Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.film   »   Bekarty Wojny - zenada

Bekarty Wojny - zenada

Data: 2010-09-09 17:24:53
Autor: Titus Atomicus
Bekarty Wojny - zenada
Witam,
I zaliczylem.
Przy okazji przeczytalem tez wreszcie wasze wrazenia z tego filmu.
Uwielbiam 'Pulp Fiction', umiarkowanie lubilem 'Kill Bill' (i to tylko za choreografie i sciezke dzwiekowa), ale takze Tarantino jako aktora w 'Deperado' czy 'Od zmierzchu do switu', ale 'Bakarty' te dla mnie - baaaardzo slabe.
Takie popluczyny po 'Parszywej dwunastce'. btw - to jest jednak chyba antysemicki film. Bo Zydzi przedstawieni sa jako banda zwyrodnialych dresow.
Natomiast jakas sympatie moja wzbudzili obydwaj gestapowcy - Landa i ten drugi, w sumie podobni do siebie (na poczatku myslalem ze ten drugi to tez Landa). I wyraznie wzorowani na naszym Brunerze i Porfirym ze 'Zbrodni i kary'.
A i jeszcze jedno. Poruszaliscie tu w watkach brutalny naturalizm, w szegolnosci koncowa scene z wycinaniem swastyki.
Oczywiscie nie jestem chirurgiem, ale ta scena w ogole nie wydala mi naturalistyczna.
Przeciez na czole nie ma prawie tkanki - zaraz pod skora jest czaszka.
A tym czasem Tarantino pokazuje noz wbijajacy sie na centymetr conajmniej w mieso. Wiec co to za naturalizm?
Reasumujac - zenada.
TA

Data: 2010-09-09 19:07:01
Autor: Piotrek
Bekarty Wojny - zenada
Mnie się podobał bo to Tarantino więc oglądając zastanawiasz się cały czas co dalej - to wciąga.
W sumie dość udany, dobre dialogi i gra aktora - detektywa gestapo. Zakończenie zaskakujące jak nie czytałeś o czym film i jak się kończy to do ostatniej chwili nie wiesz jak się skończy.

Fox

Data: 2010-09-09 23:12:50
Autor: boxfish
Bekarty Wojny - zenada
W dniu 2010-09-09 17:24, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

Takie popluczyny po 'Parszywej dwunastce'.

Szczerze mówiąc związku nie widzę wielkiego.


btw - to jest jednak chyba antysemicki film. Bo Zydzi przedstawieni sa
jako banda zwyrodnialych dresow.

Antysemicki ? Dla tego że pokazuje sytuację trochę odwrotną od wiekszości filmów ?


Natomiast jakas sympatie moja wzbudzili obydwaj gestapowcy - Landa i ten
drugi, w sumie podobni do siebie (na poczatku myslalem ze ten drugi to
tez Landa). I wyraznie wzorowani na naszym Brunerze i Porfirym ze
'Zbrodni i kary'.


Z brunerem pojechałeś ....


Reasumujac - zenada.

A jakieś argumenty ?

Data: 2010-09-10 02:58:52
Autor: moon
Bekarty Wojny - zenada
Użytkownik wrote:
> btw - to jest jednak chyba antysemicki film. Bo Zydzi przedstawieni sa
jako banda zwyrodnialych dresow.

a jaki masz dowód na to, ze nie są?
jakieś zeznania ze świata arabskiego, może?

Natomiast jakas sympatie moja wzbudzili obydwaj gestapowcy

powiedz mi euro-jemiołuszko, czemu mnie to nie dziwi?

moon

Data: 2010-09-29 18:39:22
Autor: sonn
Bekarty Wojny - zenada
Użytkownik "moon" <munip79@yahoo.com> napisał w wiadomości news:i6bvse$80v$1news.onet.pl...
Użytkownik wrote:
> btw - to jest jednak chyba antysemicki film. Bo Zydzi przedstawieni sa
jako banda zwyrodnialych dresow.

a jaki masz dowód na to, ze nie są?
jakieś zeznania ze świata arabskiego, może?

Natomiast jakas sympatie moja wzbudzili obydwaj gestapowcy

powiedz mi euro-jemiołuszko, czemu mnie to nie dziwi?

moon


O! jak widzę Pan Prezes dalej trzyma poziom intelektualny swoich wypowiedzi. Całkiem jak na pręgu

--
Sonn

Data: 2010-09-17 17:05:38
Autor: grzessiek
Bekarty Wojny - zenada
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
btw - to jest jednak chyba antysemicki film. Bo Zydzi przedstawieni sa jako banda zwyrodnialych dresow.
Natomiast jakas sympatie moja wzbudzili obydwaj gestapowcy

klasa tego filmu polega na tym, Ĺźe pokazuje ĹźydĂłw w taki sposĂłb w jaki
pokazuje nie wzbudzając specjalnych sprzeciwów. w dzisiejszych czasach
to naprawdę coś. po raz pierwszy ktoś w ten sposób "bawi się" tym tematem.

zwyrodniały był landa a nie bękarty - ich chęć zemsty była całkowicie
zrozumiała a okrucieństwo stanowiło narzędzie wywołujące strach.

zauważyłeś że w pierwszej scenie landa chlubi się swoim przydomkiem by
później, w scenie gdzie postanawia się poddać - wypiera się go? po
drugiej stronie masz bękarty - konsekwentne do samego końca.

Reasumujac - zenada.

dla mnie to najlepszy, obok pulpfiction, film tarantino. ma wszystko -
rozpoznawalny styl, świetne kadry, muzykę, mistrzowskie aktorstwo,
zaskakujący scenariusz... nie rozumiem jak ten film może się nie podobać ;)

g.

Data: 2010-09-17 23:22:06
Autor: aL
Bekarty Wojny - zenada
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

Natomiast jakas sympatie moja wzbudzili obydwaj gestapowcy - Landa i ten drugi, w sumie podobni do siebie (na poczatku myslalem ze ten drugi to tez Landa). I wyraznie wzorowani na naszym Brunerze i Porfirym ze 'Zbrodni i kary'.

A czego spodziewałeś się po Tarantino? Oczywiście, wywrócił do góry nogami
jedynie słuszny, przyjęty we współczesnym kinie schematyczny portret
psychologiczny katów i ofiar, w którym dominuje wizerunek przygłupiego osiłka w
mundurze SS lubującego się w mordowaniu bezbronnych i potulnie
idących na rzeź Żydów. Jakie motywy stały za takim pomysłem to już
osobna kwestia i nie chce mi się nawet wchodzić w dyskusje na ten temat.
Co do nawiązań to Landa jest moim zdaniem wyraźnie inspirowany
postacią detektywa Dr Moto - bohatera z deka szmirowatych powieści sensacyjnych
i ich adaptacji filmowych ze schyłku lat 30-tych. Kto czytał lub oglądał
adaptację filmową z Peter Lorre, (a Tarantino z pewnością widział te filmy)
ten od razu załapie skąd pomysł z tą szklanką zimnego mleka ze sceny
otwierającej IB. W Landzie jest też trochę niejednoznaczności i pokrętnej logiki
wachmistrza Strudera z książek F. Glausera.

A i jeszcze jedno. Poruszaliscie tu w watkach brutalny naturalizm, w Reasumujac - zenada.

Dobry film, choć ja się mocno nudziłem. Fabuła zawieszona na dwóch, dość starych
żartach, jednej anegdotce nawiązującej do Operacji Greif i paru pięknych ujęciach to
trochę za mało, jak na tak długi film.
aL

Data: 2010-09-29 13:45:04
Autor: rs
RIP - Bylo: Bekarty Wojny - zenada
wczoraj zmarla dlugoletnia montarzystka Tarantino pracujaca rowniez
przy "bekartach wojny". Sally Menke. przegrzala sie bidula, jadac
podczas fali goraca na rowerze. <rs>

Data: 2010-09-29 20:21:38
Autor: Arek
RIP - Bylo: Bekarty Wojny - zenada
W dniu 2010-09-29 19:45, rs pisze:
wczoraj zmarla dlugoletnia montarzystka Tarantino pracujaca rowniez
przy "bekartach wojny". Sally Menke. przegrzala sie bidula, jadac
podczas fali goraca na rowerze.<rs>

Ale to nie jest grupa od wieszania klepsydr.

Arek

--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2010-09-29 21:11:39
Autor: Habeck Colibretto
Bekarty Wojny - zenada
Dnia 09.09.2010, o godzinie 17.24.53, na pl.rec.film,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):

Reasumujac - zenada.

Żenada? Genialny! Jeden z najlepszych Tarantino. Od Pulp Fiction nic jego
tak mi się nie podobała. A pierwsza scena w ogóle wbijająca w fotel!

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

Bekarty Wojny - zenada

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona