz zarabia na jednym 24 godzinnym dyzurze  tyle ile pielegniarka za caly miesiac a wiec instytucja placenia za pracE dodatkowa jest calkiem na miejscu i nie dotyczyla tylko przebrzydlej komuny .
Wczasy i sanatoria .
No coz powiedziec . Wtedy byly dostepne w przeciwienstwie do dnia dzisiejszego dla wszystkich , no powiedzmy dla prawie wszystkich a ekskluzywnosc gorniczych polegala tylko na tym , ze byly to osrodki wlasne kopaln , budowane wlasnymi rekami samych gornikow ze srodkow socjalnych . Nie roznily sie niczym od innych osrodkow wczasowych ogolnodostepnych , ktore wtedy nalezaly sie " klasie robotniczej " jak psu buda i niemal kazden pracujacy bez bumelek pracownik mogl z nich co jakis czas korzystac .
Te "przywileje " gornikow w urabianych propaganda  umyslach przecietnego Polaka urastaly do legend ale jaka jest o nich prawda najlepiej wiedza te setki tysiecy ludzie z calej Polski  , ktorzy zwabieni owa propaganda , zmierzyli sie z ta praca . Na 100 nowoprzyjetych , zwabionych do eldorado , najczesciej chlopow , ktorzy przeciez szczyca sie tym , ze przywykli do ciezkiej pracy , zostawalo po trzech miesiacach ledwie kilku a po roku moze dwoch , moze trzech . Jacys dziwni to ludzie bo nie chcieli przywilejow , dodatkow , latwego , duzego zarobku , ksiazeczek "G" , sanatoriow , wczasow , wczesiejszej emerytury i szybko zmykali tam skad przyszli . Zostawaly niedobitki , najczesciej ci , ktorzy nie mieli do czego i gdzie juz wracac .



Antenka

P.s. Wielkopolska też była zdominowana przez Prusaków i to przez 123
lata, ale czy ktoś kiedyś słyszał w mediach o separatystycznych
nastrojach wśród nich?! Never!

Slask cechuje to , ze na przestrzeni wielu lat mieszkalo w nim nie malo Niemcow . Niewielu z nich juz zostalo ale to oni najczesciej wypelniaja ta seperatystyczna nisze w nadzieji , ze wyznaczone przez E. Steinbach ciche cele sie kiedys spelnia i seperatystyczne dazenia sa czescia tego planu . Nie jest wiec to robota Slazakow .

Tzva Adonai пишет:

Lujku, przecież ty nie jesteś Niemcem

He, he, ja jestem wszystkim :) Stary, a zalozysz sie, ze nie? Przynajmniej w sensie prawnym?...
O co jestes gotow sie zalozyc?

lubisz chwalić się cudzymi
dokonaniami?

Po prostu doceniam czyjes dokonania, a nabijam sie z braku dokonan.

Myślisz, że po ogłoszeniu
autonomii Niemcy zaczną pompować w was kasę jak w byłe DDR?...

Nie zauwazylem, zeby w ruchu autonomii chodzilo o przylaczenie sie do Niemiec i czerpaniu z tego korzysci materialnych.

Ty masz strasznie wyrodzony ogląd rzeczywistości, dla ciebie każdy z
"niemieckimi korzeniami" musi czuć się z zobligowany do stawania w
obronie grupy wieśniaków i proletów ze Śląska, z których może 1%
potrafi biegle posługiwać się językiem niemieckim?..

Chodzilo o to, ze twoje poglady na te kwestie sa zadziwiajaco zbiezne z pogladami byle proleta z Bialostocczyzny :)

Ci ludzie są odrażający, widać to na wielu forach, na których się
pojawiają..

GOROLE RAUS
GOROLE WON, GOROLE WYMPIER....STĄD!!!!

Tepe wulce nie stanowia wsrod Slazakow ani wiekszej ani mniejszej grupy niz w innych spolecznosciach regionalnych. Tepole i zuleria w kazdej spolecznosci stanowia mniej wiecej podobny odsetek.

Ślązak to ani niemiec ani polak

Cos w tym jest.

--
VicAbarca

Tzva Adonai пишет:

Moja rodzina zamieszkiwała Münster od XV wieku, wtedy Wielkopolska chyba jeszcze
nie istniała.. Obecnie większość mojej rodzinki z Niemiec to rodowici
Nadreńczycy, a ich małą ojczyzną jest Köln...

He, he, nastepny Glownia herbu Dupnia... :)

--
VicAbarca

Użytkownik "Tzva Adonai" <tzva_adonai@op.pl> napisał w wiadomości news:211d.000000b9.4aa2bf0enewsgate.onet.pl...

Bochum?

Skąd ci to miasto przyszło do głowy?... ;}

Bo Boukun.

Bo Boukun.

Eee... Boukun zapuszczał korzenie w Erlenbach a. Main...

Tzva Adonai пишет:

Moi krajanie są z Westfalii...

Twoja pisanina pozwala raczej sadzic,ze - o ile twoi krajanie w ogole znajduja sie za zachodnia granica Polski - to jest to raczej Turyngia :)

--
VicAbarca

Twoja pisanina pozwala raczej sadzic,ze - o ile twoi krajanie w ogole
znajduja sie za zachodnia granica Polski - to jest to raczej Turyngia :)

Bo ty śląski ekspercie od ruskich akcentów potrafisz to wyczuć,
hehe...

Tzva Adonai пишет:

Bo ty śląski ekspercie od ruskich akcentów potrafisz to wyczuć,

Chlopie uczysz sie rosyjskiego, a nie byles w stanie przyswoic, ze w slowie podawanym zawsze na pierwszej lekcji jezyka akcent przypada na "y". Twierdziles, ze na "ja"... :) Jestes zwykla popierdolka...

--
VicAbarca

Tzva Adonai <tzva.adonai1@lycos.com> napisał(a):

Video: http://www.youtube.com/watch?v=3Dmm0MQ3aV4Jk

śpiewa coś na początku o JUDEN! wyraźnie słychać!

--

śpiewa coś na początku o JUDEN! wyraźnie słychać!

W twojej głupkowatej głowie... Jodeln, a nie Juden... Ich wünsch mir einen
kleinen teddybär der jodeln kann - chciałabym małego pluszowego misia, który
potrafiłby jodłować...

--

W twojej głupkowatej głowie... Jodeln, a nie Juden... Ich wünsch mir einen
kleinen teddybär der jodeln kann - chciałabym małego pluszowego misia, który
potrafiłby jodłować...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl

Och to tłumaczenie było zbyteczne, Herr Tzvel  :)

Antenka

Antenka pisze:

W twojej głupkowatej głowie... Jodeln, a nie Juden... Ich wünsch mir einen
kleinen teddybär der jodeln kann - chciałabym małego pluszowego misia, który
potrafiłby jodłować...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl

Och to tłumaczenie było zbyteczne, Herr Tzvel  :)

Wyraznie slychac "juden".

R.

> Och to tłumaczenie było zbyteczne, Herr Tzvel  :)

Wyraznie slychac "juden".

Rafaello, nie to miałam na myśli. Chodziło mi o prztłumaczony fragment
piosenki. :) Wiesz, niemiecki nie jest mi zupełnie obcy ;-)

Antenka

Antenka pisze:

 > Och to tłumaczenie było zbyteczne, Herr Tzvel  :)

Wyraznie slychac "juden".

Rafaello, nie to miałam na myśli. Chodziło mi o prztłumaczony fragment
piosenki. :) Wiesz, niemiecki nie jest mi zupełnie obcy ;-)

Bamberka ;p

R.

Bamberka ;p

Oj od razu Bamberka...:). Nie, nie jestem Bamberką :). Po mieczu -
Polka z krwi i kości. Boję się tykać kądzieli-tam jest kilka
niejasności ;-)
Moja dygresja miała inny charakter - w końcu przez pięć lat uczyłam
się niemieckiego ;-).

