Data: 2013-01-06 21:01:30 | |
Autor: frank drebin | |
Baytown Outlaws | |
piszę, bo grupa jakby odżyła i trzeba trochę rozruszać statystykę.
BTW brak mi tu gościa, co się zwał Abe Lincoln. Ten to jak walnął reckę, to czytając go czułem się jak troglodyta i odechciewało mi się pisać :) Bo ja to mogę tylko napisać czy fajne czy nie, ale dlaczego tak, to już trudniej uzasadnić. Ale co do tematu to http://www.filmweb.pl/film/Baytown+Outlaws%2C+The-2012-623020 Prosty film, powinien podobać się fanom Maczety i tego rodzaju przerysowanych filmów Tarantinopodobnych. Sympatyczni bohaterowie, historia nierealna, za to prosta jak drut, wesoła rozpierducha, trochę onelinerów i dziwacznych postaci drugo i trzecioplanowych. Obejrzałem z uśmiechem mimo, że fanem Maczety nie jestem i bardziej mi się podobało. -- Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy. |
|
Data: 2013-01-06 21:48:30 | |
Autor: megrims | |
Baytown Outlaws | |
W dniu 2013-01-06 21:01, frank drebin pisze:
piszę, bo grupa jakby odżyła i trzeba trochę rozruszać statystykę.Zobaczyłem zwiastun i już mi się podoba -- http://www.pobralem.pl I'm still clean.... |
|