Data: 2009-10-07 23:24:37 | |
Autor: Moon | |
Bekarty Wojny | |
Tomasz Holdowanski wrote:
Podsumujmy: Tarantino się wypalił zaraz po swoim największym sukcesie. Obecnie wciąż odcina od tego kupony i kręci jakieś marnoty wzorowane na kinie klasy C lat 50 tych, udając, że to ma jakiś głębszy sens. Ale to nie ma głębszego sensu. To szarlatan. moon |
|
Data: 2009-10-08 19:32:05 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Bekarty Wojny | |
Moon <munip79@yahoo.com> napisał(a):
Tarantino się wypalił zaraz po swoim największym sukcesie. moim zdaniem niczego nie udaje. Udawał to np Peckinpah. Ale to nie ma głębszego sensu. oczywiście, że nie. Zwykła zabawa konwencją i kinem. -- |
|
Data: 2009-10-08 23:39:28 | |
Autor: Moon | |
Bekarty Wojny | |
Przemek Budzyński wrote:
Moon <munip79@yahoo.com> napisał(a):>
i długo ta zabawa ma potrwać? moon |
|
Data: 2009-10-10 06:32:25 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Bekarty Wojny | |
Moon <munip79@yahoo.com> napisał(a):
i długo ta zabawa ma potrwać? są gatunki filmowe, po których odkryć wiekopomnych się nie spodziewam, czego i innym życzę, bo o malkontenctwo łatwo. -- |
|