Antenka

 Wiesz, niemiecki nie jest mi zupełnie obcy ;-)

Lassen sie mich raten, lady Antenka... Sie könnten leicht mit mir in dieser
schönen sprache sprechen, habe ich recht?... ;}


--

On 5 Wrz, 21:46, "Tzva Adonai" <tzva_ado...@op.pl> wrote:

>  Wiesz, niemiecki nie jest mi zupełnie obcy ;-)

Lassen sie mich raten, lady Antenka... Sie könnten leicht mit mir in dieser
schönen sprache sprechen, habe ich recht?... ;}

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl

Ja, du hast recht

Ja, du hast recht

Hehe... :}... Nun, um ehrlich zu sein ich auf spezifische und anspruchsvolle
antwort .. gezählt ich dachte, dass ihre kenntnisse der deutschen sprache mich
sprachlos machen... ;}


--

On 5 Wrz, 22:18, "Tzva Adonai" <tzva_ado...@op.pl> wrote:

> Ja, du hast recht

Hehe... :}... Nun, um ehrlich zu sein ich auf spezifische und anspruchsvolle
antwort .. gezählt ich dachte, dass ihre kenntnisse der deutschen sprache mich
sprachlos machen... ;}

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl

Ich glaube, ich habe dich sprachlos gemacht dieses mal... ;}

Hehe... :}... Nun, um ehrlich zu sein ich auf spezifische und anspruchsvolle
antwort .. gezählt ich dachte, dass ihre kenntnisse der deutschen sprache mich
sprachlos machen... ;}

Herr Gott, Hilfe!  : - [

Antenka

Herr Gott, Hilfe!  : - [

Gott existiert nicht, kann dir nicht helfen, auch wenn du ihn dringend
darum bittest .. Würde er existieren, würde er auf dich
scheissen... ;}

On 5 Wrz, 22:40, Tzva Adonai <tzva.adon...@lycos.com> wrote:

> Herr Gott, Hilfe!  : - [

Gott existiert nicht, kann dir nicht helfen, auch wenn du ihn dringend
darum bittest .. Würde er existieren, würde er auf dich
scheissen... ;}

Nie wierzysz w Boga? Czy zawsze musisz srać na kogoś? :((

Antenka

On 5 Wrz, 22:53, Antenka <sweet.blue_e...@wp.pl> wrote:

Nie wierzysz w Boga? Czy zawsze musisz sraĂŚ na kogoÂś? :((

Wierzę w Boga, który tkwi w ludziach, a nie poza nimi... To mój
światopogląd i jednocześnie jedna z najdonioślejszych sentencji
talmudycznych...

Tzva Adonai пишет:

Gott existiert nicht, kann dir nicht helfen,

A jak to sie ma do twoich wczesniejszych deklaracji o judaizmie?

--
VicAbarca

> Gott existiert nicht, kann dir nicht helfen,

A jak to sie ma do twoich wczesniejszych deklaracji o judaizmie?

Judaizm nie jest moją religią. Co takiego strasznego powiedziałam o
judaizmie? Twierdzę jedynie, że Żydzi utracili wybraństwo - nie są już
"narodem wybranym".

Antenka

On 5 Wrz, 23:11, Antenka <sweet.blue_e...@wp.pl> wrote:

 Żydzi utracili wybraństwo - nie są już "narodem wybranym".

Oczywiście, że są i będą - aż do końca ludzkiego rodzaju...

Oczywiście, że są i będą - aż do końca ludzkiego rodzaju...

Nie, Tzvelek, nie są już i nie będą - przegapili przyjście Mesjasza -
przykro mi. A nawet Go zabili rękoma bezbożnych. I wtedy właśnie
pożegnali się bezpowrotnie z mianem Ludu Bożego...zerwali bezpowrotnie
przymierze z Jahwe :-((

Antenka

Tzva Adonai wrote:

On 5 Wrz, 23:11, Antenka <sweet.blue_e...@wp.pl> wrote:

 Żydzi utracili wybraństwo - nie są już "narodem wybranym".

Oczywiście, że są i będą - aż do końca ludzkiego rodzaju...

Ludzki rodzaj już dawno się skończył, teraz jest tylko nieurodzaj.
Sami kretyni wkoło.
--
Pit

Użytkownik "Pit Kowalski albo Nowak" <pit@poczta.pit> napisał w wiadomości news:h7ul33$u92$2news.onet.pl...

Tzva Adonai wrote:

On 5 Wrz, 23:11, Antenka <sweet.blue_e...@wp.pl> wrote:

 Żydzi utracili wybraństwo - nie są już "narodem wybranym".

Oczywiście, że są i będą - aż do końca ludzkiego rodzaju...

Ludzki rodzaj już dawno się skończył, teraz jest tylko nieurodzaj.
Sami kretyni wkoło.

Z którego szpitala nadajesz?

mund wrote:

Użytkownik "Pit Kowalski albo Nowak" <pit@poczta.pit> napisał w
wiadomości news:h7ul33$u92$2news.onet.pl...

Tzva Adonai wrote:

On 5 Wrz, 23:11, Antenka <sweet.blue_e...@wp.pl> wrote:

 Żydzi utracili wybraństwo - nie są już "narodem wybranym".

Oczywiście, że są i będą - aż do końca ludzkiego rodzaju...

Ludzki rodzaj już dawno się skończył, teraz jest tylko nieurodzaj.
Sami kretyni wkoło.

Z którego szpitala nadajesz?

A co? Potrzebujesz się położyć? Szukasz łóżka?
Niestety, pacjentem w szpitalu w życiu nie byłem i nie mogę Ci pomóc, ale
mam znajomą, której kuzyn jest ordynatorem w psychiatryku. Poważnie. Nie
kłamię. Może być?
--
Pit

Pit Kowalski albo Nowak пишет:

mam znajomą, której kuzyn jest ordynatorem w psychiatryku. Poważnie. Nie
kłamię. Może być?

A daloby sie zalatwic miejsce dla Tzvy? Nie ma na co czekac, on ma mysli samobojcze...

--
VicAbarca

VicAbarca wrote:

Pit Kowalski albo Nowak ?????:

mam znajomą, której kuzyn jest ordynatorem w psychiatryku. Poważnie. Nie
kłamię. Może być?

A daloby sie zalatwic miejsce dla Tzvy? Nie ma na co czekac, on ma mysli
samobojcze...

Pewnie, że by się dało, ale po co?
--
Pit

mam znajomą, której kuzyn jest ordynatorem w psychiatryku. Poważnie. Nie
kłamię. Może być?

A daloby sie zalatwic miejsce dla Tzvy? Nie ma na co czekac, on ma mysli
samobojcze...

Pewnie, że by się dało, ale po co?

Jesli tylko nie beda mieli dostepu do komputerow, to moze byc.

Taki Glownia ma luksusowe warunki.

R.

raff wrote:

mam znajomą, której kuzyn jest ordynatorem w psychiatryku. Poważnie.
Nie kłamię. Może być?

A daloby sie zalatwic miejsce dla Tzvy? Nie ma na co czekac, on ma mysli
samobojcze...

Pewnie, że by się dało, ale po co?

Jesli tylko nie beda mieli dostepu do komputerow, to moze byc.

Taki Glownia ma luksusowe warunki.

To byłby może i dobry pomysł, ale ja raczej liczyłem na to, że może lepiej
by było, gdyby jednak poszło po tej jego myśli...
--
Pit

Pit Kowalski albo Nowak пишет:

 ale ja raczej liczyłem na to, Ĺźe moĹźe lepiej
by było, gdyby jednak poszło po tej jego myśli...

Tego typu mysli samobojcze sa obliczone jedynie na zainteresowanie otoczenia swoim niesatysfakcjonujacym zyciem. Niewiele maja wspolnego z faktycznym pragnieniem zabicia sie.

--
VicAbarca

Użytkownik "VicAbarca" <bjorgul@o2.pl> napisał w wiadomości news:h7unca$p0c$3nemesis.news.neostrada.pl...

Pit Kowalski albo Nowak пишет:

 ale ja raczej liczyłem na to, Ĺźe moĹźe lepiej
by było, gdyby jednak poszło po tej jego myśli...

Tego typu mysli samobojcze sa obliczone jedynie na zainteresowanie otoczenia swoim niesatysfakcjonujacym zyciem. Niewiele maja wspolnego z faktycznym pragnieniem zabicia sie.

Dokładnie.
Ale jeśli delikwent zaczyna wybierać miejsce samounicestwienia,
to już robi się niebezpiecznie.

VicAbarca wrote:

Pit Kowalski albo Nowak ?????:

 ale ja raczej liczyłem na to, że może lepiej
by było, gdyby jednak poszło po tej jego myśli...

Tego typu mysli samobojcze sa obliczone jedynie na zainteresowanie
otoczenia swoim niesatysfakcjonujacym zyciem. Niewiele maja wspolnego z
faktycznym pragnieniem zabicia sie.

No dobra pogadam z tą znajomą. I bez komuterów, komórek i innych
komunikatorów. ;)
Albo może niech mu dadzą z samą myszka, bez klawiatury i klipera, znaczy
schowka, by nie mógł przez copy/paste nic wklejać. A niech se chłopisko
chociaż poczyta, jak normalni ludzie juzyneta używajom.
No bo on chyba raczej nie czyta tego, co ktoś inny tu pisuje, a tylko swoje
wątki pielęgnuje?
--
Pit

Użytkownik "Pit Kowalski albo Nowak" <pit@poczta.pit> napisał w wiadomości

No dobra pogadam z tą znajomą. I bez komuterów, komórek i innych
komunikatorów. ;)

Pogadaj.
Dobry pomysł.
Tylu pacjentów naraz. Może załapiesz się na zniżki dla siebie.
I sami znajomi.
Komputery będą niepotrzebne, skoro wszyscy na miejscu.

mund wrote:

Użytkownik "Pit Kowalski albo Nowak" <pit@poczta.pit> napisał w
wiadomości

No dobra pogadam z tą znajomą. I bez komuterów, komórek i innych
komunikatorów. ;)

Pogadaj.
Dobry pomysł.
Tylu pacjentów naraz. Może załapiesz się na zniżki dla siebie.

A po co mi jakieś zniżki? Odwiedzający mają wstęp wolny.

I sami znajomi.
Komputery będą niepotrzebne, skoro wszyscy na miejscu.

Nie, nie. Ja wolę z Wami na odległość. Tzwelce mogę załatić, bo mu się od
dawna należy, a i kolega Vic mnie o to prosi. Tylko Tzwelce. Nikomu
więcej. ;)
--
Pit

Użytkownik "VicAbarca" <bjorgul@o2.pl> napisał w wiadomości news:h7um54$deq$1atlantis.news.neostrada.pl...

Pit Kowalski albo Nowak пишет:

mam znajomą, której kuzyn jest ordynatorem w psychiatryku. Poważnie. Nie
kłamię. Może być?

A daloby sie zalatwic miejsce dla Tzvy? Nie ma na co czekac, on ma mysli samobojcze...

Umiesz czytać w jego umyśle?
Czy jesteś lekarzem psychiatrą?

Użytkownik "Pit Kowalski albo Nowak" <pit@poczta.pit> napisał w wiadomości news:h7ulsp$1bp$1news.onet.pl...

mund wrote:

Użytkownik "Pit Kowalski albo Nowak" <pit@poczta.pit> napisał w
wiadomości news:h7ul33$u92$2news.onet.pl...

Tzva Adonai wrote:

On 5 Wrz, 23:11, Antenka <sweet.blue_e...@wp.pl> wrote:

 Żydzi utracili wybraństwo - nie są już "narodem wybranym".

Oczywiście, że są i będą - aż do końca ludzkiego rodzaju...

Ludzki rodzaj już dawno się skończył, teraz jest tylko nieurodzaj.
Sami kretyni wkoło.

Z którego szpitala nadajesz?

A co? Potrzebujesz się położyć? Szukasz łóżka?
Niestety, pacjentem w szpitalu w życiu nie byłem i nie mogę Ci pomóc, ale
mam znajomą, której kuzyn jest ordynatorem w psychiatryku. Poważnie. Nie
kłamię. Może być?

Nie, dziękuję.
Właśnie się położyłem. Ale u siebie w mieszkaniu, na kanapie.
I wierzę ci na słowo.
Po prostu chciałem ci pomóc i zabrać cię od tych kretynów.
Akurat tak się składa, że żona mojego wspólnika też jest wziętym psychiatrą. Może się znają. Gdybyś potrzebował kiedyś pomocy, to również mogłbym ci ją polecić.
Bo w życiu nigdy nic nie wiadomo. Dziś zdrów jak ryba, a jutro...sam rozumiesz.

mund wrote:

Z którego szpitala nadajesz?

A co? Potrzebujesz się położyć? Szukasz łóżka?
Niestety, pacjentem w szpitalu w życiu nie byłem i nie mogę Ci pomóc,
ale
mam znajomą, której kuzyn jest ordynatorem w psychiatryku. Poważnie.
Nie
kłamię. Może być?

Nie, dziękuję.
Właśnie się położyłem. Ale u siebie w mieszkaniu, na kanapie.
I wierzę ci na słowo.
Po prostu chciałem ci pomóc i zabrać cię od tych kretynów.
Akurat tak się składa, że żona mojego wspólnika też jest wziętym
psychiatrą. Może się znają.

No wiesz. Polska duża, ale zaraz, zaraz... Myślisz, ze oni wszyscy, Ci od
czubków..., że oni się znają?
Bekon z tzvelkom nieraz też jak kumpel z kumplem. Pewnie ich pacjenci też
wszyscy się znają?

Gdybyś potrzebował kiedyś pomocy, to również mogłbym ci ją polecić.
Bo w życiu nigdy nic nie wiadomo. Dziś zdrów jak ryba, a jutro...sam
rozumiesz.

Dzięki, dobrze mieć czasem kogoś, kto pomóc w potrzebie może. ;)
--
Pit

Użytkownik "Pit Kowalski albo Nowak" <pit@poczta.pit> napisał w wiadomości news:h7unu1$7h4

No wiesz. Polska duża, ale zaraz, zaraz... Myślisz, ze oni wszyscy, Ci od
czubków..., że oni się znają?
Bekon z tzvelkom nieraz też jak kumpel z kumplem. Pewnie ich pacjenci też
wszyscy się znają?

Niczego nie można wykluczyć.
Chociaż to mało prawdopodobne, ale zawsze.
Też mnie to zastanawiało, bo wiele szczegółów nt. swojego życia znają tak, jakby z sobą żyli przez conajmniej kilka lat.

Gdybyś potrzebował kiedyś pomocy, to również
mogłbym ci ją polecić.
Bo w życiu nigdy nic nie wiadomo. Dziś zdrów jak ryba, a jutro...sam
rozumiesz.

Dzięki, dobrze mieć czasem kogoś, kto pomóc w potrzebie może. ;)

Wszystko w życiu możliwe. Serio.

mund wrote:

Użytkownik "Pit Kowalski albo Nowak" <pit@poczta.pit> napisał w
wiadomości news:h7unu1$7h4

No wiesz. Polska duża, ale zaraz, zaraz... Myślisz, ze oni wszyscy, Ci
od
czubków..., że oni się znają?
Bekon z tzvelkom nieraz też jak kumpel z kumplem. Pewnie ich pacjenci
też
wszyscy się znają?

Niczego nie można wykluczyć.
Chociaż to mało prawdopodobne, ale zawsze.
Też mnie to zastanawiało, bo wiele szczegółów nt. swojego życia znają
tak, jakby z sobą żyli przez conajmniej kilka lat.

