Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   "Bede latal samolotem rejsowym"

"Bede latal samolotem rejsowym"

Data: 2012-02-15 17:07:53
Autor: raff
"Bede latal samolotem rejsowym"
Grubo ponad dwa miliony złotych - tyle kosztowały nas loty premiera
Donalda Tuska z Warszawy do Gdańska i z powrotem. Średnio, niemal co
cztery dni szef rządu podróżował rządowym samolotem na tej trasie. Ale
embraer z premierem na pokładzie latał nie tylko do Gdańska.

Zobacz też galerię: Prezydent na Walentynki: miłość nie zna granic

Super Express dotarł do statystyk lotów Tuska rządowymi samolotami w
2011 roku. Wynika z nich, że premier trasę Warszawa-Gdańsk,
Gdańsk-Warszawa pokonywał ponad dziewięćdziesiąt razy. Jak szacują
eksperci od lotnictwa, godzina lotu rządowego embraera to koszt około
30 tysięcy złotych. W tej kwocie znalazły się koszty paliwa,
eksploatacji samolotu, pensji pilotów, obsługi, a także opłat za
wykorzystanie przestrzeni powietrznej i kwoty płaconej portom za start
i lądowanie.

Jak widać, rachunek za korzystanie z tej powietrznej taksówki jest
całkiem spory. Zdarzało się tak, co zauważył Super Express, że Tusk w
2011 roku leciał do Gdańska już w czwartek, a wracał samolotem do
Warszawy... w poniedziałek. - Pan Bóg tak wymyślił świat, by ludzie
przez cały tydzień pracowali, a siódmego dnia odpoczywali. Jak widać,
Donald Tusk zna zupełnie inny Testament. Taki, w którym cztery dni się
pracuje, a trzy odpoczywa. Temu panu już dziękujemy - tak loty
premiera w rozmowie z gazetą skomentował rzecznik prasowy PiS Adam
Hofman. Czyżby pozazdrościł premierowi odrobiny luksusu?

PS. 12 stycznia 2011 roku rządowy samolot poleciał po premiera do
Werony, aby przywieźć premiera z urlopu na konferencję prasową po
publikacji raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej. Potem,
"odwiózł go" z powrotem na urlop. http://politykier.pl/kat,1025797,wid,14251493,wiadomosc.html?ticaid=5ded2

R.

Data: 2012-02-15 17:53:13
Autor: jadryś
"Bede latal samolotem rejsowym"
W dniu 2012-02-15 17:07, raff pisze:
Grubo ponad dwa miliony złotych - tyle kosztowały nas loty premiera
Donalda Tuska z Warszawy do Gdańska i z powrotem. Średnio, niemal co
cztery dni szef rządu podróżował rządowym samolotem na tej trasie. Ale
embraer z premierem na pokładzie latał nie tylko do Gdańska.

Zobacz też galerię: Prezydent na Walentynki: miłość nie zna granic

Super Express dotarł do statystyk lotów Tuska rządowymi samolotami w
2011 roku. Wynika z nich, że premier trasę Warszawa-Gdańsk,
Gdańsk-Warszawa pokonywał ponad dziewięćdziesiąt razy. Jak szacują
eksperci od lotnictwa, godzina lotu rządowego embraera to koszt około
30 tysięcy złotych. W tej kwocie znalazły się koszty paliwa,
eksploatacji samolotu, pensji pilotów, obsługi, a także opłat za
wykorzystanie przestrzeni powietrznej i kwoty płaconej portom za start
i lądowanie.

Jak widać, rachunek za korzystanie z tej powietrznej taksówki jest
całkiem spory. Zdarzało się tak, co zauważył Super Express, że Tusk w
2011 roku leciał do Gdańska już w czwartek, a wracał samolotem do
Warszawy... w poniedziałek. - Pan Bóg tak wymyślił świat, by ludzie
przez cały tydzień pracowali, a siódmego dnia odpoczywali. Jak widać,
Donald Tusk zna zupełnie inny Testament. Taki, w którym cztery dni się
pracuje, a trzy odpoczywa. Temu panu już dziękujemy - tak loty
premiera w rozmowie z gazetą skomentował rzecznik prasowy PiS Adam
Hofman. Czyżby pozazdrościł premierowi odrobiny luksusu?

PS. 12 stycznia 2011 roku rządowy samolot poleciał po premiera do
Werony, aby przywieźć premiera z urlopu na konferencję prasową po
publikacji raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej. Potem,
"odwiózł go" z powrotem na urlop.

http://politykier.pl/kat,1025797,wid,14251493,wiadomosc.html?ticaid=5ded2

R.

No, tu to akurat nie jest pewne czy loty rządowym samolotem nie kosztują podatnika mniej niż rejsowym. Gdyby tak policzyć ceny biletów dla dworu którym się otacza  to pewnie on naprawdę postawił na oszczędność.

