http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/563963,pis-szykuje-nowelizacje-ustawy-o-komisji-weryfikacyjnej.html

04.12.2017, 21:14
Sejm na najbliższym posiedzeniu zajmie się projektem nowelizacji
ustawy o komisji weryfikacyjnej, który przewiduje, że osoba
"uporczywie uchylająca się od wezwań, zostanie doprowadzona przed
komisję przez prokuratora" - podkreślił Jan Mosiński (PiS). Odniósł
się w tej sposób do nieobecność Hanny Gronkiewicz-Waltz na kolejnym,
poniedziałkowym posiedzeniu komisji weryfikacyjnej. [...]

--
A. Filip
| Po ciemku każda krowa czarna.  (Przysłowie czeskie)

W dniu 04-12-17 o 22:19, A. Filip pisze:

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/563963,pis-szykuje-nowelizacje-ustawy-o-komisji-weryfikacyjnej.html

04.12.2017, 21:14
Sejm na najbliższym posiedzeniu zajmie się projektem nowelizacji
ustawy o komisji weryfikacyjnej, który przewiduje, że osoba
"uporczywie uchylająca się od wezwań, zostanie doprowadzona przed
komisję przez prokuratora" - podkreślił Jan Mosiński (PiS). Odniósł
się w tej sposób do nieobecność Hanny Gronkiewicz-Waltz na kolejnym,
poniedziałkowym posiedzeniu komisji weryfikacyjnej. [...]

I będą ją przypalać żywym ogniem, by coś powiedziała, czy zastosują
środki psychotropowe? Jestem gorącym zwolennikiem rozliczenia winnych
tej prywatyzacji, ale nie popadajmy w paranoję.

Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> pisze:

W dniu 04-12-17 o 22:19, A. Filip pisze:

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/563963,pis-szykuje-nowelizacje-ustawy-o-komisji-weryfikacyjnej.html

04.12.2017, 21:14
Sejm na najbliższym posiedzeniu zajmie się projektem nowelizacji
ustawy o komisji weryfikacyjnej, który przewiduje, że osoba
"uporczywie uchylająca się od wezwań, zostanie doprowadzona przed
komisję przez prokuratora" - podkreślił Jan Mosiński (PiS). Odniósł
się w tej sposób do nieobecność Hanny Gronkiewicz-Waltz na kolejnym,
poniedziałkowym posiedzeniu komisji weryfikacyjnej. [...]

I będą ją przypalać żywym ogniem, by coś powiedziała, czy zastosują
środki psychotropowe? Jestem gorącym zwolennikiem rozliczenia winnych
tej prywatyzacji, ale nie popadajmy w paranoję.

Zdobędą na filmie jak HGW odmawia udzielenia odpowiedzi na co bardziej
"smakowite" pytania?  Będzie co (często) puszczać w PiS-wizji.
Ten projekt będzie "niekompletny" bez podania/odesłania do kar jakich
doświadczy przymusem doprowadzany świadek w przypadku odmowy złożenia
zeznań.

Przypomina mi się "prawne polowanie na Leppera" jak to go politykierzy
zaczęli opierdalać że się Lepper na swoim procesie nie stawia (w domyśle
blokuje proces) a ten śmiał im wypomnieć że Sejm uchwalił prawo
pozwalające na toczenie się procesów tej klasy bez udziału oskarżonego.
No i zobaczyłem kolejny raz że Polska miała (i ma?) p-osłów którzy nie
wiedzą co sami pouchwalali ;-)


--
A. Filip
| Błaźni i dzieci mówią prawdę.  (Przysłowie słowackie)

W dniu 2017-12-04 o 22:41, Robert Tomasik pisze:

I będą ją przypalać żywym ogniem, by coś powiedziała, czy zastosują
środki psychotropowe? Jestem gorącym zwolennikiem rozliczenia winnych
tej prywatyzacji, ale nie popadajmy w paranoję.

Jaki sens ma komisja, która nie może przesłuchać świadka (bo świadek nie stawia się na przesłuchanie) ?

Czy świadkowie, którzy nie są prezydentami Warszawy, też mogą się nie stawiać przed komisją?

Pozdrawiam,
Wojtek

W dniu 05-12-17 o 09:09, Wojtek pisze:

W dniu 2017-12-04 o 22:41, Robert Tomasik pisze:

I będą ją przypalać żywym ogniem, by coś powiedziała, czy zastosują
środki psychotropowe? Jestem gorącym zwolennikiem rozliczenia winnych
tej prywatyzacji, ale nie popadajmy w paranoję.

Jaki sens ma komisja, która nie może przesłuchać świadka (bo świadek nie
stawia się na przesłuchanie) ?

Ta komisja ma w ogóle niewielki sens i powinny tym zająć sie inne prawem
do tego powołane organy.

Czy świadkowie, którzy nie są prezydentami Warszawy, też mogą się nie
stawiać przed komisją?

Nie wiem jak inni, ale do chwili obecnej nie udało się ustalić, jaki
ostatecznie ma ona status. Nie udało, bo Komisja do końca nie panuje nad
procedurą.

W dniu 2017-12-05 o 10:21, Robert Tomasik pisze:

Ta komisja ma w ogóle niewielki sens i powinny tym zająć sie inne prawem
do tego powołane organy.

To osobny temat. Jednak dotyczy on nie tyle tej komisji lecz w ogóle komisji sejmowych. To rozpychanie się ustawodawcy (w tym przypadku: partyjniaków) jest chore. Obecnie ustawodawca zajmuje się władzą wykonawczą (wyłania tę władzę a posłowie są jednocześnie ministrami), sądowniczą (wyłania skład TK), prokuraturą (komisje śledcze).
Jednak to nie tłumaczy, by HGW miała inne prawa niż inni obywatele.

Nie wiem jak inni, ale do chwili obecnej nie udało się ustalić, jaki
ostatecznie ma ona status. Nie udało, bo Komisja do końca nie panuje nad
procedurą.

A kto ustala status komisji? Jaki powinien być ten status? Czy każdy powołany świadek, który nie jest prezydentem Warszawy, może się nie stawić na komisję z powodu statusu tej komisji?

Pozdrawiam,
Wojtek