Nie, to raczej dlatego, że bekon jest dość wylewny i nieraz pisał o sobie.
Od początku tworzył swój image (podobnie robią agenci, podszywajacy się pod
czyjś życiorys).

Tzwelka to natomiast spryciarz, który tworzy swój wizerunek, bo albo w życiu
prywatnym jest "sirotą społeczną" i cierpi na kompleks niższości, albo jego
drugie wcielenie, to sieciowe, jest po to, by bałamucić małolaty. Wykazuje
dość często pedofilskie odruchy.

Być może też, że obaj są z podobnej gliny ulepieni...

Gdybyś potrzebował kiedyś pomocy, to również
mogłbym ci ją polecić.
Bo w życiu nigdy nic nie wiadomo. Dziś zdrów jak ryba, a jutro...sam
rozumiesz.

Dzięki, dobrze mieć czasem kogoś, kto pomóc w potrzebie może. ;)

Wszystko w życiu możliwe. Serio.

Zdaję sobie z tego sprawę. :)
--
Pit

Użytkownik "Pit Kowalski albo Nowak" <pit@poczta.pit> napisał w wiadomości news:h7uud8

Niczego nie można wykluczyć.
Chociaż to mało prawdopodobne, ale zawsze.
Też mnie to zastanawiało, bo wiele szczegółów nt. swojego życia znają
tak, jakby z sobą żyli przez conajmniej kilka lat.

Nie, to raczej dlatego, że bekon jest dość wylewny i nieraz pisał o sobie.
Od początku tworzył swój image (podobnie robią agenci, podszywajacy się
pod czyjś życiorys).
Tzwelka to natomiast spryciarz, który tworzy swój wizerunek, bo albo w
życiu prywatnym jest "sirotą społeczną" i cierpi na kompleks niższości,
albo jego drugie wcielenie, to sieciowe, jest po to, by bałamucić
małolaty. Wykazuje dość często pedofilskie odruchy.
Być może też, że obaj są z podobnej gliny ulepieni...

Czyli odstawiają "teatrzyk" pod publikę.
Pytanie o cel, czas i środki na tego typu działalność.
Bo wątpię, żeby ktoś takich patafianów chciał jako agentów, pomimo ich sprytu.

mund wrote:

Czyli odstawiają "teatrzyk" pod publikę.
Pytanie o cel, czas i środki na tego typu działalność.
Bo wątpię, żeby ktoś takich patafianów chciał jako agentów, pomimo ich
sprytu.

Agent nie może być zbyt inteligentny. To raczej chyba oczywiste.

Suworow w swojej książce o GRU (chyba?), a sam przecież był jej oficerem,
pisał, że do służby w GRU nigdy nie brali osób zbyt inteligentnych. Co do tych dwóch nie twierdzę, że są z GRU, no bo to nie jest nawet możliwe,
ale fakt robienia z siebie debila może ich nieźle maskować...

Z drugiej strony, z bekona debila raczej robić nie trzeba...
--
Pit

Użytkownik "Pit Kowalski albo Nowak" <pit@poczta.pit> napisał w wiadomości news:h81d7c$56e$1news.onet.pl...

mund wrote:

Czyli odstawiają "teatrzyk" pod publikę.
Pytanie o cel, czas i środki na tego typu działalność.
Bo wątpię, żeby ktoś takich patafianów chciał jako agentów, pomimo ich
sprytu.

Agent nie może być zbyt inteligentny. To raczej chyba oczywiste.
Suworow w swojej książce o GRU (chyba?), a sam przecież był jej oficerem,
pisał, że do służby w GRU nigdy nie brali osób zbyt inteligentnych.
Co do tych dwóch nie twierdzę, że są z GRU, no bo to nie jest nawet
możliwe, ale fakt robienia z siebie debila może ich nieźle maskować...
Z drugiej strony, z bekona debila raczej robić nie trzeba...

Czyli agenci niespełnieni lub agenci amatorzy.
Takie hobby półgłówków. ;-)

mund wrote:

Użytkownik "Pit Kowalski albo Nowak" <pit@poczta.pit> napisał w
wiadomości news:h81d7c$56e$1news.onet.pl...

mund wrote:

Czyli odstawiają "teatrzyk" pod publikę.
Pytanie o cel, czas i środki na tego typu działalność.
Bo wątpię, żeby ktoś takich patafianów chciał jako agentów, pomimo
ich
sprytu.

Agent nie może być zbyt inteligentny. To raczej chyba oczywiste.
Suworow w swojej książce o GRU (chyba?), a sam przecież był jej
oficerem,
pisał, że do służby w GRU nigdy nie brali osób zbyt inteligentnych.
Co do tych dwóch nie twierdzę, że są z GRU, no bo to nie jest nawet
możliwe, ale fakt robienia z siebie debila może ich nieźle maskować...
Z drugiej strony, z bekona debila raczej robić nie trzeba...

Czyli agenci niespełnieni lub agenci amatorzy.
Takie hobby półgłówków. ;-)

Ja bym to nazwał tak:

http://www.suworow.pl/index.php?page=gownojady
--
Pit

Tzva Adonai пишет:

 Sie kĂśnnten leicht mit mir in dieser
schĂśnen sprache sprechen, habe ich recht?... ;}

Ja, mosz recht ciulu :)

--
VicAbarca

Tzva Adonai пишет:

 Sie kĂśnnten leicht mit mir in dieser
schĂśnen sprache sprechen, habe ich recht?... ;}

Ja, mosz recht ciulu :)

Przeciez to biedne cos sie popisuje ze zna niemiecki.

R.

On 5 Wrz, 23:03, raff <trytytyt...@autograf.pl> wrote:

> Tzva Adonai пишет:
>>  Sie kÜnnten leicht mit mir in dieser
>> schĂśnen sprache sprechen, habe ich recht?... ;}

> Ja, mosz recht ciulu :)

Przeciez to biedne cos sie popisuje ze zna niemiecki.

R.

Chyba jednak zna...na pewno lepiej ode mnie. No ale ja jestem w pewnym
sensie usprawiedliwiona, aczkolwiek nie do końca :). Po pierwsze nie
jestem Niemką, po drugie od (plus minus) 15 lat w ogóle nie miałam
żadnej styczności z językiem niemieckim.

Antenka

Użytkownik "raff" <trytytyty13@autograf.pl> napisał w wiadomości news:h7ubmj$6gh$1news.onet.pl...

Antenka pisze:

W twojej głupkowatej głowie... Jodeln, a nie Juden... Ich wünsch mir
einen kleinen teddybär der jodeln kann - chciałabym małego
pluszowego misia, który potrafiłby jodłować...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl

Och to tłumaczenie było zbyteczne, Herr Tzvel  :)

Wyraznie slychac "juden".

Każdy słyszy to, co chciałby usłyszeć.

Każdy słyszy to, co chciałby usłyszeć.

8 letnia dziewczynka z Saksonii śpiewająca o Żydach - takie coś mogło się
zrodzić tylko w polskiej głowie... ;}

--

Użytkownik "Tzva Adonai" <tzva_adonai@op.pl> napisał w wiadomości news:211d.000000b2.4aa2b621newsgate.onet.pl...

Każdy słyszy to, co chciałby usłyszeć.

8 letnia dziewczynka z Saksonii śpiewająca o Żydach - takie coś mogło się
zrodzić tylko w polskiej głowie... ;}

Raczej dojrzała baba po 30-stce, nie 8-latka.

Czyli widzimy i słyszymy, to co nam umysł podpowiada, a nie zmysły.

Każdy słyszy to, co chciałby usłyszeć.

8 letnia dziewczynka z Saksonii śpiewająca o Żydach - takie coś mogło się
zrodzić tylko w polskiej głowie... ;}

Raczej dojrzała baba po 30-stce, nie 8-latka.

Czyli widzimy i słyszymy, to co nam umysł podpowiada, a nie zmysły.

Prawde mowiac nawet tego nie przesluchalem, bo mi to zwisa.

R.