Data: 2012-02-15 18:22:12
Autor: Andrzej
"Bede latal samolotem rejsowym"
Dnia Wed, 15 Feb 2012 17:07:53 +0100, raff napisał(a):

Grubo ponad dwa miliony złotych - tyle kosztowały nas loty premiera
Donalda Tuska z Warszawy do Gdańska i z powrotem. Średnio, niemal co
cztery dni szef rządu podróżował rządowym samolotem na tej trasie. Ale
embraer z premierem na pokładzie latał nie tylko do Gdańska.

Zobacz też galerię: Prezydent na Walentynki: miłość nie zna granic

Super Express dotarł do statystyk lotów Tuska rządowymi samolotami w
2011 roku. Wynika z nich, że premier trasę Warszawa-Gdańsk,
Gdańsk-Warszawa pokonywał ponad dziewięćdziesiąt razy. Jak szacują
eksperci od lotnictwa, godzina lotu rządowego embraera to koszt około
30 tysięcy złotych. W tej kwocie znalazły się koszty paliwa,
eksploatacji samolotu, pensji pilotów, obsługi, a także opłat za
wykorzystanie przestrzeni powietrznej i kwoty płaconej portom za start
i lądowanie.

Jak widać, rachunek za korzystanie z tej powietrznej taksówki jest
całkiem spory. Zdarzało się tak, co zauważył Super Express, że Tusk w
2011 roku leciał do Gdańska już w czwartek, a wracał samolotem do
Warszawy... w poniedziałek. - Pan Bóg tak wymyślił świat, by ludzie
przez cały tydzień pracowali, a siódmego dnia odpoczywali. Jak widać,
Donald Tusk zna zupełnie inny Testament. Taki, w którym cztery dni się
pracuje, a trzy odpoczywa. Temu panu już dziękujemy - tak loty
premiera w rozmowie z gazetą skomentował rzecznik prasowy PiS Adam
Hofman. Czyżby pozazdrościł premierowi odrobiny luksusu?

PS. 12 stycznia 2011 roku rządowy samolot poleciał po premiera do
Werony, aby przywieźć premiera z urlopu na konferencję prasową po
publikacji raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej. Potem,
"odwiózł go" z powrotem na urlop. http://politykier.pl/kat,1025797,wid,14251493,wiadomosc.html?ticaid=5ded2

R.

Widzisz kutasie, gdybyś miał w głowie mózg a nie kisiel też byś latał
samolotem, a tak to zapierdalasz codziennie na przystanek autobusowy.

Data: 2012-02-15 22:22:15
Autor: raff
"Bede latal samolotem rejsowym"
On Wed, 15 Feb 2012 18:22:12 +0100, Andrzej <andrzej_xyz@vp.pl> wrote:

Dnia Wed, 15 Feb 2012 17:07:53 +0100, raff napisał(a):

Grubo ponad dwa miliony złotych - tyle kosztowały nas loty premiera
Donalda Tuska z Warszawy do Gdańska i z powrotem. Średnio, niemal co
cztery dni szef rządu podróżował rządowym samolotem na tej trasie. Ale
embraer z premierem na pokładzie latał nie tylko do Gdańska.

Zobacz też galerię: Prezydent na Walentynki: miłość nie zna granic

Super Express dotarł do statystyk lotów Tuska rządowymi samolotami w
2011 roku. Wynika z nich, że premier trasę Warszawa-Gdańsk,
Gdańsk-Warszawa pokonywał ponad dziewięćdziesiąt razy. Jak szacują
eksperci od lotnictwa, godzina lotu rządowego embraera to koszt około
30 tysięcy złotych. W tej kwocie znalazły się koszty paliwa,
eksploatacji samolotu, pensji pilotów, obsługi, a także opłat za
wykorzystanie przestrzeni powietrznej i kwoty płaconej portom za start
i lądowanie.

Jak widać, rachunek za korzystanie z tej powietrznej taksówki jest
całkiem spory. Zdarzało się tak, co zauważył Super Express, że Tusk w
2011 roku leciał do Gdańska już w czwartek, a wracał samolotem do
Warszawy... w poniedziałek. - Pan Bóg tak wymyślił świat, by ludzie
przez cały tydzień pracowali, a siódmego dnia odpoczywali. Jak widać,
Donald Tusk zna zupełnie inny Testament. Taki, w którym cztery dni się
pracuje, a trzy odpoczywa. Temu panu już dziękujemy - tak loty
premiera w rozmowie z gazetą skomentował rzecznik prasowy PiS Adam
Hofman. Czyżby pozazdrościł premierowi odrobiny luksusu?

PS. 12 stycznia 2011 roku rządowy samolot poleciał po premiera do
Werony, aby przywieźć premiera z urlopu na konferencję prasową po
publikacji raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej. Potem,
"odwiózł go" z powrotem na urlop. http://politykier.pl/kat,1025797,wid,14251493,wiadomosc.html?ticaid=5ded2

R.

Widzisz kutasie, gdybyś miał w głowie mózg a nie kisiel też byś latał
samolotem, a tak to zapierdalasz codziennie na przystanek autobusowy.

Oo, Bombel, znow nowy nick ?

To spierdalaj do KF, juz, juz.

R.

"Bede latal samolotem rejsowym"

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona